jedna kreska czy dwie....? moze byc ciaza?

http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1210/img000456e0fe.jpg jak mylicie, czy to moze byc pozytywny test ciazowy? jutro rano ide po drugi, ale jak ja wytrzymam do rana, czy to moze byc ciaza? ktos tak mial? :) okres spoznia mi sie 3-4 dni

zdjęcie troche niewyraźne ale jest druga krecha. Gratuluję:)

ale widac 2 kreske to ciaza :) gratki

są dwie gratulacje:)

no niestety aparat sie rozladowal i musialam zrobic kamerka z laptopa i dlatego tak slabo widac:( teraz niestety nie moge juz zrobic testu bo minela juz godzina i kreska zrobila sie bardzo mocno widoczna, ale juz chyba nie moge sie sugerowac wynikiem po godzinie :)

przepraszam, nie testy ale ZDJĘCIA oczywiscie :)

dwie kreski :) zapraszam na sierpniówki 2011 :)

pare razy przed okresem tez mialam taka slaba kreske.....

do "nie chce Cie martwic,ale" no ja tez juz kilka razy robilam test i nigdy tak nie mialam, no ale teraz robilam innej firmy no i mozliwe ze tak jest:(

mysle ze to zalezy od hormonow... jak buzuja,np przed okredem,to tak moze byc...

gonadotropina kosmówkowa nie wytwarza się u kobiet przed okresem !! "nie chcę cię martwić" jeśli miałaś II kreski oznacza,że najprawdopodobniej doszło do samoistnego poronienia, albo cierpisz na nowotwór narządów. w ulotce testu jest taka info. a autorce gratuluje. Ja miałam jeszcze mniej wyraźne. Pozdrawiam

gratuluję

u mnie brak okresu dwa tygodnie i druga jasna kreska>>>

zrobiłam dziś drugi test (innej firmy) i podobna sytuacja z wczoraj...

dwie kreski to dwie kreski, nieważny jest odcień, jak masz dalej wątpliwości to zrób badanie krwi na beta hcg

i udało się!!! Nie chcę zapeszać, ale chyba muszę po gratulować :) Daj znać jutro co i jak:)

wzrasta co 48 godzin więc dopiero jutro będziesz widziała mocniejszą kreskę:)

za 3 dni mam wizytę u ginekologa (nie wiem czy nie za szybko :)) to napiszę co mi doktorek powiedział.... :) i dzięki za gratulacje!

I jak ciekawska karolino udało sie?

byłam w zeszly czwartek u lekarza ale powiedzial ze za szybko na usg dlatego ide jutro. ale nie moge sie cieszyc bo facet zmusza mnie do aborcji.. nie wiem czy dam rade jako samotna mama...

jest dzieciątko.. :)