Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mama razy dwa

Pierwsze kroczki,czyli roczek za mną-zapraszam mamy roczniaków i nie tylko!

Polecane posty

Choruje tylko jedna córka-starsza . A właściwie jest już zdrowa tylko antybiotyk przyjmuje jeszcze . Młodsza była lekko przeziebiona Mój mąż nie wyjechał jak mała była chora,czy jak była w szpitalu-wręcz przeciwnie jak była w szpitalu to wrócił wcześniej ? Co to za ojciec ? Najlepszy na świecie,także nie wiesz to nie pisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tezm mam
autorko jejku ale po co on wyjechal skoro masz dwojke chorych dzieci? wiesz co sie moglo stac?? noo chyba ze mialas kogos do pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile razy mam wam tłumaczyć? WYJECHAŁ JAK DZIECI BYŁY ZDROWE!!!!!!!! A JAK BYŁY CHORE TO WRÓCIŁ!!!! A I MIAŁAM DO POMOCY KOGOŚ!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu tak jest,ale to wskakuje z małej i z dużej litery :D kolejny topik o niczym ? mój 2 topik debilu! i to moja sprawa ile mam dzieci i w jakim wieku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniiitaaa18
Do...dziewczyny ja czegos " Wiek nie jest wyznacznikiem dojrzalosci osoby, w zadnym wypadku, a skoro tak myslisz to jestes płytka osobom, ja sama jestem młoda, fakt przerasta mnie macierzynstwo ale wiem ze nigdy bym nie skrzywdziła córki jak i nawet obcego dziecka, a wy niejedne pseudo dojrzałe kobiety potraficie tyle szkód i biedy narobic wlasnym dzieciom ze az strach, to ze jest sie matka w młoldym wieku nie oznacza ze jest sie gówniara, znam mase kobiec po 30 czy nawet 40 ze gorzej zachowują się niz 10 latki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniiitaaa18
jak WY naprawde jestecie matkami , a uzywacie takich wulgarnych słów to współczuje, jak wy mozecie umiec dziecko wychowac i uspołecznic jak same nie nabrałyscie oghłady językowej i nawet nie wiecie co to kulture, tepe baby ktore zostaly wychowane chyba przez busz a dzieciaki juz sobie robią, co za idiotyzm, i bedzie następne zdegenerowane potomsku po tych wulgarnych mamuskach, przyjdzie taki szcyl paroletni i bedzie napierdzielał językiem słownictwa mamusi jak widac na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja powiem tak. Mamo dwa razy-Nie znam Ciebie.Wiec nie bede bronic.Bo forum to nie pole walki. Jednak mam troszke do powiedzenia pani pomaranczowej(szkoda ze nie masz nicka :)) Po pierwsze: -Mleko bebiko nie jest najgorsze.Powiem wam,ze pomimo ze mialam sporo kasy i moglam karmic Nan HA albo jeszcze innym cudami.Moja starsza corka po karmieniu naturalnym nie tolerowala zadnego z nich,tylko Bebiko wlasnie..Wiec nie cena swiadczy o zadowoleniu dziecka.Teraz nie moge nim karmic,bo mlodsza cora jest alergiczka. Po drugie: -Nie skreslajmy mlodych matek,tylko dlatego ze sa mlode. Znam mamy po 22 lata z dwojka dzieci.Sa super zorganizowane.Dzieciaczki zadbane na 5 z plusem.Naprawde niektorym zazdroszcze.Pomimo,ze podjezdzam juz pod 30 :P Po trzecie zblizaja sie Swieta..Ludzie dajcie spokoj z obelgami,obrazami i uszczypliwoscia.Chociaz teraz . Czy nie warto czasem byc dla siebie tolerancyjnym? Nie musicie sie przeciez od razu kochac..Ale dajmy sobie troszke kultury.OK? Z gory przepraszam zz brak Pl znakow. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po raz kolejny polecam nie odpowiadac sobie na posty i dowidzenia. Mamo dwa razy-Jak dzionek minol?.Dzieciaczki dawaly popalic? U mnie objawy grypy nadal sa..Troszke sie boje o powiklania, bo starsza corke musze odprowadzac do szkoly codzien.Tak bym wcale nie wychodzila ..Ale coz obowiazki trzeba wypelniac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzisiaj dzień miałam spokojny ;) Taki wyjątkowy spokojny ;) . Ojj grypa atakuje wszędzie :( . a Dzieciaków nie pozarażałaś ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie pozarazalam :) Bo daje moim dziecia takie "ponoc" :) Cudowne witamninki..i jakos lzej przechodza wszystko..:) Natomiast mlodszej zabki ida ..I z tego powodu mam sajgon;) Myslalam,ze to bedzie jakis fajny topik.Widac musze szukac gdzie indziej.Szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór kobietki! Właśnie nadszedł weekend i wraz z nim okazja by coś tu napisać, bo w ciągu tygodnie to cieniutko ...praca, dom, praca, dom, praca... Czy ktoś tu jeszcze zagląda? :) Ja jak wspominałam w ubiegłym tygodniu uderzyłam dziś (a właściwie to zaczęłam już po godzinach w piątek) na wielkie przedświąteczne zakupowe szaleństwo i tak jak sobie to wcześnie założyłam pokupowałam chłopakom praktyczne rzeczy użytkowe zamiast zabawek (z drobnymi wyjątkami) ;) bo i tak co roku rodzina zasypuje ich tego rodzaju prezentami, a potem dzieciaki głupieją i nie wiedzą za co złapać i w rezultacie część rzeczy leży po kątach i zbiera kurz... No więc do rzeczy, myślałam o jakichś książeczkach, np. Baśniach Andersena na spółkę, a w końcu kupiłam inne i dla każdego osobną, myślałam o jakichś piżamach (miałam już nawet fajne na oku), a w końcu kupiłam pościel :P plus kilka zupełnie nie przewidzianych rzeczy, które jakoś tak mi się intuicyjnie spodobały od pierwszego wejrzenia. :) No więc choinkowy bilans prezentuje się na chwilę obecną tak: Młodszy dzieciak: - kołderka Mon Petit Univers - poduszka Pipoca - zastawa porcelanowa Rorstrand Kanin - drewniany łoś na biegunach Ikea - książeczka "Dobrej nocy i SZA" Doroty Hartwich z płytą z kołysankami w różnych językach śpiewanymi przez Grażynę Auguścik (tę samą co śpiewa utwory jazzowe z Ulą Dudziak) :) Starszy dzieciak: - jasiek Mon Petit Univers - zastawa porcelanowa ze sztućcami ze stali nierdzewnej Auerhahn Birds - pacynka łoś Ikea - ergonomiczne kredki ołówkowe 24 kolory Faber-Castell Grip - kredki świecowe 24 kolory Faber-Castell - książeczka "Nieobliczalne owieczki" Martyny Skibińskiej Myślę, że wartościowo prezenty rozdzieliliśmy dość sprawiedliwie i żaden z chłopiąt nie będzie o nic zazdrosny. :) Mamusia natomiast zażyczyła sobie pod choinkę mięciutki szlafrok i mięciutkie długie po kolana ciepłe kapcie z Marks&Spencer. ;) Ma nadzieje, że Mikołaj jej nie zawiedzie... ani nie kopsnie się z rozmiarem. :P A jak tam u was przygotowania do świąt? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz tylko do piątku tato musi złożyć tego łosia w jakimś ustronnym miejscu (znaczy ukryć się gdzieś z robotą przed chłopakami). :) Aj będzie ciężko, bo te wścibskie ślepka wszędzie wszystko wypatrzą, wszystko wywęszą, a stukanie młotkiem będzie nieuniknione. ;) No chyba, że je nabiorę, że tata patroszy karpia. :P - Żartuję oczywiście. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggggggggrrrr
:) Calkiem niczego sobie te prezenty. Troche drogie ale bardzo fajne pomysly. A co dostanie tato?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tato? Tato dostanie rózgę. ;) Żartuję. :) Tato dostanie łaszki z KappAhla. Wygrzebałam kilka bardzo fajnych egzemplarzy z kolekcji Hampton Republic. Będą jak znalazł. :) Warto tam zajrzeć kiedy się nie ma pomysłu na ciekawy prezent dla faceta, a chce się uniknąć kolejnego zestawu narzędzi z OBI. :P Serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggggggggrrrr
Aha. :) Masz fajna stopke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×