to prawda że od nowego roku nie będzie becikowego?

Oni chyba sobie jaja robia...w tym kraju nie ma żadnej polityki prorodzinnej a teraz nawet to głupie 1000zł chca zabrać...

zorientowane w temacie

tak, wystarczy słuchać wiadomości

na wszytkim oszczedzają tylko nie na swoich pensjach

nie słyszałam. Becikowe ma być.

nawet jeśli, to nie rozumiem o co ta afera. becikowe istnieje od 2006. tyle lat nie było tego świadczenia, i jakoś nikt nie był zszokowany dzikim krajem ;)

Słyszałam że będzie tylko dla biedniejszych ale tak naprawdę jak będzie dowiemy się po Nowym Roku.

w tym kraju nie ma żadnej polityki prorodzinnej a teraz chcą nawet taki ochłap zabrać? a równolegle puszczają spoty o tym że kraj się starzeje i należy mieć dzieci...czy to nie jest dziki kraj?

przed 2006 też tej polityki nie było, ale nikomu becikowego nie brakowało. jeśli kogoś nie stać na dziecko, to mu 1000 zł nie pomoże. i raczej nikt też dla tych pieniędzy decyzji o o dziecku nie podejmie, poza patologicznymi sytuacjami.

To jest jeszcze nie zatwierdzone, napewno dostana kase matki ktore rodzą do kwietnia jak nie dłuzej.

wam to trzeba wszystko dac - stad w tym kraju tyle chołoty , do roboty leniwy narodzie ! JA BYM WAM NIC NIE DAŁ ! ZOSTALI BY SIE TYLKO NAJSILNIEJSZE JEDNOSTKI reszta nie jest istotna .

Też mi się coś o uszy obiło. Dzieci nie mam, ale Mnie to nie rusza. Co to jest tysiąc złotych jednorazowo na dziecko ? Becikowe nie pomaga. Dziecko to wydatki co miesiąc niejendokrtonie większe niż 1000zł. A czym startsze tym więcej kosztuje. Ale zgadzam się, że biednym rodzinom powinno być wypłacane.

"Dziecko to wydatki co miesiąc niejendokrtonie większe niż 1000zł" ???

oszczędzamy. Ma nie być becikowego, zniesiona zostanie ulga na dziecko i ulga internetowa :O

matacz...taki jesteś mądry...a skąd wiesz,ze za kilka dni Cię paskudna choroba nie dopadnie?...i już nie będziesz najsilniejszym...hahhaha...co to za gadanie ,chciałbyś pewnie,aby Hitler się odrodził i z powrotem reaktywował obozy koncentracyjne?......Ale ty pierwszy do gazu...za takie przekonania...zenada

w każdym cywilizowanym kraju na dziecko dostaje się jakieś pieniądze, patrz Niemcy. To się nazywa pomoc (w końcu to interes Państwa zeby się dużo dzieci rodziło bo tylko one sa przyszłością Narodu). Nie chodzi o rozdawnictwo tylko o pomoc właśnie. jeśli ktoś nie odróżnia tych 2 pojęć to jego sprawa. niby 1000zł to niewiele ale zawsze coś, na start, do wyprawki sie przyda. a teraz nawet to (i ulge na dziecko) chca zabrać. jesli według Was to jest spoko to ok:O

http://infobot.pl/r/1Sns

ale czy kobiety ktore zaszly w ciaze w tym roku czy w czasie obowiazywania ustawy o becikowym to tez go nie dostana?? chyba kazdy powaznie myslacy czlowiek zdaje sobie z tego sprawe ze dziecko to jest ogromny wydatek i napewno dla samego becikowego nie decyduje sie na nie ale niestety zyjemy w takim kraju ze od paru lat wszystko rosnie ceny podatki tylko niestety pensja maleje wiec te 1000zl do wyprawki jak dla mnie to jest duza pomoc i tak powinno byc. Jest dziura w budzecie panstwa? to niech diety sobie obniza i pensje na normalne a nie szastaja pieniedzmi podatnikow ze niby sluzbowe i im sie nalezy