Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona strasznie

WKURZYLAM SIE NA FACETA !!!! wrrrr

Polecane posty

Gość wkurzona strasznie

Odkad jestem z X Sylwestra spedzalismy z jego rodzicami (przyszlymi tesciami) Bardzo ich lubie ale bez przesady. W tym roku chcialam zebysmy pobyli sami we dwoje w gorach w jakims spokojnym miejscu ale X na to ze tam bedzie masa ludzi zero spokoju i w ogole to on urlopu nie dostanie. Bylo mi smutno ale ok nie bedzie urlopu to nie. Po czym dowiaduje sie niedawno ze on zalatwil sobie tydzien urlopu na remont swojego pokoju. Szok niedlugo przed slubem on robi generalny remont pokoju (meble gladzie panele okna). Nie odezwalam sie On cos tam tlumaczyl ze to dla niego wazne chce jeszcze pocwiczyc przed remontem naszego mieszkania. Wiem ze chcialby sknczyc remont podczas urlopu przed swietami wiec nie dzwonie nie pisze nie przeszkadzam. On malo sie odzywa i sam decyduje o naszych spotkaniach. Obiecal spotkanie wczoraj ale pisal ze sie nie wyrobi. Ok zrozumialam. Potem stwierdzil ze bedzie dzisiaj o 14. Dziwna pora nigdy sie tak nie spotykamuy ale uznalam ze pewnie tak ma poplanowane to ja sie dostosuje. Jestem na L4 na antybiotykach ale w pon wracam do pracy tylko ze rozwalily mi sie buty zimowe. Tata rano zanim szedl do pracy pytal czy podzrucic mnie do sklepu zebym sie jeszcze nie doprawila wiec podziekowalam bo X mial byc o 14. Po czym on pisze o 12 ze bedzie o 20. Bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orion in space
dałbym sobie na wstrzymanie z goście. Potem się okaże, że rodzice, remont i 100tys spraw jest ważniejszych niż ty. Widzisz to już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoistka do kwadratu.
kurde, nie chce mi sie czytać, a chce być w temacie ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompot, soki, coca cola
ja w ogole nie rozumiem ludzi, którzy czekają ze wspolnym zamieszkaniem do ślubu. nie wyobrazam sobie tego. no ale to moje zdanie, facet jest beznadziejny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona strasznie
Nie zebym go bronila ale zawsze moglam na niego liczyc. Zasmucilam sie ze na remont dal rade wziasc urlop ale rozumielam ze rodzice go o ten remont prosili a skoro z nimi mieszka to chcial byc w porzadku chociaz dzownie sie czulam jak opowiadal o wybieraniu tapet i paneli do swojego pokoju. Bo niby rodzice go o remont prosili ale ma go robic tak jak jemu sie podoba. Tylko jakos tak tego nie rozumiem ze on sie tak zachowuje jakby ten remont byl sprawa wagi panstwowej i nic wiecje na swiecie nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona strasznie
Szczerze przez ten zasrany remont mamy jeszcze nie podpisana umowe na sali. Nie wiem co to bedzie jak juz zajma nam ten termin. A czasu nieduzo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompot, soki, coca cola
może wcale nie ma zamiaru w najblizesz przyszlosci sie od nich wyprowadzac? czy plany ślubu są poważne czy to tylko takie gadanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona strasznie
kompot, soki, coca cola mamy termin slubu na wrzesien juz u ksiedza zapisane sale tez juz wybralismy tylko zostala umowa do podpisania a facet powiedzial ze nie robi rezerwacji i nie czeka az sie ktos namysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samsung avila
Wydaje mi się że przesadzasz....Facet zmienił godzinę spotkania i awanti... :O nie chciał w góry bo chce spokoju, wiadomo jaki sylwester będzie w górach. Robi remont - facet obrotny samodzielny to jeszcze źle.... Eh kobity kobity.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyglada na to, ze zadnego slubu nie bedzie. On nawet nie zamierza sie stamtad ruszac. Ile w ogole ma lat? 20?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona strasznie
szperuka po nowym roku 28 Zreszta moi rodzice tez maja focha bo tez chetnie zrobiliby remont w moim pokoju ale czekaja az wezne slub i sie wyprowadze i wtedy sobie nazbieraja bo teraz chca dac nam jak najwiecej pieniedzy w prezencie zbeysmy nie musieli brac kredytu na mieszkanie a tu u niego taki wielki remont :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, to sporo. Tym bardziej mnie to dziwi. A wlasnie, kto placi za remont? Bo jesli jego rodzice to pol biedy, to sa ich pieniadze, niech robia co chca. A jesli on placi to juz gruba przesada.. Chyba ze zarabia miliony. Ale raczej nie, skoro mieszka z rodzicami tyle lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona strasznie
Szperuka rodzice placa ale z tych pieniedzy ktore on z bratem daje rodzicom co miesiac Niby moga robic co z nimi chca ale moi rodzice nie pojda na to ze sami zaplaca wieksza czesc naszego mieszkania a jego rodzice beda u siebie remonty robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzony strasznie
X to fajny koleś, ostatnio mnie od tyłu puknął, ale było ostro !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatalnahistoria
Przykre, też bym była wkurzona. Być może jesteś ważna dla X ale chyba nie jesteś najważniejsza. My kobiety popełniamy błąd idąc ukochanemu na rękę w różnych sprawach(z opisu widać, że jesteś ugodowa i jak nie ma potrzeby to nie stawiasz na swoim i chyba X się do tego przyzwyczaił) Skoro jesteście na etapie ślubu to nawet gdy powiesz X to co napisałaś nam zaczynając wątek to i tak nie zrozumie i może skończyć się kłótnią. Dla mnie jest logiczne, że jak ktoś mówi, że nie weźmie urlopu na wasz wyjazd bo nie dostanie a za chwilę bierze urlop na coś innego(remont)to jest tak trochę jak policzek w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona strasznie
No i przyjechal. Wycieram mokre wlosy a tu puk puk. i na kolana sie rzucil i mnie caluje po rekach ze tak strasznie kocha ze jutro ta umowe na sali podpiszemy itd. Powaznie nie zartuje. Akumulator mu sie rozladowal i przyjechal bez wiedzy brata jego rozklekotanych autem i to bez dokumentow caly z farby itd. Pojechal juz chcial tylko porozmawiac wyjasnic przeprosil i bedzie wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona strasznie
Pani Tasmanowa Skoro tak uwazasz ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona strasznie
Pani Tasmanowa dizekuje :) mam takie pytanie ... po co twoim zdaniem mialabym klamac ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tyle sie juz tu naczytałam ,że to jest normą:).Przeważnie jest tak ,że jak kobitka się chce wyżalic to wszyscy zaczynaja najeżdzac na faceta a wtedy sie okazuje ,że nie jest taki zły :) A tak a propo z teściami nie masz poblemu co do wesela?? bo my tez sie przygotowujemy ale jest istny sajgon:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona strasznie
Pani Tasmanowa yesciowie na razie sie nie wtracaja ame moja mama fochuje a ze termin sie nie podoba a ze za duzo gosci ze nie w tym kosciele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe u mnie jest masakra z tesciami straszna.Wybralismy sobie lokal ktory nam sie podoba to nam powiedzieli ,że jezeli dalej sie upierac zeby tam robic wesele to doprowadzimy do tego ,że oni wogole nie przyjda masakra .zreszta mamy z nimi takie przejscia ,że cały dzien by opisywac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym takiego faceta "olała". Skoro teraz wszystko (jeszcze przed ślubem ) jest dla niego ważniejsze od Ciebie, to się nie łudź, że po ślubie będzie inaczej. Łudzisz, że "on się zmieni", tak zmieni się, na pewno ! Ale na gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio? odgrzewasz temat z 2010 roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×