szlachetnapaczka.pl ... noz sie w kieszeni otwiera

niech se zyje w biedzie i zywi siebie i dzieci powietrzem

tylu swiętych, papiezy i ojców koscioła napisąło o kobietach tylko zle --a kretynka zall - broni KK,z e niby nie mowi o kobietach zle i nie nakazuje przemocy wobec nich - o antyfeminizmie chrzescijanstwa s a niezliczone ksiązki

piperzysz morhiba jak pogięta . tyle osób Ci wyraznie pisało że Kościół bardzo wysoko ceni kobiety, poczytaj sobie listy apostolskie Jana Pawła chociażby to Ci sie oczy otworzą jakie wygadujesz bzdety . Mulieris dignitatem poczytaj .

swięty tomasz Augustyn, hieronim, i wielu innych -to byli antyfeminisci- sa całe ksiązki o antyfeminizmie wszystkich religii-to samo zło-opium ludu

W swoich wystąpieniach, czy też dziełach, Papież bardzo często walczy o godność dla kobiet, wychwalając jednocześnie ich zasługi. Istotnym przedmiotem rozważań Jana Pawła II jest kwestia równości kobiet i mężczyzn, zwłaszcza w kontekście starotestamentowych tekstów biblijnych. Będący podstawą chrześcijańskiej antropologii tekst: „Stworzył... Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę (Rdz 1,27), zawiera „podstawowe prawdy antropologiczne: człowiek jest szczytem całego porządku stworzenia w świecie widzialnym; rodzaj ludzki, który bierze początek w powołaniu do istnienia mężczyzny i kobiety, wieńczy całe dzieło stworzenia; istotami ludzkimi są oboje, w równym stopniu mężczyzna i kobieta, oboje stworzeni na obraz Boga2. Kobieta i mężczyzna są więc stworzeni i powołani, by funkcjonować nie jedno obok drugiego, czy razem ze sobą, ale „jedno dla drugiego3. Kobieta nie może być więc „przedmiotem męskiego panowania czy posiadania, piętnowane powinny być również wszelkie sytuacje w życiu społecznym, gdzie kobieta jest upośledzana czy dyskryminowana4. Jan Paweł II podkreśla, że „w całym nauczaniu Jezusa, podobnie jak w Jego postępowaniu, nie spotyka się niczego, co by było przejawem upośledzenia kobiety, właściwego dla Jego czasów. Wręcz przeciwnie, Jego słowa i Jego czyny wyrażają zawsze należny dla kobiety szacunek i cześć"

Kk nakazuje dyskryminacje kobiet i przemoc wobec nich -a jak, o JPIi czytalam duzo - konkluzja jest taka ze godność kobiety w Kk-to bycie zakonnica dziewica albo zona i matką wieloródka-jakw sredniowiczu-nic sie nie zmieniło

no jak ktos napisął-Jezus był pierwszym i ostatnim przyjacielem kobiet w chrzescijanstwie-a nastepcy byli antyfeministami zagorząłymi--kler to samo zło

czytałaś jakiekolwiek dzielo Augustyna (np Wyznania)? Lub Tomasza z Akwinu ? Czy tylko powtarzasz bezmyślnie za kimś te pseudocytaty ? Zrozum kobieto oni takich słow nigdy nie wypowiadali !!!!!!!! To co krąży po necie, te niby cytaty ich, to nie wcale ich słowa. Np Tomasz pisał krytykę mdz in PLatona i Arystotelesa , probował zaadoptować starożytna filozofię do chrześcijansktwa, te cytaty rzekomo jego to nie są wcale jego słowa lecz slowa tych filozofów z ktorymi Tomasz się NIE zgadzał . Kpw ? Przeczytaj orginalne dzieła Tomasza i innych a potem pogadamy.

z wikipedii: Augustyn uznaje równość kobiety i mężczyzny - oboje posiadają w jednakowym stopniu w swej duszy obraz Boży. Za św. Pawłem przyjął on trzy pary podobnych do siebie związków: Chrystusa i Kościoła, męża i żony, ducha i ciała. Święty Tomasz zwracał uwagę na to, że mężczyzna nie powinien lekceważyć kobiety "jakby jakąś podległą niewolnicę", a między nimi powinna istnieć "więź wspólnotowa". Związek kobiety i mężczyzny powinien opierać się na pewnej równości, ponieważ na niej budowana jest przyjaźń. A że "gorącej przyjaźni nie można mieć z wieloma osobami", konieczne jest pozostanie w monogamii gdyż inaczej "nie będzie z obu stron równości w przyjaźni".

czy tu nie wiesz ze sw tomasz - dopuszczał aborcje-płodu meskiego do 40 dnia a zenskiego do 80 dnia,a wg niego kobieta po urodzeniu dziewczynki musiala oczyszczac sie przez 56 dni a po urodzeniu chlopca 36- -tylu naukowców cytuje tych myslicieli, rozłozylo ich dziela na czynniki pierwsze- -oni byli antyfeministami zagorzłąymi

Poza tym-osobiste pogądy świętych czy w ogóle ludzi związanych z kosciołem nie są tożsame z oficjalnym nauczaniem KK, wiec nawet gdyby któryś z nich zbłądził i rzekł coś głupiego niczym but z lewej z nogi to i tak , nie jest to oficjalną nauką KK. Glupio myśleć każdemu wolno (nawet Tobie ...) błądzić jest rzeczą ludzka, dopiero trwac w błędzie jest rzeczą bardzo fatalną .

wole papierowe ksiązki niz net- gdzie mozna włlozyc wszystko-i tam jest w zwyklych ksiązkach opisany antyfeminizm wielu chrzescijanskich medrców

Młot na czarownice- szczyt nienawisci Kk do kobiet-został napisany przez dominikanów i zaakceptowany przez KK

morbiba Ty po prostu nie chcesz nie umiesz przyjąc prawdy . Wygodniej Ci myśleć że KK jest zły niż samej sie zmienić i zacząć żyć wg Bożej Praw.Cały czas szukasz tylko usprawiedliwienia dla tego by nic w tym kierunku nie zrobić , dlatego doszukujesz się w KK czegoś co by usprawiedliwiało to że go odrzucasz. Jan Paweł 2 Cała zewnętrzna konstytucja ciała kobiety, jego szczególny kształt, to właściwości, które mocą odwiecznej atrakcji stoją u początku poznania Faktem jest, że w wielu społeczeństwach kobiety pracują niemal we wszystkich dziedzinach życia. Winny one jednak mieć możliwość wykonywania w pełni swoich zadań zgodnie z właściwą im naturą, bez dyskryminacji i bez pozbawienia możności podjęcia takiego zatrudnienia, do jakiego są zdolne; nie pomniejszając poszanowania dla ich aspiracji rodzinnych, jak też i dla ich szczególnego wkładu, jaki wraz z mężczyznami wnoszą w dobro społeczeństwa. Autor: Jan Paweł II, Laborem exercens

Tym niemniej chciałbym zauważyć, że to co napisałeś, nie stoi w sprzeczności z tym, co napisałem wcześniej. Augustyn dywagował sobie, jakim słowem można określić aborcję, ale nigdy nie napisał, że aborcja jest dopuszczalna. Należy też zauważyć, że to, co pisali święci, nie było nigdy traktowane jako nauczanie nieomylne - chyba że akurat dany święty przypadkiem był papieżem. Augustyn nie był. Podkreślam jeszcze raz to, co w tym wszystkim jest najważniejsze - Kościół zawsze był przeciwny aborcji. Co do okresu tzw"polowań na czarownice" przeczytaj książkę Vittorio Messoriego"Czarne karty Kościoła"-wtedy zrozumiesz wiele.

Pani Katarzyna (32 l.) i pan Marcin (36 l.) to rodzice Adama (11 l.) i Michała (6 l.), a 25 grudnia na świat ma przyjść pierwsza córeczka małżonków. Powodem złej sytuacji rodziny jest upadek własnej firmy budowlanej i pozostałe po niej zadłużenie - małżeństwo zostało oszukane przez głównego wykonawcę. Dwa lata temu trudne warunki finansowe i sezonowy charakter pracy pana Marcina (remonty, wykończenia) zmusiły rodzinę do przeprowadzki do małego mieszkania o niskim standardzie. Od tamtego momentu samotnie (bez wsparcia rodziny) w każdym miesiącu starają się wiązać koniec z końcem. Pani Katarzyna będzie mogła podjąć pracę dopiero, kiedy najmłodsze dziecko pójdzie do przedszkola. Do tego czasu, głównymi źródłami utrzymania będą: skromna pensja pana Marcina (ok. 350 zł), który codziennie szuka dorywczych prac oraz zasiłek z ośrodka pomocy społecznej (821 zł). Po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania na życie zostaje 253 zł na osobę. Jeśli chodzi o potrzeby rodziny, to pani Katarzyna najbardziej martwi się o ubranka dla oczekiwanej córeczki, ponadto bardzo przydatne byłoby obuwie do szkoły dla chłopców i ciepłe ubrania na zimę. xxx kurna, dorobili sobie jeszcze jedno dziecko. Mam samochod, nie stac mnie na jego utrzymanie. kupiłem sobie drugi. Madry jestem?

napisałas gdzieś powyzej -ze wola boga jest swięta-hahaha-to ze prawie wszystkie rodziny wielodzietne zyja w biedzie - sklania mnie raczej do ateizmu-a tak wogole -czy weszłas na Fronde -i przeczytalas wywiad pt Czy jedno dziecko to grzech? namawiam do tego po raz enty

wszystkie religie wymordowąły miliony ludzi -nic dobrego w zadnej religii nie widze

to że dwóch lekko stukniętych kolesi napisało instruktaż prześladowań osob podejrzanych o czary i gusła( bo o to chodziło -) wykorzystując fakt że byli w zakonie, a za co już tez wielokrotnie papież przepraszał, choć nie jest to jego wina co było kiedyś, Ty chyba też nie odpowiadasz za to co zrobiła czy napisała Twoja daleka kuzynka lub prapraprapraprababcia no nie ? Co my dziś na to mozemy poradzić ? To były obłąkane czasy, no niestety . TY się zatrzymałaś w jakimś dole czasowym, zauważ ze mamy już 21 wiek a nie średniowiecze . Po co więc sie ciągle czepiasz dawnych dziejow? Co bylo a nie jest-nie pisze sie w rejestr, idz do przodu a nie cofaj sie wstecz . Zycie Twoje jest tu i teraz, i tylko od Ciebie zależy jak je wykorzystasz. Pan Bog szaleńców rozliczył z tego co robili i jak nadużyli swej pozycji, a Ty będziesz rozliczana z swego, po co zajmujesz sie ich grzechami ????Patrz na własne.

bylam anFrondzie, nic takiego tam nie widziałam .Daj linka to wejde. A Ty wejdz na Mulieris dignitatem :)

np tu http://www.katolik.pl/jan-pawel-ii-o-geniuszu-kobiety,1660,416,cz.html

Kk wszedzie wpycha swe brudne krwawe macki-kobiety zarabiaja mniej niz faceci za te sama prace- KK to powoduje bo chce zmusic kobiety do wielorodztwa lub zdechnięcia z głodu

Pani Katarzyna (37 l.) wraz z Panem Sebastianem (36 l.) wychowują czwórkę dzieci: Pawła (9 l), Piotra (6 l.), Marlenę (4 l.) i Daniela (2 l.) Przyczyną trudnej sytuacji są niskie zarobki Pana Sebastiana, który jako jedyny utrzymuje finansowo rodzinę. Pani Katarzyna jest w 4 miesiącu ciąży, więc rodzina stara się odłożyć jak najwięcej pieniędzy na zakup artykułów dla niemowlęcia. Sześcioosobowa rodzina mieszka w małym dwupokojowym mieszkaniu, nie posiadają łazienki a tylko ubikację. Na dochód rodziny składa się pensja Pana Sebastiana (650 zł) oraz zasiłki i renta żony, które wynoszą (1286 zł). Po odliczeniu opłat za mieszkanie, dochód rodziny to ok. 184 zł na osobę. Panią Katarzynę wraz z mężem stać tylko na najpotrzebniejsze produkty dla siebie i dzieci. Rodzina najbardziej potrzebuje żywności i ubrań dla dzieci oraz kuchenki gazowej, gdyż ta, którą mają jest stara i często się psuje. Rodzina boi się, że może zagrażać zdrowiu dzieci.

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IK/trzy_listy.html

ja normalnie wchodziłam na Fronde i wpisywałam tytuł tego wywiadu albo dane zakonnika -Marcin Radomski- i wywiad sie pojawiał -moze wstukaj w google/

lub to: http://mateusz.pl/pow/011132.htm http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/listy/mulieris.html

Dobrze morhiba jutro wejde jeszcze raz i poszukam-specjalnie dla Ciebie :)

jest wiele ksiązek opisujących krytykujących ciemnote JPII w sprawach kobiet- jest jasno pokazane ze był antyfeminista rodem ze sredniiwiecza

Bardzo chciałam się przyłączyć do tej akcji. Za dużo nie mam, jednak myślałam, że osoby, które proszą o pomoc mają się gorzej. Dodam, że na akcje powódź podarowałam mnóstwo rzeczy nowych!!, które miałam przeznaczone dla córki, jakby się usamodzielniła, eh głupia ja podarowałam nowe żelazko, czajnik elektryczny, zestaw sztućców, komplety pościeli, ręczników.. Trafiło to wszystko nowe dla największych bogaczy!! Wiem, bo mam znajomych. Jednak postanowiłam znowu się skusić i jak zobaczyłam wymagania rodzin to zdębiałam, tak się zastanowiłam, że ja większe kryteria spełniam. Chciałam się podzielić ale na nowe pralki, łóżka mnie nie stać. Sama wychowuję syna, nie stać mnie na sponsorowanie takich koncertów życzeń, Podzieliłabym się chętnie do kwoty max 300zł i wszystko nowe, spożywka i jakiś drobny upominek AGD, niestety tam oczekują co najmniej 2000zł, :C

przciez JPII w Familiaris consortio z 1981 krytykowął małzonków stosujacych metody naturalne po to zeby,, uniknąc potomstwa lub miec liczbe dzieci ponizej wymiaru moralnie słusznego,,-Kk ma w dupie zdrowie, prace i warunki materialne kobiet- jednodzietni dostaja czerwona kartke