Do mam dziewczynek!

Kiedy Wasze dziewczynki zaczęły BEZ BUNTU nosić spinki i gumki do włosów? Moja ma 20 miesięcy i wszytko z głowy ściąga. Jak zapomni, że nosi to polata z 15 minut ze związanymi włosami a później jak wyczuje łapką to zaraz zrywa. Nie wiem co robić bo włosy ma długie (prawie do ramion) i często jej przeszkadzają. Ścinam jej grzywkę, żeby do oczu nie wchodziła ale reszty strasznie szkoda mi ściąć. A widzę, że nieraz jej przeszkadzają.

mimo wszystko proponuję jej obciąć włoski... warto, bo potem będa mocniejsze i ładniejsze... to co ona ma teraz na głowie to jeszcze są takie włoski z okresu niemowlęcego, które naprawdę warto ściąć... cytuję tu słowa zaufanej fryzjerki... moja starsza spinki i gumki bez problemu zaczęła nosić jak miała 2,5 roku... młodsza nie chce i nich na razie słyszeć i właśnie wybieramy się na dniach do fryzjera, by pozbyć się problemu... mam nadzieję, ze będzie cjhoć trochę współpracować...