Rozmowa przy winie :) Zapraszam :)

dobra, dzieki:) spadam do spania. .....a z rańca on znowu napisze: dzień dobry maleńka... bleh !!!

ochach wyżywajcie się , byle z argumentami ;) kelner dzis wszystko przyjmie , bo dziś nie mam uczuć ani woli :)

No to na mnie sie powyżywajcie

ha ha ;p dobranoc i trzymaj się :)

argumenty to moja specjalność ;p cześć :)

To takie prosste- słodkich senków :D Green Apple Fruit- ja nie zamierzam. No chyba, że sam zaczniesz:)

Ogolnie ty chcialas pic wina, zwariowalas, idz lepiej zagniec kluchy

"Jego nie ma. To koniec . Zycie trwa dalej. nic sie nie stalo. pozbieraj zabawki, zamknij w pudlo i wynies na smietnik. Nic sie nie stalo!!! wierz mi. Przed tobą cudone życie, przd tobą najlepsze. Nigdy nie patrz za siebie, przeszlosci nie zmienisz, nie wracaj do tego. Życie jest dla CIebie. Pamiętaj ze nic sie nie stalo. NIczego nie przegrałaś " tak powiedziała mi babcia kiedyś.

ej no nie wchodźmy na takie sentymentalne tematy;p

sie rozkręca temat ten co nie powinien :)

zmieńcie tor na kobiety :D

właśnie! porozmawiajmy o czymś innym ;p

kobiety? a co Ty chcesz o kobietach powiedzieć niby?;p

Plecy mnie bolą od tego siedzenia :) hehe

a ja jestem głodna ;p

ochach- to zjedz coś :)po nauce trzeba:) i w czasie tez:D ja zaraz idę jakieś kanapeczki zrobić i może kisielka

nie jem w nocy, bo potem nie mogę spać i mam straszne sny ;p - to nie żart na prawdę, jak zjem coś na 2 -3 godziny przed snem, to potem śnią mi się takie rzeczy, że lepiej nie mówić;p

ochach więcej niz ty o facetach :P chcę powiedzieć ze kobiety są takie same jak my , tylko okazują inaczej z natury :D

Szczerze? To też uważam, że to nie płeć determinuje zachowania człowieka, ale bardziej środowisko, może jakieś wrodzone cechy i też nie lubię generalizowania, że o kobieta to coś tam, a facet to coś innego. Więc, tak zgadza się, mało wiem o facetach, bo nie poznałam nawet 1% facetów na ziemi, a co facet to inna historia ;p

Kelner- my już dawno ten temat skończyłyśmy :) Ochach- ja tam jem nawet jak się przebudzę :) muszę przytyć troszkę :) hihi A co do tych snów to ja mam zawsze jakieś dziwne. Może nie straszne ale bardzo pokręcone:) nie raz jak sie obudzę to muszę isć dalej spać by zobaczyć jak sie skończy historia :D haha Wariatka ze mnie:D

uwaga mała ma krótką spódniczkę i podaje kanapki :P

też tak mam czasami ;p albo, że w śnie zdaje sobie sprawę, że to sen - fajne uczucie

ochach te straszne sny to zapewne przez "braki " to wręcz koszmarne :P

nie wiem o co Ci chodzi;p

na szczęście każdy facet to inna historia inaczej wszystkich nas mogłybyście wrzucić do tego samego wora :) co próbujecie :P

kelner- nie noszę spódniczek ( miniówek) :) a kanapki są jeszcze w stanie...hm.. produkcyjnym, że tak to nazwę :) ochach- noo:D ostatnio fajny miałam, jak w sklepie rtv agd jakiś koleś mnie podrywał :) potem jak ze mną stał i mu się przyjrzałam to był podobny do MAteusza Damięckiego :) Ale jaaak !:D śmieszneee:)

hehe ;p hmm.. zagrajmy w pytania i odpowiedzi, tak, że po kolei zadajemy i dwie osoby, albo tyko jedna odpowiada, jak chcecie ;p ale takie absurdalne pytania ;p

ok, to zaczynam:) JAK MASZ NA IMIĘ?

nie wiem czy powiem, bo to imię dość mało używane (ale polskie, nie żadna dżesika, nie obrażając ;p) więc można mnie po nim łatwo poznać ;p

a ogólnie to mało absurdalne pytanie ;p