*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

hejka, jestm i ja caly weekend w doopie zachcialo mi sie malowania, niby tylko pokoj od corki i kuchnia a balagan na caly dom. Ale juz gotowe, padam na pysk. TNKS - tak na szybko popatrzylam i nic nie znalazlam na temat tego wozka, nawet w sklepach internetowych go nie ma. Jutro poszperam dokladniej. Co do trojkolowca to ja mam od poczatku i jestem zadowolona.

TNKS tez tak mam... A wiecie ze rok temu 18 marca osiągnęliśmy 100 stronę? A dzis dokładnie rok później jestesmy 500 stron do przodu. Wtedy zbliżała sie połowa ciąży, pierwsze ruchy, oznaczanie płci na USG połówkowym. Ciekawe gdzie za rok będziemy. U Nas pierwsza wiosenna burza...

Dobra dobra niech bedzie, odezwe sie i ja :). Wikula ja mam trojkolowca x landera xt i jestem zadowolona. Moglby tylko miec mozliwosc montazu spacerowki na dwie strony. Widzialam w necie, ze juz taki jest tyle, ze czterokolowy xq.

Pierwszaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! idę stawiać wodę na kawę, młodzieniec mój już buja po dywanie a ja się zastanawiam od czego zacząć dzień i padlo jak zwykle na kawę. W planach szorowanie łazienki.. tylko nie lubię sie za cos zabierać jak Filip nie śpi a nie ma nikogo w domu, mój m po nocce odsypia, Frano u babci bo twierdził, że on musi zostać u babci i uskutecznia swoje mini wakacje u babci właśnie.

Dzien doberek olinka Ja juz po kawce i sniadanku:) Tez sie zastanawiam co tu robic, ale nie mam duzego pola do popisu bo moj starszak wczoraj na wieczor dostal goraczki, w nocy mu wzrosla wiec sie nie wyspalam a do tego siedzi dzis w domu. Na razie sama nie wiem co ze soba zrobic, zawsze tak mam jak sie nie wyspie;) Tnks- jak zdrowie? Ja tez ostatnio bylam taka chora choc w zasadzie nigdy nie choruje ale mnie dopadlo i wymeczylo okrutnie. Jutro z mała na basen, ciekawe czy dam sobie sama rade. Jak tam wózek? Dokopalas sie do jakis opinii na necie? Oj ja juz nie moge bo sama zaczynam sie nakrecac ze bym sobie wymienila na nowa bryke ale pozniej zaczynam sie zastanawiac ze pouzywam jakis czas i czy w ogole warto. Niby zawsze mozna sprzedac ;)

Lady- dasz radę dasz, moja synowa grzeczna panienka także ogarniesz. A ja sama bym wymieniła spacerówkę na nowszy model, no ale chyba jakoś przeżyję, w końcu za 2lata już nie bedzie potrzebna:)

tylko się przywitam i spadam. do póżniej .pa

ps. Lady to dziś rób NIC :-D taka robota raz na parę dni nawet wskazana:-D TNKS no ale miałas jazdy! mogłas to wszesniej opisac ku pokrzepieniu serc:-D :-D :-D teraz się z tego smiejesz ale przyznaj się wtedy pewnie para ci z uszu szła? i dlaczego "Dzień Konia" ? toz to takie sympatyczne zwierzęta:-D chyba ze chodzi o to ze taki kon ogrom pociagnie- uciągnie:-D

TNKS- Dzień Konia uczcijmy chwilą ciszy:-) to kiedy to przypada, pamiętasz datę? zapiszemy w kalendarzach:) ps. A kaj w Chorzowie żeś stanęła?:-)

Czołem! Ale naskrobałyście :) Ja wczoraj nie miałam nastroju odpalać komp. niesterty :/ Wkur...am :o Rano byliśmy na spacerze (on przecież sam nie pójdzie, żebym ja coś w domu mogła nadgonić), potem pojechaliśmy do jego chrześniaka na urodziny i wróciliśmy późnym popołudniem. Pozmywałam, ogarnęłam pokój małego i zaraz kąpiel. Wieczorem mieliśmy usiąść razem przy winku (pierwszy raz miałam zasmakować od prawie 1,5 roku), ale zorientowałam się, że miałam coś zrobić z mięsem mielonym, żeby nie wyszło z lodówki :o i sterta prasowania małego ciuszków... no i grzecznie odmówiłam winka i wspólnego wieczoru (myślałam, że chociaż zaproponuje, że on poprasuje, żeby szybciej było, ale gdzie tam...). No to obraza... zrobiłam pulpety, poprasowałam, zjadłam kolację (nie pytajcie o której) ['musiałam' mu jeszcze herbaty zrobić, bo on leżał i odpoczywał]. I wkurwiona poszłam wcześniej spać. A dziś wstałam i miałam jeszcze do ogarnięcia po nim pokój po tym jego odpoczynku...szykują się ciche dni :o TNKS, ciąg dalszy strajku u mnie z mleczarniami. Zamierzam dziś duuuużo pić i zobaczymy czy będą efekty. Nie chcę już rozkręcać laktacji poprzez częstsze ściąganie, bo niebawem wracam do pracy i nie będę tam biegać z laktatorem ;) mam wrażenie, że jednak źródełko wysycha...(wczoraj wieczorem ściągnęłam 140 ml, rano 130 ml). TNKS, mój M też tłucze się o wszystko, tylko rano jak się do pracy szykuje... Bo w nocy nie wstaje do małego (udaje że twardo śpi i nie słyszy - tak się tłumaczy). Ja wstaję kilka razy, nawet jak mały śpi to sprawdzam czy się nie odkrył. I nie ważne czy tydzień czy weekend to wstaję ja :o TNKS, imię KAlina ładne - mnie się podoba :) Malina też :) Lena mi się podoba, ale teraz dużo Lenek. Mnie się jeszcze bardzo Nina podoba :D My dajemy już żółtko od jakiegoś czasu, po pół co drugi dzień. Happy, my przez długi czas mieszkaliśmy w kawalerce (tylko w dwójkę) - wiem co przeżywasz :) Zatem życzymy szybkiego powiększenia metrażu :) aga15510, ja idę po zaświadczenie od pediatry :) Nie będę specjalnie biegła do gina (chodziłam prywatnie), a będę z małym u pediatry, więc przy okazji wezmę zaświadczenie. A kto lepiej wie jak karmię malucha jak nie pediatra? :)

Tak to jest jak się pisze na 'chybcika' ;) Miało być, że wkur...łam się na mojego M.

Vilia jakbym o sobie czytała, wszędzie z M musimy razem chodzić: spacer, zakupy. Choć kilka razy na spacer wybrał się sam z małym. A ja przeciez mogłabym cos w domu porobić. Z jego pomocą tez jest tak. Mówię, pozmywasz naczynia po obiedzie( niestety nie mamy przyjaciółki zmywarki) i zamiast od razu powiedzieć ze nie ma teraz czasu - bo przecież gierki w komputerze ważniejsze to kiwa głową. Efekt taki że czekam na to cały dzień, a wieczorem już nie da rady bo pokój małego jest przy kuchni i walenie garami nie wchodzi w rachubę. W rezultacie ja następnego dnia zmywam takie obeschnięte talerze i się wkurzam. A i też się tłucze ranem, musiałam kilka razy zrobić mu awanturę i wreszcie zaczął się zachowywać cicho. Już nie pamięta gdy ja wstawałam rano i zapalałam małą lampkę nocną to miał pretensje kiedy wreszcie wyłączę to światło. A teraz sam zapala światło we wszystkich pomieszczeniach. I nic sobie wieczorem nie przyszykuje. Ja w piątek mam wizytę u gina i chciałbym od niego wziąć to zaświadczenie, ale obok mam zaraz panią pediatrę i nie ma problemu by do niej podejść. Jutro chcę pojechać do pracy i ustalić szczegóły mojego powrotu do pracy.

Ciotka właśnie o to "uciąganie" chodzi :D I nie, nawet dziś się z tego nie śmieje a wtedy miałam ochote beczeć!!! Albo kogoś zabić! Ale kogo? Może ludzi na przystanku autobusowym niedaleko miejsca w ktorym stalam? Jak mnie to wkurwialo że oni się gapia!!! A jeszcze bardziej wkurwialo mnie to, że oni odjeżdżają! A ja kurwa zmotoryzowana stoje i zalewam się potem w puszce w której jest już milion stopni!!! Olinka stalam kolo teatru rozrywki :o chyba gorszego miejsca sobie auto wybrac nie moglo co? No może jeszcze tam skrzyzowanie z 3 maja byloby gorsze bo tam jeszcze tramwaj przez skrzyzowanie przejezdza... choć może wtedy ktos by się zatrzymal i zepchnal mnie na bok, a nie omijal jak tam kazdy :o Lady czuję się srednio :o ale chyba już lepiej? Też choruje bardzoooooo rzadko ale niestety przypadlo i mnie :o a co bralas jak bylas chora? Villia mój też nie slyszy malej w nocy, ale nie wmowi mi że nie czuję mojego łokcia pod żebrami :p tzn może próbowac, ale wie że to będzie niekorzystne dla niego :D Dziewczyny - kupuje wozek :P chyba :P

Mt i aga-jabi dzięki za info w sprawie wózków Aga 15510 - serio też tak masz? Ja dzisiaj nie spalam z powodu tego pieprzonego wozka :p o 6 się obudzilam i już w necie kopalam :p to jest chore - i know!!! Ps. Ja w ubieglym roku w marcu jeszcze tu nie bywalam :p ja dolaczylam do Was/Nas na finishu ;)

Lady czyżby się wojtuś przeziebil? Olinka ja takich dni konia mialam mase także daty nie maja znaczenia :o Dziewczyny jak chcecie to poprosze pocahontas żeby i waszych "chłopów" do piwnicy wzięła :D

Hej Dziewczyny U mnie dzisiaj pochmurno i wieje jak cholera:( A wczoraj tak pięknie było :D TNKS, Vilia - Hahhahah normalnie nasze chłopy jakby z jednej gliny ulepione:) Mój jak słoń w składzie porcelany się zachowuje tylko rano:) Jak ja śpię:o Tak myślę, żeby im się przypadkiem w tej piwnicy razem nie spodobało przypadkiem jak tak gromadnie ich tam wyślemy:) Chyba, że Pocahontas w ramach noclegu w piwnicy jeszcze jakieś sympatyczne obowiązki im dorzuci:D:D:D No i mój m też w nocy nic nie słyszy:o Czasami mam na niego takiego nerwa, że mam ochotę mu przywalić jak tak sobie śpi...., a ja wstaje co 15 minut, a on nic. TNKS kuruj się kobieto:) Malina śliczne imię - moja koleżanka ma roczną córeczkę Malinkę:) Vilia bardzo mi miło, bo podoba Ci się moje imię:)

Aga 15510 mój m też sam nigdzie nie pójdzie z małą. Jak jesteśmy na zakupach,a ja gdzieś odejdę na bok i mała zacznie płakać w wózku to na złamanie karku za mną leci :O Ciekawe jak on sobie radzi jak czasami sam z nią zostaje? Chyba wolę nie wnikać:)

buehehehe tnks- dobre dobre z ta piwnica! Podoba mi sie twoj sposob! Popisalabym ale nie mam spokoju bo dziecko chore i chce zeby mu poczytac Wpadne pozniej tnks, ciotka, aga15 i reszta-buziaki

TNKS jak szukałam spacerówki, a chciałam mieć ją na wyjazd do mamy i miałam na to 2 dni to siedziałam do 4 nad ranem i czytałam opinie na temat różnych wózków. Normalnie nie mogłam spać. Byłam już zdecydowana na ten co ma Vilia i miałam go zamawiać na adres mamy. Ale znalazłam mojego M&P Porto.

Moj m jest najlepszy jak ja z samego rana akurat spie bo mala zasnela a on sie przebudza i mu sie na amory zbiera. Juz go kilka razy ochrzanilam ze nie spalam w nocy , ledwno zasnelam a ten mi spokoju nie daje, ze moze by pomyslał chwile i jest postep w tej sprawie

tnks- jak moj m powie ze oszalałam to zwalam wine na Ciebie bo siebie i czytam opinie na temat tego wozka i normlanie musze przyznacj ze tjakicvh pozytywnych opinii to nigdy nie widzialam. Zarazilas mnie kobito :D:D:D

Siema!!! O którym wy jeepie tak piszecie? Tym ze skrętnymi kołami? Czy bez? Ciężko to, laski, fakt pojedzie wszędzie :D Trójkołowców ja nie o0dradzaałam :) Sama miałam przez ponad rok buggstera i rewelka, bardzo stabilny. Ogólnie na kolcrafty uważajcie, miałam jedne z modeli tego wózka i wszystko tam lata.

Lady biore to na siebie hehhe :D może zamówimy 2 i będzie taniej :p Misiaczkowa a jakiego miałaś? Mnie interesuje urban liberty trainner ma skretne kolo z mozliwoscia blokady :D i jest zajebisty hehehe :D powiem Ci że przetrzepalam już milon stron anglojezycznych bo w pl malo info i kurde ocena tego wozka waha się między 4 a 5 w 5 stopniowej skali ocen... Także chyba jednak się nie rozlatuje?! A przejrzalam kilkadziest z kilkuset ocen i opinii :p jako wady podaja że ciezki - ma 13 kg ale mysle że jakby byl lzejszy to by nie byl "czołgiem" terenowym :D i znalazlam na zagranicznych stronach że może wozic dzieci do 40kg!!! Toż to już nie dzieci :p ale chodzi o fakt że możesz tam "konia" wsadzic hehehe :p ciekawa tylko jestm ile wyjdzie przesylka poczta lotnicza, bo na statek się nie doczekam :p wozek ten ktory mi się podoba na allegro 659 ciekawe ile z przesylka? Czytalam że jest nie do zdarcia :D że jest b bezpieczny, że przeszedl jakies super testy bezpieczenstwa, że "idzie" nawet po wydmach :D że jest wygodny dla dziecka itp.... Zadalam pyt sprzedajacemu - czekam co odpisze heheh

normalnie kompa odpaliłam i pisze do Was z kompa po raz 1!!! żeby linka na szybciacha wkleić :p http://allegro.pl/jeep-liberty-urban-terrain-wozek-trojkolowy-su-i2215084190.html ten mi się marzy ;p podoba mi się jeszcze zielony i pomarańczowy ;D ale nie wiem czy mają gadżety ;p a po 2 mój m chyba nie chce , żebym ujawniała swoją nie do końca "normalną" naturę po przez krzykliwe kolory wózka dla dziecka / dzieci ;) bo oczywiście namawianie na zakup jeepa dla małej zaczęłam od tego, że przecież chcemy Malinę lub/i Bruna więc będzie potrzebny drugi wózek heheheh aaaa miałam się pożalić :o m napompował dziś gdzieś koła :o a więc argument że kołą się w bolderze nie pompują odpada :o :p

Hej! u mnie też dziś zimno i wieje a rano nawet padało,teraz wychodzi słonko.Moja waga stoi w miejscu niestety ale ciągne to dalej,moze wkoncu ruszy w dół.A jak u was z dietkami?Pozdrawiam!!!

hjk ja dziś zaczełam od 0 ;p zapomniałam wczesniej pisac... waga mi stala, ja miałam kryzys i się nażarłam przez ost tydzien jak głupia;p dzis zaczynam od nowa, ale juz bez wpadek, bez alkoholu :p i z min 2 litrami płynów dziennie ;) powodzonka:*

ja na sekunde bo idę drzemac w kazdym razie taki mam ambitny plan. TNKS ja ci a propos wózka radze tak: zlokalizuj w najblizszej okolicy sklep gdzie taki model mógłby byc jedz tam z małą przymierz ją i albo wyjdziesz z wózkiem albo ci przejdzie. ja ze swoim robiłam tak: najpierw wyszukałam przedstawiciela na Polskę swojego typu. na jego stronce przeczytałam adresy sklepów stacjonarnych prowadzących te wózki. wybrałam najbliższy pojechaliśmy przymierzyłam dziecko i .......chodziłam chora parę dni bo jednak róznica w cenie między sklepem stacjonarnym a internetowym była 200zł i czekałam aż przyslą:-D

Ciotko nie mam takiej możliwości gdyż jeepa nie ma oficjalnie na polskim rynku :o mogę go zakupić na amerykańskim ebayu albo naszym polskim allegro - jeden koleś siedzi w stanach i sprzedaje takie fajowe rzeczy na polskim rynku :p niestety nie ma tu osadzonego dystrybutora a w sklepach już tym bardziej :o są za to filmiki na you tubie i mi to wygląda tak, że małej będzie pasić jeep :D ja już nawet swojego na podjezdzie cofnEłam co by młodej zrobić miejsce parkingowe :D - tak wiem! Pogięło mnie :p Wiecie co jest najlepsze? Że ja nie jestem "gadżeciarą" :p jak mój m przynosi do domu - kolejny super nowy, wypasiony telefon czy komputer to ja nie chcę bo lubie stary :) i nie ważne że nowy ma noktowizor, testy ciążowe i stacje pogody wbudowane , ja wole stary :p 2 lata jezdze "nowym" autem a jak starego na drodze mijam ( jezdzi w tym samym miescie) to aż mi się lezka kreci w oko bo tęsknie :p i nie ważne że nowy lepszy, bardziej "wypasiony" :p wole stary :D a z wozkiem jakoś nie nawiazalam "więzi" :P Czekam aż mi Pan odpisze i dam sobie kilka dni, może mi minie?

tnks- no takiego bajeranckiego wozka to ja jeszcze nie widzialam, i jaki komfort dla dziecko. Booooooooooże! Bede musiala sprzedac mój chicco. No tez mi sie tak spodobal, na serio cos mi sie zrobilo. tylko ja juz z moim m wole nie zaczynac tematu bo juz mialam troche tych wozkow, sprzedawalam, kupowalam i znowu to samo;) a mialam juz nic nie kupowac

własnie sobie uzmyslowilam ze w domu mam 4 wozki, dwa foteliki 0-13 , dwa nastepne no i jeszcze jeden w ktorym teraz wojtek jeździ. Chyba mnie pogieło... bueheheheheh