Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZakochanaWCasanoviee

czy bycie niedostepna zadziala na faceta, ktory przebiera w dziewczynach?

Polecane posty

Gość tez mialam podobnie
mowie o czyms innych, o zajebistej lasce, pieknej i madrej ktora po prostu też szuka faceta na zycie, nie mowie o puszczalskiej! to ze moj eks widzial mnie ostatnio z 3-4 roznymi facetami nie znaczy że spałam z ktorymskolwiek... to pozory i faceci oczywiscie myslą sobie co chcą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pllalala
coś się ppogubiłem , mówiłaś zdaje się,, jak by to było gdyby odwrócić sytuację , panna podrywa każdedgo , a facetowi się podoba - to jest tak jak mówiłem. zrozum , że szanasa , ze on się zmieni jest minimalna , to tak jak z drapieżnikiem , jak raz skosztuje świeże mięsko , to już zawsze będzie chciał polować . inni facci też ogladaja się za innymi dupami ale mają na ttyle smaokontroli , że ich nie podrywają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
chcesz powiedziec ze facet ktory sie nie kontroluje na zawsze bedzie sam, przeciez kiedys zauwazy że jest starszy i że moze wyrywac coraz gorsze pasztety... myslisz że takiemu nigdy nie zaswieci sie czerowna lampka? moze po 50tce? ja nie zamierzam jeszcze czekac 13 lastu na niego, on juz ma prawie 40 ;) bede sie z tego smiala kiedys bo albo poznam zajebistego faceta albo jeszcze ten Eks do mnie wroci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluulllum
myślę , że będzie gorzej , znajdzie sobie taką , która będzie udawała ,że jej to nie przeszkadza . faceci cenią dziewczyzny z charakterem , takie dla jktórych warto się ppostarać , nie możesz sobie poszukać kogoś innego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
uuu nie znam osobiście takich przypadkwo, wiec nei wiem przy jakiej kobiecie własnie kobieciarz może sie "ustatkowac" a raczej udawac ze ma z nią związek... ja nie mogłam udawać że mnie nie rani "jego natura" czyli głupota bo wiem że miał dużo krotszych zwiazkow i nle wierze że zadna z tych kobiet nie była fajna na tyle zeby z nią nie zalozyc rodziny... ALE POWIEM że mialam wrazenie takie jak mowisz że on chyab cicho liczył na to że ja bede milczeć! że się na takie traktowanie zgodze jak jakaś desperatka! nie wiem czy to była jakas prowokacja czy to jest chory człowiek!? nie wiem która teoria się potwierdzi? moja brzmi "na dluzsza mete zostanie sam, bo nigdy sie nie zmieni i żadnej nie pokocha na tyle by zrezygnowac z wolnosci, kolegow czy jak to tam zwał" to jednak moja reakcja obronna, bo być może rzeczywiscie od 8 lat dluzszych lub krotszych związkow nie znalazł tej jedynej, ktora chcac go postawic do pionu, by sie poddał, bo po prostu żadnej nie kochał, bo to nei była TA, i nie byłam nią ja... Ja nie wiem jak to jest być z kimś i kogos nie kochać/ bardzo lubić... Z ostatnią był dwa lata, z tego co zrozumiałam od naszego kumpla- nie traktował jej chyba zbyt poważnie, jak tak można? pamietam bo wtedy sie zaprzyjaznilismy i ciagle pokazywał mi i wszystkim innym jej foty / ja wtedy tez byłam po rozstaniu/ on wygłupiał się i pokazywał foty z jej smiesznymi minami- wspominał swoją eks tak samo jak ja wspominałam swojego- poznalismy sie wlasnie w takich okolicznosciach, i z tej perspektywy wiem że dla mnie nie było to za wcześnie bo przy nim poczułam sie jak kobieta, i to on mowil mi że zasluguje na coś lepszego i że tamten powinien przyjsc do mnie na kolanach... teraz biore sobie jego slowa do serca, slowahipokryty ale konserwatywnego dupka, który odpisał na moj mail rozpaczy "przykro mi ale nie zamienie wolnosc na nic innego... baw sie i uzywaj zycia" to bylo przed klotnią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluululum
z punktu widzenia faceta wygląda to tak - facet widzi dziewczynę i jak mu się podoba to od razu myśli jak by to było z nią w łóżku. poz tym jeszcze jedno , faceci z doświadczeniem , a pewnie bez też , bezbłędnie potrafią wyczuć dziewczynę , która włąśnie potrzebuje trochę czułości , właśnie się rozstałą , itd. i bezwzględnie to wykorzystują - wiedzą co powiedzieć i jak żeby dziewczyna się zauroczyła , a potem to już z górki , jak zaczyna być zbyt natrętna typu , czego ty włąściwie chcesz dlaczego mnie tak traktujesz albo nie daj boże zmień się, to mówi do widzenia i już . rozpaczliwe maile to gwóźdż do trumny , tego związku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
przynajmniej wie że się nie dałam całkiem zmanipulować ... myslisz ze taki szuka kobiety ktora jest baaardzo silna psychicznie i ktora nie da sobie od poczatku w kasze dmuchac? ale jak takiego można kontrolować? nawet gdyby wlasnie przez taką czuł się zagrozony, myslisz że sam by jej pilnował? czy sobie raczej odpuscil? to takie bycie niedostepną tez przeciez nie dziala na takiego dlugo... kiedys kazda kobieta sie angazuje... moze myle pojęcia o mnie tez byl zazdrosny, ogladają sie za mną faceci, to On mi sam powiedział ps. mineło 5 miesiecy zanim poszlam z nim do lozka, wczesniej sie kumplowalismy i nocowałam go u siebie w malym pokoju, na moim lozku... nie wiem, chyba nawet traktował go na początku aseksualnie bo myslałam o ekseksie... nie wiem jak to sie dzialo, ale przez 4 miesiace bez zadnych podtekstow seksualnych a potem juz sama tego chciałam i czekalam na odpowiedni moment...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
oczywiscie nocowal u mnie 1-2razy w tygodniu przez ten czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paraaram
dziwny układ z tym nocowaniem ale nie wnikam ;) co do zazdrości , to czy cię kocha czy nie nie ma nic do rzeczy . facet będzie zazdrosny o wszystkie dziewczyny zwłaszcza o te z którymi był. wogóle to on wygląda na jakiegoś z kompleksami , musi się ciągle dowartościowywać , podrywając inne , kto wie ... gdybyś miała mocny charakter , wierzyła we własną atrakcyjnośc nie przejmowała się wadami , wiedziała ,że podobasz się facetom , to wogóle nie miałabyś takkiich kłopotów , bo faceci lgnęli by do ciebie jak pszczółki do miodu :) wwiesz to widać nawet na ulicy , dziewczyna niby nic , ale widać choćby po tynm jak się porusza , jak się zachowuje , po prostu aż ocieka sexapilem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
sama sie smieje teraz!!! bo nie pamietam jak to wyszlo ze u mnie TAK nocował:) wtedy naprawde nie istnial dla mnie jako facet! byl duzo starszym kumplem, ktory musial nocowac w moim miescie ale za to nocowanie spedzałam z nim czas, mialam kogos do wyżalenia się, zabierał mnie na obiad... w ten weekend musialam splawić dwoch kolesi, lekarza i wlasciciela sklepu sieci komorkowej, bo przy eksie chowali się... randka i znajomosc na dyskotece... obaj potem pisali do mnie na portalu spolecznosciowym i smsy ale chcialam miec spokoj od takich natretów... o dziwo mam teraz wieksze powodzenie niz kiedykolwiek wczesniej, maska na twarz usmiech choć serce pęka jeszcze za tamtym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
moge powiedziec- zlamał mi serce ale coś we mnie zmienił chyba na lepsze, miałam z nim dobrą lekcje życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paraaram
pogubiłem się już całkiem , co w nim było takie wspaniałego ? myślałem ,że nie chcesz go znać , kłotnie i tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
coś mnie jednak ciągnie do niego, nienawidze go za to jak mnie potraktował, ale przyznaj ze ciezko o tak nietypowy poczatek romansu z kobieciarzem, gdy poznaje sie go od strony jego slabosci i wad, gdy on zaczal mi ufac, bo tez znał mnie z takiej strony... to ze fajnie spedzalismy czas spowodowalo nasz powrot do siebie po 6 tygodniach, wczesniej powiedzialam mu oczywiscie jak sie nie zmienisz to koniec- ultimatut go wystraszylo ale to ja sie odezwałam po 2 miesiacach i wrocil i było nawet duzo lepiej tylko oczywiscie na jakis czas... jak ja za nim wtedy teskniłam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paraaram
wiesz o tym przynajmniej , że te przeżycia , pozytywne i negatywne , nawet bardziej te drugie, powodują ,że tak za nim tesknisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paraaram
nie napisałaś co w nim było takiego wspaniałaego ..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
uzależniona od tej chemii? adrenaliny, oksytocyny itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
za pare minut musze wyjsc do klubu, jest mała szansa że go dzis tam spotkam i jesli juz to pewnie bede musiala patrzec jak tanczyc i flirtuje z jakas poznaną dopiero co na parkiecie... ale to boli:((( jutro lub dzis w nocy napisze co w nim bylo takiego... wlasciwie ma potencjał i to wlasnie krecilo mnie najbardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
chodzi o potencjał zyciowy a nie seksualny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paraaram
no myślę , w tym wieku potencjał już staje sie nominałem :) to czekam , co tam napiszesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i owo balonowo
działa :) playboy musi cały czas gonić króliczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
Nie było Go na imprezie ani żadnego jego kolegi, szkoda. Ja ciągle mam nadzieję chyba że zamiast do innej na parkiecie to podejdzie do mnie, że zrobi jakiś krok, jakbym właśnie miała ułatwić mu zadanie, a przecież wiem, że facet wie jak znaleźć drogę do dziewczyny, kiedy mu oczywiście zależy... Jego potencjał polega na tym, że jest w odpowiednim wieku by podchodzić do związku poważnie, teoretycznie spełnia warunki na męża i ojca. Jest szczery i nieco za impulsywny co dodawało smaczku... Nie pozwalał się żeby uzależniła się od niego, starał się nie brać za dużo, bo sam był nieco zdystansowany i nie dawał za dużo, miałam wrażenie że to takie stopniowe docieranie się... Nie chciałam mieć sponsora tylko partnera, płacił za mnie mniej więcej co drugi raz, ale im dłużej się znaliśmy tym cześciej. Moge go rozumieć- ma kase i znał pewnie laski które odpadały po tym jak za nie nie płacił. Znam jedną która wlasnie została chyba może nawet specjalnie tak spławiona przez niego, wiem z plotek że powiedziała kolezance że on taki skąpy że kupił jej tylko loda w Mcdonaldzie... Dokoncze pozniej musze wyjsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
Imponował mi, bo małymi kroczkami wzbił się w wielkiej firmie bardzo wysoko, a nie pochodził z bogatej rodziny, ma trojke rodzenstwa a temat ojca był tabu, więc nie wyciągałam więcej, może zniknął z ich życia, może matka miała drugiego, nie wiem. Nie skończył studiow, jego bracia tak, jest jeszcze siostra dużo młodsza. O tym że nei skończył studiow, powiedział mi dopiero po pijaku, i to dopiero jak był początek końca naszego spotykania się... jakby się tego wstydził, bo ja kończe studia? Jak ktoś nie ma studiow a swoim uporem i pracą osiąga taki sukces to w moich oczach zyskuje jeszcze bardziej Wysportowany, i w jego wieku bardzo sprawny, trenował boks i tanczyl break-dance, czemu ja nie jestem starsza i nie poznałam go wczesniej?:( Domyślny i czuły Z poczuciem humoru, i niestety/stety dusza towarzystwa bo to wlaśnie metoda na kumpli, kobiety:(/ dowartościowanie się, "narcyzowanie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
sprawiał że czułam się jak 100%owa kobieta kobieta, z którą lubi pogadać, przebywać, pokazać się, zjeść, wypić kawę Kiedyś pokazywał na kolesia w super aucie "taki facet wlasnie jezdzi zawsze sam" On gadkę to miał opanowaną..., ale widziałam czy chciałam widzieć że się angazuje, a teraz? pewnie jeździ sam od naszego rozstania, bez pasażerki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pararam
czyli jednym słowem nawet nie wiesz kiedy owinął cię sobie wokól palca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam podobnie
jestes jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pararam
nie wiem czy ci to coś pomoże ale mnie kręcą dziewczny które maja silny charakter ,nawet taki zołzowaty :) , a takie które są jakby uegłe , myślą o tym jak mi się pzrypodobać , , co zrobić,żebym był zadowolony , to nie , mnie to nie kręci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka..
pararam dobrze mowisz - wodki ci dac :D potwierdzasz wszystko to co sama sie nauczylam o facetach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka..
p.s. kobiety to urodzone masochistki... uwielbiaja plakac, cierpiec, facet mowi spierdalaj, a kobieta juz zaczyna analizowac co on mial na mysli mowiac "spierdalaj"..... bo pewno nie to zebym spierdalala ale to moze jakas trauma z dziecinstwa i uraz... a skoro to uraz to sprobuje go zmienic !!!! a moze mowiac spierdalaj chcial mi powiedziec tak naprawde ze mnie kocha??? hmmmm hmmm wiec moze napisze mu maila i przeprosze za to ze musial mi to powiedziec, bo przeciez jak okaze mu troche cierpliwosci to na pewno kiedys nie pokocha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pararam
anitka , dobre :) he he , facet jak dostaje takiego desperackiego maila zaczyna sie poważnie zastanawiać , czy nie ma gdzieś ukrytej broni , bo widzi ,że sytuacja już tego wymaga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka..
acha - tez mialam podobnie, on cie nie chce, on nie chce byc z toba przestan rozmyslac o nim, myslec czy go spotkasz czy nie przestan liczyc ze moze laskawie do ciebie wroci przestan analizowac jego zachowanie, bo nic nie wskazywalo ze kiedykolwiek pomyslal o tobie powazniej zapomnij o nim bo on juz dawno MA CIE W DUPIE zyj dziewczyno swoim zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×