znajomy z gimnazjum chce sie spotkac...

fajny chlopak, ale zupelnie nie w moim stylu. myslalam, ze sie wycwanie i na pytanie 'czy chce sie kiedys gdzies ustawic, zeby pogadac':O odpowiedzialam, ze pewnie, ze mozemy zebrac osoby z gim i pojsc np. do kina. a ten nie zalapal i napisal, ze chodzilo mu o postkanie tylko we 2 co mu odpisac, zeby go nie urazic, ale sie go pozbyc?

up up

napisz ze masz "problemy" rodzinne i narazie nie mozezs sobie pozwolic na takie wyjście ale podziekuj za propozycje Tak w nawiasie pisząc to zapewne prawiczek i szuka chętnej haahaa, nie pize tego złosciwie ale mam obycie w facetach i wiem co i jak hahaha