Zerwalam z facetem i mam depresje. Czy to samotnosc czy nadal go kocham?

2 dni temu rozstalam sie ze swoim chlopakiem. Siedze teraz w domu i uzalam sie nad soba. Mam depresyjne mysli i nie wiem czy to po prostu szok naglego osamotnienia czy nadal go kocham, bo nie wiem czy go kocham, ale czuje ze nie chce zyc bez niego:( Czy jest jakis sposob by sie dowiedziec czy mam te uczucia bo nadal go kocham czy moze raczej nie chce byc sama...:(

tiaaaaa depresja :D wam koorwa w dupach sie poprzewracalo

ie w odpowiednim osobniku, ale skoro z nim zerwalas tzn ze cos nie pasowalo czyz nie?

Wspolnie zadecydowalismy ze nie mozemy tego tak ciagnac w nieskonczonosc. W sensie zalezy nam na zalozeniu rodziny itp, ale nie jestesmy pewni ze jestesmy na tyle dobrana para by sie pobrac. Znaczy bylo nam dobrze ale chyba nie na tyle by sie pobrac...:( wiec zerwalismy...

Nikt mnie nie poratuje??????