Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czujna Ja

Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Polecane posty

Gość belerofront
co to za burdel sie zrobił na tym topiku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie przeglądam ostatnie strony, co to za celebryta się odezwał i nie widzę:D A myślałam, że poziom zaniżam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna ale nie sama
Wyssany - Amen , wiec jestes na dobrej drodze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze dopytam, bo czuję oddech śmierci: czy wpis 23:57 jest do mnie??? Trochę czuję się hm... zagubiona:o Jeśli do mnie, to niestety chybiny. Jestem, a właściwie chyba byłam nowa,jakąś mafią mi tu trąci:oNiestety Źle się czuję tutaj:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna ale nie sama
Ja Cie nie denerwuje , przeciez Ty sam wiesz , a co to zmieni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna ale nie sama
Usia , dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też kiedyś byłam w ekipie, ale... Jestem wolnym strzelcem, nie chcę się wiązać:( Prawie nie mam ludzi na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usia siusia moja rada. Nie zrażaj się tym topikiem. Wpadłaś akurat na nieciekawy moment. Spróbuj jutro. Na pewno zjawią się wtedy wartościowe osoby, które mądrze tutaj piszą i doradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może się poprawi. Na papierosie jestem słabo umocowana, bo jako bierna weszłam całkiem bez sensu, tak jak tutaj:D Ja jutro wieczorem chętnie z Tobą pogadam, ale dzisiaj wyczerpałam limit :D dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Ale wczoraj zrobiło się gwarno:) Panno M, to nie jest cytat, tak mi się napisało. Wyssany, uważasz,że mam zbyt wygórowane wymagania, nierealne. Myślę, że są one normalne. Nie czekam na księcia, nigdy go nie wypatrywałam. Muszę tylko dokonywać mądrych wyborów, bo ta druga osoba nie jest rzeczą, którą w ramach reklamacji można odnieść do sklepu i wymienić. Dla mnie małżeństwo jest święte.To ,że nie może być to osoba, która była już w związku małżeńskim wynika z moich poglądów i religii. Dla mnie ważna jest przysięga małżeńska składana tej drugiej osobie. Wiadomo, że w życiu bywa różnie i czasami dla własnego bezpieczeństwa trzeba odseparować od siebie dwoje ludzi, ale małżeństwo nie traci ważności. Nie oceniam ludzi ,którzy się rozwiedli, bo nie do mnie to należy. Takie jest moje zdanie, co nie oznacza , że musicie się ze mną zgadzać. Na tym polega rozmowa, że każdy wypowiada swoje zdanie , ale nie narzuca go innym. Krytyka na odpowiednim poziomie nie jest niczym złym. Dobrze mi się z Wami pisze. :) Dobrego i spokojnego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) zajrzałem tu z rana , gdyż :):):).... Zośka , Twoja postawa jest zupełnie noramalna . Nie masz raczej wygórowanych oczekiwań i żądań od życia ( chociaż Twoja opowieść o żabie ...no wiesz ... :D ) . Problemem jest znikoma ilość potencjalnych kandydatów , gdyż w wieku powyżej 35 , praktycznie nie ma wolnych, a zarazem normalnych kawelerów . Może to przykre , ale tak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×