Jak powiedziec zeby znajomi nie brali dzieci na impreze sylwestrowa?

* w roku

Także uważam, ze dziecko na domowego sylwka u znajomych to głupi pomysł, wręcze wobec was nie fair. Jeśli ona wie, ze dziecko MUSI ssać, więc niech nie planuje zabawy, niech siedzi w domu, zapewni maluchowi potrzebny spokój. Nie może być tak, ze jedna osoba zdominuje całą imprezę, bo ma dziecko. W sumie powinnać podzwonić po reszcie znajomych i się zorientować, co i kto planuje. Jesli jeszcze jest kilka takich "Dobromirów", to zdaje się, ze musisz zaplanować kinderparty. A na serio - wypada znajomym powiedzieć, ze w takim razie nie wiesz jak rozwiązać problem spania dzieci (muzyka i rozmowy). Koleżanka, która chce przyjść z takim maleństwem nie powinna się obrażać. Ty swoje dziecko "eksmitujesz", a w zamian dostaniesz drugie ... no nie tak się robi imprezy dla dorosłych.

a te twoje znajome to jakieś popierdolone matki

My owszem mamy małe dziecko 1,5 roku kilku lat spedzamy sylwestra w gronie 4-5 par+dzieciaki(no wszystkie maja od 11 do 16 lat)-sami sie zajmowali soba w drugim pokoju-chodzimy po kolei do kazdej z par co roku nasze dziecko w zeszlym roku mialo 6 miechow i spalo w pokoju obok -akurat byl sylwek u na -i bylo super. Mamy wszyscy kolo 40 i zawsze chodzimy na imprezy z malym dzieckiem nigdy nikomu to nie przeszkadzalo w tym roku dzieciak idzie z nami a towarzystwo starsze tez bedzie milo sylwka z nami i bez nas bo obok i jest git!!Troche wyrozumialosci-dziecko to nie przeszkoda jak umie sie czlowiek wyluzowac i nie traktuje jak jakas swietotliwoas tylko czlowieka. ja nie wiedze problemu-troche akceptacji

Tak, tylko u Ciebie było wiadomo, że wszyscy przychodzą z dziećmi. A tutaj dziewczyna chciała bez dzieci. Proste.

Chyba we wszystkim trzeba znaleźć złoty środek. Jeśli impreza była przeznaczona tylko dla dorosłych to rodzice z dziećmi powinni to uszanować i ewentualnie zrezygnować jeśli nie chcą rozstawać się z dzieckiem. Chyba, że jest umówione, że impreza z dziećmi wtedy nie ma problemu. Nie można terroryzować ludzi „bo ja karmie.

małe dzieci zabierać na sylwestra, wy chyba jesteście chore. Ja jakbym miała zabrać i męczyć się, bo dzieci są absorbujące to wolałabym siedzieć w domu. Sylwester jest raz do roku i żeby nie mieć czasu dla siebie. Przy okazji innym uprzykrzyć miło spędzany czas.

macica wam zzarla rozummm masz jakis problem z czytaniem ze zrozumieniem?

w domu? ...ja właśnie po to robię w domu imprezę, bo nie mam co z dziećmi zrobić... ...znajomi tez zabierają swoje, dzieci maja zawsze imprezę na górze a dorośli na dole, mniejsze dzieci kładzie się spać do sypialni....to nie ma nic wspólnego z ŻADNYM KINDERBALEM ...nie pojmuję fobii niektórych wobec dzieci :O

jaka fobia? Robimy impreze glosna gdzie wszyscy chca poszalec troche. Juz dzwonilam do pozostalych i nikt jednak dzieci nie wezmie a nawet o tym nie myslal. I rozumiem problem jak sie nie ma z kim dziecka zostawic, ale moi znajomi maja taka mozliwosc. Kolejna sprawa to taka ze co ma byc cicho, zero glosnej muzyki, rozmow, smiechu bo dziecko spi? Jesli ktos chce to prosze bardzo niech spedza sylwester z dziecmi, my chcemy sie zabawic i nawet moja corka nie bedzie wtedy w domu, bo zwyczajnie nie chce by sie meczyla a ja tez mam prawo do dobrej zabawy

to nie fobia.niektorzy maja prawo bawic sie tylko w towarzystwie doroslych...ja tam to rozumiem

moim zdaniem sylwester to bzsensowna impreza, w knajpach dorogo jak nie wiem co, opiekunki wtedy tez 4x więcej sobie zycza, fryzjer drogi.... no i wogóle cięzko cos zarezerwować :O ...my od lat nie chodzimy na sylwestry do lokali, w zamian za to chodzimy na ostatki i andrzejki za 1/3 ceny jesteśmy wybawieni dużo lepiej niż w tego całego sylwestra... na luzie bez stresu, nie wiadomo jak wczesnych rezerwacji :O ...a w sylwester robimy kameralna imprezę w domu ze znajomymi i ja na prawdę nie widzę powodu aby angażować w to jakieś opiekunki... na szczęście my mamy elastyczna paczkę znajomych z którymi podobnie myślimy i nie mamy takich problemów jak autorka, której moim zdaniem pozostaje tylko poinformować znajomych o swoich wymaganiach.... niestety moim zdaniem impreza jej się przez to rozleci :O

a ja wlasnie chce pierwszy raz zrobic wlasna impreze, bo zawsze to tylko w lokalach sie bawilam. I nic mi sie nie rozleci bo juz napisalam ze wszyscy przyjda i nikt poza jedna osoba nie myslal o braniu dzieci. Wyobraz sobie ze niektorych stac na opiekunki badz maja z kim dziecko zostawic i w ten wieczor chca sobie moze wypic drinka, pobawic sie bez ciaglego dogladania dziecka. Tak ciezko ci to zrozumiec? Nie kazdy ma takie podejscie do tej imprezy jak ty

dlaczego bez muzyki? my dzieciaki nie chowamy pod kloszem i im muzyka ani zamieszanie nie przeszkadza, bo od wieku niemowlęcego są do tego przyzwyczajane... ...ja rozumiem ze ktoś chce się bawić bez dzieci, ale niech nie wymaga od innych tego co może być dla nich wielkim problemem...oczywiście jesli che mieć ta osobę jako zadowolonego gościa, jesli nie to po prostu niech autorka postawi warunek, najwyżej koleżanka zrezygnuje z imprezy i tyle.... bo raczej nie da się kogos zmusic do zabawy w sposób który mu nie odpowiada

Ja bym powiedziala normalnie, ze impreza jest dla doroslych i tyle. Jesli ktos nie chce rozstawac sie z dzieckiem, to od razu odmowi i po klopocie - bedzie jasne ile osob przyjdzie. Dziwie sie, ze to taki problem dla niektorych - ja uwielbiam imprezy z cyklu "jak za dawnych czasow" (czyt. bez dzieci ;) ). Choc zdarzaja sie raczej sporadycznie ;) Zeby bylo jasne: nie jestem uprzedzona, mam niespelna 2-letniego synka i na dodatek jestem w ciazy :P W tym roku Sylwester w moim wykonaniu w ogole odpada, bo musze lezec (ciaza zagrozona), ale poczatkowo planowalismy domowke u znajomych i pierwsza rzecza bylo ustalenie czy bierzemy dzieci czy nie. Do glowy by mi nie przyszlo ladowac sie komus do domu na cala noc z malym dzieckiem... szczegolnie, ze to noc zabawowa (alkohol, glosna muzyka itp.).

do "co innego sylwek w lokalu" czy ty ograniczona kobieto rozumiesz ze ktos moze miec inny pomysł na impreze niz ty??? nawijasz w kolko jedno i to samo -chcesz impreze z dziecmi, rob, twoja sprawa:O autorka zalozyla swoj topik, zadala pytanie,a ty pierdzielisz tylko o sobie:O

pomijam juz fakt, co to za komfort dla dziecka byc zabieranym na taka impreze:O

impreze zaplanowalam na 19 i nie usmiechaloby mi sie odrywac od stolu i biegac za moja dwulatka, chce sie fajnie bawic i na szczescie reszta moich znajomych tez. Jak sie okazalo kolezanka, ktora chciala wziac trzylatka nie mowila powaznie tylko skomentowala ze skoro tamta bierze swoje dziecko to i moze ona wezmie swoje. Ot takie nieporozumienia. A ze jednej osobie nie odpowiada to, ze nie chce aby jej 9 miesieczne dziecko uczestniczylo w imprezie dla doroslych to niech nie przychodzi. Nikt plakac nie bedzie

gośka co ma ktośka>> czego się czepiasz, napisałąm ze tylko ze taka impreza wcale nie musi być knderbalem i tyle a jak autorka nie chce kolezanki z dzieckiem, to też napisałąm żeby WPROST powiedział - więc nie pisze tylko osobie - to ty raczej czytać nie potrafisz :P chcecie znaleźć poradę " jak zmusić kogoś do dobrej zabawy, bez dzieci, kiedy on takie nie chce" ...sorry ale to raczej nie wykonalne :O

i bardzo slusznie autorko!a ta osoba co jest na nie nie przyejmuj sie.to jakas Matka Polka

jak nie chce to niech nie przychodzi, siedzi w domu przez najblizsze 15 lat:O

:D:D:D:D:D ty jestes jakas popierdolona matka polka ze zryta czapa:D:D:D:D nie umiesz dzieciaka oderwac od swojej spodnicy???? hahahah:D:D:D:D

wez pod uwage, ze w sylwestra nie ma praktycznie szans na zalatwienie opiekunek wiec skoro zapraszasz pary to dzieci nie zostana same w domu. jezeli nie z dziecmi to wtedy wogole nie przyjda pewnie..

"co to za komfort dla dziecka.." kurde, dlaczego tylko na kafe spotykam takie dziwne podejscie do macierzyństwa.... że jak dziecko to juz tylko kapcie i cisza i ruszyć się nigdzie nie wolno, bo naruszy się świety spokój dziecka :D ...jak żyje czegos takiego w realu nie spotkałam....mamy różnych znajomych z malutkimi i starszymi dziećmi i normalnie organizują imieniny, urodziny... jeżdżą na narty.... na wakacje- to wszystko robią dziećmi i jakoś nikt nie utyskuje na ich brak komfortu... a z tego co obserwuje to im większe zamieszanie tym dzieciaki szczęśliwsze :P czyżby kafeteria to jakichś zlot nawiedzonych mamusiek? nie ma tu normalnie żyjących ludzi?

"] do co innego sylwek w lokalu.." taka jestem popierdolona matka polka, która ani dnia macierzyńskiego nie wykorzystała :D, ... po prostu stylwester to taki dzień kiedy ciężko cos z dziećmi zrobić -jak będziesz może kiedyś miała to zrozumiesz.... na Andrzejkach byliśmy w knajpie BEZ DZIECI do twojej wiadomości!

dlaczego pisze sie tu o fobii? dzieci ewidentnie przeszkadzaja w imprezach dorosłych i nie jest to zadna tajemnica a sluchac co chwile "nie mow brzydkiego kawalu czy nie przeklinaj czy cos tam innego" bo dziecko widzi, slucha itp jest meczace poza tym rodzice ktorzy przychodza z dziecmi, maja uwage skupiona na dzieciach i nie potrafia zajac sie soba i zabawa ze znajomymi a dzieci nie maja umiaru, chca i musza miec wiele widzialam u znajomych, sama doswiadczylam goszczac rodziny z dzieckiem czy dziecmi, wiec nie oszukujmy sie...albo imprezaTYLKO dla doroslych i wszyscy uczestnicy tego chca, albo wspolna zabawa z dziecmi

powtarzam, ze moi znajomi maja z kim dzieci zostawic. Mojej przyjaciolki siostra co roku zarabia na sylwestra (jest studentka i dorabia sobie) biorac wlasnie taka 5 dzieci w zblizonym wieku i sie nimi ladnie opiekuje. Na dodatek zostaje wtedy w domu mojej przyjaciolki, ktora mieszka doslownie 2 domy ode mnie. Ja moja corke w tym roku tam zostawiam i innym ta propozycja tez zostala rzucona. 2 pary skorzystaly u jednej zostaje dziecko z dziadkami no a jedna nie przychodzi.

kobieta inna niż wszystkie> wytłumacz w jaki sposób dzieci usłysza ten brzydki kawał skoro siedzą PIĘTRO WYŻEJ W ZAMKN|ĘTYM POKOJU, A MŁODSZE ŚPIĄ Z SYPIALNI????

oczywiscie ty jakos gospodarz imprezy masz prawo stawiac warunki.

ale my już wszytkie tutaj wiemy żę ty jesteś taka i owaka i twoi znajomi są tacy i siacy , ale do choooooju chyba nie ty założyłaś ten temat żeby się w kółko wypowiadac na swój temat ? :O:O Przyjmij do wiadomości że nie ma obowiązku żeby wszyscy ludzie byli tacy sami i żyli tak samo jak ty:O:O