Do dupy wszytko :(

:(

Dlaczego ??

Czemu????

no i kolejna frajerka

Życie jest piękne :) Powiedział Prosiaczek i rzucił się w przepaść ;)

Boo.. czy ktoś ma tak jak ja? ,że wraca z pracy do pustego domu? Dziś sobota.. nawet nie mam jej z kim... spędzić :(

Ej, nie smutaj :)

Hm,czyli jsteś samotna.Zawsze możesz do rodziców iść/jechać odwiedzić :) Znajomych żadnych nie masz???

Mam znajomych... ,ale każdy jest zajęty swoim życiem. Moi znajomi są,że tak to nazwę "po parowani" dzieci... od czasu do czasu się spotkamy. Rodzice, Mieszkają w odległym mieście więc po pracy nie bardzo mam jak jechać..

zalej się i po problemie

No tak,to faktycznie nieciekawie.Hm...a kup obie pieska kota :P Może to głupie,ale będziesz miała zajęcie. :)

Chętnie ,ale bardzo dużo pracuję. Zwierzątko samo w domu by siedzieć musiało ok 9 -12h..

A to Twoja nimfa? Śliczna..... Ja mam rozellę białolicą :)

Tak To moja nimfa Kubuś... niestety ma już kilka lat i dostałam go, jeszcze gdy mieszkałam z rodzicami.. bardzo ciężko znoszą podróże i z braku wolnego czasu wolałam zostawić go u rodziców, gdyż on uwielbia towarzystwo :)

mi sie Twoja "stopka". Szczególnie o matce i żonie. Wytrwaj w jednym i drugim. Pozdrawiam.

rozella też bardzo śliczna, taka kolorowa :)

Czyli nie jest przy Tobie :( A szkoda. Na pewno lepiej by Ci był gdybyś wracając do domu mogła chociażby pogadać z papużką :)

Tak, rozella jest sliczna, tylko z natury trudna do oswojenia niestety. Mam ją już 10 lat a ona nadal boi się jak głupia przy zwykłym podawaniu pokarmu.... no ale taka jej natura. Dopiero o tym przeczytalam jak już ją kupiłam :(

oj tak, ale skazywać go na 12godz samotności.. chyba pękłoby mi serducho wiedząc ,że siedzi w domu sam.

Dzięki za miłe słowa :) Moja stopka to sama prawda :) Dla mnie rodzina jest Baaaaardzo ważna :) Nie wstydzę się tego, ze mój mazjest moim jedynym partnerem seksualnym. Ja też jestem jego jedyną :) Mój mążu syn są dla mnie najważniejsi :) Pozatym nie znoszę hamstwa :) Także moja stopka to takie moje skrócone "ja" :)

Ja Kubusia oswoiłam w 3mies z tego co pamiętam... daje się głaskać wręcz to uwielbia. I wymawia - "co co" "Iza" "dzień dobry" :)

Jasne, rozumiem..... papugi są towarzyskie :) Chyba, ze dokupiłabyś jej drugą nimfę ? Wtedy obie by sie sobą prze te 12 godzin zajęły ;)

Zazdroszczę Ci, dom, syn, mąż.. eh :(:(

To gdzie T jesteś, że sama taka? :(

tak ale też 10godz wieść ją do mnie, nie chciałam stresować, u rodziców mu dobrze i niech tak zostanie. O - i już :)

Ja w pogoni za lepszą pracą na śląsku, Rodzina, przyjaciele zachodniopomorskie.. :(

To nawet na piwo nie zaprosze :(

Izabello - daję głowę, że prędzej czy później też będziesz mie męża, dom, no jedynie nie wiem czy syna, czy córkę :) :) :) A wiesz, takie zwykłe zwierzątko a nastrój poprawia jak nie wiem..... ja mimo iż mam dom, męża, syna, to zwierząt tezmam dużo... mam papugę, psa, żółwia, rybki, krewetki :) Także wesoło jak nie wiem :) Polecam zwierzaki, smutek minie, a reszta sama przujdzie :)

Ja też ze Śląska :)

Tamiła, masz rację zwierzątko wiele szczęścia przynosi, ale jakie proponujesz gdy w tyg pracuję ok. 9-12godz zdarza się ,że w weekendy po 6-7... :)