Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Stalingrad

Gdyby doszło do legalizacji aborcji, czy powinna być ona odnotowana?

Polecane posty

Gość czerstwa bułeczka
hahaha ciekawe czy jakbyś opłacił wszystko - ślub, stroje, salę, zespół, wódkę, wydał na to grube dziesiątki tysięcy, ponadto kochałbyś ją, a tuż przed ślubem przeczytałbyś że usunęła ciążę - wycofałby się? :D:D Strasznie młodziutki musisz być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wszystko byłoby piękne, gdyby panie były szczere. Ale jak nawet w Polsce aborcja będzie legalna, to mało która pani będzie o tym mówić." To trzeba się kręcić koło normalnych bab i się interesować pewnymi sprawami. "(...)była mężczyzna tez nie chciałabym za zony kobietę która dokonała aborcji. bo z taka to nigdy nic nie wiadomo jeśli była taka zimna i nieodpowiedzialna zachodząc w ciąże a potem ja usuwając to cholera wie co może jeszcze zrobić.(...) Ciemne myślenie! Przepraszam bardzo: życia nie znasz? Wiesz kobieta nie zawsze chce zajść i nie zawsze chce seksu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za komuny aborcja podobno była, ale jeśli prawda wyszła poza krąg rodziny, kobieta była "wyśmiewana" (powstało słowo skrobanka). Dzisiaj mówimy się o aborcji jak o czymś normalnym ... nie grozi to kobiecie. I czy te 4 twoje przyjaciółki byłyby zdolne powiedzieć o tym mężowi-katolikowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerstwa bułeczka
wycofałbyś *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wycofałbym się tak samo, jakbym nawet dowiedział się, że oddała sie komuś w wieczór panieński.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem z pokolenia kiedy
aborcja byla legalna i nawet specjalnie ie z tym kobietynie kryły. byla bez problemu dostepna w spoldzielniach lekarskich Wiele moich kolezanek na studiach mialo aborcje ( wtedy nie uwazalo sie powszechnie płodu za dziecko, tylko za plod wlasnie) i zapewniam cie,ze w tej chwili sa bardzo dobrymi, szczesliwymi kochajacymi i kochanymi matkami ( i zonami). Pewnie nie domyslasz sie, ile ze znajomych uroczych starszych pań ma to za sobą, a ilu szanowanych panow zgadzalo sie z tym i w tym pomagalo A zeby byli dziwniej , jakos nie bylo wtedy slychac wielkich protestów koscioła. Czy pokolenie twoich rodziców to potwory? Ludxzie sa tacy sami zmieniły sie tylko.obyczaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem tylko za grą fair-play ... chcecie aborcji to ją macie, ja chce prawdy to ją mam. Nie mówię, że pracodawca ma do tego zaglądać ... tylko ktoś taki jak mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerstwa bułeczka
Tylko że w tej chwili niewielu jest katolików. Mój facet nie jest, żaden ex tez nie był. Żaden z moich znajomych tez nie jest. Tylko jacyś nieliczni dalsi znajomi albo sąsiedzi. Zapytałam właśnie faceta czy wybaczyłby mi, gdyby się dowiedział że usunęłam kiedyś ciążę, powiedział "Tak". Tylko Ty masz taką obsesję na tym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeden jest morał - zabezpieczaj się. Dla mnie jest to "dziwne pokolenie" ... wogóle nie umiem nazwać lekarza, który tego dokonuje. Przecież zabieg przypomina teksańską masakrę (pewnie za komuny jeszcze bardziej to przypominało). I kim są te studentki, które nie umieją się zabezpieczyć. Mam nadzieję, że nie studiują ginekologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerstwa bułeczka
aha, a o tych 4 kobietach o których pisałam to nie są moje koleżanki. No, jedna jest, ale 3 pozostałe to starsze panie, które mają normalnie dorosłe dzieci, mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zapominaj tylko,że nie ma 100% zabezpieczenia, każde może zawieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą nie wiem, czy słyszałeś o aborcji farmakologicznej, nie wygląda jak teksańska masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy potencjalny mąż mówi żonie, że zezwolił kiedyś swojej poprzedniej kobiecie na skrobu-skrobu, ba nawet ją namawiał? A czy niektórzy panowie katolicy mówią, że kiedyś np. kogoś zgwałcili bądź chcieli? Oczywiście, jeśli jesteś z kims na poważnie powinnien wiedzieć. Zresztą w normalnych związkach to normalka, że człowiek się dowiaduje tego i owego. Wydaję mi się, że za bardzo generalizujesz. Łatwo powiedzieć: kobieta, która usunęła nie jest nic warta jest taka i owaka. Jednak pamiętaj, że do tanga trzeba dwojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Kościół miał protestować, jak w połowie był kontrolowany przez UB, a połowa była zastraszona? Powtarzam - Kościół to banda hipokrytów i chodzi im o duszyczki, a co za tym idzie kasiorkę. Kościół miałbym normalną postawę, gdyby normalnie mówił o antykoncepcji. Nie rozumiem, jak można być tak nieodpowiedzialnym, żeby wpaść. I jeszcze dzisiaj, gdzie seks nie jest tematem tabu, wszyscy w zasadzie o tym mówią. Trudno iść do ginekologa? Obstawiam, że większość niechcianych ciąż ma swoje źródło nie w złym zabezpieczeniu, ale jego braku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slask
Ciemne myślenie! Przepraszam bardzo: życia nie znasz? Wiesz kobieta nie zawsze chce zajść i nie zawsze chce seksu! ale tu nie mowa o aborcji z powodu gwaltu bo przeciez kobieta zgwałcona która zaciążyła ma prawo do aborcji i jest to jasno napisane w polskim prawie. mowa tu o kobietach które z tak "ważnych " powodów jak studnia, młody wiek, chęć wyszalenia sie itp dokonały aborcji a jeśli któraś nie chce zaciążyć i robi wszystko by dziecka nie było (stosowanie antykoncepcji której jest w cholerę na rynku) to go po prostu nie ma myślenie nie boli. to ze 25-30 lat temu wszyscy się skrobali na prawo i lewo było oznaka nieuświadomienia kiedyś wykonywali operacje na żywych noworodkach bez znieczulenia właśnie z powodu braku wiedzy ze dzieci tez odczuwają ból to ze nie było wtedy protestów mamy dalej brnąć w ta ciemnotę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy jest różnica między (przepraszam za przykład) śmiercią Jana Pawła II a Lecha Kaczyńskiego jeśli pytamy o to, co się stało? Nie ma różnicy, każda śmierć to tragedia. Różne były tylko okoliczności. Tak jak z farmakologiczną i chirurgiczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolfabatgz
Stalingrad proponuje abys najpierw zdobyl sie na odwage i zapłodnil jakas babeczke a potem martw sie i pilnuj jej :D jak to koorwa najwiecej maja do powiedzenia ci ktorzy wypowiadac sie nie powinni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam się genetycznej definicji i zarodek od momentu zapłodnienia jest człowiekiem. Bo w 50% jest od ojca, w 50% od matki, czyli jest istotą, która "nie należy do nikogo".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu nie mowa o aborcji z powodu gwaltu bo przeciez kobieta zgwałcona która zaciążyła ma prawo do aborcji i jest to jasno napisane w polskim prawie. Wiesz, autor chyba nie widzi róźnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ike bez majtasów
offerma - szklankę wody powinnam wlać do pochwy przed czy po stosunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wprawdzie prawiczkiem nie jestem z "przekonań", jestem tylko z "musu", to raczej jako osoba świadoma swoich czynów pilnowałbym się i zainwestował w antykoncepcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34534534
"oczywiście że jest. szklanka wody." offerma, to że Ty nie uprawiasz seksu, nie znaczy że każdy ma tak żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, śmieć to śmierć, ale żeby była śmierć to musi byc życie- zależy kto od jakiego momentu uważa, że zaczyna się życie. A poza tym "czy nie można iść do ginekologa?"- czyli zrzucasz zabezpieczenie na kobietę- typowe?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem z pokolenia kiedy
akurat co jest wynikiem zaplodnienia ze 40 lat temu tak samo bylo wiadomo. Tyle ze poniewaz płod do 3 miesiaca nie moze zyc poza organizmem matki, traktowało sie to jako cos, nalezacego głownie do niej , czescia jej ciała i tylko ona mogla o nim decydowac. Dodam jeszcze, ze podonie jest to traktowane w wiekszosci krajów europejskich, gdzie aborcja jest dozwolona, takie jest prawo. Nie odwazylbym sie jednak powiedzic, ze Polacy śa narodem nieporownywalnie bardziej moralnym niz np Francuzi. Albo, ze wręcz maja - razem z Irlandczykami- monopol na moralnoisc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autor okreśił się jasno i dobitnie, że nie ma nic do aborcji, która usuwa ciążę będącą skutkiem działań kryminalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zrobienia dziecka potrzeba dwojga. ale do jego zabicia potrzeba tylko jednego. i to matka zawsze o tym decyduje. oczywiście, facet może być skończoną kanalią, to jasne, ale nawet wtedy nie jest w stanie zmusić laski do skrobanki jeżeli ona tego nie będzie chciała. Matak może decyduje ale w normalnym zwiazku razem z partnerem. Pamiętaj, że kobiety czasem są na nie,a i tak to robią bo facet powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie porównuj Polaków z Francuzami, bo sam Napoleon zauważył, że Polacy są więcej od nich wart. Cara rosyjskiego nie straszył Francuzami, tylko tym, że ma "100.000 polskich lwów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli kobieta ma prawo do usunięcia ciąży wedle widzi mi się, to ktoś taki jak przyszły mąż ma prawo wiedzieć, czy usunęła ciążę wedle widzi mi się. Która kobieta przyzna się przyszłemu mężowi do aborcji? Ile procent? 10%?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem z pokolenia kiedy
Stalnigrad, akurat kosciól az tak zastraszony za komuny nie byl, Pelne koscioly, procesje itd - moze i bardziej niz teraz, Zreszta gdzie działala opozycja - w ksciołach wlasnie, wiec nie bylo tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia___28
Ja w tej chwili podejrzewam u siebie ciążę. Gdyby te podejrzenia się sprawdziły - bez wahania usunę. Mój facet wie o tym i myśli tak samo jak ja. Wiem, ze zawiózłby mnie na zabieg i opiekowałby się mną potem. Nie jesteśmy dzieciakami. Mieszkamy razem, mamy prace. Po prostu nie chcemy mieć teraz dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×