Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość glupia i naiwna656565

Czy wrócił do was EX mimo iż wcześniej się zapierał że NIGDY coćby nie wiem co

Polecane posty

Gość elima

czytałam kiedyś na ten temat i widzę że często się wraca do siebie, nie wiem z jakim efektem końcowym ale pary próbują. Ciężko tak po dłuższym czasie zapomnieć o bliskiej ci osobie. Złe wspomnienia odchodzą nerwy ustają i człowiek zaczyna myśleć tylko pozytywnie o tej osobie. Jak kogoś ciągnie do drugiej osoby to dlaczego się męczyć i nie spróbwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś wróciłem i wiem że

nie wraca się do eks po zdradzie lub gdy odeszła do innego, gdzie ewidentnie nie kochała, także po jakiś świństwach itp. w innych przypadkach to jak najbardziej warto próbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie

Mój się nie zapierał, tylko bardzo przeżywał. I po latach  chciał wrócić, ale ja miałam wątpliwości i go w końcu nie przyjęłam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość oczywiscie napisał:

Mój się nie zapierał, tylko bardzo przeżywał. I po latach  chciał wrócić, ale ja miałam wątpliwości i go w końcu nie przyjęłam. 

Oczywiście kolejna bajeczka prostaków. Kto komu się starał na siłę coś udowodnić oraz pokazać się haha ? Nigdy do ciebie wrócę zrozum to w końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Oczywiście kolejna bajeczka prostaków. Kto komu się starał na siłę coś udowodnić oraz pokazać się haha ? Nigdy do ciebie wrócę zrozum to w końcu.

Bardzo kiepska podszywa. Wcale ci to dobrze nie wychodzi, haha 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne jak słońce
25 minut temu, Gość oczywiscie napisał:

Bardzo kiepska podszywa. Wcale ci to dobrze nie wychodzi, haha 😄 

Tobie bajki wręcz przeciwnie. Może jakiś 16 max 18latek ci uwierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Chciał wrócić, ale ja nie chcialam 😉 Może dlatego chcial, ze nigdy nie prosilam go o powrot, a tego sie pewnie spodziewal, ze bede go prosic, albo sie odzywac. A ja cierpialam, ale nie pokazalam  mu tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nigdy nie chciał wracać, nigdy nie pokazał czegoś takiego o czym ty tu piszesz, nigdy nie zabiegał i nigdy się nie starał. To u ciebie był jeden, malutki epizodzik który został przez więcej niż jedną osobę odebrany jako ruch z twojej strony właśnie. Na bajeczkach i kłamstwie daleko nie zajedzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dla mnie jest to upokarzające to co właśnie napisałaś i nie dlatego że to stek bzdur czy chodzi o moje ego. Tu chodzi że nie byłaś warta i nawet teraz to pokazujesz wymyślając. Do zobaczenia kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukasz Skalikow

Ktokolwiek czyta dziś to świadectwo, powinien świętować ze mną i moją rodziną, ponieważ wszystko zaczęło się jako żart dla niektórych ludzi, a inni powiedzieli, że to niemożliwe. Nazywam się Łukasz Skalikow i jestem z Warszawy, ale przeprowadzam się z żoną do Chicago. Jestem szczęśliwie żonaty z dwójką dzieci i uroczą żoną. Coś strasznego stało się z moją rodziną, straciłem pracę i moja żona opuściła mój dom, ponieważ nie mogłem dbać o siebie i potrzeby rodziny. jej i moich dzieci w tym konkretnym momencie. Przez dziewięć lat nie miałem żony, która wspierałaby mnie w opiece nad dziećmi. próbuję wysłać wiadomość testową do mojej żony, ale ona blokuje mi rozmowę z nią próbuję porozmawiać z jej przyjacielem i członkami jej rodziny, ale wciąż wiem, że ktoś może mi pomóc, a później złożyłem wniosek do tak wielu firm, ale nadal tak nie dzwoń do mnie, dopóki nie nadejdzie wierny dzień, w którym nigdy nie zapomnę w swoim życiu. Kiedy spotkałem starego przyjaciela, którego wyjaśniłem wszystkim moim trudnościom i powiedział mi o wspaniałym człowieku, który pomaga mu w dobrej pracy w Coca Cola Company i powiedział mi, że jest czarodziejem zaklęć, ale ja jestem osobą, która nigdy nie wierzyła w czarowników, ale postanowiłem spróbować, a jego nazwisko brzmi Drosagiede. Poinstruował mnie i pokazał, co mam robić w ciągu tych trzech dni Obiad zaklęcie. Przestrzegam wszystkich instrukcji i robię to, o co mnie prosił. upewnia się, że wszystko poszło dobrze, a moja żona znów mnie zobaczy po wspaniałej pracy Drosagiede. Moja żona zadzwoniła do mnie z nieznanym numerem i przeprosiła, a ona powiedziała mi, że naprawdę za mną tęskni, a nasze dzieci i moja żona wracają do domu. Po dwóch dniach firma, którą przesłałem list z uznaniem, teraz jestem kierownikiem firma paragon tutaj w USA. Radzę, jeśli masz jakieś problemy, wyślij wiadomość na ten adres e-mail: doctorosagide75@gmail.com, a uzyskasz najlepszy wynik. Weź rzeczy za pewnik i zostanie ci odebrane. Życzę ci wszystkiego najlepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Taaak, mój do mnie wciąż wraca. Co rosz każe się nie odzywać. No to się nie odzywam i tak czekam. Jak się nie odzywam to on się i tak odezwie. Tak mnie kocha ten mój misio 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej. Czytałam te wszystkie wpisy. Ja aktualnie jestem w takiej sytuacji. Byłam z partnerem 4 lata planowaliśmy kupno domu zakładanie rodziny i nagle stwierdził że mnie nie kocha że to koniec. Dał do zrozumienia że choćby niewiem co nie wróci do mnie że to zamknięty rozdział. Jestem załamana dla mnie to był ten z którym chciałam spędzić resztę życia. Czy może być tak że zatęskni że jednak poczuje ze coś do mnie i będzie chciał żebym wróciła. Dodam że ciągle mam z nim kontakt, pyta co u mnie, martwi się widzę że nie jestem mu obojętna. Co o tym wszystkim myśleć? Jeszcze kilka dni temu jak pytałam czy możemy jeszcze być razem odpisał że wszystko jest możliwe i nagle zmienił zdanie. 

 Czy to jest normalne zachowanie mężczyzny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×