Gdyby doszło do legalizacji aborcji, czy powinna być ona odnotowana?

Zgadzam się ze sterylizacją - powinna być dostępna. W Wielkiej Brytanii ćwierć miliona kobiet decyduje się na aborcję, więc nie tak mało. Życie dla mnie powstaje w chwili zapłodnienia, kiedy powstaje "coś" co ma geny w 50% po ojcu i 50% po matce. Wytłumacz mi działanie 72-po.

z aborcją, w Polsce, jest taka sama sprawa jak z prohibicją w USA. Zabroniono ją po to by w podziemiu można było ją robić za wyższą cenę....a z resztą wystarczy wziąść byle-jaką gazetę i w ogłoszeniach przeczytać anons. Przywracanie cyklu....czy podobnie, wiadomo o co chodzi....

"Życie dla mnie powstaje w chwili zapłodnienia, kiedy powstaje "coś" co ma geny w 50% po ojcu i 50% po matce." Zlepek komórek i nic więcej. Jak Cię nie mam w kontaktach w mojej komórce - nie istniejesz.

Proponuje usuwać niemowlęta, przecież one też jakoś specjalnie nie łączą ze światem, nie mogą powiedzieć, że chcą żyć.

życie Stalingradzie, a może Sant Petersburgu, nie powstaje podczas zapłodnienia, tylko cały czas istnieje.....jajeczko, jak i plemnik są żyjące, tylko podczas zapłodnienia, zmienia sie forma życia....i powstaje coś z czego może być człowiek, lecz nie musi, bo około 70% zapłodnionych jajeczek, nie zagnieżdża się i po prostu z krwią sobie płynie do podpaski......

Musiałeś mu napisać?! Teraz każda co ma okres to morderczyni!

odtwarzac oraganizmy

"Życie dla mnie powstaje w chwili zapłodnienia, kiedy powstaje "coś" co ma geny w 50% po ojcu i 50% po matce." cóz, w medycynie jest to chwila implantacji .. a działanie tabletek ? cóz...maja za zadanie nie dopuscic do zapłodnienia ( tj. połaczenia plemnikó i kom.jajowej)a tym samym do zagnieżdżenia zapłodnienej komórki jajowej w ściance macicy a tym samym do ciaży.. czy niedpuszczenie do zapłodnienia to aborcja ? w związku z tym zakażmy tabletek antykoncepcyjnych no i prezerwatyw!!

ja juz [isalam,ze zamiast chowac głowy w piasek Stalin powinien walczyc o te zmarnowane w podpaskach jajeczka. No bo logiczne, w czym one sa gorsze od innych, bardziej rozwinietych. Prosze o odpowiedz.

Stalingrad -" 72 po " to troche ryzykowne w przypadku tych tabletek , o ktore pytasz. Escapelle nie jest tabletka aborcyjna nawet w sensie dogmatow KK. To duza dawka hormonow, ktora podana powoduje , ze organizm zaczyna sie zachowywac tak jak po zaplodnieniu. Oslonki jaka staja sie nieprzepuszczalne, scianki usuwaja pozostale plemniki a sluzowka sie zmienia. Nalezy jednak pamietac , ze tabletki Escapelle nie dzialaja jesli juz doszlo do zaplodnienia , dklatego nie rozumiem skad zalecenie 72 po. Lepsza gwarancja w takim przypadku jest do 24 po. Istnieja rowniez tabletki aborcyjne/TZW - medyczna aborcja/ te dzialaja troche pozniej ale tez nie za pozno.

Przepraszam więc ... Ok, źle myślałem, to faktycznie, 72-godziny po nie są tabletkami "aborcyjnymi".

Zadam więc takie pytanie ... skoro panie mają tyle środków 72-po czy "szybkoaborcyjnych", dlaczego chcą aborcji chirurgicznej?

Zacznę tak: Stalingrad, bardziej wkurzającej osoby niż ty jeszcze nie spotkałam... Jak czytam twoje wypowiedzi, to aż krew się we mnie gotuje :o Jestem za aborcją w 100% i nawet jeśli usunęłabym ciążę, to i tak miałabym je. Co ma usunięcie komórek z organizmu z sumieniem? Radzę cofnąć się na lekcje biologii w podstawówce. Nie wiem jak można być tak zacofanym, aby mówić o człowieku w pierwszych tygodniach ciąży... Zygota, embrion, płód - po ch*ja to wymyślono? :O Czytając ten temat mogłam się pośmiać :D Mąż ma mieć prawo wiedzieć o aborcjach żony? Jakim prawem? Jego życie, jego ciało? Nie. :D Zgodziłabym się jedynie z podawaniem informacji o HIV. Co dalej... Kobieta, która dokonała aborcji jest morderczynią, potworem? Ahh... Faktycznie... Usunęła kilka nieczujących komórek :o Kobieta powinna decydować o tym czy chce urodzić czy nie. To jest jej ciało i nie pi*rdolcie, że także "dziecka" :O Kur*a Stalingrad poród to nie przyjemność :O Faceci w takich tematach nie powinni mieć prawa głosu. Jak ja nienawidzę ludzi, którzy traktują kobiety jak inkubatory, kury domowe i sprzątaczki... Są dla mnie zerami. Narazie tyle :D

scenariusz nie wyjatkowy: przychodzi podpity maz do domu (zona juz ma dzieci - po bozemu) ,żąda " wypelnienia obowiazku" i nie pyta, czy ona chce, bierze, jak swoje a jak nie, to i w pysk strzelic potrafi, poza tym co bedzie sie mu stawiac - nie da wtedy na te, co juz są. A jak facet niedostanie, to wsciekly i agresywny. Pigul nie bierze , bo co by ksiadz powiedział ( 98% mamy katolikow przeciez). Jemu nie honor uzyc prezerwatywy, bo dyskomfort a w ogole to baby sprawa. A ona potem sie modli,zeby dostac okres, zwlaszca,ze jak chlop na gazie to nie wiadomo, jakie sie urodzi. Nie chciala tego zblizenia, tak jak i nie chce dziecka, ale nikt sie o nia o to nie pytal - wymuszone bylo. Albo sie zameczy , albo bedzie morderczynia. A facetowi jeszcze zupa za słona.

To proszę zwolnić facetów z alimentów, jeśli zrobią dziecko, a nie chcą związku. Jeśli ciąża nie dotyczy faceta. W niektórych krajach nawet prawo aborcyjne ma ślady normalności, bo aborcja wymaga zgody męża. Ja nie nawidzę morderczyń. Informacja o HIV ... toć to podstawa. Tak samo jak informacja o bezpłodności bądź nawet aborcja.

Jeśli jakaś kretynka robi z siebie kurę domową i mąż może walić taboretem po głowie, to raczej jej wina.

I wyobrazam sobie te kartoteki moralnosci kobiet haha. Kto niby mialby je prowadzic? za ille? gdzie? W USC? A dlaczego nie kartoteki facetów, zeby sprawdzic ich moralnosc? jak sie im udowodni, czy maja jakas dziewczyne na sumieniu? Czy pija, pala a przede wszystkim czy maja poukladane w glowie na tyle,ze dorosli do malzenstwa?

Stalingrad - kiedy to wlasnie te kobiety , ktorym faceci "zrobili" dziecko nie chcac zwiazku najczesciej decyduja sie na aborcje. A mozliwosci nie maja zadnych. Antykoncepcja w Polsce jest napietnowana, jesli lekarz odmawia wypisania tabletki , bo ma swoje pogladay to co taka dziewczyna ma zrobic? Poza tym, ze na dobra sprawe powinna takiego lekarza postawic pod sciane? Uswiadomienie spoleczne tez jest zadne. Jedyne co mozna zrobic w kraju gdzie panuje ustawa antyaborcyjna to nie uprawiac seksu poza celem prokreacyjnym. Czyli wszystkie prawiczki prawikami do slubu a potem tylko wtedy kiedy zona chce miec dziecko. Czy nie uwazasz ze by tak byloby sprawiedliwie?Albo jeszcze lepiej - wykastrowac wszystkich facetow zeby nie bylo ryzyka gwaltu. Co Ty na to ?

Stalingrad, ale większość facetów myśli, że kobiety mają im usługiwać a ich obowiązki to praca siedzenia z d*pą przed telewizorem :o Mężczyzną od małego jest to (nieświadomie) wpajane... Dobrze, że ja nie daję sobą pomiatać :D

Dlaczego taboretem? Facet i tak jest silniejszy. Nie slyszales nigdy o gwaltach w malzenstwie? a to calkiem powszechne. Dotyczy to b czesto takze facetów wyksztalconych, z opinia kulturalnych. Tylko mezatki wiedza, jak ich mązt, skadinad mily i bez zarzutu za dznia noca potrafi byc namolny. Nie kazda kobieta moze brac pigułki, nie jest to oboiojetne dla zdrowia. A facet akurat nie mysli o prezerwatywie. Brak seksu u facetów przeradza sie w agresję, Kobieta moze spokojnie zyc bez seksu - facet raczej nie. Poczytaj litrerature.

Zgadzam się z tym, że w Polsce Kościół zrobił dobrze, jeśli chodzi o aborcję, ale źle jesli chodzi o antykoncepcję. Ale uważam, że raczej ginekolodzy przepisują tabletki antykoncepcyjne.

Tego co kościół wyprawia w Polsce nawet nie skomentuję... Polityka jest ograniczana do kościoła, gdzie w normalnych krajach jest niedopuszczalne. -tabletki antykoncepcyjne przepiszą -tabletkę "72 po" przepiszą, ale zdarzają się przypadki, że farmaceutki nie chcą ich sprzedać :o -a z aborcją w wyniku gwałtu, to już naprawdę komedia... "klauzula sumienia" - wymiganie się od wykonywania swojego zas*anego obowiązku :o w Polsce naprawdę trzeba się namęczyć, aby znaleźć lekarza, który legalnie wykona nam ten zabieg... Jeżeli są tacy wierzący lub sumienie im przeszkadza, to trzeba było wybrać inny zawód...

Kosciol nie zrobil dobrze jesli chodzi o aborcje. Jesli kosciol naprawde broni zycia to niech sie tym zyciem zaopiekuje. Nie wezmie na utrzymanie wszystkie samotne matki, niechciane dzieci , niech im zapewni byt i edukacje. Dlaczego kosciol tego nie zrobi. Dlaczego wszyscy zaciekli obroncy zycia nie wezma na utrzymanie niechcianych dzieci? Nie pomoga samotnym ciezarnym ? Przeciez dziewczyna nie usuwa ciazy jesli ma warunki aby wychowac dziecko i jesli poczuje ze bedzie zaakceptowana.

nie kazdej kobiecie lekarz przepisze tabletki - jesli na np tendencje do zylakow, zakrzepow, klopoty z krazeniem - nie. Pomijajac, ze jesli bedzie brac tabletki albo miec spirale, to nie dostanie rozgrzeszenia ( bo robi to swiadomie i nie zaluje) Wiec prezerwatywa - czyli odpowiedzialnosc ( lub nie) faceta. A "morderczynie " i "grzesznice" sa dziwnie zawsze rodzaju zenskiego.

"A "morderczynie " i "grzesznice" sa dziwnie zawsze rodzaju zenskiego." bo to zawsze jest "problem " kobiety , lepiej np. gwałcic, bzykac co sie da, a pozniej to juz nie jest sprawa faceta ale to na ogół oni najgłośniej krzycza :O

Stalingrad - ja mam dla Ciebie propozycje: Chcesz byc w porzadku? To sam zawsze zadbaj o antykoncepcje. Prezerwatywa, samokontrola, kremy czy pigulki plemnikobojcze na dodatek. W ten sposob unikniesz , ze zapylisz , a jednoczesnie uchronisz sie , ze Cie jakas na ciaze zlapie.

"nie kazdej kobiecie lekarz przepisze tabletki - jesli na np tendencje do zylakow, zakrzepow, klopoty z krazeniem - nie" W moich wypowiedziach chodziło o nadużywanie "sumienia" w zawodzie ;) Kiedyś przeczytałam wypowiedź jednej dziewczyny jak aptekarka zrobiła jej kazanie na temat tabletki "72 po"... Oczywiście odmówiła sprzedaży :o komedia, istna komedia...

ten chłopak to w ogóle ma jakies zapędy stalinowskiego prokuratora: kartotek, informacja, dbanie o ład i porzadek społeczny :P

jezeli kobieta ma oparcie w mezczyznie i jesli do zblizenia doszlo za jej zgoda - nie bedzie wybierac aborcji. Aborcji dokonuja głownie dzewczyny, na ktore facet sie wypiął ,ktore nie moga liczyc na niego zostaja z tematem same i dokonuja dranatycznego wyboru czy miec dziecko, ktoremu nic nie zapewnia ( a co najwazniejsze - ojca) - czy tez..ryzykujowac zdrowei fizyczne i psychiczne, moze pozniejsza bezplodnosc. To nie sa latwe i pochopne decyzje. I nie trzeba zakazow , bo i tak taka dacyzja to pzremyslana ostatecznosc. Moze czesc z nich jest głupia, naiwna, bez wyobrazni,ufa dupkom - ale poswiewcie nie chodza same profesor psychologii, mogace wszytko przewidzic.

Jesli wylaczasz z tej wypowiedzi kobiety, ktore zrobia sobie ciaze aby doprowadzic faceta do oltarza - to sie zgodze. Mysle jednak , ze nalezy dac szanse panom aby nie byli traktowani jako obiekt polowan na stale i legalne zaplecze finansowe.