test owulacyjny - a ciąża

Witam. Jest tak , jest juz po owulacji na 100%. test owulacyjny wychodzi pozytywnie 24 i 25 dnia cyklu. co to oznacza. czy można miec na dzieje na ciąże?? duzo czytałam ale nadal niewiem, pytam kobiety które coś takiego przezyły. Dziekuje za gupie komętarze - prosze sobie darowc!! pozdrawiam.

podnosze...

jak wiedziałam, że jestem w ciąży, sprawdziłam tę teorię i nie wyszedł mi test owu pozytywny. Generalnie jest to wada niektórych testów owu, bo mylą hormon lh z hcg pytanie kluczowe, skąd wiesz, że na 100% doszło wtedy do owu

Może nie zagłebiajmy sie co do owulacji. uznajmy że była (a ja wiem że była):) czytałam dużo wypowiedzi, kobiety pisza że jest możliwe ze test owulacyjny wskaze ciąże ale to nie oznacza ze sie w niej jest. i tak myslałam ze może ktos bedzie miał takie doświadczenie na sobie.

a moze zamiast przenikac swoje cialo komorka po komorce zaczekasz kilka dni i wtedy zrobisz sobie test ciazowy? Takie nerwowe wyczekiwanie niczego dobrego nie wnosi w Twoja psyche, a jesli ciaza sie kluje, to po co stresujesz dziecko od pierwszej komorki??

minia85 - myslisz że 3 dni przed @ test ciążowy pokaże mi chocisz jasną kreseczke. Jutro jade za granice i chciałabym już wiedzie.

może, ale jeśli będzie negatyw to nie musi być wiarygodny. Jeśli masz możliwość idź na betę z krwi- 25-30zł, nie musi byc rano mi pokazał 2 słabe krechy 8dni po owu

tutek-srutek - dzieki czasami ktos musi wstrząsnoc:)

no własnie nie mam możliwości - za daleko:(

może ale nie musi pokazać... ja robiłąm moje oba testy na 3 dni przed @ i nie było żadnych wątpliwości... ale tak jak minia pisze, najpewniejszy na tym etapie będzie test z krwi, jeśli masz możliwość taki zrobić... a co do testu owulacyjnego to i ja zrobilam taki wiedząc o ciąży - z ciekawości i wyszedł negatywny...

sama niewiem, jak bym teraz zrobiła. Nie chcem sie rozczarowac. śmiac mi sie chce mam takie jakbym banki w brzuchu:) kiedys czytałam ze ktoś miał tak w ciąży - ale nie wkrecam sobie nie bójcie sie:) staram sie myslec ze jak nie teraz to nastepnym razem:)

może o mnie czytałaś, bo ja tak miałam... tak jakby dosłownie mi bańki mydlane pękały tam w środku... pamiętam dobrze to uczucie... i miałam je tylko zachodząc w moje obie ciążę :)

mozliwe:) chciałabym żeby jak u ciebie to oznaczało ciąże... chyba ide zrobic test.

no to trzymam kciuki... jak wyjdzie negatyw to w sumie dalej nic nie wiadomo... ale rozumiem Cię doskonale, bo ja też nigdy nie dotrwałam nawet do terminu @...

Testy owulacyjne wykrywają tzw pik LH czyli podwyższenie progesteronu - które zachodzi przed owulacją. W drogiej połowie cyklu jego poziom wzrasta dlatego na testach owulacyjnych pisze by nie robić ich już po owulacji bo wynik wyjdzie zafałszowany. Wiec twoje 2 kreski 24 i 25 d.c najpawdopodobniej były wynikiem podwyższenia tego LH.

"Testy owulacyjne wykrywają tzw pik LH czyli podwyższenie progesteronu - które zachodzi przed owulacją." lh, a progesteron to dwa zupełnie inne hormony. Progesteron jest wytwarzany dopiero po owulacji, a lh przed. Tutaj chodzi o hcg(a nie progesteronem), które test owu podobno może pomylić z lh

ale czytałam wypowiedz pani połoznej która pisała że test owulacyjny może oznazac ciąże jeśli jest robiony 12-14 dni po stosunku. Ale już nie ważne zrobie ciążowy i bede wiedziec. niema co zachodzic w głowe jak są prostrze rozwiązania.

Może trochę namieszałam i napisałam skrótowo. Hormon luteinizujący to - LH - Luteina - przed owulacją lutenizuje się. Luteina - to progesteron ( sama biorę ). I dlatego po owulacji nie należy robić testów owulacyjnych ponieważ po owulacji poziom Luteiny wzrasta i może błędnie wykazać 2 kreski.

MINIA85 Test owulacyjny LH może pomylić z HCG ale również z Luteiną. Dlatego na ulotkach o tym pisze. Bo przecież LH - Lutenizacja - przekształcanie się w Luteinę. A skok LH - to już prawie luteina.

Kasia-Angel nadal mylisz pojęcia luteina to nazwa leku, a lh to zupełnie inny hormon o nazwie lutropina. To prawda, że lh pobudza wydzielanie progesteronu, ale nie ma on nic wspólnego z testem owu

Kasia luteina to tylko i wyłącznie nazwa leku :)

"Test owulacyjny LH może pomylić z HCG ale również z Luteiną" hahahahahahahahaha

Tekst z pierwszej lepszej poradni: Testy paskowe mierzą poziom hormonu luteinizującego (LH) w moczu. MINIA85 Czytaj uważnie - ja nie napisałam ze LH to luteina. Bo napisałam : Luteina to progesteron A Lh - Lutenizuje.... Uświadamiam tylko że po OWULACJI TESTÓW OWULACYJNYCH SIĘ NIE ROBI - BO WYNIK BĘDZIE FAŁSZYWY.

Kasia od luteiny nie wyjdzie pozytywny test owu. Też długo brałam i nigdy nie wyszedł. lh to nie to samo co progesteron. Tak jak wcześniej pisałam lh ma podobną budowę do hcg i stąd pomyłki, ale absolutnie nie od luteiny

A co testy owulacyjne wykrywają tylko owulację? To jak wytłumaczyć że gdy jest ciąża pokazują 2 kreski. A jak wytłumaczyć że gdy wezmę Luteinę to pojawiają się 2 kreski? Czary mary?

No tak właśnie piszę już chyba 3 raz że LH to nie progesteron. Progesteron to luteina A Lh się dopiero lutenizuje i tak w koło blabla

jak weźmiesz luteinę, nie pojawią się II takie same kreski. Robiłam wielokrotnie testy owu i nigdy mi nie pokazały po owulacji mimo luteiny. Czary- mary. Pisałam już 5razy, że hormon lh ma podobną budowę do hcg i stąd pomyłki w ciąży aha i pamiętaj, że cały cykl masz jakiś tam poziom lh, ale kreski muszą być jednakowe. Ja miałam zawsze II kreski, ale tylko przy piku lh jednakowej barwy wskazujące na owu, a tylko takie się liczą

"No tak właśnie piszę już chyba 3 raz że LH to nie progesteron. Progesteron to luteina A Lh się dopiero lutenizuje i tak w koło blabla" Ty naprawdę dalej nie rozumiesz, że luteina to tylko NAZWA leku?

kreski nie musza być jednakowe bo wiele kobiet jest w ciaży po mino słabych kresek.

ja tu piszę o owulacyjnym. W teście owu muszą być jednakowe kreski Dobra, już nie chce mi się tłumaczyć. Chciałam Ci tylko wytłumaczyć, że luteina to tylko nazwa leku i nie ma nic wspólnego z lh, ale widzę, że Ty w kółko o tym samym