Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Kleopatra, zapytaj lekarza. Ja miałam z mężem zaplanowany (jeszcze przed ciążą) wyjazd na narty do Zakopanego. Zapytałam lekarki czy mogę jechać. Powiedziała, że tak - tylko żeby się nie przemęczać i nie forsować. I należy uważać w podróży - robić często przystankii i taką przyjąć pozycję, żeby brzucha bardzo nie uciskać. No i pojechałam. To był mój 11 tydz. chyba. Cos koło tego. Oczywiście nie jeździłam na nartach, ale spacerowałam. Jak słabiej się czułam to leżałam. Bardzo byłam zadowolona, że jednak pjechałam :) No i plusem buyło to, że mi tam mdłości przeszły :) Zapytaj lekarza, który prowadzi Twoją ciążę i zastanów się przede wszystkim czy czujesz się na siłach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kleopatra2011 no ja ciebie rozumiem bo też miałam ochotę pojechać na weselisko. A w Zakopcu jak halny zawieje to podobno nawet góralki rodzą przedwcześnie... Ale zapytaj się gin może ma inne zdanie na ten temat niż mója gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vilia a w której części Polski mieszkasz, że gin pozwolił ci jechać w góry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociaaaa
ja tak ot. moja koleżanka 2 lata temu była w lipcu/sierpniu w górach a urodziła 2 tyg po terminie w grudniu. Mieszka w Toruniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny wpadłam na chwilke:) Ktoś wczesniej zadał pytanie, chyba koteczkowa o dotykanie i głaskanie brzucha, gdy ciąża jest zagrożona i przy niewydolności ciesniowo szyjkowej jak i przy zagrożeniu przedwczesnym porodem jest niewskazane jego dotykanie! Wszelki dotyk, działa jak masaż na macicę, co powoduje jej stawianie i może doprowadzić do skurczy, dlatego żadne dotykanie, głaskanie nie wchodzi w grę, miałam w poprzednich ciążach zakaz dotykania i głaskania brzucha własnie ze wzgl na niewydolnośc szyjki macicy. Dotykając brzucha, nie dotykamy i głaszczemy dziecko tylko macicę. Jak ciepło u mnie 17 st, przedsmak lata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a a jesli chodzi o góry, chodzi tu o skoki ciśnienia, bo tylko te są niebezpieczne w ciąży, doprowadzając do niewydolnosci i przedwczesnego odklejenia się łożyska. Jesli ktoś chowany jest na nizinach pobyt w górach skutkuje skokiem cisnienia, a to będąc w ciąży już nie jest wskazane. Ja np urodzona na wybrzeżu a uwielbiam jeżdzić do Ustronia Zdroju koło Wisły, zawsze mam niskie ciśnienie i pierwsze dwa dni w górach cierpię na bóle głowy zanim ciśnienie się unormuje, organizm od razu reaguje, stąd nie jest wskazane, tak samo jak skoki ciśnienia w później ciąży, przy locie samolotem. Lekarz nawet gdy powie, że nie widzi przeciwskazań i tak gwarancji przeciez nie da,że nic sie nie wydarzy a cała ciąża wzorowa też nie jest wyznacznikiem pięknego porodu potem, więc uważajcie dziewczyny. Tak trochę ode mnie... a tak jak się ważyłam 2 tyg temu tak waga na razie nie ruszyła, czyli+7 kg do przodu(63 kg teraz), brzuch mam spory, wzrost 172 i maleńswo dzisiaj już mi nie pływa delikatnie a kuksańce daje:) Pozdrówki dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vilia to może dlatego mogłaś jechać bo ja mieszkam nad Zatoką Gdańska i mam zakaz (choć ciąża przebiega wzorowo). Przypomniało mi się, że żona kuzyna (mieszkają i pochodzą z Poznania) też mogła wybrać się w podróż poślubną po całej Polsce i zahaczyli o Podhale -a była wtedy w 5miesiącu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama8327, może dlatego warto zapytać swojego lekarza prowadzącego :) Myślę, że jego opinia jest wiarygodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa jeszcze dodam, syrop z cebuli jest jak najbardziej w ciąży bezpieczny! jest naturalnym antybiotykiem, jedynie gdy, ktoś miał wcześniej problemy gastryczne to cebula i czosnek powoduje dolegliwości ale nie u płodu. Smółkę dziecko oddaje w czasie pierwszych 24 h życia, jednak, gdy oddaje ją płód do wód płodowych, wskazuje to na niedotlenienie i problemy z łożyskiem i nie ma to nic wspólnego z cebulą. Jesli ktoś kiedyś napisał, że maleństwo oddało smółkę wcześniej, a pił syrop z cebuli to oznaczałoby, że była infekcja, która miała na to wpływ a nie leki tej infekcji przeciwdziałające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z deszczu pod rynne.. choroba sie konczy a jezyk caly w krostkach, takich uwypukleniach i troche to piecze, mam nadzieje,ze to nie szkarlatyna, nie weim, co z tym robic, im blizej gardla tym wiecej tego i jak jezyk z gorączki zółto-bialy, to tam gdzie krostki, nie jest pokryty zadnym nalotem. boje sie. Nie tak mialo byc:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczkowa to są afty, w aptece masz płyn na afty, to Ci pomoże. Jeśli brałas teraz antybiotyk, to jest powikłanie po, osłabienie organizmu i candida jamy ustnej, takim domowym sposobem to leczą, woda utleniona na gazik i dotykać zmiany w ustach, tego nie polecam jednak, kup ten płyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antybiotyki wyjaławiają organizm niestety, jak masz w j.ustnej, za chwilę może dojśc pieczenie i candida dróg moczowych, koteczkowa ty bierzesz jakies suplementy dla kobiet ciężarnych? witaminy? wyelimunuj teraz z jadłospisu wszystko co kwaśnie, surowych owoców też nie jedz. Jest taki płyn do płukania corsodyl, działa przeciwzapalnie i przecwibakteryjnie, bo jak masz się babrać w sączenie aftów płynem do aft to chyba płukanka będzie lepsza, i mogą go na pewno stosowac kobiety w ciąży, kup sobie, to ci pomoże, bo przy aftach jak zaczną pękac pojawią się ranki, będziesz miała problem z połykanie, a przy tym płynie po 2 dniach powinna być poprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wodę utlenioną masz bardziej stężona i słyszałam, że piecze okropnie, choć daje szybki efekt, ale bardziej wody utlenionej doustnie bym nie polecała w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_aga_ faktycznie niezły sprinter z Twojej dzidzi. Ja mam od soboty 17 tydzień ale już ze 2-3 tygodnie chodzę w spodniach ciążowych. W kurtce mogę ukryć brzuszek ale w normalnej bluzce już widać misiaczkowa - też mam wielkie bóle ale ja wolę nic nie stosować ryba510 - ja w czwartek idę skontrolować ząbki więc się dowiem co tam się dzieje, póki co czuję, że jest ok koteczkowa - na żyłki to chyba nie ma rady ani na naczynka, na rozstępy używam z firmy rossmann takie różowe chyba baby drem się nazywa i jestem zadowolona a przy tym niedrogie jutro mam termin do gina i już jestem ciekawa co tam się nowego dowiem. Poinformuję ją też, że za 2 tygodnie chcę iść na zwolnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale colgate to masz zwykły płyn do płukania jamy ustnej a corsodyl przeznaczony również przy zmianach aftowych, owszem będzie piekło, ale musi pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNKI ;) ja jutro z rana mam USG polówkowe ;) już się doczekać nie mogę jutra ;) modlę się żeby wszystko było w normie i żeby dzidziuś mi też pokazał czy jakiego jest rodzaju :) bo juz dużo z Was wie a ja ciągle nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno będzie wszystko dobrze:-) Ja do polowy kwietnia nie bede wiedziec na pewno, bo ostatnio dzieciąteczko sie odwrócilo pleckami. Dziękuje za pomoc, mam nadzieje, że z tym jezykiem przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja od początku ciąży przytyłam 3 kilogramy i chyba wszystkie poszły mi w brzuch. Obwód na wysokości pępka to już 99 cm, a należę raczej do szczuplejszych osób. Choć ostatnie 2 kilogramy i sporo powiększony brzuszek to efekt ostatniego tygodnia "wczasów" u mamusi. W płaszczyku jeszcze nie widać brzuszka, choć coraz trudniej mi się dopiąć, ale gdy go zdejmę nie ma wątpliwości że to brzuszek ciążowy. Acha dziś mam 18 tydzień i 3 dzień ciąży. Co do kosmetyków to używam balsamu z Perfekta Mama, ale na razie nic nie mogę o nim powiedzieć - śladów rozstępów na razie nie ma - ale to zbyt wcześnie. Zęby badałam miesiąc temu i było z nimi wszystko w porządku. Wizytę u gina mam w przyszły poniedziałek. Ale o płci pewnie dowiem się dopiero za miesiąc, mój gin połówkowe robi pomiędzy 20 a 24 tygodniem ciąży. Dziś się bardzo zdenerwowałam. 2 tygodnie byłam w laboratorium na badaniu grupy krwi - wyniki miały być w ciągu 4 dni roboczych. Do końca tygodnia jednak nie wróciły do laboratorium. W zeszłym tygodniu byłam mamy i nie interesowałam się nimi. Dziś wysłałam teściowa po odbiór, a tu okazuję się ze ciągle ich nie ma. Musze jutro dzwonić i niech je poszukają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropos wagi to jutro się dowiem ile przybrałam. Miesiąc temu miałam 2 kg na plusie. Myślę, że jednak dalej mnie przybyło ;) przed ciążą należałam do osób chudych a teraz widzę, że w pupę i uda trochę mi poszło i w zasadzie dzisiaj stwierdziłam, że dobrze się z tym czuję - bardziej kobieco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny Dawno mnie nie było u was, ale jakoś dużo się działo i niemiałam czasu na pisanie. Dziś sobie poczytalam i widze, że wiele dopadło jakieś choróbsko, współczuje. Ja niestety też do tych chorowitych sie zaliczam i mam zapalenie krtani i tchawicy, w piątek bolało mnie gardło a już w niedziele ledwo co mówiłam. Masakra, ale byłam u laryngologa i mam nadzieje że bedzie juz lepiej. Wszystkie wracajcie do zdrówka. Ale fajnie mają te z was, które już znają płeć, ja mam połówkowe dopiero 7 kwietnia i może dzidzia mi pokaże o ile nie będzie sie wstydziła hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o mamuńciu, ale cudeńka, a jaka mamuśka... pocahontas-Ty też zdrowiej Kobietki, co do przybierania na wadze w ciąży to wydaje mi się, że nie ma z tym nic wspólnego to czy jest się drobną czy nie, ja w pierwszej ciąży spadłam w 2. m-cu do wagi 48 kg. Rodziłam z wagą 65 i właściwie miałam tylko brzucha (przy czym Mały miał wagę urodzeniową 4 kg), reszta mojej wagi była wynikiem problemów z nerkami i strasznie mi się zbierała woda. Poza tym czytałam, że to raczej drobne kobiety z wąską miednicą mają większy brzuch gdyż, powiększająca się macica nie ma im się gdzie pomieścić i wychodzi na zewnątrz, czyli do przodu. Rodzące pierwszy raz też mają mniejsze brzuszki od tych w kolejnych ciążach, chodzi o mięśnie i elastyczność brzucha. Najważniejsze aby nie przejmować się za bardzo i do wszystkiego podchodzić z rozsądkiem. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina- wasze najnowsze "dzieci" są pięęękne! gratuluje szczęśliwego rozwiązania:) Ja w sobotę sprzątałam i szykowałam imprezę urodzinową Franka, i wieczorem padłam trupem, w niedzielę kuzynka przyjechała i taki to wolny-zajęty weekend. Zdjęcie młodego z tortem na Fb ale nie wiem czy wszystkie moga zobaczyc bo rzezywiscie tylko dla znajomych mam udostęnione... Wiecie co,z tymi górami to się przeraziłam bo z końcem czerwca mam jechac na 10dni z moją mamą i dziećmi moimi i siostry w okolice Rabki i nie wiem jak ja na tym etapie bede się czuła.... pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na FB mam zdjecia tatusia szczeniaczkow i kilka zdjec szczeniakow z poprzedniego miotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×