Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia21kasia21

zgwałcili mnie

Polecane posty

Gość kasia21kasia21

Witam mam w tej chwili 21 lat. to co mam zamiar opisać zdarzyło się dwa lata temu... miałam 19 lat i "młodzieńcze" myśli w głowie. umówiłam się na spotkanie z chłopakiem z jednego portali społecznościowych. ubrałam szpilki rajstopy krótką spódniczkę i bluzeczkę na ramiączkach. poszliśmy do restauracji potem do niego do domu. w domu jak się okazało czekali na nas jego koledzy. po pewnym czasie się upili i zaczeli się do mnie dobierać.. to co się stało to pozostawiło we mnie silne traumatyczne przeżycia po tamtej nocy.. zdarli ze mnie wszystko co miałam na sobie, rozrywając dosłownie wszystkie ubrania, uderzali mnie rękoma w twarz nie bacząc na nic, kopali po najczulszych miejscach mojego ciała, szarpali za włosy, jeden wetkną mi swojego członka tak głęboko w gardło że zwymiotowałam, drugi natomiast wepchną rękę w moje krocze że tak silnie że mało nie zemdlałam. cały czas bili moje krocze piersi i twarz. płakałam upokorzona lecz ich to w ogóle nie ruszało. związali mnie liną na łóżku i zaczęli bić sznurem. łzy spływały mi po policzkach jak szalone a do tego nie odpuszczali też w kwestii wpychania "się" w moje gardło... błagam was.. nie wiem jak mam sobie poradzić z tym wszystkim.. to jest zbyt silne.. pomocy!! kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nie poszlas
na policje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak to jak
należy zwrócić się po fachową pomoc do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia21kasia21
wstydzę się ujawaniać się z tą informacją gdzie kolwiek. boję się że ktoś mnie może rozpaznać. wdyedy wyrzucil mnie taką nagąłą na ulicę i z ogromnym wstydem wróciłam do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogromca smoków
długoletnia pomoc psychologiczna a i tak trauma pozostanie zapewne na zawsze... lekkomyślność tak czasem się kończy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak to jak
w takim razie szukaj pomocy na necie, czytaj forum o tym, tam takie osoby jak Ty piszą jak sobie poradziły i radzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogromca smoków
i bład podstawowy - to kryminalan sprawa więc powinnaś to zgłosic na policję! tym sprawcą należy się kara! w więzieniu za cweeli będą robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo mi przykro:( idz na policje, zrob cos z tym. sama sobie nie poradzisz... potrzebujesz pomocy i teraz na pewno ci trudno komukolwiek zaufac... konieczniena policje, niech nie pozostana bezkarni na chatach, portalach spoleczno0sciowych siedza najgosze chamy i prostaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję że to żart, a jeśli prawda to ci bydlacy powinni ponieś konsekwencje za swoje czyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę Cię, nie szukaj TU pomocy... :( Bardzo Ci współczuję i wyobrażam sobie co wtedy przeżywałaś, może dlatego że przeżyłam kiedyś namiastkę tego co Ty. Miałam około 15-16lat, to było bardzo upokażające, tym bardziej że zrobiła mi krzywdę osoba bardzo bliska... Coś pozostało w głowie, ten uraz... ale przeżyłam to i aż tak już nie boli- pewnie dlatego że nie było tak jak w Twoim przypadku... Chciałabym Ci pomóc ale nie potrafie:( Szukaj pomocy u psychiatry, przyjaciół... Trzymaj się cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tutaj chyba tylko
zberek ogarniał takie sprawy... Nie wiem czy ma chody w policji ale jakoś tak kojarze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popełniłaś ten sam błąd co ja. Mnie spotkało to samo 19 lat temu, tylko w innych okolicznościach, miałam jakieś 10 lat. Nikomu o tym nigdy nie powiedziałam do dzisiaj, teraz mam 29 lat. Pomyślałam że sama sobie z tym poradzę i tak to zostawiłam, niepotrzebnie, bo mimo upływu czasu dalej jest coś nie tak, zawsze coś zostanie, ale nie musisz być z tym sama, będzie ci łatwiej, dla mnie jest już za późno, ale ty nie zwlekaj dłużej, bo tak jak ja popełnisz największy błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NAJWAŻNIEJSZA ZASADA: Nigdy nie umawiać się z ludźmi poznanymi przez internet lub przez SMS-y. Umawiajcie się tylko z facetami których poznałyście w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat prowokacja ale tylko idiotka poszłaby na pierwszej randkę z kolesiem do niego do domu, to raz Dwa gdy sie zorientowałam ze nie jesteście sami trzeba było wiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×