Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bede mama

Nie miales przyjsc tak szybko na swiat...

Polecane posty

Gość bede mama

Witam. Jestem w ciazy.. ok reszta powie no i co z tego.., tylko , ze to wpadka i jak sie pogodzic z dzieckiem , gdy jeszcze jest na to za wczesnie.. nie mowcie ze trzeba uwazac, wiem, nigdy nie robilam tego bez zabezpieczenia.. ale i tak wpadlismy,jak mam powiedziec o tym mamie.. ? I jak sie przyzwczaic do bycia mama gdy ma sie dopiero 19 lat.. boje sie ..tej ciazy,porodu.. i bycia mama..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowa do góry i przed siebie
Fakt, mloda jestes, ale nie znaczy to ze bedziesz zła matka. Musisz na spokojnie usiasc z rodzicami, porozmawiac, wiem ze to trudne, ale musisz to zrobic. Mysle ze twoja mama bedzie wyrozumiala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyśl sobie, że to przeznaczenie i może tak miało być..żebyś własnie teraz zaszła w ciąże :) najważniejsze to nastawienie psychiczne. 19 lat - to nie najgorzej ;) znałam dziewczynę co zaszła w wieku 14 lat w podstawówce - to był dopiero szok dla wszystkich. Spokojnie, rodzice to jakos przyjmą - przeciez Cie kochają. Z jednej strony fajnie bo będziesz młodą mamą :) jak dziecko będzie miało 3-4 latka to zapiszesz je już do przedszkola..sama na studia bedziesz mogła iść. Bedzie ok - głowa do góry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Bardzo to wszystko przezywam.. w nocy nie moge spac..tak mysle o tym.. rano juz tez nie spie..nie mam ochoty jesc...mdli mnie ...mama ciagle mi mowila tylko nie zajdz w ciaze.. a teraz za pozno... ;((( czuje w sobie taki bol.. owszem za miesiac bede miala 20 lat..to juz troche inaczej.. ale i tak sie boje jakos nie widze tego wszystkiego.. moj chlopak sie cieszy.. a ja ogromnie jestem zdolowana ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jak najszybciej rodzicom , życzę powodzenia , poczujesz ogromną ulgę , i spokój bo teraz stres jak najmniej Ci wskazany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci że ja miałam tak samo jak zaszłam. Teraz jestem w 7 tygodniu ale na samym poszatku ryczałam przez 4 dni non stop ;/ mój chłopak też się cieszył i nawet mama że bedzie babcią a mnie jakos ta sała sytuacja przerosła..Zaczełam sie dołować i rozmyslac..że przeciez pracy nie mam, ubezpieczenia..czy sobie poradzimy finansowo?..gdzie bedziemy mieszkać?..czy to jest ten facet z którym chce spędzić resztę zycia?..poprostu same zwiatpienia. Teraz już wiem że to hormony tak działaja w organiźmie kobiety nawet kilka dni po zapłodnieniu..dlatego głowa do góry, czarne mysli szybko przejdą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monnnnnnnnnnnnia
dziewczyno! Nie jedna 30latka boi się bardziej od Ciebie! To po pierwsze :) Po drugie: Znam mnóstwo matek, które urodził tuż po 20 urodzinach i każda z nich jest szczęśliwa i po czasie świadomie zachodzi w kolejną ciążę :) Robi karierę, jest bardziej wyluzowaną mamuśką niż jej starsze koleżanki (zazwyczaj oczywiście, bo za chwilę 30stki będę się darły, że też są wyluzowane ;) ) Po czwartek - ja urodziłam w wieku 23 lat - miałam już męża, pracę, kończyłam studia - i wcale nie było to dla mojego otoczenia ZA WCZEŚNIE. Tak więc wyobraź sobie, że różnią nas TYLKO 3 lata. Po czwarte: otrząśnij się i zapamiętaj: to ty jesteś odpowiedzialna za swoje dziecko - za to czy będzie szczęśliwe, czy będziesz wyładowywała na nim swoje smutki. Czy sprawisz, że pojawi się na świecie wartościowy człowiek z którego będziesz dumna, czy zmarnujesz życie niewinnemu dziecku, które tylko przypadkiem trafiło do Ciebie. Z twojej winy. Jest pełno młodych szczęśliwych matek - Emilka z tap madl chyba rodziła około 20 urodzin ;) Musisz tylko zacząć być odpowiedzialną i mądrą mamą. Koniec już głupstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bandziorka
bede mama Ile twój chłopak ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monnnnnnnnnnnnia
moja koleżanka zaszła w ciążę planowaną w wieku 27 lat... I cudem nie usunęła ciąży - tak się bała :|| A więc widzisz - można być starą i głupią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
To dopiero pierwsze tygodnie... ;( nie moge na razie im powiedziec.. odwroca sie ode mnie.. powiedza ze ich zawiodlam .. czuje sie beznadziejnie ;(((( nie wiem co dalej... ;(( bola mnie jajniki i plecy i kolana... i w ogole czuje sie do bani ;( Ktos to sie stara o dziecko to nie moze go dostac.. a my sie nie staralismy i od razu .... ;( dodam tez ze przeciez wszyscy beda mnie wytykac palcami.. nie mam slubu... dziecko w drodze... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
chlopak ma 24 , ja mam prawie 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bandziorka
bede mama Ile twój chłopak ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zostanę 19 letnią mamą i możne to nie powód do dumy i na początku byłam przerażona ale teraz już jestem szczęśliwa, masz wsparcie ze strony chłopaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 19 lat i synka .tyle ze ja sie cieszylam z ciazy ,wiem ze to dziwne ze taka mloda i dziecko,teraz synek ma pol roku i ,kocham go naj bardziej na swiecie ,a mamie powiedzialam w 3miesiacu dopiero tez zwlekalam ,przez miesiac byla nie za fajna atmosfera a teraz wszyscy tylko chca sie nim zajmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Chlopak mowi , ze bardzo mnie kocha. A teraz to bedzie mnie kochal podwojnie... tez go bardzo kocham , jest opiekunczy i mowi ze wszystko sie ulozy, ze nie odwrocimy czasu i ze lubi dzieci.. ale boje sie, ze jak tylko urodze to sie wszystko zmieni ;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj się, ja tez od razu zaszłam..za pierwszym razem sexu bez zabezpieczenia! czujesz to!? mysleliśmy z moim facetem ze kiedys to nastąpi jak tak bedziemy sie kochać - swiadomie bez zabezpieczenia, ale nie mysleliśmy że to bedzie az tak szybko, bo jak wspominasz pary staraja sie latami o dziecko. My tez nie mamy ślubu i trudno - hajtnąć się można nawet po urodzeniu..co kogo to obchodzi - wazne zebys Ty była szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się ludźmi... Niech Cie wytykają, a ty pokarz im że jesteś silna i masz ich gdzieś :) Podejrzewam, że większość z nich będzie Ci zazdrościć dzidziusia :) Głowa do góry i pamiętaj jesteś silną kobietą i NIC ani NIKT tego NIE ZMIENI !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Wiesz my za kazdym razem robilismy to z prezerwatywa nigdy nie pekla ani sie zsunela.. nie wiem jakim cudem w ogole zaszlam ;(((... tak sie pilnowalismy.. ;(( kochalismy sie podczas mojej owulacji mysle ze to wtedy doszlo do zaplodnienia ;(... teraz juz za pozno.. a najlepsze jest to , ze mam tabletki anty, mialam brac miesiac temu ,tzn zaczac je brac, ale on poprosil zebym nie trula sie tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adzka88888
ja tez zaszlam w ciaze majac 19 lat nie powiem chcialam tego dzidziusia i cieszylam sie z tej ciazy...tylko po porodzie wpadlam w depresje choc nikomu nie dawalam o tym znac zaszylam sie w skorupie i wszystko dusilam w sobie choc naprawde z wielkim wysyilkiem zajmowalam sie dzieckiem najgorsze byly pierwsze 3 miesiace potem juz bylo lepiej:)teraz moja corcia ma 3 latka i nie wyobrazam sobie zycie bez niej:)bedzie dobrze zobaczysz ze to malenstwo bedzie dla ciebie calym swiatem:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede mama my mieliśmy to samo zawsze prezerwatywa nie wiem jak to sie stało ale sie stało i trzeba sie z tym pogodzić poczekaj do pierwszego USG może zmienisz nastawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Dziekuje wam ..ze tak piszecie.. to wiele znaczy.. ale z tego wszystkiego i tak nie moge nic przelknac.. wczoraj to zjadlam tylko kawalek zapiekanki wiecej nie chcialam nic jesc.. i nie jadlam przez caly dzien .. bo po prostu nie dalam rady ;(((... leze w lozku i mam natlok mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana, ja pierwsze dziecko urodziłam w wieku 20 lat. Teraz mam trzydzieści kilka i dorastającego młodzieńca w domu :-) Nie napiszę ci, że od początku było różowo, ale do przeżycia. Skończyłam studia, prowadzę własną firmę, a w międzyczasie urodziłam jeszcze dwoje dzieci, teraz kolejne w drodze:-) Fakt, że rodzice mnie wspierali, nigdy nie usłyszałam od mamy "tylko nie zachodź w ciążę", dla nas dziecko jest darem, cudem, niezależnie od tego, kiedy się pojawia. Ale ze wszystkim dawaliśmy sobie radę sami. Nasi rodzicie jeszcze pracowali, poza tym mieszkają 300 kilometrów od nas, więc realnej pomocy od nikogo nie dostaliśmy. Ale daliśmy radę. i wy też dacie. Jesteś dorosła i nie przejmuj się aż tak bardzo, tym, co rodzice powiedzą. Teraz sama będziesz rodzicem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Czuje sie tak podle.. jakbym zabila kogos.. ;((( .... juz mam takie worki pod oczami z tych lez, z tego ze nie spie.. z tego wszystkiego ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Ja jestem za granica... tato nawet nie wie ze mam chlopaka ze z nim mieszkam... jak sie dowie ze jeszcze jestem w ciazy nie mam po co sie pokazywac w domu ;((( mama wie o chlopaku i ze mieszkam z nim , a nie mowi tacie bo jego rodzina jest wcipska i chamska.. wiec nie mowila nic. Nie wiem co zrobie nie wiem jak to bedzie... ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko bedzie ok,tak wlansie jest ze niektoryrzy sie staraja strasznie dlugo i nic a niektorzy za pierwszym razem ,ja tez naleze do tych drugich ,balam sie strasznie na poczatku mimo tego ze chcilam tego dziecka ot milam mnustwo obaw a przed porodem to juz w ogole ale jakos to przezylam wiec Ty tez przezyjesz ,głowa do góry.Uwierz ze ja tez bylam na jezykach ludzi ale stralam sie tym nie przejmowac chociaz w glebi mnie to bolalo ale juz teraz minelo troche sobie porozmawiali i dali mi spokoj.Skoro to dopiero pierwsze tyg to urodzisz bedziesz mila bez mala 21 lat a w tym wieku rodzi troche kobiet.Trzymaj sie cieplo;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie! normalnie jakbym o sobie czytała! z tym ze ja miałam 23, prawie 24 lata, kończyłam studia, chcieliśmy starać się o maluszka od sierpnia a ja w lutym zaszłam w ciążę. pomimo tego że chciałam mieć dziecko po zobaczeniu 2 kresek załamałam się. płakałam całymi dniami w domu, w pracy, na uczelni...non stop płakałam. nie mogłam pogodzić się z tym faktem ze to już! a mąż (wtedy narzeczony)??? śmiał się ze mnie :P wspierał, powtarzał jak bardzo się cieszy :) do dziś śmiejemy się z mojej reakcji :D kiedy się otrząsnęłam? podczas 1 usg! jak zobaczyłam serduszko to poczułam wielkie szczęście i miłość, która z każdym dniem się umacniała :) teraz nie wyobrażam sobie życia bez synka!!! jesteś młoda, wszystko przed tobą! posiedzisz z maluchem 3 lata, potem dziecko do przedszkola, ty na studia i do pracy :) wszystko da sie pogodzić!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×