Wesele a niemowlę.

Za dwa tygodnie zaraz przed świetami jest ślub mojej najlepszej kuzynki, jesteśmy bardzo zżyte do tego mam być świadkiem wiec bardzo bym chciała uczestniczyć ale córeczka jest trche mała żeby zostać z kimś zwłaszcza że w nocy budzi się jeszcze te 3 razy. Myślałam żeby iść tylko do kościola ale kuzynka namawia mnie żebym chociaż była na weselu do 22, w sumie któreś z nas może nic nie pić i kolo 22 wrócimy albo zamówić taksówkę, jak myślicie?

no na weselu do 22 możesz być potem zamów taksówkę i już mamusiu adoptowałaś ?

Adoptowalam dziecko siostry, nie była poprostu gotowa :) Chyba zdecydujemy się do 22 i potem do domu bo nie bylabym wstanie na tym etapie zostawić małą na popołudnie i cała noc a wiadomo po weselu bede i tak zmęczona.

podziwiam :)

a ja Gratuluje decyzji:) jestes wielka:)

A ja mam pytanie - nie bałaś się tej adopcji? może nie tyle adopcji ale że to dziecko siostry, a co jak za kilka lat dojdzie do wniosku ze chce być mamusią i wywróci wasz świat do góry nogami? ja po prostu znam podobny przypadek i dziewczyna po 8 lat ach od oddania dziecka doszła do wniosku że chce być matką i nawet temu biednemu dziecku powiedziała że jest jego matką a nie ta osoba która ją wychowuję... to były także siostry

Ja bym nie brała takiego maluszka na wesele,nawet gdybyś Ty miała być do 22.Męczarnia dla Ciebie i dziecka.Hałas i cała ta oprawa może się nie spodobać dziecku ;)