Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bede mama

Nie miales przyjsc tak szybko na swiat...

Polecane posty

Gość mercinie
wydaje mi sie ze robisz sobie wyrzuty, ze zawiodlas rodzicow..to chyba jest dla ciebie straszniejsze niz cala ciaza..mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Mama bedzie na mnie strasznie krzyczec ;((( ... pewnie urwie sie nam kontakt... moj chlopak bedzie ciagle w pracy .. a ja bede z dzieckiem sama w domu w dzien... ;((( Nie moge uwierzyc.. czemu ja.. ;( Czemu teraz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno dasz radę ;) Ja urodziłam dziecko mając 18 lat :) Teraz mam cudowną 4,5letnią córę ;) A jak zareaguje mama? każda młoda dziewczyna się tego boi.... Na początku to i wydrzeć się na Ciebie może :P a może też podejść do tego zupełnie inaczej niż sobie tego wyobrażasz... może Cię przytulić i powiedzieć "wszystko się ułoży". Jakby nie zareagowała to z czasem będzie tak, że świata poza wnuczkiem nie będzie widziała ;) To akurat jest pewnik :D nie łam się, dasz sobie radę ;) Trzymam kciuki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Nigdy nie czulam sie tak zalamana.. ;(( dziecko zostaje na zawsze ,a jak mnie chlopak rzuci to zostane sama z dzieckiem.. a tego nie przezyje ;((.. rodzice zawsze od pamietnych lat darli sie zebym sobie bachora nie zrobila tak mowili .. wyjechalam w sierpniu a teraz ciaza.. ;( co za wstyd ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka87
dziewczyno wez sie w gasc i przestan sie nad soba uzalac ;) powiedz wkoncu rodzicom poczujesz sie lepiej a oni pogniewaja sie i im przejdzie. pomoga ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monnnnnnnnnnnnia
no wlasnie - przestan sie uzalac - teraz TY JESTES MATKA nie mysl o tym co twoja mama powie, tylko w koncu chociaz przez chwile pomysl o dziecku! to nie jego wina, ze je masz, ale twoja, więc coś mu się od ciebie należy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Na razie im nie powiem.. musze troche przeczekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstyd to by był jakbyś usunęła albo oddała dziecko Bóg wie gdzie! Samotna matka to żaden wstyd! A Twoja mama ci może i mówiła 100 razy żebyś dziecka sobie nie zmajstrowała, ale zobaczysz, że z czasem go pokocha i będzie to jej "dzidzi babci"!!! Posłuchaj mnie i dziewczyn, które przez to przeszły... Gdybym ja byla mądra i się posłuchała to bym mamie na początku powiedziała a nie w 7mym miesiącu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiele kobiet jest same całe dnie i jakoś dają radę :) moja mama 250 km stąd, teściowa 30 km ale i tak nie da rady przyjechać i tak siedze sama z synkiem, no i z drugim w brzuszku, za kilka miesięcy będę tak z 2 siedziała :P może nie bedzie tak źle z rodzicami! na mnie teściowa najeżdżała całą ciążę, że bachora sobie zrobiłam, ze jej syna wrobiłam, ze to na pewno nie jego i takie tam. a teraz? ciągle pyta kiedy jej wnunia przywieziemy, czy możemy go jej zostawić na cały dzień, a może na noc! ciągle mamy do niej jeździć, bo Franuś taki kochany, cudowny, bla bla bla....... a teraz jak ślub kościelny ma być to już w ogóle cudownie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercinie
rodzice chca dla nas jak najlepiej...chca, zebysmy zawsze mieli swiadectwo z czerwonym paskiem, znali 6 jezykow, skonczyli dobre studia i zdobyli dobrze platna prace;)...to sa ich marzenia, ale zycie jest inne..czasem znamy tylko te 6 jezykow;)...i to nam do szczesnie wystraczy..jasne, ze twoja mama bedzie na ciebie zla ..pewnie chciala, zebyc zaliczyla wszytskie te etapy, studia , praca itd...ty jestes dla niej jeszcze dzieckiem...jej dzieckiem...a teraz sama bedziesz miala dziecko...lepiej zeby sie na ciebie wydarla niz dusila zal w sobie i wiele tygodni sie do ciebie nie odzywala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
powiem jej .. ale nie teraz..ona ma nerwice ja tez.. nie chce jej denerwowac..za jakis czas jej powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mercinie - to nie jest tak, że rodzice chcą dla nas jak najlepiej, oni chcą dla siebie jak najlepiej:-P Wszyscy się dziwią, jak mówię, że ja chcę wychować dzieci na szczęśliwych ludzi i nie ma dla mnie znaczenia, co będą w życiu robić. Jeżeli mój syn ma być szczęśliwym sprzedawcą gazet, to ja nie mam nic przeciwko temu, ktoś musi sprzedawać gazety. Ale jestem w tej opinii odosobniona. Większość rodziców chce, żeby dzieci zaspokajały ich niespełnione ambicje. I w takiej sytuacji, w jakiej jest autorka nikt nie zastanawia się, czy ona się cieszy z tego, że będzie mamą, nawet ona sama o tym nie myśli. Jej największym problemem jest to, że zawiodła rodziców. To smutne:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak powiesz jej później to się wścieknie tylko, że nie powiedziałaś od razu ^^ Weź się w garść i idź do niej! Nie masz się czego bać, przecież Cię nie zabije -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Ona mieszka w Polsce a ja nie... ona majac 18lat byla w ciazy i brala slub.. zawsze mowila zebym nie popelnia tego co ona w mlodosci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercinie
heheh masz troche racjie...ale rodzcie wychodza z zalozenia, lepiej znaja zycie ekonomicze, maja wiecej doswiadczenia..a niestety bez kasy w zyciu jest ciezko...wiec w ich oczach sprzedawca gazet wypada dosc slaba w porownaniu z np.pracownikiem simensa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercinie
w jakim kraju mieszkasz?...moze ci cos podpowiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Mieszkam w Anglii..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercinie
ee a juz myslalam, ze w niemczech;)...ale tak czy tak...opieka matek w angli jest lepsza niz w polsce...dasz sobie rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Bede musiala..musze sobie jeszcze z 2 testy dla pewnosci zrobic.. bo nie wierze nadal .. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belena
Ja też zostałam mama gdy miałam 19lat. Długo nie mówiłam rodzicom bo się bałam ojca.Dowiedzieli sie w 7 miesiącu ciąży gdy zaczęło byc widac. Mam zapytała sie czy czasami nie jestem w ciaży ?? Powiedziałam ze tak. Zapytała w którym tygodniu powiedziałam w 7. Od razu powiedziałą że trzeba załatwić aborcję. A ja na to- Mam ja jestem w 7 miesiącu. Złapała się za głowę. Płakała potem powiedziałą ojcu była afera straszna. Do dzis pamietam ojca jak wyzywał. Dzis moja córka ma 16 lat.Mój pierwszy mąz a jej ojciec nie żyje. Wyszłam ponownie za mąz i rok temu urodziałam drugie dziecko. Powiem ci że mimo młodego macierzyństwa , mimo wpadki kochałam i kocham moją córke nad zycie. Ale po przejściach z rodzicami w związku z ta ciążą nie chciałam nigdy mieć drugiego dziecka. Wspomnienia z ciązą były dla mnie straszne, ten strach aby sie nie dowiedzieli ta wieczna nadzieja że może nie ejstem w ciąży. Potrzebowałam 15 lat aby zdecydowac sie na drugie dziecko. Zobaczysz będzie dobrze. A dziecko pokochac ponad wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulsss
Znam wiele tak młodych kobiet jak Ty, które zaszły w niechcianą ciąże, Świat zawalił im się na głowę, wydawało się, że żyją w jakimś sennym koszmarze. Jednak z czasem wszystko poukładało im się lepiej niż mogły się spodziewać. Taka sytuacja "zmusi" Cię do działania a za parę lat będziesz zadowolona, że tak się stało w ogóle ;) Mama pokrzyczy a potem będzie się trzęsła z radości na sam widok wnuka;) Mieszkasz w Anglii - zapewne tam pracujesz, jesteś niezależna i masz wielkie wsparcie ze strony partnera... poza tym mimo młodego wieku, jesteś dorosłą kobietą... Zakładam też, że skończyłaś już szkołę... Więc przestań się bać!!! Zobaczysz, że wszystko ci się wspaniale ułoży - będziesz śliczną, młodą mamuśką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belena
Dodam jeszcze że urodziłam córke między 4 a 5 klasa technikum. Ale szkołe skonczyłam normalnie z rówieśnikami. mam zajeła sie córka. Skonczyłam studia zaocznie bo wiadomo musiałam zając sie dzieckiem.. Ale chce ci powiedziec że to nie koniec swiata poprostu skróciłam sobie młodość. Juz jako młoda osoba musiałam byc odpowiedzialna za drugiego małego człwoieczka. Bedzie dobrze zobaczysz. A twoi rodzice pokochaja to dziecko nad zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta 27 po studiach
autorko!!!! glowa do gory! czemu tak panicznie boisz sie rodzicow? jestes daleko do nich,wlasnie dlatego powinnas im to powiedziec. pokrzycza,pewnie poplyna lzy... ale za niedlugo beda lzy szczescia,zobaczysz:) ja zaszlam jak mialam 23 lata. studia skonczylam bez problemu z brzuchem. zaraz urodzilam, bez zadnej przerwy poszlam na kolejne studia zaocznie juz wtedy. i co,mozna? pewnie,ze mozna! pozniej otworzylam firme, dziecko teraz w przedszkolu. ja kompletnie nie widze zadnego problemu w tym. musisz wziac sie w garsc, na sile, zacisnac zeby i powiedziec sobie sama glosno-bedzie dobrze!!!!! nie trzymaj tego w tajemnicy, brzucha nie wciągniesz:D nikogo nie zawiodlas. nie mysl tak. ja ci strasnzie gratuluje i uwierz mi,ze jestem przekonana,ze bedzie dobrze::) tylko jak juz ci to ktos wyzej napsial, pzrestan sie nad soba uzalac. przestan wychodzic na przod,ze chlopak cie rzuci,ze to,ze tamto. boze dorosnij!!!! bedziesz mama!!!!twoje zycie sie calkiem zmieni,ale to tez ma swoje uroki, to naparwde nie koniec swiata, to nowe zycie! masz w brzuchu malego czlowieczka,zyjatko:) zaraz bedzie widac i slychac serduszko... glowa do gory!!!! niech ta mala fasolka cie zmobilizuje do dzialania. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Dziekuje za wszystkie posty.. co ma byc to bedzie.. jutro z rana robie jeszcze test abym wiedziala , ze napewno nie ma pomylki...opisujac swoje sytuacje bardzo mi pomoglyscie , dziekuje wam z calego serca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatatatat
Słońce dziecko nie jest żadną przeszkodą. Mam parę koleżanek które w czasie studiów urodziły dziecko. Niczego nie przerwały, nie zawaliły, powiem więcej pracują :) Pomyśl o tym, że za 2-3 bedziesz odprowadzala dzieciatko do przedszkola i bedzie odchowane. Fajnie jest byc mama :) Ja mam 24 lata, partnera i co? Zazdroszcze ciężarnym :) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
Zbudzilam sie dzis z bardzo duzym bolem brzucha nie moglam sie wyprostowac ;(((( tak mnie cos kulo..... poszlam do lazienki i nagle zaczelo ze mnie wychodzic cos takiego dziwnego z krwia oczywiscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo
nie chciałaś tego dziecka, że pewnie poroniłaś takie krwawienie to nic dobrego idź lepiej do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulsss
Koniecznie idź do lekarza - to może być niebezpieczne zarówno dla płodu jak i dla Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×