Szef mnie zwolnił.......

Zwolnił mnie za to że jestem zaangażowana w pracę, za pomysły i inicjatywę. A tak naprawdę za to, że jego żona jest zazdrosna o mnie, że koledzy mnie lubią, a szef chwali. To nie ważne że ani razu nie byłam na zwolnieniu, że się nie spóźniam do pracy, że jestem pomocna, koleżeńska i miła. Nie plotkuję, nie palę itp. Jestem mamą 3 letniej dziewczynki, zadbaną i mam duże doświadczenie. Nawet po mnie nie widać, że mam dziecko, inteligencji mi też nie ubyło, mimo, że 1 rok byłam na wychowawczym. Nie dostałam drugiej umowy....czuję się zagubiona!!!!!

RYYYYYJJJJ DOOO WOOORRRAAAA

nie martw sie szukaj dalej pracy i miej to w dupie..

A maiłaś umowę o pracę? Jeśli tak to podaj go do sądu pracy, co za problem ? Nie miał prawa ot tak sobie Cię wywalić.

RRRYYYYYJJJJJ DOOOO SSZZZAAAA

Gubisz sie w zeznaniach "Szef mnie chwali" , ale w temacie jest szef mnie zwolnił. to skoro chwali to chyba nie zwalnia?

Szef chwali, ale jednak zwalnia, bo żonie się nie podobam, jest zazdrosną babą i tyle. Jestem zdziwiona i strasznie mi przykro....

lipa.........