Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nancy botwin

Kobiety które nie mogą miec dzieci - chodzą do kościoła?

Polecane posty

Pytam z czystej ciekawosci, bo ja mam potomstwo a zakłamanie kościoła strasznie razi mnie w oczy. NIedawno byl tu taki temat, ze kobieta bardzo religijna urodzila w 25 tyg ciazy (chyba) martwe dziecko a ksiadz odmowil jej pogrzebu, bo wedlug prawa kanonicznego taki wczesniak to nie człowiek:/ Z drugiej strony in-vitro to juz zabijanie, bo marnuje sie zarodki :/ Co z tym Kosciolem nie tak ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam dzieci i nie chodzę
do kościoła. Dzieci są ochrzczone co prawda i czasem im opowiadam o Bogu tyle ile mogą takie małe dzieci zrozumieć. Czytam opowiadania biblijne dla dzieci, ale do kościoła chodzimy tylko na Wielkanoc i Boże Narodzenie. Czasem dzieci idą z dziadkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiara leży w nas...
a nie w instytucji. Jestem osobą głęboko wierzącą. Jest to jednak chyba mój specyficzny sposób okazywania wiary. Uważam, że Bóg jest tak wielki, że nie potrzebuje między mną a sobą pośredników. Mogę osobiście powiedzieć Mu o swoich bolączkach i nie potrzebuję księdza, który mu to przekaże. Sek przedmałżeński jest grzechem, gdy to oznacza że zrodzone z niego dzieci nie są ludźmi??? Czy dziecko zrodzone przez zabieg in vitro nie jest człowiekiem??? Nie chodzę do kościoła, aby porozmawiać z Bogiem zamykam się w swoim pokoju. Sama byłam bezpłodna, nie miałam wielkich szans na dziecko przez PCO. Dzisiaj jestem w 18 tc. Nie leczyłam się, nie wiem jak to się stało ale dziękuję Bogu za to. Lecz nie przez księdza swoimi własnymi ustami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×