Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Ja założyłam to konto aby pokazać zdjęcie z profesjonalnej sesji, gdyż właścicielka pozwoliła mi umieścić je tylko na FB (z resztą za duży rozmiar na np fotosik a nie miałam zgody na edycję fotki). Z tym kontem to wyszło w praniu... A jak zdrówko? Lepiej się już czujesz? Jak wizyta u gin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małp@, nie martw się, na pewno mimo wszystko część dziewczyn tu zostanie. Ja też nie ma konta na żadnym portalu społecznościowym i nie będę zakładać. Także na pewno będzie nas więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja chcialam od razu dolaczyc,ale to sie wiaze z ukazaniem konta w zbiorze znajomych a ci z pracy jeszcze nie wiedza,dowiedza sie dopiero pod koniec maja wiec chyba dopiero wtedy dolacze.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Tak, ze zdrowiem już lepiej. Okazało się, że nie mam grzybicy, tylko jakąś infekcje bakteryjna. Dostałam dalacin w kremie. Zamówiłam w aptece, dzisiaj mam odebrać. Tylko nie wiem czy będę stosować, bo nic mnie już nie swędzi. Teraz jestem w kropce... Mały też w porządku, jest o tydzień starszy, niż przewiduje termin miesiączki. Więc albo urodzi się wcześniej, albo będzie ważył ponad normę :) Reszta do d..y, czeka mnie chyba rozstanie z mężem, bo okazał się niedojrzałym gówniarzem, który w wieku 37 lat nie potrafi pomyśleć jak zapewnić byt przyszłej rodzinie. Prawdopodobnie czeka mnie samotna ciąża i macierzyństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co ty??? Aż mi ciary po plecach przeszły... Wstrzymaj może się z podejmowaniem takich radykalnych decyzji. Nie znam waszych relacji ale na pewno były w waszym życiu miłe chwile i do nich wróć pamięcią. Teraz dzidziuś najważniejszy zobaczysz jeszcze zrozumie swoje błędy i się poprawi... Może jeszcze do niego nie dotarł, że będzie ojcem np tak jak w filmie 9 miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
mama8327 tu nie chodzi o ojcostwo, bo on chce być ojcem, tylko o jego podejście do małżeństwa i pracy. On nie przejmuje się tym, że ja jestem w ciąży i potrzebuję wsparcia w pracach domowych, bo sama fizycznie nie daję rady. A co do pracy, to mąż wolał siedzieć całe dnie przed kompem, a pracę traktował jako dodatek. Nie mam siły już na to patrzeć.Bardzo się denerwuję tym wszystkim, co odbija się negatywnie na mojej ciąży. Ja codziennie rano wstaję do pracy, potem mam oczywiście dom na głowie. A on ? wolny ptak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małp@, może mama 8327 ma rację... Może do Twojego M dopiero dotrze, że będzie ojcem i będzie lepiej. Trudno tak dawać komuś rady, jak nie zna się jego sytuacji, ale przemyście to poważnie. Łatwo podjąć pochopnie decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Na razie wyprowadził się do mamusi. Czekam, aż dojrzeje do bycia odpowiedzialnym mężem. Chociaż wątpię czy się doczekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małpa, porozmawiaj szczerze ze swoim mężem i powiedz mu wprost o swoich obawach i lękach i że nie dajesz rady sama wszystkim się zajmować. Może taka rozmowa na spokojnie przyniesie jakiś pozytywny skutek. Może on nie zdaje sobie z tego wszystkiego sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, wyprowadził się... Współczuję Ci. Trzymaj się jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malp@-dziecko jest w tej chwili najwazniejsze, dla jego dobra musisz zachowac spokoj-wiem ze latwo mowic jak sie w domu nie uklada.. sama mialam ciezko na poczatku roku,bo dopiero od stycznia zamieszkalismy razem na swoim.. mysle,ze 37lat to juz zobowiazuje wiek do podejmwania madrych przemyslanych decyzji.. czy nie moze wam ktos pomoc z rodziny? to zle ze maz Cie zostawia samej sobie i nie rozumie Twoich potrzeb! moj dopiero zrozumial teraz jak wazne byly pierwsze miesiace ciazy-ze 1czy 2 wybuchy mojej zlosci na niego nie wiadomo jaki wplyw moga miec teraz na dziecko.. ale dopiero teraz to zrozumial. zabierasz meza na usg? wazne zeby byl swiadomy obowiazku i odpowiedzialnosci za wasza rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć ja też nie mam konta na fb tzn. miałam fikcyjne ale nie pamiętam ani hasła ani loginu. dziewczyny z innego miesiąca specjalnie do zdjęć założyły sobie jakąś stronę dla wtajemniczonych też na hasło.ale nie pamietam gdzie to było. ale liczę na to że bedziecie się udzielały na fb i tu:-))) małp@ jestes pewna swojej decyzji? nie zostaniesz całkiem sama, ma ci kto pomóc? z drugiej strony ciągnąć coś na siłę nie ma sensu. co do pryszczy chwilowo dały mi spokój ale miałam już take gule najbardziej na czole i najgorsze było to że jedna jeszcze nie zeszła a wyskakiwały nowe. jako że większość preparatów na pryszcze jest dla nas niedostepna postawiłam na stary poczciwy tormentiol (gin pozwolił mimo on też raczej nie dla nas ale duzo osób w ciąży go uzywało bo przekopałam masę stron w necie) cudów od razu nie działa ale zatrzymuje wzrost prychola i po 2-3 dniach nawet slad po nim schodzi, aczkolwiek maść jest dość uciążliwa do stosowania ze względu na konsystencję. to ja pytałam o cukier tak z ciekawości, myślałam że ludzie przesadzają że taki drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekamyNAciebieKOCHANIE
czesc dziewczynki;) ja też chyba jestem w ciąży(po raz 2)objawy wszystkie są bóle piersi mdłości zwłaszcza po kawie,choc nie zawsze,sennosc(mogłabym caly dzien przespac)utyłam jak nie wiem co:(wczoraj poszedł mi guzik w jednych spodniach dzis w 2 MASAKRA wszystko byłoby jasne gdyby nie fakt ze dostałam @ w nocy było jej yle co zawsze w dzień mniej a że zamówiłam w poprzednim miesiącu było to samo okres ale dziwny:/ na wczoraj wizyte u gin to poszłam tam zapytac czy to możliwe ,kobitka stwierdziła ze tak bo jestem wieloródką,ale boje sie troche bo to nie normalne jak dla mnie:(bardzo cieszymy się z mężem że to może być ciąża(chociaz stosunek byl przerywany,ciąża nie planowana) test robiłam okolo 3 tyg temu wyszedl negatywny,ale ja testom nie wierze bo w poprzedniej ciąży robiłam 5!!!!!!!!!! i wszystkie wyszły negatywne!!!!!!ostatni robiłam w 3 miesiącu ciąży...tak wiele mówi za i tak wiele przeciw nie wiem co o tym myslec :(a jakie jest Wasze zdanie drogie forumowiczki?????Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekamyNAciebieKOCHANIE
doradzicie cos????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekamyNAciebieKOCHANIE
dzięki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama8327 wysłałam zaproszenie na fc Ewa O. moj profil na fb pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w międzyczasie małp@ odpisałaś.... słuchaj mój mąż bardzo przeżył stratę pierwszego dziecka i do tej ciąży podchodzi bardzo ostrożnie w sumie to chyba do niego dociera dopiero teraz jak coraz bardziej widać mój brzuszek, myślę że dotrze do niego całkowicie jak pójdzie ze mną na usg.pracami domowymi się nie przejmuj ja kiedyś miałam dom na błysk a teraz to olewam co zrobię to zrobię nie dziś to jutro. teraz TY jesteś najważniejsza i masz o siebie dbać tym bardziej że jak mówi mój gin wkrótce konczy nam się też lżejszy etap ciąży....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekamyNAciebieKOCHANIE
widze ze tu juz jest grono dziewczyn i najwyrazniej nie mam co liczyć na odp:(szkoda b myslalam ze ktos mi pomoze moze któras miala podobny problem moze i ja mogłabym byc z terminem na sierpien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno jest mi doradzic bo mi zawsze test ciaze pokazywal. Krwawienie powinno byc skape i miec ciemna barwe ( nie zywa krew ) Ja w pierwszej ciazy mialam na poczatku 3 dniowe plamienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekamy na Ciebie - najprościej zrobić beta HCG z krwi i sprawa się rozwiąże :) objawy dla każdej są inne i nie zawsze obiektywne. Zrób beta HCG i idź do lekarza. To chyba jedyna roządna rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Na pryszcze i blizny potrądzikowe dobry jest hascoderm. Ma w składzie kwas azaleinowy, który jest bezpieczny w ciąży. Pokazywałam mojej gince maść i powiedziała, że mogę używać. Wiem, że są też inne maści, które mają w składzie ten kwas. Mnie strasznie wysypało na twarzy od hormonów. Teraz dochodzę do siebie. Na szczęście mam blisko rodziców, którzy mnie wspierają i pomogą mi w każdym momencie. Tak, mąż był na każdym usg, bardzo cieszy się z dziecka. Z drugiej strony, jak zapytałam go czy będzie chciał zobaczyć dziecko, gdyby doszło do naszego rozstania ? To powiedział, że nie, bo nie chce w sobie wzbudzać emocji i nie chce tworzyć pseudozwiązku. Przeżyłam szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekamyNAciebieKOCHANIE
dzięki za odpowiedz:) ciotka julia vilia z tym testem to mam problem mieszkam za granicą w niewielkiej mieścinie gdzie nie ma prywatnych badan wszystko na kaśe chorych byłoby ok gdymy gin wypisała mi skierowanie na beta a ona zamiast tego wypisała mi na mocz;(;(ppowiedziala ze mam to zrobic jak ustaną krwawienia najwcześniej w piątek bo tu robia raz w tyg;(;(;(i na wyniki trzeba czekac 1o dni szok;(chcialabym juz wiedziec bo napewno zmienilabym swój tryb zycia a tu lipa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekamyNAciebieKOCHANIE
ciotka julia no nie zbadała tez uwazam to za jakąś masakre :(stwierzdila ze jak mam okres to poczeka z badaniem a jak usłyszala moje objawy to powiedziala ze na 99 procent to ciąża,to wszystko jakies chore jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To najrozsądniej jak nawet nie masz pewności już zmienić tryb życia. A dobrze zauważyła ciotka julia - czemy gin. nie zrobiła ci USG? Skoro miałabyś termin na sierpień to byłaby już zaawansowana ciąża i nie miałaby wątpliwości w obrazie USG. Może idź do innego lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małp@, powiem ci, że jak czytam co napisałaś to włosy stają dęba na całym ciele... Aż trudno w to uwierzyć. Trzymaj się i nie stresuj. Teraz Maleństwo i Ty jesteście najważniejsi - pamiętaj o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekamyNAciebieKOCHANIE
vilia ja wiem ze dobrze by było zrobic usg gin powiedziała ze moge jechac i zrobic je prywatnie 26 kim od miejsca zamieszkania:(:(:(w tej dziurze gdzie ja mieszkam nie mają nawet usg ja wiem ze to wszystko nie wiarygodne ale takie są fakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym pojechała te 26 km i zrobiła USG. Najgorsze to czekanie i niepewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×