Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anucha ^^

Start w UK

Polecane posty

Gość Anucha ^^

Witam kobitki! Wybieram sie w styczniu do londynu. Tydzien po przyjezdzie ide do pracy. Pokoj chce z kolezanka wynajac tam. Ile mniej wiecej pieniedzy potrzebne mi bedzie na start tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama chlopca 1 rok........
a jaka masz prace zalatwiona? gdzie? ile bedziesz zarabaic? czy praca na 100% pewna? kiedy pierwsza wyplata? czy kolezanka juz tam jest czy ma jechac z Toba i bedziecie szukac pokoju? bo od tego powzyej zalezy ile kasy powinnas wziasc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anucha ^^
No wiec tak: Praca w restauracji, Wyplata co tydzien a co do pokoju to kolega ma mi znalesc pokoj tak ze jak juz przyjade to juz bedzie znaleziony. A co do kolezanki to ona jedzie ze mna w tym samym dniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama chlopca 1 rok........
nawet jak w restauracji, to moze byc jakis depozyt trzymany na poczatku i np pierwsza wyplate dostaniesz po 2-3 tygodniach. Nie napisalas, ile bedzie zarabiac, ale zakladam, ze miedzy 200-300 tygodniowo. Za pokoj musisz zaplacic miedzy 2 a 4 tygodnie z gory. jesli razem z kolezanka to pokoj ten moze Was kosztowac miedzy 110-150 funtow tygodniowo. Travelka na 3 sterfy na wszystkie srodki transportu na tydzien to kolo 30 funtow. Ja bez 500 funtow na Twoim miejscu bym nie wyjechala. Moim zdaniem to konieczne minimum, ale jesli mozesz wziasc np 700-800 to byloby pewniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anucha ^^
Mam zamiar wziac tak ok 650 F to mi wystarczy? Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33 latka
Wydaje mi sie trochę mało, ale jak Twoja koleżanka wezmie także te 650 to będzie na styk na początek- Londyn jest drogi ,życzę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjulka
33 latka, bez przesady:) one nie maja zamiaru wynajmowac studio flat tylko pokoj...650 f wystarczy az az. w Croydon pojedynczy pokoj kosztuje od 300 w gore, podobnie z reszta Londynu ( procz 1 strefy) z travelka tez trzeba przystopowac , mi travelka nie byla potrzebna bo poruszalam sie jedynie autobusem, praca 20 min od domu, wtedy to mnie kosztowalo jakies 60 f miesiecznie, jezeli zamierzasz jesc normalnie ( nie jakies tesco value) to 100 miesiecznie na jedzenie powinna wystarczyc, czy znasz nazwe dzielnicy w ktorej bedziesz mieszkac i pracowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esteeeeeee
tez mysle, ze 650 funciakow wystarczy, jezeli we dwie po tyle wezmiecie :) fajnie, ze macie juz zalatwiona prace - choc nawet jak nie wypali, to mysle, ze jak znacie ejzyk to kolejna w restauracji w kilka dni max znajdziecie :) w jakiej czesci londynu bedziecie mieszkac? nie macie w Londynie znajomych, zeby u nich np. wynajac pokoj? tak by bylo lepiej na start :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anucha ^^
Troche mnie podnioslyscie na duchu:) Seven sisters to jest dzielnica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anucha ^^
A co do pokoju u znajomych to kurcze ciezko oni tam mieszkaja po 2 osoby w pokoju juz by bylo zapchane jak karaluchy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anucha ^^
w polowie stycznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esteeeeeee
Anucha - czyli polnocny Londyn, na Seven Sistars pelno polakow mieszka :) z reszta gdzie ich nie ma w Londynie ;) a prace daleko macie? jakie zarobki? poradzic sobie na pewno poradzicie :) wazne zebyscie prace mialy i by przyplyw gotowki byl :) pozniej wszystko sie ulozy.. popracujecie troszke i prace mozna zmienic na lepsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anucha ^^
Szczerze mowiac nie wiem jak ta rest sie nazywa i gdzie ona jest. Ponoc jakies 30 min od domu. Zarobki minimalne jak to kelnerka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esteeeeeee
Spoczko, dacie rade :) pewnie i z napiwkow sie cos nazbiera :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anucha ^^
mam nadzieje. a powiedzcie mi ile tam pokoje kosztuja dwuosobowe? i jaki depozyt wolaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llljjjjjjjj
wejdz na gumtree. tam masz pelno ogloszen, seven sisters nie powinno byc drogie, ja tam sie boje chodzic nawet w bialy dzien, okropna dzielnica, na okolo sami czarni, bylam tam tylko 2 razy, owiedzalismy kuzynow meza, w dzien jeszcze doszlismy do ich domu sami, ale wieczorem kolo 9, meza kuzyn odwozil nas prosto pod stacje metra, jak szlam ulica to torbka mocno scisnieta przy brzuchu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdzacy klocek
pokoj dwuosobowy na seven sisters max. 110 na tydzien, bo wiecej w tej dzielnicy bedzie zdzierstwo w bialy dzien. pewnie bedziecie mieszkac w domu z polakami, wiec nie beda chcieli wiecej niz 2 tygodnie depozytu. 650 funtow wystarczy jak najbardziej jesli z praca i mieszkaniem wszystko wypali. powodzienia ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdzacy klocek
llljjj - mam te same odczucia. tez bylam tam 2 razy, raz w srodku dnia, slonce swiecilo, a ja czulam jakis 'zlowieszczy' nastroj :P innym razem bylam tam wieczorem u znajomych i po tej akcji,kiedy caly czas wydawalo mi sie ze ktos za mna idzie i zdzieli mnie pala po glowie,uznalam ze wiekszej kretynki nie znam i juz nigdy moja noga tam nie postanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anucha ^^
Ale mnie straszycie,wlasnie slyszalam ze tam jest potwornie;/ No coz chociaz na poczatek pozniej moze bedzie cos innego.OBY. Dzieki za mile slowa! Mam nadzieje ze wszystko wyjdzie pomalutku do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llljjjjjjjj
na pewno wyjdzie , ale dla wlasnego bezpieczenstwa nos ze soba jakis gaz, najlepiej jakbyscie wracaly z kolezanka razem o tej samej porze, w leb mozna dostac wszedzie;) ale tam na prawde jakby cos wisialo w powietrzu..pelno chavow itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdzacy klocek
nie chemy cie straszyc, poprostu sa takie miejsca ktore wygladaja strasznie, a jak sie tam juz mieszka to okazuje sie ze jest tam calkiem bezpiecznie. pamietam jak dawno temu mieszkalam we wschodnim londynie na leyton, ktore na pierwszy rzut oka jest najczarniejsza i 'najpakistanska' dziura w londynie, a oprocz tego pelno pijanych ruskow i polakow, ale jakos nigdy nic mi sie tam nie stalo, nikt mnie nawet nie zaczepil, a chodzilam od metra do domu 15 minut z buta poznymi wieczorami w zimie. moze akurat seven sisters nie jest takie strasznie jak sie juz przyzwyczaisz. (za to spotkalo mnie przykre zajsce na fulham, teoretycznie biala, bogata i spokojna okolica)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anucha ^^
No wlasnie....to tez zalezy na co czlowiek trafi:) Nigdy nie wiadomo. Rownie dobrze i tutaj w Pl w kazdej chwili cos moze sie nieprzyjemnego wydarzyc. Trzeba miec sie na bacznosci i to wszystko:) Najgorsze boje sie ze z kasa nie wyrobie. To juz byl by final:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdzacy klocek
wyrobisz z kasa, bez obaw ;-) jestes w bardzo komfortowej sytuacji: masz raczej zapewniona prace i mieszkanie wiec widze twoja przyszlosc w rozowych barwach hehe. wiesz moze co to za restauracja? czy to jest sieciowka, droga, tania, jaka kuchnia, czy nie daj bog pakistanskie take away ?? z tego duzo mozna wydedukowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anucha ^^
Nie nie bardziej porzadna niz typu take away hehehe:) Normalna restauracja kuchnia francuska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkklkl
o no to super, duzo zarobisz na samych napiwkach, francuskie knajpy z reguly sa drozsze z czym idzie innego typu klientela,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkklkl
pieprzowy:) ja taki mam:) wyglada jak maly dezodorant, policja cie za taki gaz nie zwinie:D bez obawy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkklkl
ah i uprzedze cie:D wiem ze w uk jest nielegalny, ale wole to w samoobronie niz dostac po ryju;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×