Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Becia0308

Jak sobie radzimy na wyspach?

Polecane posty

Niania Robi sie ladna pogoda na ten nasz spacer:) Ja mieszkam kolo Bessemer Hotel, tj. za stacja Esso na pierwszym rondzie w lewo i w prawo pod gorke tak jak do hotelu:)Ten hotel widac po lewej stronie, jak sie jedzie pod gorke do Asdy, wiec nie jest tak daleko, poza tym ja szybko chodze hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Becia Wiem gdzie to jest. czyli mieszkasz na samym początku dowlais. Mały w końcu zasnął,a ja obiad robię. Mam straszny bałagan w domu, ale czasu brak na ogarnięcie:) Ja wyjdę ok 12 z domu i będę gdzieś na twojej "trasie":) Bo ja mieszkam chyba 2 ronda niżej Esso, czyli całkiem niedaleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mi dzien zlecial:) Niania dzieki mily spacer i odkrycie nowych terenow:) Mam nadzieje ze jeszcze kiedys to powtorzymy, poki co 3mam kciuki za Wasza przeprowadzke i zeby z malym sie cos wyjasnilo:) Cos mi sie wydaje ze zostalysmy same na tym topiku:) Pozdrawiam, czas na chwilke przed tv i mykam spac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Becia jak wszystko sobie poukładamy to z chęcią już na spokojnie bez żadnych problemów możemy powtórzyc nasz spacer:) Byliśmy wczoraj u GP znowu... Mieliśmy szczęście bo babka która nas przyjmowała miała jakąś kontrol i całej wizycie przyglądał się inny stary lekarz. więc ta bardzo się starała jak nigdy i udawała bardzo przejętą losem małego:) Wypisała mi recepty na wszystko co chciałam i skierowała na dadania do pediatry do szpitala:) tylko że lista oczekujących do pediatry jest długa i muszę czekac ok 4 tyg!!!:( Także czekamy teraz na skierowanie do dietetyka i do pediatry, ale coś czuję że szybciej pojadę do polski w czerwcu i tam zrobię mu wszystkie badania... Dziewczyny nie szalejcie tak z tymi wpisami bo nie nadążam z czytaniem. jak tak dalej pójdzie to będziemy z tego topiku musiały zrobic forum prywatne he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej niania Sorki ze sie nie odzywalam, ale jakos nie mialam natchnienia juz ratowac tego forum, nie wiem czy nawet to przeczytasz, czy nie jestes juz na walizkach? Wyjasnilo sie cos z chata?Odezwali sie ze szpitala? U mnie od dwoch dni marudzenie na potege, rece opadaja nie wiem o co jej chodzi?Moja cierpliowsc jest juz na wyczerpaniu, dobrze ze maz ma wolne od tygodnia to znosimy to razem! Bylam dwa razy w parku, poznalam bardzo sympatyczna polke i kilka innych osob:) Pozdrawiam, mykam ogladac slub:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Becia Zaglądasz tu jeszcze??? My jeszcze się nie wyprowadziliśmy- nie mieliśmy gdzie. Trudno, najwyżej landlord pójdzie do sądu. W councilu powiedzieli mi że dopuki nie ma nakazu sądu to nie musimy się wyprowadzac a oni nie mogą nam przyśpieszyc oferty domu. Myślę nad HA ale nie wiem skąd to się bierze aplikacje na dom od nich Mały coraz lepiej:) Skierowanie do pediatry mamy na 12 maja,ale pójdę już chyba ze zdrowym dzieckiem:) Apetyt ma wilczy i może ju jeśc prawie wszystko oprucz ziemniaka i gruszki, bo po tych produktach jeszcze boli go brzuszek. Narazie daję mu brokuły, kalafior,kabaczek, zielony groszek, marchewkę,koperek-bo te produkty niby zalecają przy problemach z brzuszkiem i mały wcina ze smakiem Na deser dostaje półtorej słoiczka jabłko-jagoda lub jabłko-śliwka z tesco:) I jeszcze znalazłam w tesco obiadek bez ziemniaka--marchew,dynia,morela,jabłko, ryż-też wcina:) skóra też już super, tylko jeszcze przy nadgarstkach i przy stopach ma suche i czerwone Nie wiem czy to przeszytasz ale jakby co to pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, mam zapisany ten temat, jak sie cos dzieje to patrze A jak to sie stalo ze tak szybko synek doszedl do siebie?Diclofor tak by pomogl?Az mi sie nie chce wierzyc, super, ciesze sie:):):) Masakra jest z ta chata ehh szkoda gadac, a bylo chociaz cos ciekawego? Jesli chcesz chate z HA to ich siedziba jest kolo stacji texaco, kolo ronda po drugiej stronie aldi:) tam pewnie dostaniesz aplikacje. Musialas niezle szukac tych sloiczkow w tesco, ja sie tyle naszukalam a tego ze sliwkami nie widzialam:) moja uwielbia banana rice pudding:) Tego obiadku z morelka tez musze poszukac bo malej smakowal a w azdzie go nie ma:) Kurde zmeczona strasznie dzisiaj jestem, wstalam o 5.30, wzialo mnie na sprzatanie, potem pieklam placek, itp,itd chyba za chwilke mykam spac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi się wydaje że albo ten dicoflor pomógł, albo zmiana wody. Jak zaczęłam podawac dicoflor to już za 3 dni kupka była żółciutka, taka jak powinna byc. ale teraz znowu jest mega śmierdząca i ciemno zielona, prawie czarna, ale to dlatego że obiadki prawie wszystkie dostaje z zielonych warzyw, a na deser codziennie jagódki:) Najważniejsze że brzuszek już nie boli Jabłko- śliwka nie jest w słoiczkach tylko w pojemniczkach pakowanych po 4 sztuki Dużo jest deserków z bananem ale ja się jeszcze wstrzymam tak ze 2 tyg. Najgorsze jest to czytanie etykiet ze składem. wszystko bardzo ładnie wygląda, ale co ztego jak większośc zawiera mleko w naszym przypadku zabronione:( w sumie to przyzwyczaiłam się do gotowania tych obiadków, nawet sprawia mi to radoche takie eksperymentowanie, ale deserki podaję tylko ze słoiczków Z chata wyboru nima, dwa tyg nie było co wybierac. Był tylko jeden flat w bloku 2 pokojowy,a nam zależy na chociaż małym ogródeczku, żeby Patryś miał gdzie się pobawic. Oglądałam wasze zdięcia i filmiki i jestem pod ogromnym wrażeniem!!! Olivka bardzo zwinna jest. Super ze poruszanie się przychodzi jej z taką łatwością:) I ta hustawka w parku- extra:) jak będę szła do szpitala to kazali mi przynieśc mocz małego. Pytałam we wszystkich aptekach o specjalne woreczki dla małych chłopców do pobierania moczu, to wszedzie patrzyli się na mnie jak na debilkę i mówili że nie wiedzą co to jest...W Pl to normalka, idziesz do apteki i masz a tutaj- szok. Ciekawe jak mam złapac siuski takiemu łobuzowi co cały czas się wierci no i nigdy niewiadomo kiedy mu sie zachce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha z tymi siurami to sie usmialam, ja tez nie wiedzialam ze sa woreczki, do czasu az dziewczyny na innym forum o tym nie pisaly, ale tutaj to chyba normalnie siusiaka to pojemnika plastikowego musisz lapac, z tego co pamietam laski ciepla wode podkladaly pod tylek jakos, czasami pomagalo i dzieciom chcialo sie siusiu. Ja zakupy robie glownie w Asdzie, ale jak jestem w tesco to zawsze lukam na jedzonko dla dzieci, bo sie roznia produkty od asdy, wiec czesc kupuje tu a czesc tu, dzisiaj znalazlam to jablko-sliwka, ale bede musiala ostroznie, bo mala moze sie po tym czasami zesrac po same pachy:) Kupilam tez ten obiadek z morelka, ja gotowalam sama kilka dni temu, duzo zamrozilam, ale szczerze mowiac fascynacji nimi Olivka nie okazuje:) Kurde z tymi chatami nie jest tak ze jak sie odmawia to potem krzywa patrza i nie za bardzo oferuja wiecej?No z ogrodkiem fajnie jest:) No Olivka mega zywe dziecko, ja padam na pysk a ona dalej zapierdziela:) Mi pomogl diclofor, bo odkad tu wrocilismy to mala pije wode taka jak przedtem a kupki te luzniejsze sa zawsze zolte, ale wiekszosc jest, tak jak piszesz tej barwy, jakiej bylo jedzonko:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No odkąd podaje małemu śliwkę i jagody to kupa nawet 3 razy dziennie, ale to taka śmierdząca, że nawet nie muszę sprawdzac czy jest, bo z drugiego końca pokoju wyczuwalna he he tak jest że jak zaproponują chatę i ktoś odmówi to zawieszają na 6 miesięcy, ale nam narazie nic nie zaproponowali, tylko ja oglądam oferty w gazecie a tam ostatnio tylko same na brąz i srebro a na złoto nie ma wyboru. nam dali priorytet złoty więc nie możemy starac się o domy z brązu i srebra- a szkoda bo czasami są naprawde fajne:( A jakie obiadki gotujesz? Ja np. robiłam już takie: 1. Brokuł,zielony groszek,cukinia 2. brokul, zielony groszek, cukinia, brązowy ryż 3. kalafior, zielony groszek, cukinia, marchewka 4. zielony groszek, cukinia, marchewka, burak, kurczak Synek wszystkie uwielbia i co najważniejsze dobrze toleruje,a ja mam radoche i nie mogę się doczekac do następnego gotowania, a tu tyle jeszcze pomrożone:) deserków nie chce mi się codziennie robic więc zostają słoiczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem leniwa i juz nic wiecej nie ugotuje, skoro musze kombinowac zeby cos tam zjadla:) zdecydowanie bardziej smakuja jej sloiczki. Wczoraj bylismy w parku na hustawkach, jak weszlismy do samochodu to akurat zaczelo padac, pojechalismy do matalana malej po jeansy i myslalam ze go woda zaleje:) Dzisiaj ostatni dzien moj M jest z nami, jutro do pracy, jade tez zwazyc mala:) Niania a masz moze konto na fb? Moze bysmy sie tam przeniosly, bez sensu tutaj pisac, nikt sie nie odzywa a czytac moze kazdy:(? Kupilam w Pl fajna masz na te wypryski malej na buzce i jest lepiej, mam nadzieje ze wszystko ladnie zejdzie. Ja ugotowalam kurczaka, ziemniak, marchew, pietruszka,seler, kalafior, ale troszke suche jest wiec mieszam z zupka w sloiczku, ktorej z kolei samej nie lubi jesc bo za rzadkie:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby mój mógł jeśc ziemniaki to pewnie też bym dawała same słoiczki, a tak to gotuję bo mały wybór jest bez ziemniaków Faktycznie ulewa była wczoraj. i burza kilka razy- co tutaj to żadkośc małemu też zaczynają robic się plamki i krostki wokół ust. Też myślę że to od sliny. Czytałam że jak dzieci zaczynają ząbkowac to ślina ma bardziej kwaśny odczyn i dlatego powstają plamki na buzi. Ja też własnie myślałam o fb:) znajdziesz mnie pod Justyna Zmuda w naszym mieście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×