Jak mogę jej pomóc

Witam!Pewnie ten temat się już setki razy powtarzał, ale proszę was o doświadczenia na temat metody usypiania dziecka 3 - 5 -7 min pozostawiając je same aż przestanie płakać.Ja mam problem od ok 2 tyg moja mała (4 miesięcy)nauczyła się spać tylko przy piersi i za nic w świecie nie chce spać w łóżeczku obojętnie czy w dzień czy w nocy, ba gdy położy się ją gdziekolwiek na wznak( nawet na rękach) to dostaje histerii.Nie umiem sobie poradzić. Tak jak jeszcze niedawno spała super w łóżeczku sama w dzień i w nocy to teraz jej się odmieniło.Próbowałam ją zostawić z płaczem, ale nieraz płacze tak bardzo, że boję się o to, że zaraz braknie jej tchu i zacznie sie "zanosić", już kilka razy to robiła.Przez to zawsze dostaje to czego chce czyli uspokajacz pierś.Każdego dnia potarza sie to samo.Czasem usypia na rękach ale tylko u babci.Nie wiem co robić.Znacie jakieś sposoby usypiania? i czy ta metoda sprawdza się u takiego krzykacza jak moje dziecko, bo słyszałam, że działa cuda?

zabawiaj ja przy lozeczku, trzymaj za raczke, glaszcz po glowce, daj jej smoczka, pospiewaj, kiedy odejdziesz i mala znowu bedzie plakac, rob znowu to samo, glaszcz, spiewaj, trzymaj za raczke, i tak do skutku, to jest meczace ale z czasem sie przyzwyczai, dziecko nie moze byc usypiane na rekach i odkladane do lozeczka, bo takie malenstwo dostaje szoku, to tak jakby usnela na kanapie a obudzila sie w obcym miejscu,

ta metoda działa, ale nie mozna ustepowac dziecku

autorko, ta metoda jest opisana między innymi w książce 'dzieciozmagania. z maluchem przez pierwsze 5 lat' w rozdziale sen. ale pewnie w internecie też znajdziesz trochę pod hasłem kontrolowany płacz (tak się to podobno fachowo nazywa). z tym, że jest tam napisane, że kontrolowanego płaczu nie należy stosować u dzieci poniżej 6 miesiąca życia.