Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czujna Ja

Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Polecane posty

Gość ja a co
no mozna, mozna..wszystko mozna ,ale tzreba wysilku , a inni maja ot tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja a co
podobno o milosc trzeba walczyc,ale..w tym caly jeste ambaras...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czujna Ja
Hej :) Nie wiem czy uda mi się wysłać tego posta bo net mi się zacina i strasznie dziś muli. Dziś znowu złapałam doła po wczorajszym wieczorze. Wyszłam na WOŚP, spotkałam mnóstwo znajomych i zobaczyłam że tylko ja stoję w miejscu, każdy ma jakąś rodzinę, dzieci, wszystkim jakoś tak do przodu leci. Zdołowało mnie to ale też było dla mnie czymś w rodzaju zimnego prysznica. Ja i reszta świata. Jak to napisałyście, za szybą ja, a świat w okół żyje i się zmienia. U mnie nic:((((( Wyć mi się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja a co
czujna przytulam cie , tylko to moge zrobic, ale wiem doskonale co czujesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czujna przytulam cie , tylko to moge zrobic," Ja mogę Was pomiziać po czółkach jeszcze ;) W sumie mi to nie przeszkadza, co mają inny, tzn. nie potęguje tego za bardzo. Bardziej po prostu brak mi bliskości, kogoś ważnego obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czujna Ja
A czy ja pisałam że mi przeszkadza że inni mają rodzinę, dzieci? Niech sobie mają, ale to mi znowu przypomina że ja jestem sama. Że coś ze mną nie tak. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyssany 5
ee tam ...nie tak ;) tak wyszło nieco pecha , pewnie jakiegoś zaangażowanie się gdzieś tam , póżniejsze naleciałości ... tak bywa i to wcale nie aż tak rzadko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyberjusz
kobiety narzekaja xe sa samotne potrzeboja czulosci milosciale kiedy pojawia sie facet przystojny zaradny, stabilny ale jest na wozku to one odrazu nie potrzebują. z gory wozkowiczow traktujecie a nie wiecie jak duzo moga wam dac. wiec albo sie chce albo szuka frajera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyberiusz---bo pewnie nie jest im łatwo zwiazac sie z człowiekiem na wózku.( niezależnie czy to kobieta czy mężczyzna).Taka decyzja powinna być dobrze przemyślana i podjęta świadomie.Poza tym nie każdy się nadaje do związku z osobą niepełnosprawną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julipi
a jak wozkowicz jest samodzielny i w nie wielkim stopniu potrzebna pomoc lub jak to sie mowi asekuracja. to zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja a co
echhh, a mi jest przykro , kiedy inni maja to czego ja nie mogeb:( w czym jestem gorsza?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julipi-nikt nie napisał ,że to jest złe. ja a co-w niczym nie jesteś gorsza.Ja nie jestem ani głupia ani brzydka i też jestem sama.Też jest mi przykro z tego powodu,ale nie czuję się gorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi padł comp :O i czasami coś napiszę z innego , dopóki nie zresetuję , wrzucę ..itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 17latek
Samotnosc - straszna sprawa Mam sporo kolegow ale zadnego prawdziwego przyjaciela/przyjaciolki i cholernie zle mi z tym. Czuje taka pustke... az plakac sie czasem chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samotność - temat rzeka :) i w rodzinie ( jedynacy , czy zaniedbywani a pragnący drugiej osoby ) w życiu , z różnych powodów w związkach , gdy miłość kończy się , albo nie rozwija ...też z różnych powodów z wyboru , gdy nie wierzy się w trwałość związków , albo z niewiary w możliwość zwykłej , prostej , długiej miłości muszę przyznać , że wszystkie te tematy poznałem osobiście i przeżyłem , a jedno co mogę powiedzieć to : że nienawidzę samotności i uważam ją za usprawiedliwioną często ...nienormalność ;) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) A kto kocha samotność? Chyba nikt.Ten kto mówi ,że życie w samotności na dłuższą metę jest fajne jest kłamcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest kłamcą :) pewni ludzie tak mają , nie mogą wytrzymać w związkach ...zwłaszcza w jednym związku , większość nie rozumie tego , ale ich rozbudowane' ja' , a zaniedbane 'oni' , duszą ich , ograniczają , wytwarzają poczucie pustki , oni muszą cały czas biec , szukać , zapełniać tą ciągłą pustkę powstałą w wyniku nadwyrośniętego 'ja' i jego samorealizacji i zaspokojenia takich ludzi jest coraz więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czujna Ja
Hej! Dawno mnie tu nie było i widzę że jednak ktoś coś czasem napisze:) Ach ta samotność, niestety wyniszcza, jak najgorsza choroba. A taka naprawdę długa samotność rodzi lęk przed ludźmi, związkami, i koło się zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ,że w ten sposób mogą ranić innych. Skoro gonia za czyms ,szukaja tzn ,że jednak odczuwaja samotność i chcą ja zapełnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×