Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana mama:(

Moja córeczka znów chora:(

Polecane posty

Gość załamana mama:(

Już nie mam siły:( odkąd poszła do przedszkola ciągle ma zapalenie gardła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie podobnie..wrzesień i październik ok...a później dramat. Znowu w domu...znowu antybiotyk. Trzeba jakoś przetrwać. Ja postanowiłam nie puszczać małej do przedszkola do końca roku. Na szczęście sama jestem na zwolnieniu, więc nie ma problemu, aby posiedzieć w domu. Wzmacniam odporność wszystkimi znanymi mi sposobami i liczę, że niebawem wyjdziemy z tych wszystkich infekcji. Zdrówka dla Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moj syn nie byl chory ani razu od urodzenia. :) Dbaj o diete dziecka wtedy nie bedzie chorowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda twój bachor nie chodzi
do przedszkola tempa szczało :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda, wyslij dziecko do przedszkola to pogadamy. mój tez nie chorował - drugi miesiąc chodzi i juz 3 katary za nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana mama:(
jagoda a ile twój syn ma lat? Moja dopóki nie poszła do przedszkola to też nie chorowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana mama:(
jagoda- jak nie chodzi do przedszkola to nie mamy o czym rozmawiać. Czemu te dzieci tak chorują?:( Jak byłam dzisiaj u lekarza to spotkałam jeszcze dwie mamy z dziećmi z córki grupy.Podobno prawie połowa grupy choruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to sobie tłumacze tym, że po raz pierwszy przebywa w grupie "innych" zarazków. Moja lekarka mówi, że odchoruje przynajmniej z 10 infekcji, zanim się ustabilizuje i, że lepiej teraz, niz później. ech.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całe szczęście u nas to tylko katary i pomagają domowe sposoby. teraz kupiłam immulinę - podobno cud-miód, zobaczymy czy pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja starsza córka faktycznie swoje odchorowała w żłobku i teraz jak poszła do przedszkola opuściła od września 3 dni chyba... więc trzeba wytrwać, ten pierwszy rok bywa najczęściej taki koszmarny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana mama:(
Ale moja już drugi rok chodzi do przedszkola i dalej żadnej poprawy. Byłam w szpitalu na badaniach i nie ma obniżonej odporności.Testy na alergie tez jej robili...Już sama nie wiem co robić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurka z podwórka
ja podaję tran norweski i tabletki czosnkowe dla dzieci Aly baby jakoś tak się nazywają i owszem choruje ale już nie tyle co wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana mama:(
A co to jest ta immulina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana mama:(
Brała już tran,echinacee...nic nie pomaga:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
immulina to jakis wyciąg z glonów - z tego co czytałam, to działa prawie na wszystkich - poczytaj w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana mama:(
Wymaz z gardła wyszedł dobry,pasożytów też nie ma.o trzecim migdale jak na razie żaden lekarz nic nie mówił więc chyba jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 4,5 latki.
Nasz pediatra nie jest zdziwiony, kiedy 2 razy w m-cu go odwiedzamy:( Teraz w przedszkolu na 25 osobową grupę, obecnych jest sześcioro dzieci! Pogrom. W zeszłym roku ostatnią infekcję zaliczyłyśmy na początku marca i do listopada był spokój... Trzeba wytrwać! A co do mam, których dzieci do przedszkoli jeszcze nie chodzą...cóż wszystko przed Wami. Moja córka pierwszy katar miała w wieku 3 lat... A teraz...szkoda gadać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie, popieram, nie ma
się co chwalić jak Maluch jest w domu i nie choruje. Mój synek ma trzy latka i od urodzenia zaliczył katar i teraz niedawno tylko jakąś wirusówkę. Mam zamiar puścić go do przedszkola od września i już się zastanawiam jak go wzmocnić, a później przetrwać to wzajemne zarażanie się dzieci. Pozdrawiam Was i zdrowia życzę dla dzieciaczków i dla Was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana mama:(
Mam tylko nadzieje że mnie nie zwolnią z pracy:( bo co chwila jestem na zwolnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×