Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Becia0308

Jak sobie radzimy na wyspach?

Polecane posty

hej kochane, i sprawa się rypła- 31 idę do szpitala na wywołanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
a co się stało Kasieńka? majóweczka - wszystkiego najlepszego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
becia--- pierwszy słoiczek mamy już za sobą. Położna kazała rozszeżyc mu już dietę bo przestał przybierac na wadze. Przy pierwszym słoiczku ubaw był po pachy- wszystko w marchewce upackane:) oczywiście nagraliśmy to na kamerkę. Najważniejsze że mały zaakceptował nowe posiłki i wcina aż mu sie uszy trzęsą:) muszę jeszcze dojśc do wprawy w czytaniu składu na słoikach, bo ostatnio kupiłam mu deserek od 4 miesiąca a tam okazało się że zawiera mleko modyfikowane, a on przecież nie może na razie nic co zawiera laktozę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje kochane.. Kasienka-to lipa ze wywolanie ..:( A nie mozesz pogadac o cc ? Ja juz predzej pisaslam ze porod wywolywany bardziej mnie bolal,ale nie znaczy,ze i u Ciebie tak bedzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja juz zostalam sama, maz wrocil do Walii w piatek w nocy...jakos tak dziwnie, odkad na studiach maz dwa razy w wakacje byl w niemczech, to nigdy sie nie rozstawalismy :( ale nam teskno a to dopiero drugi dzien... U mnie powoli wszyscy wracaja do zdrowia, mala trzyma sie dzielnie ciagle ma katar, przez co w nocy chrapie a nad ranem sie przebudza bo nie moze przez nos oddychac, ale odpukac to tylko katar. Niania No ja wogole tych sloiuczkow nie obczajam, tzn. dla mnie za duzo skladnikow maja na raz w jednym sloiku, w PL jest latwiej wprowadzac pokarmy bo sa mieszane po dwa skladniki, ale mam juz to za soba teraz daje wszystko i dopukac jest ok, miesko juz tez dalam a od wczoraj wprowadzam gluten w postaci kaszki manny:) Dalam tez mezowi troszke sloiczkow jak lecial a jak sie skoncza to bede sama gotowac albo kupowac tam. Maly nie przybieral na wadze przez ta laktoze, to niby pierwszy objaw alergii pokarmnowej jak dziecko nie przybiera, dlatego u mnie nie chcieli jej robic testow bo ladnie przybierala, ale ona byla jednak wyjatkiem od reguly... Jak wroce to moze sie wybierzemy razem na spacer co Ty na to? Zdesperowana Co sie z Toba dzieje? Widzialam nawet ze na forum jakis koles Cie szukal!? Majoweczka I jak tam po urodzinkach, jakas imprezka? Maz sprawil jakas niespodzianke? Kasienka Zostalo 10 dni... juz niedlugo bedziecie w 3 :) Piszcie dziewczyny zeby nam topik nie zdechl:( Nescafe, madziulek wszystko ok, bo ani tu ani tu Was nie widac? Ja dzis na 15 do tesciowej, pogoda w koncu sie zmienia, moze bedzie ladnie, bo przez ostatnie dni byla do duuupy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Becia--- małemu też nie chcieli zrobic testów bo jak był tylko na piersi to przybierał bardzo ładnie na wadze. No ale się uparłam, nachodziłam ich i w końcu mu zrobili test. Dopiero po wynikach przestał przybierac na wadze i myślę że to przez nowe mleko, bo od kiedy pije mleko sojowe jego waga stanęła. Nie wiem tylko czy mam dawac mu dodatkowo słoiczek czy zamiast jednej porcji mleka? Poszukiwania domu trwają. ostatnio zmienili nam priorytet oczekiwania na dom na najwyższy, czyli na gold. Jest fajna oferta z councilu- 3 bed na dzielce Pant. Złożyliśmy ofertę ale pewnie jest za wcześnie żeby nam coś przyznali bo ostatnio miałam spotkanie z babką z councilu i powiedziała że do końca kwietnia mamy jeszcze czas! becia-- firma w której pracujecie chyba nie jest w Merthyr? Kiedy wracasz do pracy? Ja wracam gdzieś tak sierpień- wrzesień, ale jak pomyślę o moim powrocie to aż mnie trzęsie! Bardzo bym chciała zmienic pracę i zrobię wszystko żeby tam nie wracac, ale to nie jest takie proste znalezc u nas pracę, przewaznie przyjmują tylko sezonowo:( Wracaj szybko to wyskoczymy na spacerek z naszymi łobuziakami:) Dziewczyny odzywajcie się!!! A może są jakiś dziewczyny co nas czasami podczytują to też zapraszamy! Mój N zabrał juniora na spacer a ja biorę się zaraz za wypełnianie Household Questionnaire

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Mala spi a my cala rodzinka ogladamy skoki i pozegnanie Malysza:) O 15 jade spacerkiem do tesciowej bo pogoda robi sie fajniutka... Niania Ja wracam 6 czerwca do pracy, przyleci tesciowa zostanie z nami do konca lipca, potem poleci z nami do PL jak polecimy na 2 tyg na wakacje, potem przyleci moja siorka albo mama, sie zobaczy o zlobku poki co nie mysle, chce to odwlec w czasie jak dlugo sie da... Moja firma jest w Pentrebachu, mam niecałe 10min samochodem, wroce tam, ale ide do collegu na rachunkowosc, zeby bylo mi latwiej znalezc prace w biurze, bo mam oprocz tego licencjata z polski, zobaczymy jak to bedzie, najbardziej bym chciala zeby zrobil sie jakis wakat w biurze u mnie w zakladzie ale raczej sie nie zanosi na to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki, więc z tym porodem to tak: 17/3 byłam na ostatnim usg, wszystko ok główka większa od brzuszka,waży 2900.lekarka stwierdziła że nie ma sensu go narażać dłużej na cukrzycę(późniejsze infekcje,problemy z oddychaniem itp) więc 31 o 8 idę już na oddział, podadzą mi tabletki dopochwowo w ten sposób: dadzą 1 ,jeśli mnie po niej nie ruszy,dadzą 2,jeśli po 2 nic odczekają kilka godzin, i dadzą 3, jeśli po 3 nic to wtedy CC. I nawet mi nie dała wyboru pomiędzy indukcją a CC tylko ona sama zdecydowała że będą indukować.Z jednej strony to lepiej, bo cały poród będzie pod kontrolaą, i wiem kiedy to się stanie(chociaż lekarka mówiła, że mogę urodzić szybko, a mogę się męczyć nawet do 3 dni, bo skurcze może będą ale rozwarcia nic :O) ale z drugiej liczyłam na to, że mnie złapie nagle,znienacka i nie będzie czasu na myślenie i gdybanie że boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,ale pustki:( Kasienka Jak sie czujesz,przygotowujesz sie juz psychicznie? Wszystko juz pewnie czeka, 3mam kciuki, odezwij sie jak juz bedziesz po!!! Kashi A u Was jak tam, doszlas do siebie? Niania masz odpowiedz nt. tej chaty? Kijevna Jak tam w nowym salonie hehe:) Dziewczyny nam pouciekaly, a zdesperowana to juz wogole, az sie martwic zaczynam, ze taka cisza u niej... U mnie dzis dzien zlecial raz,dwa...nie mialam czasu zatesknic za mezem a teraz czekam az skonczy prace i do mnie zadzwoni:) Orientujuecie sie czy sa tu jakies badania ginekologiczne po ciazy albo cos? Ja dzis korzystajac z pobytu w PL poszlam do mojego ginekologa, zrobila cytologie, usg itp. spoko bo wiem na 100% ze ok, choc mysle ze tam tez beda cytologie robic nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Becia jestem kompletnir nie gotowa..znaczy nie myślę o tym tak obsesyjnie, ale spokoju też nie czuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienka-Dostaniesz wspaniala nagrode a i bol sie zapomina :)Powodzonka zycze🌼 Dziewczyny jest tak pieknie,ze cale dnie spedzam na outsidzie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Becia-ja mialam w uK jakos w 24 tc cytologie i badanie gin w szpitalu,ale z tego co wiem nie wszyscy maja to szczescie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyje! sorki dziewuchy, nie chcialo mi sie gadac o dzieciakach... mialam troche problemow w domu, ale mysle, ze bedzie ok. jezeli chodzi o malego to jest niestety chory.. goraczka ponad 39, zdaje sie ze wchodzi zapalenie ucha. odwiedzilismy szpital i dostal antybiotyk. trzymajcie kciuki zeby sie nic nie rozwinelo.. ostatnio niestety wyladowalismy w szpitalu na 4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha zapomnialam sie pochwalic, ze bylam tydzien w kornwalii.. jak macie okazje dziewczyny to koniecznie tam zajrzyjscie - cuuuuuuuudowne miejsce! kupa kasy poszla z dymem ale oli mial ubaw - bylismy w akwarium ogladac rekiny, taki tunel gdzie ryby plywaja ci nad glowa. oli karmil foki i pingwiny, bawil sie na plazy, pogoda tez byla cudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :):):) Ale mam dzis ladna pogode... Za chwilke jak moje dziecię się obudzi, to pojedziemy spacerkiem do prababci, ciotek i wujków, ktorych jeszcze nie widziala. Potem ja podrzuce na troszke do tesciowej:) Wczoraj wieczorkiem spotkalam sie ze znajomymi na goracych malinach mniam:) Maz robi ogrod, dzis kupil zestaw krzesel i stol,w weekend doprowadzil do porzadku trawke a w najblizszy jak pogoda dopisze to posadzi jakies krzaczki:) Konczymy urzadzac ostatni pokoj, najmniejszy, dla gosci, wczoraj przyjechalo lozko, zamowilam tez motyw dekoracyjny na sciane, pozostanie kupic tylko jakas wieksza fajna komode:)ale jakos nic mi nie wpadlo w oko... Zdesperowana W koncu sie odezwalas:) Jak tam synek lepiej? No ja z pewnoscia kiedys Kornwalie odwiedze, mialas szczescie, bo pogoda chyba byla super co? Do tej pory widzialam tylko zdjecia z tego miejsca, a te rekiny itp. to sa w tym Eden Project? Niania JAk tam sloiczki smakuja? Nie ma brzuszkowych rewolucji? Dostalas odpowiedz co z ta chata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale śliczna pogoda!!! Becia---u nas pogoda idealna na ogrodowe remonty, także mąż na pewno zadowolony:) Mi po porodzie położna powiedziała że wyślą mi zaproszenie na cytologię 10 tygodni po porodzie- minęło już 17 tyg. i zero informacji na ten temat Z chatą nic nie wiadomo. Jakby miało coś się ruszyc to właśnie dzisiaj powinni dac znac. listonosz już był, więc nic z tego:( Ze słoiczków to na razie marchewka z ziemniakiem nie robi żadnych rewolucji w brzuszku, ale to góra pół słoiczka, bo jak dam więcej to boli go brzuszek. Ale jak zje te pół słoika to dopiero się rozkręca i piszczy o więcej ,a wredna matka nie chce już dac:) po jabłku bolał go brzuszek i miał delikatną wysypkę na buzi W czoraj HV powiedziała żebym gotowała mu brokuły i gruszkę-niby kupki po tych produktach będą miękksze, bo niestety dalej się męczy i robi same bobki:( Więc zakupiłam blender i dzisiaj ugotowałam na parze brokuły z marchewką, całośc przeżuciłam przez blender i wyszła idealna papka jak w słoiczkach. Mały wcinał papkę ze smakiem. Chyba już sama będe mu robiła te papki, bo przynajmiej mogę robic jedno lub dwu składnikowe dania, a te gotowe w słoiczkach ciężko trafic to co się chce. Kasieńkaa---trzymam kciuki:) Będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już przed końcem nie zapuszczam się daleko,bo trochę się boję, ale zjem śniadanie zaraz i idę kwaitki przesadzać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
becia --> bylismy tam, w newquay, a miejsce nazywa sie blue reef aquarium, nie powiem zeby bylo tanio.. http://www.bluereefaquarium.co.uk/newquay.htm i jeszcze tutaj: http://www.trebahgarden.co.uk/ jak w raju... i tu: http://www.sealsanctuary.co.uk/corn1.html maly karmil foki rybami i caly sie usmarowal sokami z ryby i smierdzial potem cala droge :) a zatrzymalismy sie w tej miejscowosci: http://www.destinationsouthwest.co.uk/main/destinations/Falmouth/Index.asp po drodze zwiedzilismy tez ta katedre: http://www.telegraph.co.uk/news/religion/4324395/Crumbling-cathedrals-saved-by-2.6m-English-Heritage-grant.html po prostu cudnie!!!! pogoda byla swietna. my tez w ogrodzie caly dzien, wysadzamy kwaity i troche sprzatamy :) niania --> rob poki chce jesc bo niedlugo nie bedzie juz tak latwo wsadzic wszystkiego jak leci do tego pyszczka :) no i pewnie ze gotowanie jest lepsze, smaczniejsze na pewno no i o wiele tansze no i kup sobie pojemniczki zeby zamrozic zeby nie musiec gotowac codziennie. kasienka --> fajnie, ze juz wiesz kiedy zobaczysz swoja kruszynke, ekscytujace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ninia U mnie odkad sa sloiczki, to sa bobki jak u starych ludzi, ale jak byla na mleku to byly konsystencji rzadkiej albo plasteliny. Ostatnio miala bardzo twarde, wiec chcialam je troszke rozrzedzic i dostala sporo jablka, ale chyba przesadzilam, bo zrobila mega wielka rzadka kupe, a gruszke dzisiaj jej podam, ale z tego co wiem jest wzdymajaca, wiec chce ja wymieszac ze sloiczkiem jablko-marchew. Ja wezme jeszcze troszke sloiczkow z PL ale jak sie skoncza to bede od czasu do czasu sama gotowac, aaa uwazaj z czerwonym miesem, jak nasze maluchy maja nietolerancje laktozy i prawdopodobnie skaze bialkowa, to te miesa beda pewnie uczulac, ja podaje tylko, krolika, kurczaka i indyka, ale u Ciebie jeszcze mieska w diecie chyba nie ma, ale juz niedlugo:) U nas pogoda sie zepsula, wczoraj byly wizytacje u rodzinki, mala cala happy im wiecej nowych twarzy tym jest szczesliwsza:) Dzisiaj przyjezdza do mnie na weekend przyjaciolka ze studiow, jeszcze nie widziala malej, bedzie tez czas zeby wyjsc wieczorem jupiii Zdesperowana Fajne miejsca, a ja lubie zwiedzac, czekam tylko jak wroce no i na ladna pogode:) Kasienkia 3mja sie tam:) Nescafe co u Ciebie nigdzie Cie nie widac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana--- extra wypad miałaś! Ja też bardzo bym chciała gdzieś się wyrwac! Pojemniczki już zakupione, jedzonko pomrożone:) Becia wiesz może gdzie można w Merthyr królika kupic??? Tak mam ochotę na królika a nigdzie nie mogę go dostac! A ja dzisiaj urodzinki mam:) Zaraz mały będzie miał pobudkę, tata wróci z pracy i jedziemy na zakupy. Trzeba jakąś urodzinową postawic:) Ale najpierw jedziemy na carbooty zobaczyc czy coś ciekawego można kupic za bezcen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niania Spoznione urodzinowe zyczenia, jak swietowalas? Krolika hmm nie mam pojecia, ale moge Ci powiedziec ze mialam go dzis na obiad, tata zrobil krolika w smietanie hehe;) Moje dziecko doprowadza mnie do szalenstwa, ciagle steka, nic jej sie nie podoba, tylko na rekach, wymusza to krzykiem i placzem, siedziec nie chce, za to stac jak najbardziej...lapie dola powoli, jak pomysle ze zostane z tym wszystkim sama za dwa tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niania-no ja Ci mojej krolicy nie odstapie za Chiny :P Ma na imie Lola i jest naszym pupilem(mini lop)..No ,moze gdyby nie miala zaciagow do gryzienia oryginalnych ciuszkow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja się ciagle produkuje:) Pogoda zaczyna sie robic ladna, a ja zaczynam tesknic juz za Walia i za mezulkiem. Mężulek pod nasza nieobecnosc pracuje pelna para, ogrod skonczony wczoraj przyslal zdjecia, mial kupe roboty, ojciec ogrodnik, wiec powiedzial mu jak porzadnie krzewy posadzic, musial najpierw troszke trawnika wykopac, potem ziemie wymieszac z torfem i dopiero sadzic, zbedna ziemie zbieral do reklamowek i wywozil do recyclingu. Efekt- 12 krzewow 9 takie ala tuja i 3 niskie co beda sie po ziemi rozrastac, kupil tez 10 lampek solarnych no i kupilismy stol z krzeslami na 6 osob, taki zwykly w argosie za 100f, wiec brakuje nam juz tylko jakiegos fajnego grilla, no i pogody jak wroce;);) Moje dziecie nadal zachowuje sie jak diabel wcielony, dzisiaj prababcia z babcia pojada z nia na spacer a ja wybede do miasta, musze isc do apteki. Pytanko!!! W UK jest do kapania Oilatium, a czy jest on takze w formie kremu do smarowania buzi? Bo tutaj kupilam i widze ze jej sluzy i nie wiem czy wozic stad czy jest tam, jesli jest to pewnie wiele tanszy niz w PL, jesli wiecie to prosze o odpowiedz. Kurde musze poslac jedna walize kurierem przed wyjazdem, bo tyle sie wszystkiego nazbieralo ze szok, pelno zabawek, pluszakow, moich nowych ciuchow;) znacie jakies dobre, tanie firmy kurierskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez wczoraj caly dzien w ogrodzie, trzeba bylo uprzatnac sporo, a my nie wywozimy smieci z ogrodu tylko pakujemy w te recyclingowe wory i zabieraja z pozostalym recyclingiem, nigdzie nie trzeba ich wozic. no wlasnie, tez chce te lampki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana My mamy recycling jakies 400m od nas, a ziemi bylo 20 duzych worow z tesco, wiec nie chcial ich stawiac przed domem, bo jakby je koty albo wiatr porozp... to by byla masa sprzatania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niania Jak tam po gruszce u Was? U mnie mala robi rzadsze kupki, wiec zgadza sie to co powiedziala HV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wory staly od listopada! bo ktos nam powiedzial, ze trzeba je wywozic w specjalnych workach i nie chcialo sie nam dowiadywac co i jak i cala zime tak przelezaly az do wczoraj. jak nie ma w nich zarcia to koty sie nie dobieraja.. weszlam na strone councilu i tam dopiero przeczytalam ze sie je normalnie wystawia z reszta workow. a tez tego sporo bylo.. w srodku to juz sie z tego ziemia zrobila haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Becia-Jest oilatum do buzi ale znacznie lepszy i tanszy jest E-45..Najlepiej w Asdzie je kupowac..Mala jest alergiczka i z wyprobowanych kremikow E-45 dal rade najbardziej... Co do firm kurierskich to kiedys kolezanka korzystala wiec sprobuje sie dowiedziec dla Ciebie ;) KAsienkaa-W czwartek wasz wielki dzien ! Trzymam kciukasy.. A my 15 kwietnia juz lecimy do kraju !!!!!!!!!!!!!!Jupi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×