Rozmowa przy winie :) Zapraszam :)

:)

smutno mi mogę się z Tobą napić? :)

no pewnie :) Po to tu jestem :) żalcie mi się i wylewajcie łzy w mój rękaw :D

to ja czestuje domowym winkiem...:)

A mi właściwie nie smutno, tylko muszę się uczyć, a mi się nie chce ;/

i przed chwilą piłam jakieś pół słodkie

a czego się musisz uczyć? ja się nudzę jak cholera

Mała bo niska, czy po prostu masz ciasną dziurkę?:D

głupiej, beznadziejnej ekonomi. wkurza mnie to, bo nie jest związane z moim kierunkiem.. jasne to ważne, żeby znać podstawy, ale nie kurde takie szczegóły. a muszę znać tą głupią książkę na pamięć, bo koleś chyba uważa, że ekonomia to najważniejszy przedmiot dla prawników ;p

a przy piwie może być wina nie znoszę ;) miałem swój temat na forum ale pojawiły się podszywy i po temacie :(

kelner, a ja piwa nie lubię, to może jakiś drink?:P

merlota prosze i stawiam

autorka tematu czyli "mała" polewa , bo to jej temacik ;) wymyśl jej jakiegoś drina , to Ci poleje :D

też mam ekonomie... zawsze ściągo robie:) raz mnie tylko przyłapała i wstawiła od razu 2 pałki ale teraz ją zawstydzam :D hihi Piwko może być:)

hmm.. sama nie wiem jakiego, zawsze mówię "dobrego drinka poproszę" :)

polewam :) hehe

ja na szczęście dwa zaliczenia i po sprawie ;p

nienawidzę ekonomii zwłaszcza jak patrze , gdy jacyś mili ludzie nie mają na browar czy drina o 3 czy 4 nad ranem :D

hahah :D:D

no to czym polewacie? dobra rzucajcie jakimś tematem do rozmowy :)

Jak dzionek minął? Co robiliście?

mała rzucaj jakimś tematem najlepiej o pogodzie :P

ja dzisiaj rano ogarnęłam mieszkanie, zasiadłam do książek i tak siedzę, boże aż mi wstyd. przerwy na jedzenie i sikanie ;p potem sobie poćwiczyłam godzinkę i dalej siedzę ;p

nadają przez głośniki w stolicy: uwaga ! uwaga! dzionek minął do bani powtarzam dzionek minął do bani nie robiłem sobie nic z tego dnia tak po prostu :P

a Ty Mała? Pewnie jakiś ekscytujący dzień miała i wyjdziemy na nudziarzy ;p

Ale jutro chyba przestaniesz? :D ja wstałam o 12 :D, zjadłam śniadanio kolacje :D, posiedzialam w domku, wyszłam z kumpelką, wróciłam o 21 i tak sobie siedze przed kompem i słucham muzyczki zajadając ciasto:)

Kelner - Ty to masz poczucie humoru :) już prawie uwierzyłam :D

hej... a ja pije sobie winko... i troche sie natroliłam:) czy miałyście kiedyś w życiu tak, że na kimś Wam bardzo zależało, ale oczywiste było że on kłamie? Co wtedy zrobić? -- skończyć z nim. Ale ja nie chce...:(

a ja dzisiaj nawet nie wiedziałam człowieka żywego, tz nieżywego też nie ;p ale nie przepraszam, przegadałam pół godziny z przyjaciółką! ale nie widziałam jej.. - z drugiej strony zawsze jakiś kontakt z człowiekiem ;p w ostatnim tygodniu codziennie gdzieś byłam wieczorem, bo bałam się sama w mieszkaniu siedzieć i mam maksymalne zaległości to teraz trzeba się męczyć ;p

mała wierzysz mężczyznom? niemożliwe :D