Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Gość cześć dziewczyny mam pytanie
czy któraś z was przed porodem miała śluz a w nim jakby piasek? na papierze zauważyłam malutkie kuleczki dosłownie jakby piasku... czy któraś wie co to może być? w internecie nic nie znalazłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello moje Najkochańsze!!! GRATULUJĘ Wam z całego serca :D Nie było mnie, bo.. hehe właśnie wtedy (w śr tydz temu) kiedy się użalałam, że nic, wieczorem się zaczęło i w czw o 6.10 urodziła się moja Królewna :D Nie odzywałam się, bo dopiero wczoraj wieczorem wyszłyśmy ze szpitala. Nie mam teraz czasu, ale jak go złapię nadrobię zaległości i podzielę się z Wami moimi przejściami. jESZCZE RAZ kOCHANE gratulacje!! Nadrobię wszystko jak najszybciej. Mój Aniołek narazie wyjątkowo grzeczny, ma śniadą karnację w męża i dużo czarnych włosków :) Zakochana jestem po uszy :D:D:D Ściskam Was moooocnoooo 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja znowu sie nasprzątałąm wczoraj,i to super magicznymi czyscikami z nanosrebrem bez detergentow ktore zakupilam z M.:) Mała reklama przy okazji , myslalam ze to kicz i ściema, ale super efekt i bez chemii. No a przy okazji zero objawów dalej.... i zaczelam sie bac ze bede miala cc. tak mnie przeraża to :((( Synek tydz temu mial 3600, przybral od poprzedniej wagi wtedy 500g, Jesli w sobote mija kolejny tydz to mogl znowu tyle przybrac?? Mozna sie kierowac takimi kalkulacjami? A ja jestem niziutka i szczuplutka, przynajmniej tak bylo przez ciaza zanim te 14na plusie nie zaliczylam. Naprawde boje sie ze sie nie zmiesci maluch w mojej miednicy.... Najgorsze to chyba filmy takie sobie wkręcac. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _NuLa_
bombastyczna czyli to prawda ze nic nic nic, a nagle sie zaczyna poród:)Wody Ci odeszły czy tylko skurczy dostałaś???Gratulacje:) ja też jestem strasznie opuchnięta że czasem mam wrażenie ze wyglądam jak te dmuchane wdzianka do sumo:P wczoraj byłam u mojej dr z wynikiem tego wymazu na szczęście wszystko oki teraz tylko zostało mi czekanie do terminu a jak nie urodzę to mam zgłosić sie znów na wizytę... GRATULUJĘ rozpakowanym:)dużo zdrówka dla Was i dla Waszych pociech!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _NuLa_
tymkowa ja tez zaczynam sobie filmy wkręcać,a jeszcze jak naoglądam się filmów o porodach to już mam jazdy na całego:P czy ostatnio też Wam maleństwo mniej się kreci w brzuszku w nocy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tymkowa, ja tez jestem drobna tzn wysoka ale chuda, tydzień temu w sobotę miałam termin i mały ważył ok 4 kg, na jutro mam zaplanowana indukcję i niewykluczoną cesarkę ale nic pewnego chociaz z taka wagą dziecka i moimi gabarytami to pewnie będę o nią błagać,wszystko zalezy od decyzji mojej dr, ale sie boję jutszejszego dnia az płaczę ze strachu i jednocześnie cieszę, że to juz jutro będę miała małego na zewnatrz:) wszystkim mamusiom gratuluję i zazdroszczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nula...u mnie mały raczej spokojny ale codziennie zawsze znajdzie sobie 2 godziny czasem w dzień ostatnio wieczorem aby poszalec i to konkretnie, wredy mam takie kłucia w pochwie że szok i wrazenie że zaraz cos wystawi na zewnątrz, mój mąż jak patrzy na brzuch to go przerażenie bierze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nula u mnie od dwóch dni mniej ruchliwy w dzień, za to w nocy miedzy 1 a 2 daje czadu a nawet pozniej, nie wiem czemu mu sie tak poprzestawialo p.s. to jak z tymi chustami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _NuLa_
no u mnie ostatnio tak koło 22 zaczyna swoje wygibasy na około 2 godz. a później cisza...czyli widocznie to normalne na końcówce...ale te kłucia to faktycznie ma sie wrazenie ze coś wychodzi i sie cofa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie troche stracha mialam bo ,,szczepionke sobie zorganizowalam dla malego ktora biore do szpitala ale nigdzie nie maja tych toreb izolacyjnych do przewiezienia ... Poszperałam w sieci i na szczescie zamowilam z dwoch zrodel, zobaczmy ktora dojdzie szybciej. Normalnie król internetu jestem;)))) A co do porodu to ..nawet jak podejma decyzje cesarki to przez pare godzin beda kazali sie nam meczyc... tacy sa chujowi ci lekarze bo zamiast od razu ulzyc tak jak nalezy sie w XX wieku to skąpią kasy na anestezjologa zeby od razu zdecydowac nie zadajac cierpienia zbednego ciezarnej. Bo trzeba zaplacic od 400-700pln anestezjologowi...uslyszalam raz w szpitalu. Stwierdzilam ze sama zaplace, za znieczulenie jesli uda mi sie naturalnie rodzic. ...jestem zła ze taka cofnieta era kredowa tam panuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombastyczna - serdeczne gratulacje! a tak się żaliłaś :) Zazdrościmy Ci wszystkie (te oczekujące)... ale to co napisalas napawa nadzieja, ze tez wezmie nas z zaskoczenia porod :) nula, moja mala tez zmienia swoja ruchliwosc, moze zbiera sily? kleopatra - badz twarda jutro! Wszystko bedzie dobrze, a pamietaj ze USG moze sie mylic z waga :) aga_jabi - ja chce chuste ale jak malutka mi podrosnie, wczesniej szkoda jej kregoslupa :) mysle o tym zeby po 3 miesiacu cos kupic :) dzisiaj taka brzydka pogoda - ale swietnie sie oddycha, super dzien na porod :) moze sie uda :) na Facebooku dziewczyny pisaly ze przysiady pomagaja, ale ja nie moge, zrobilam piec i tak mi strzyka w kolanach ze masakra, chyba musze odpuscic i cos innego wymyslic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tymkowa powiedz gdzie kupilas szczepionke i jaka i gdzie te torby zamowilas? :) bo wzbudzilas moje zainteresowanie :) a co do ery wstecz, to coz, taki kraj :) ja nie chce znieczulenia, ale rozumiem kazda, ktora chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _NuLa_
strasznie na Nas oszczędzają,a niby powinnyśmy godnie rodzić a to guzik prawda w rzeczywistości...tak jakby sie im na złość robiło że chcemy rodzić i jesteśmy w ciąży. tymkowa a co to za szczepionka na co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodka1 to temat kontrowersyjny i niektorzy twierdza ze to zbedne. Jednakze jezeli w dzisiejszych czasach mam jakis wybór nad szczepionka która chce podac dziecku to wybieram tą "lżejsza" w objawach pozniejszych, bez rteci, ktora cie po prostu trudniej wydaja u noworodka. Ja tez i wy tez bylysmy szczepione tym euvax z korei bo szpital od 96roku tylko te posiada, refundowane gówno nafaszerowane substancjami pomocniczymi na któe dzieci wlasnie dostaja powikłań itd. Ja wybrałam Engerix B, za poragą dwoch pediatrów, jest na receptre, poprosiłam mojego gina o jej wypisanie, i on równiez poleca tą. I zakupilam w aptece, tzn zagadałam zeby mi tam przechowywały, bo ważna jest temperatura, i zakupilam te torebki izolacyjne zeby ja przewiezc do szpitala jesli zaczne rodzic. Obym nie zaczeła tak bardzo w nocy bo bede miala problem z odebraniem jej z apteki, ale z Pania sie dogadałam i mam jej nr tel w razie alarmu;)) Nastepne dwie dawki jakie noworodek przyjmuje równiez powinny odbywac sie tym samym specyfikiem. Koszt jest od 44do55pln. Moglabym w ogole nie zgodzic sie na szczepienie w szpitalu, wystarczy podpisze dokument, i potem po tygodniu zaszczepic maluszka prywatnie. Jednakze boje sie ze gdzies w domciu lub po drodze zarazi mi sie ta zoltaczka, a o nią łatwiej niż o Hiv, wiec wole juz w szpitalu razem z innymi ją zaaplikowac. :) jagodka1 jest o czym myslec, mowie ci, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodka1 i Nula - torebki z aptek stacjonarnych wyszly u mnie przynajmniej bo obdzwonilam z 7 aptek w moim miescie. Znalazlam jako nagrody za punkty w doz.pl bo jestem uczestnikiem programu i tam zamowilam, ale za rozowo nie jest bo dostawa w ciagu 20dni jest wiec pewnosci nie mam. Znalazlam jeszcze apteke internetowa ziko - i tam zakupilam, za 1,5 jedna szt, wzielam 2szt, przesylka drozsza hehe wiadomo, i kurier pobranie wybralam zeby szybko przyszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po wizycie. Szyjka miękka, ale nadal ma 1,5 cm. Wody płodowe w normie, łożysko również. Nie widać śladu zbliżającego się porodu :( Nad chustą się nie zastanawiałam. Nula mój mały szaleje. Raz noga w żebrach, za chwilę ręka w pachwinie. Najbardziej, jak siedzę przy kompie. Brzuch tak faluje, że ostatnio nagrałam sobie komórka filmik. Moja kupela, która rodziła 2 miesiące temu mówi, że będzie mi tego brakowało. Bombastyczna gratulacje!!! cześć... nie miałam takiego śluzu, więc Ci nie pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszytskie mamusie ! Moja malutka jest spokojna w nocy. Praktycznie budzi sie zemną jak muszę sie wytoczyć do WC. Ja nadal nie mam konkretnych skurczy, może się zdarzy około 7 przez cały dzień ale zauważyłam inną wydzielinę z pochwy i się zastanawiam czy to czop się nie sączy. Brzuszek mi twardnieje najcześciej jak chodze i mam wrażenie że niunia sama wyskoczy bo takie mam bolesne kłucia i uczucie rozrywania. Do tego dochodzi ból spojenia i krzyża więc te same dolegliwosci co u was. Jeżeli chodzi o znieczulenie to jak najbardziej z niego skorzystam i cieszę się że w moim szpitalu jest ono darmowe. Musiałam jedynie zaliczyć spotkanie z anestezjologiem aby sie dowiedzieć wszystkiego za i przeciw. Jeżeli anestezjolog nie będzie wolny ( co może się wydarzyć i zostałyśmy o tym powiadomione na spotkaniu ) skorzystam z możliwości rodzenia w wodzie. Moj mąż wkońcu sie przemógł i pojedzie zemną rodzić bo chyba dotarło do niego wkońcu że cholernie się boje porodu chociaz to mój drugi. Jego najbardziej mi brakowało na porodówce te 8 lat temu. No i chociaż z tego powodu jestem mega szczęsliwa a tak to ciągle się zamartwiam tym że jeszcze nic się nie dzieje i też sobie wkręcam różne starszne filmy na temat porodu i dzieciątka. O właśnie nadchodzi skurczyk. Też tak macie że pojawia się jak siedzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tymkowa, ja pisalam kilka stron temu co mysle o szczepionkach :) ja nie bede szczepic malej w szpitalu, wlasnie ze wzg na rtec zawarta w szczepionce przeciw gruzlicy i mialam zamiar zaszczepic ja po wyjsciu wlasnie, ale dzieki temu co napisalas, jezeli nie urodze poprosze gin w poniedzialek o recepte, bylam pewna ze ten tydzien nie zrobi roznicy, ale moze faktycznie masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietki mam pytanie do Was apropos skurczy kazdy skurcz u mnie rowna sie wizycie w toalecie - powiedzcie czy to normalne? macie tak? dzisiaj byly juz ze 3, oprocz klucia, bolu spojenia i dziwnego uczucia pieczenia calego brzucha... masakra jakas Wikula, wiem ze woj. mozna dostac znieczulenie, ale podobno jest za malo poloznych zeby mozna bylo miec porod w wannie, podobno realne jest to tylko w Pucku, ale szczerze mowiac, nie mam przekonania do porodu w wannie z mezem... jednak chodzi o to, zeby nie widzial wszystkiego... a tu bedzie mial jak na dloni,.,.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _NuLa_
no ja mam często takie skurcze ze zaraz lece siusiu...ale czy przy tym mam pieczenie brzucha to nie zauważyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nula, ja mialam na mysli sprawe nr 2 :) kazdy skurcz laczy sie z rozwolnieniem, jakbym miala grype zoladkowa doskolwnie,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodka mnie to tez ostatnio samo czysci, nawet moge powiedziec ze najpierw jest akcja twardnienia brzucha a potem kibelek. JAK PO KAWCE Z mlekiem. Hormony dzialaja mozna powiedziec. Teraz zajadam rzodkiewki wiec wzdemie mnie pewnie ;P ;) Ale ja tak luuuubie. No w pucku fajna porodowka, ale za duze korki mam tam zeby dojechac ;) Czy te bezbolesne skurcze , mega twardnienie brzucha tylko, czy jesli beda one regularne to tez nalezy zaczac dzialac w kierunku szpitala?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _NuLa_
jagodka1 to drugie to też bywa ale rzadziej:P tymkowa tez tak się zastanawiałam czy jeśli sie ma regularne ale nie tak bolesne że zgina w pół to czy jechać do szpitala...to jest pytanie hmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombastyczna gratulacje jagódka ja właśnie słyszałam, że są wiązania tej chusty, że od pierwszych dni można nosić dziecko, pani w SR polecała te chusty dziewczynki jak macie skurcze i rozwolnienie to być może się u Was zaczyna... fajnie macie ;-) podobno czyści przed porodem, pewnie to nie jest regula no ale... no i wtedy już nie trzeba chyba lewatywy robić a ja mam ten śluz budyniowaty wlaśnie wtedy kiedy tą drugą sprawę załatwiam, wieeeeem jestem okropna, że to piszę, ale to wszystko przez te myśli czy to czop czy nie, ale akurat wtedy he?!? aha ja zrobiłam wczoraj 30.przysiadów i co i nico, a wcześniej robiłam po 10. myślę, że te sposoby to guzik dają...jak ma być to się samo zacznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nula, tymkowa podobno kobieta wie czy to jest to czy nie :) wiec jezeli sie zastanawiamy, to znaczy ze nie to - szkoda sie stresowac w szpitalu chyba ale jezeli bedziecie czuly ze macie bezbolesne skurcze co 5 min to moze i trzeba jechac - moze po prostu jestescie z grupy szczesciar, co nie czuja skurczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również jak mam twardnienie brzuszka to od razu ucisk na pęcherz i wizyta w kibelku. Jeżeli chodzi o nr 2 to mam ucisk na odbytnice i wrażenie że chce się wypróżnic a tu siadam i nic tylko siusianie. Jeżeli chcodzi o skurcze to ginka mi mówiła ze jak będą regularne i bolesne oraz utrzymywały się ponad godzinę to jechać do szpitala. jagodka - mi poród w wannie poleca koleżanka która rodziła tak 2 razy w woj. i mówiła że problemem będzie tylko to czy wanna będzie wolna. W w/w szpitalu jest mało anestezjologów dlatego nie jest pewne czy uda mi sie skorzystać ze znieczulenia wiec również rozpatruje poród w wannie. Szkoda że do Pucka mam strasznie daleko. Najbliższy szpital to na Klinicznej ale raz rodziłam już w Woj. i dlatego drugi poród też tam się odbędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga_jabi -ja mam wlaśnie taki śluz jak ty od paru dni budyniowaty i koloru kremowego oraz bezzapachowy i czytałam w necie że to po mału czop odchodzi. Niektórym odchodzi w całoście, innym przez pare dni a jeszcze innym tuż przed porodem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jagodka1
Jagodka1 Ty jesteś zorientowana w tych sprawach kadrowych, więc może mi pomozesz. Chodzi mi o ubezpieczenie maluszka. Jak i kiedy sie to robi? Bo po porodzie podobno trzeba zgłosić dziecko do poradni, ale na jakiej podstawie oni sprawdzaja ubezpiueczenie jak dzieko nawet nie ma PESELu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha jezeli chodzi jeszcze o poród w wodzie to dzieciątko rodzi się poza wanną . Kąpiel ma złagodzić bóle porodowe i przyspieszyć rozwieranie się szyjki. To się tylko tak nazywa ale naprawde rodzi się normalnie na foteliku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ale u mnie on jest przeważnie tylko przy sprawie numer 2 wiec to pewnie jednak nie to a ten sluz saczy sie caly dzien u Was czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×