Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Na dnie oceanu

Wlasnie zauwazylam,ze kochanek usnol mnie z facebook,czy to juz koniec???

Polecane posty

Gość dotakis
nie do ciebie,wszystkie takie swiete, najlepiej wypisywac i obrazac innych,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
Autorko jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
olej ja ty madra jestes, jaka porzadna kobieta az tchu brakuje , nigdy nie wiesz co ciebie moze w zyciu spotkac wiec nei pierdol autorce by do burdelu poszla, ty nic na sumieniu nie masz nic? Fajnie anonimowo siedziec na kafeteriii kogos obrazac , ale widocznie jest ci to potrzebe zakapleksiona domowa fajtlapo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej
dotakis cichodajko jak nie zuwazyłas,to załosne,ale jestem facetem i daleko mi do domowej fajtłapy.Nie porownuj mnie do siebie.Jak mogłas to widziec,skoro nie wiesz co to znaczy,bo maz nie zwraca na ciebie uwagi.jestem pewien ,ze dlatego ,bo nic nie jestes warta i pasuje mu taki układ.he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
olej wiesz ,to kim jestes mam gdzies , mozesz sobie pisac co chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
Autorko jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
dotakis odezwe sie dzis wieczorem napewno.Tak kolo 22 czy nawet 23 tez.Myslalam ,ze juz nie bedziesz zagladac,wiec ponagrywalam sobie mase filmow z neta i ogladam zeby zajac czyms mysli.Ale wyobraz sobie,ze dzis szlam miastem i sie poplakalam ,dobrze,ze nikt nie zauawzyl.W domu tez smuty,raz nie wytrzymalam i sie poplakalam przy synku,pytal sie co sie dzieje.Staram sie go wybic sobie z glowy,niechce sobie nadziei robic,ze jeszcze sie odezwie po powrocie,ale z drugiej strony mam jednak nadzieje,ze przyjedzie. Ktos mnie tu zle zrozumial,nie mowilam,ze ona ma 2,5miesiaca urlopu,tylko ze wyplywa statkiem na antarktyde w celach naukowych,czyli taka praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
cholera to wie-czyli ty bys sie takim czyms nie przejela?? Twoje optymistyczne podejscie do sprawy jakos mnie podnioslo na duchu. Kazdy ma prawo myslec co chce,ale powiem wam tak,tym ,ktorzy tak wyzywaja i krytykuja.Tez kiedys nie moglam pojac tego,ze ludzie sie zdradzaja,nie moglam zrozumiec kobiet,ktore spotykaja sie z zajetymi,do momentu gdy sama znalazlam sie w takiej sytuacji.Kazda zdrada u kazdej innej pary jest indywidualna i skomplikowana na swoj sposob.Jestesmy tylko ludzmi a fakt,ze czlowiek ,ktory ci sie podoba jest zajety,nie chroni przed zakochaniem sie w takiej osobie.Zreszta to toczylo sie do przodu samo.Kolezanka mi doradzila bym go zaprosila na pewna impreze,potem znowu ta kolezanka mowila,ze on jest w szpitalu bo mial wypadek i czy chce jego nr komorkowy,zebym zadzwonila jak sie czuje. Jak chcial mni pierwszy raz pocalowac to nie rzucilam mu sie na szyje,tylko powiedzilam nie,za dugim razem tez odmowilam.Ale za trzecim razm,na pozegnanie niby chcial udac ,ze caluje w policzek,przytuli mnie i nie puszczal.Nie wytrzymalam tego.I teraz pytanie,gdyby przytulil was facet ,ktorego kochacie od kilku lat,czy dalibyscie rade sie oprzec i nie pocalowac go????Jezeli tak to gratuluje silnej woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
Ale wyobraz sobie,ze dzis szlam miastem i sie poplakalam... W sumie, to twoj wybor i twoj placz, i jeszcze nie raz bedziesz plakac jesli nic nie zmienisz. nie szkoda ci zycia na takie emocjonalne wegetowanie? bo chyba ze smietnikow tez nie wyjadasz. wszystko zalezy od ciebie, bo on sie juz dawno okreslil...tyle ze nie po twojej mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadi
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
witaj Autorko ja sie nimi nie przejumue, bo latwo jest aninimowo wyzywac kogos, niech wyzywaja przeciez to im pomaga:) Rozumiem Twoje odczucia , wiem ciezko ale nie mozesz tak myslec bo sie wykonczysz, wiesz powiem ci tak szczerze ze on jest egoista myslacym tylko o sobie, powiedzial ze odezwie sie dopiero w "styczniu" nie pomyslal co czujesz ale wiem uczucie przyslania wszystko ! jakie to okropne Pewnie beda komentarze.......... ale mam to gdzies Autorko nie przejmuj si enimi niech sobie pisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
gwoli wyjasnienia... a skad ty mozesz wiedziec ze ja skreslil????????tak to jej wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
a skad ty mozesz wiedziec ze ja skreslil jedna puszka, druga puszka, trzecia puszka...itd, jak na smietniku. nie jest ona pierwsza do dupczenia dla niego i nie bedzie ostatnia. zalozymy sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
autorko , ja Ci bardzo wspolczuje. Wspolczuje samotnych dni, wieczorow, niemoznosci zadzwonienia , smsowania kiedy przyjdzie Ci na to ochota. Nie mozesz pokazac sie ze swoja miloscia na ulicy, przemykasz jak zbieg po zyciu swoim i kochanka. Nawet dziecku nie mozesz przedstawic swojej milosci. Takim kobietom mozna wspolczuc , bo sa w oplakanej sytuacji. Cierpisz za czyms , kims ,kto ma Cie w doopie i spedza fajnie czas ze swoja polowica. WARTO? Dlaczego podpierasz sie inna kochanka a nie kobietami , ktore maja normalnych wolnych mezczyzn, zyja i ciesza sie zyciem. Odbieraja telefony, umawiaja sie na mily wieczor, ida do kina , ida z dzieckiem i swym wybrankiem do wesolego miasteczka. Czemu nie chcesz zawalczyc o powrot do normalnosci ? Dziewczyno -uratuj sie . Uratuj swoja psychike i zycie . Po co Ci resztki z panskiego stolu . Zaloz inny topik , ze chcesz uwolnic sie z toksycznego uczucia a zobaczysz ile osob wesprze Cie w tym. Wazne, by chciec cos zrobic z tym nieszczacym Cie uczuciem, bo co do tego chyba nie powinnas miec watpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
eleeeene bardzo madrze napisalas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
dotakis ty chyba nie piszesz tego powaznie dupek zrobil sobie przerwe do stycznia (moze seksi sie chwilowo z inna bo ma przeciez taki zajebi...sty charakter podobno - zaraz spadne z krzela) nasza niunia musi poczekac dwa miesiace, ale co to dla niej. ona czeka pewnie tak od lat. nie placz dziecinko! moze synek kupi ci lizaka na pocieszenie. ja pierdo...le taka dole i to z wlasnego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy liss
dotakis -takie jak Ty sa najgorsza kategoria kobiet, bo o ile autorka miota sie , to Ty robisz za" burdelmame", uczaca rzemiosla kochankowania. Dajesz nauki jakbys wykladala na Katedrze Zdrad i Oszukiwania . Zimna oszustka z Ciebie , wcigajaca glebiej inne poczatkujace kochanki w bagno. Ze tez takie" scierwa" chodza po ziemi . gwoli wyjasnienia -nie przytlumaczysz takiej zimnej kobiecie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
bede dawac dupy komu chce , a Wam nic do tego . Jak moj maz jest taki glupi to niech nosi rogi jak u jelenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze dobrze
ostro powiedziane .Nie lubie kochanek jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 53 latka z odzysku
mnie zdradzil maz , odeszlam a teraz sama mam kochanka. Niech inna tez poczuje co czulam wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
Elene-probowalam wiele razy sobie wypersfadowac go z glowy.Ale zawsze nadarzyla sie okazja by go znow zobaczyc,i wtedy wszystkie uczucia odzywaly. Gwoli wyjasnienia-z wlasnego wyboru cierpie???????????Czy ty wiesz co to za uczucie gdy czlowiek sie zakocha???Serce nie sluga,nie slucha nas wcale Dotakis-Nawet bez zadnego naszego kontaktu usunol mnie z facebook,niewierze,ze to byl jego pomysl,ale jest to mozliwe.Gdyby to byl jej pomysl,to czyli rozmawiali omnie ,i z jednej strony moze sie wlasnie bal,ze bede pisac a ona zobaczy.Bo przez takie kontakt najlatwiej wpasc.Niewiem,niewiem,niewiem co mam myslec!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
autorko nie czytalam dokladnie topiku , napisz mi czy sama dziecko wychowujesz ? Jestem ciekawa dlaczego nie chcesz sprobowac uwolnic sie od tego uczucia? Naprawde zawalczyc o wyrzucenie go z mysli i serca. Gdybys byla na etapie checi , przy pomocy okreslonych zachowan udaloby Ci sie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
elena-tak teraz wychowuje dziecko sama. Probowalam sie uwolnic od tego uczucia i dalej sie staram.Dzis w jednej chwili mowilam sama do siebie,daj sobie z nim spokoj,on ma rodzine i prawdopodobnie ma cie w dupie,przez 2minuty czulm sie wolna,gdzie zaraz nachodzily mnie wspomnienia i znowu wpadalam w stan tesknoty i zalu a te usuniecie mnie z facebook.Walcze,walcze z tym uczuciem ,ale idzie mi to opornie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
podszyw fajnie sie bawisz ok pisz pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
rudy liss Autorka ma "swoj rozum " i zrobi tak jak bedzie uwazala , ja jej nei wyzywam od puszczalskich, od szmat tak jak niektorzy tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
gwoli wyjasnienia... uwazniej czytaj, przeciez napisalam ze ten facet to egoista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
autorko, popatrz na to tak - masz dziecko, borykasz sie z samotnym macierzynstwem, nie masz wsparcia od swego kochanka, bo i go zreszta nigdy nie otrzymasz.Pomysl, jesli zachorujesz, stracisz prace kto Ci pomoze? Napewno nie kochanek , bo on ma to gdziesz a poza tym, nie bedzie robil tego oficjalnie, bo zawali mu sie jego swait.Nie bedzie ryzykowal przeciez dla Ciebie. Dalej -jak przedstawisz ( sadze , ze znow ma to wdoopie kochanek) swojej rodzinie mezczyzne, ktorego kochasz? Jak spotkasz sie z przyjaciolka i powiesz -tak to moja Milosc? To sa sprawy, ktore sa bardo wazne w zyciu, bo daja poczucie wartosci kobiety, spokoj czy zwykla kobieca radosc. Pomysl , czy nie mam racji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
elena-przed wyjazdem chcial domnie wpasc w dzien,ale bylam chora,ledwo moglam mowic,przez to nie spotkalismy sie,ale zapytal mnie czy zrobic mi zakupy,i zapytal czego potrzebuje,ze mi moze pomoc?? Ale ja odmowilam powiedzialam,ze moj byly maz juz przywiozl co trzeba,podziekowalam i powiedzialam,ze to bylo bardzo mile z jego strony,ze zaoferowal sie pomoca.To byla wlasnie nasza ostatnia rozmowa,dlatego wlasnie nie rozumiem calej tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
Na dnie oceanu nie wiem co mam ci napisac,bys lepiej sie poczula, zanm uczucie tesknoty to okropne - wiem, wiem tez iz nei jest latwo powiedziec zapomnij uwolnij sie od tego uczucia , gdyby to bylo takie latwe:( Autorko ale fakt.. on chyba powaznie Cie nei traktuje, nie ma tesknoty rozmow itd,, powiedzial "widzimy sie w styczniu "to szmat czasu , gdyby mu zalezalo nie wytrzymalby do stycznia bez konaktu tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
zeby byc wiarygodna opisze taka Ci sytuacje z mojego otoczenia. Moja znajoma zaplatala sie w zwiazek z zonatym facetem. Trwalo to conajmniej z 7 lat.Mloda piekna kobieta. Zwodzil ja jak tylko mogl, a to dzieci sa male, a to zona ma depresje, a to studia dzieci musza skonczyc i tak trwalo.#Malo tego, kiedy zachorowala ciezko , ten dran nawet nie pojawil sie w szpitalu u niej. Wyslal sms , ze nie chce ,by go widziano na oddziale , by nie prowokowac podejrzen. Po namowach, wsparciu dziewczyna uciela zwiazek. Ale teraz kiedy jest chora przewlekle jest sama , w ramach rekompensaty za zmarnowane zycie rodzinne kupil jej pieska.Chodzi z tym pieskiem po spacerkach i pluje sobie w brode, ze zmarnowala zycie dla takiego faceta. Napisalm Ci historie z zycia. Zastanow sie czy nie zawalczyc bardziej, by dac kopa w tylek kochankowi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×