Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

ciotka julia ja też mijałam takie mamy, które przy ponad 20 st opatulały swoje dzidzie kocami i jeszcze miały pozamykane wózki, no wiesz tą klapą, nie wiem jak to fachowo nazwać mój też jeździł przeważnie do tej pory w pajacyku, pod spodem body, a dziś przy 11 st ubrałam go w dresik (rajstopek pod spodnie jeszcze nie zakładaliśmy) i cieplejszy kocyk, a że dziś bylo bardzo ostre powietrze u nas ( ja zmarzłam) to zamknęłam mu tą klapę mam kombinezon na jesien i zimę, ale jeszcze z nimi troszkę zaczekam, z resztą pod taki kombinezonik to chyba też cieniutkie ubranko wystarczy mój jest ostatnio strasznie marudny, chyba nie najada się w dzien moim pokarmem, w nocy jest ok... dziś dałam mu butle bo po ssaniu co chwila moich cyculi i tak cały czas się darł i zjadł po tym wszystkim 60 ml modyfikowanego, a później jeszcze chwilę pierś possal... muszę z pediatrą pogadać o włączeniu dokarmiania chyba na stale, bo żal mi na niego patrzeć jak się łzami zalewa na szczeście we wtorek mamy szczepienia to z nia porozmawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joł babeczki mateczki:D Piękna jesień w dzisiejszej odsłonie:O Skichać się można, a chłopaki moje prawie mi chałupę roznieśli :O:O:O Chryste, co to będzie za rok:D:D:D A Franiowi z oczka wypływa ropka:O A już się cieszyłam, że oczy ma czyste. Z Broniem walczyliśmy z tym cholerstwem 3 miesiące... Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS
Hej dziewczyny! Czy ktoras stosowala viburcol? Ja dziś kupilam, bo mala troche marudzila ( nie wiem czy to pogoda czy po szczepieniu) - REWELACJA! Są homeopatyczne wiec spokojnie mozna uzywac- POLECAM! Co do koopy to chyba pojawiaja się grudki ;) jak dla mnie to dobry znak! Wysypka na buzce też jakby mniejsza wiec jest szansa że to nie skaza :) Boze tak się boje tej skazy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS
Co do leżaczka to chyba taki sam jak ten z serii cudowna planeta ( "rośnie" z dzieckiem, ma wibracje?) Ja właśnie ten mam i sobie chwale więc jeśli ktoś akurat szuka to polecam :) A co do szczepien to mała na 1 nóżce ma czerwoną plamkę ale raczej jej to nie boli, gorączki do teraz nie miała, apetyt ma jak zawsze także chyba żadnych poważnych reakcji nie ma... Była troche marudna ale to jej się już zdarzało przy takiej pogodzie... I jak zwykle przy takiej pogodzie cały dzień przespała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Melduję się że żyjemy...Kolki nadal masakra, sypiam od 1,5 do 5 godzin na dobę a księżniczką zajmuję się sama. Dziś córci pobierali krew przykre wrażenia-serce mi pękało. W pon szczepienia 6w1 + rota + pne = 500zł Szczepicie maluszki p/meningokokom? Zaszczepiacie się p/grypie? Kiedy ten zus wypłaci mi kasę? Od 2 miesięcy jestem bez pensji. Becikowe już przyznali. Sama jestm po wizycie u gin - wszystko ok - rana po cc zagoiła się. Gin zaproponował mi 3 różne metody anty 1. minipigułka 2. wkładka domaciczna hormonalna 3. zastrzyki hormonalne. Początkowo zdecydowałam się na pigułkę ale do tej pory nie zażyłam i jednak tym razem zaaplikuję sobie - wkładkę (1000zł na 5lat). Śluz w kupie - moja też miała - z powodu kolek - pediatra zalecił podawanie jej probiotyku - krople biogaia. Tera śluzu brak. Karmię małą na życzenie tj mniej więcej co 3 godz wyłącznie cycem. Córka najada się nawet pijąc tylko przez 6minut. Przez 9 tyg przybrała 2200g. Kobietki naprawdę nie mam czasu pisać na kafe - jedynie czytam was gdy noszę małą podczas kolek. Sorki za składnię i formę ale piszę jedną ręką gdyż mam córcię na kolanach. Pozd całuję 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama bardzo bym Ci była wdzięczna jakbyś dała znać jak już będziecie po szczepionkach jak tam samopoczucie:) Ja swojego też mam zamiar szczepić 6w1 i pneumokok tylko nie wiem czy lepiej to zrobić za jednym razem czy rozłożyć na raty że jednego razu jedno a za tydzień drugie ?? a może lepiej nie narażać niepotrzebnie na zarazki w przychodni ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS
Mama hexa 6w1 + pneumo + rota = 500 zł ? Ja płaciłam ponad 700!!! Co do śluzu -dzięki za info, dziś mała zrobiła sama kupke i to bez płaczu i śluzu prawie w ogóle nie było, prawie cała się wchłonęła w pieluche :) Co do odstepów między szczepieniami nam DR tłumaczył że mamy zaszczepić za jednym zamachem komplet, bo później wytwarzają się jakies przeciwciała i szczepionka może się nie lub źle przyjąc jak źle trafimy... Zaszczepiliśmy kompletem i powiem Wam więcej było mojego panikowania niż to wszystko było warte :) w sumie nic ponad standardowe zachowania nie wystąpiło, także ja polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS dzięki:) właśnie pediatra też radzi za jednym zamachem ale wolałam zapytać mamuś bo nie zawsze tym pediatrom można ufać zwłaszcza w moim przypadku;/ u mnie też samo 6w1 i pneumo kosztuje ponad 500 na rota się nie zdecydowaliśmy mam nadzieje że nie będziemy tego żałować:/ Mam takie pytanie do mam karmiących swoim mleczkiem ale z butelki ile już wasze maluszki pałaszują tego mleczka dziennie?? bo moj mały to zazwyczaj 5-7 razy dziennie po 120 ml a w nocy potrafi zrobić przerwę 8-10 h więc nie wiem czy to nie za malutko jak widzę że niektóre mamusie nawet 900-1000 ml dają dziennie.Dopiero we czwartek mamy ważenie więc wtedy się okaże czy przybiera na wadze prawidłowo. Chciałam wam jeszcze powiedzieć że mój mały to najczęściej zasyna przy muzyce włączam mu kołysanki od tymkowej:) ale najbardziej to lubi adele :) Zazwyczaj długo się go usypia i wtedy nawet mówić musimy szeptem bo jak usłyszy to oczy jak pięć złotych:) ale jak już zaśnie to nawet odkurzacz nie jest w stanie go obudzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS
Monisiacz3k moja mała wypija jeszcze mniej niż Twoje szczęście a przybiera aż za dobrze więc nie sugeruj się ilością bo każda z nas ma inny pokarm... Dziewczyny tutaj karmią po 20 min a np ja jak daje pierś to rzadko 10 min dobije i 2 piersi nie chce także nie ma reguły Jeśli chodzi o szczepienia, to też się bałam że to za dużo jak na raz, ale faktycznie mała nawet nie miała stanu podgorączkowego... 1 dnia była marudna, ale 3 dni przed szczepieniem też więc czy ja wiem czy to faktycznie szczepionka... Myśle że to humorki ot tak po prostu :) Mama z zusu ja od sierpnia też nic nie dostałam - taka super instytucja... Na kolki spróbuj maleństwo kłaść na brzuszek, przy mojej siostrzenicy i mojej małej się sprawdzało noszenie na poduszce na brzuszku, tak żeby brzusio był uciśnięty i cieplutki, spróbuj może też espumisanu... Jeśli chodzi zaś o zasypianie to współczuje wszystkim tym którzy muszą nosić, bujać itp. Ja małą nakarmie, odkładam do wyra i zasypia... Czasem to trwa 10 min czasem 2 godz ale zasypia sama, my tylko podajemy jej smoczek jak jej się "Zgubi" :) jak zasypia to jej wypada i zaraz się budzi :) w ogóle smoczek ją usypia jak mało co... Jak ma smoka to zasypia 3 x szybciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS
Aaaa monisacz3' nam lekarz powiedział że po szczepieniach mała może mieć temp podwyższoną, może być maruda , mogą ją boleć nóżki i mieć mniejszy apetyt, więc jeśli macie chrzciny w sobote i się boisz to może odłóż szczepienie na poniedziałek? Tym bardziej, że zaraz po szczepieniu odporność spada a na chrzcinach pewnie będzie troche ludzi i maleństwo może coś złapać... Choć moja od M nic nie złapała a ten chory jak nigdy... Przemyśl sprawe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł! vilia--dzięki za pamięć 👄 Lidka zdrowieje, Lenkę uchowałam przed zarażeniem :) Zgadzam się, babcie to bezcenny skarb :D mamo8327--ja też się zastanawiam nad wkładką, ale chyba zwyklą, nie hormonalna. Co do ceny to ja byłam w szoku bo w sieci można kupić mirenę już za 600 zł! Lekarz może wypisać receptę i można sobie samemu kupić. Zastanawiam się nad tym. Lena nadal ma te swoje wieczorne ryki. Nie wiem już sama co jest grane. Wczoraj dałam jej sab, nie pomogło, to viburcol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wkurwiłam się :o Później napiszę do każdej, bo oczywiście Niunia już się wybudza. W skrócie: 1) Jak Was czytam, to zdaję sobie sprawę jaka jestem w niektórych kwestiach kompletnie zielona :( 2) Nela ma podejrzenie skazy i AZS - znów wysypka ale inna niż wcześniej, skóra sucha i nic nie pomaga, do tego kupka zielona ze śluzem :( kolejne skierowanie - już się gubię w terminach tyle tego :( 3) robię się totalnym chamidłem :o ale zauważyłam, ze grzecznie i kulturalnie NICZEGO nie da się załatwić :o to nie ja ale niestety - życie człowieka zmienia. a w poradniach, w szpitalu.. brak słów na podejście i zachowanie - po co Ci ludzie tam siedzą w ogóle i za co biorą pieniądze?? brak słów. Ściskam Was mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smallgirl
hej dziewczyny mam problem bo bylam u 2 lekarzy i nic niec stwierdzili ale podejrzenie jest ze to kolka.mala czesto oddaje gazy.czasami podczas jedzenia prezy sie i krzyczy.juz ze stresu stracilam prawie mleko.dokarmiam ja bebilonem pepti.ale nie widze poprawy.w ciagu dnia prawie wogule nie spi.zasypia a po jakkims czasie budzi sie z krzykiem . juz nie mam sil.a jak robi kupe to sie napina.jest normalnej konsystencji,ale jak zrobi to potrafi sie cala obsrac tyle tego jest.. czy ktoras z was ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS
Smallgirl jeśli maluszek ma kolki to po mm nie miną! Z tego co opisujessz to chyba właśnie problemy z brzuszkiem... Układaj często maluszka na brzuszku, pilnuj żeby się odbijało po jedzeniu, masuj i rozgrzewaj brzusio, pomagaj zrobić kupkE - dziewczyny pisały jak to zrobić - nóżki ( kolanka) do brzuszka a jak to nie pomoże to sięgnij po któryś specyfik... Spróbuj na początek od herbatki koperkowej - pomaga się bez bólu wypierdzieć :) ja pije sama i mała dostaje w mleku więc korzyść dla nas obu, po za tym są kropelki - cała masa - my stosowaliśmy espumisan i skutkował także polecam ! Zauważyłaś żeby maleństwo się źle czuło po jakimś cięższym jedzeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smallgirl🌻 dokładnie wszystko co mówi TNKS🌻mały krzyczy przy puszczaniu bąków? często masuj brzuch, kładź go na nim jak najczęściej, ogrzewaj suszarką, noś go trzymając pod brzuszkiem i piersiami (uważaj na główkę). I przede wszystkim nie denerwuj się, bo faktycznie stracisz pokarm. Co druga matka tak ma, więc głowa do góry. A że lekarze z założenia "wbijają" w problemy z brzuszkami...bo musi SAMO przejsć:O to inna sprawa. Buziaki dla Ciebie i Małego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bombastyczna🌻gdzie Ty łazisz babo? Współczuję Ci tych AZS i skaz, ale pocieszam, że może to minąć! U Bronka tak dokładnie było. I stosuj emolium i jeszcze raz emolium. Ciebie też trzeba przerzucić przez kolano, sprac doopsko:P i wbijać NIE DENERWUJ SIĘ!!! Ja sama za kazdym razem mam ochotę rozpieprzyć kałachem te wszystkie przychodnie, poradnie i inne sradnie, bo wierzyć się nie chce jaki tam burdel panuje:O:O:O Szkoda gadać, ale też szkoda naszych nerwów, bo to się potem na Maluchach odbija. Więc...:D:D:D i głowa do góry❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smallgirl
Ale ona ma tak po kazdym karmieniem.Wczoraj nie spała 12 godzin.A jak zasypia to budzi sie po 15 minutach i płacze.Wszystko juz spróbowałam.Juz prawie straciłam pokarm.Daje jej bebilon pepti i tez nic.Moze ma refluks.Dzis tez była akcja ale przy jedzeniu z butelki.Masakra .A po chwili zasneła na brzuszku u mnie.Nie wiem moze zrobic jakies badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sMALLkwiat]przy refluksie ulewała by za każdym razem, albo wymiotowała, a Ty piszesz ,że boli ją przy gazach. Może zbyt łapczywie je i gromadzi powietrze. Odbija jej się za każdym razem? Skoro zasnęła na brzuchu to znaczy, że to jej przyniosło ulgę. Trzeba ją porządnie masować, do skutku, tzn. aż usłyszysz salwę pierdów;) jak z armaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smallgirl a mała placze ci jak ciagnie w butli???? jezeli tak to ma zapalenie ucha i jak zaciaga butle to ją wtedy boli i ryk,moja malenka tak miała jak miała miesiąc i dopiero b.dobra lekarka (PRYWATNIE)to wykryła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS
Kkurde dziewczyny wiem, że jestem monotematyczna, ale nie daje mi to spokoju : / Otóż mała spała na brzusiu z głowką na boczek i jak wstała to się okazalo że znów jest obsypana (choć już w tych miejscach nie było ) A kupy wcześniej cała kupa była gęsta konsystencji gęstej klejącej się śmietany Dziś kupy były już 3 ( ostatnio robiła rzadko - miała mega problemy ) zrobiła je bez problemu, większość się wchłonęła w pieluche ale znalazłam 2 "kulki" śluzu - stricte galaretki lekkawo zielonej... Kulki wielkości pestek z wiśni... Kurcze czy te kupki "idą" w dobrą strone Waszym zdaniem? Ostatnio jak się męczyła z kupą i pomagałam jej termometrem ( DJ pisała że źle robie ;) ) to kupy było bardzooooo dużo i cała była jak ta gęsta śmietana a kolory miała różne, jakby 3 kuupy się uzbierały w jelitkach... Od tej pory kupki idą bez problemu i są zupełnie inne... Pliss napiszcie czy któraś też tak miała i co Wy o tym sądzicie bo ciągle siedze i w necie grzebie co to może być i już wariuje po mału a badania mam robić dopiero w czwartek... : / i nie wiem czy mam jeść wszystko, czy odstawić nabiał? Kurdeeeeee :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS
Napisałam mega chaotycznego posta ale mam tak głowe zaprzątniętą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS ja się własnie też dzisiaj zastanawiałam czy przypadkiem maly od prześcieradełka może nie ma tych krostek na twarzy bo zazwyczaj na który boczku śpi to na tym zaraz coś wyskakuje ale dopiero dzisiaj to zauważyłam więc będę obserwować") u mnie z kolei pierwszy raz jest tak że całą noc i dzisiaj kupki nie było nawet po spacerze co jest bardzo dziwne,ale nie płacze .Raz wcześniej posmarowałam krostki na twarzy tormentiolem i zeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smallgirl
Raczej zapalenie to nie ma bo lezy sobie i sie usmiecha.Po prostu tez w dzień nie lubi spać masakra.Oczy jak talary.I lubi rączki jak sie ja odłozy do łóżeczka to ryk.I jeszcze je nieregularnie :(to tez moze powodowac gazy.Juz nie wiem jak ja uregulować.Nie mam pojecia.to jest tez hiperaktywne dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany rany . ile do poczytania mam ;) napewno to zrobie, moze w lozku z komorki . Bo ja mam teraz akcje Chrzciny!i to juz jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×