Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Myszunia;o)

Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)

Polecane posty

Tak juz podaje, ale jak zaczelam podawac to dalej spal spokojnie, dopiero od kilku dni taki jakis niespokojny. Niby spi, ale sie strasznie wierci przez sen, kilka razy obudzil sie z placzem i w sumie jak przejade mu palcem po dziaslach to jest takie cos ostre na gorze w miejscu jedynek wiec mysle ze sie wlasnie przedostawac zaczynaja. Ale nei bardzo mi daje zajrzec tam, bo zaraz w ryk. Wiec mysle ze to jednak beda zabki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej no i po świętach gosia ja zaczełam podawać miesko i ryby po 6 miesiącu. wcześniej dawałąm same warzywa i owoce.robiłam rózne kombinacje.dodawałam ryż.czasami robiłam ryż z jabłkiem. mój też śpi niespokojnie.budzi się po kilka razy w nocy z płaczem,ma problemy z zasypianiem,do tego zaczął jeść.wyszły mu już 2 dolne jedynki,więc nie wiem w czym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ladnie a mi znajoma kazala dodac piers z kurczaka i ja glupia troszeczke dalam. Zrobilam wsztsko na parze a pozniej mu to blenderem zmiksowalam. No trudno zobaczymy nie bylo zadnych oznak jak narazie a dalam mu o 16stej. Mam jeszcze troszke na jutro ale moze jednak mu nie dam:/ Dziewczyny a czy moge mu juz dac brukselke ??? Ja u mojego nie widze jeszcze zabkow i nie czuje ale dziaselka ma bardzo biale i u gory i na dole a jak mu zeluje to jest bardzo zadowolony. No i ten sen ehhh w dzien i w nocy budzi sie z placzem;( w sumie to z wielkim rykiem. Aha no i daje mu deserki z gerbera wcina az mu sie uszy trzesa haha bardzo je lubi ale daje tylko pol sloiczka dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu najlepiej zaczac od samej marchewki, pozniej dolozyc ziemniaka i inne warzywa. W necie jest pelno schematow zywieniowych. Miesko tak jak Izunia pisze po 6 mc dopiero. Owoce tez lepiej jest wprowadzic po warzywach, niektore maluchy nie chca po owocach zupek jesc i nie ma co sie im dziwic :) Ja wczoraj dalam marchewke 1 raz i wrecz pochlanial ja z lyzeczki :) za pare dni doloze wlasnie ziemniaczka, potem owoce i soki. Moj maluszek tez jeszcze zabkow nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny gosia jak raz mu dałaś to chyba nic mu nie będzie,ale generalnie mieska i rybki podaje się po 6 miesiącu.przynajmniej tak mówiły HV jak byłam na spotkaniu.ale w sumie w słoiczku było mięsko a napisane 4-6 miesiąc,także niewiadomo kogo słuchać. ja na początku dawałam lekkie jedzonko,marchewke z ziemniakiem,pietruszke.na śniadanko kaszki i kupuje normalnie angielskie cow&gate i mał bardzo lubi. dziewczyny zarejestrujcie się na stronkach cow&gate,hippa i aptamila to będą wam przysyłać próbki i talony.ja co chwile dostaje kupony na zniżki i darmowe słoiczki.a jak małemu to podchodzi to nie kombinuje.ma polskie kaszki z bobovity,żeby dawać mu na zmianę,żeby nie jadł co chwile tego samego. biedronka mój to wręcz woli obiadki niż owoce.jak mu zrobię banana,nawet dodam biszkopta to kręci nosem jakby nie wiem co jadł.a brokuła w obiadku wciągnie jednym tchem.daje mu w tej siateczce mandarynki to wysysa do wiórów. u nas wyszły już 2 ząbki,teraz czekamy na górę. mamy cyrki przy zasypianiu wieczorem.Płacze i nie chce spać,a wczoraj po 20 min się obudził i przez ponad godzinę nie spał. Raczkuje już po całym salonie,nawet na chwile nie można go spuścić z oczu.A najbardziej interesuje go kominek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u mnie tez nie ciekawie 2 zabki wyszly na dole i bylo ok nawet nie wie kiedy bo byl spokojny i spal ladnie teraz jest okropnie marudny nie chce sie bawic dopiero co zasnal a zawsze po kapaniu kolo 20 juz spal i czy to mozlwie ze ida teraz z gory?? za 2 dni skonczy pol roczku jeju ale to zlecialo.. moge mu zaczac podawac miesko i ryby z czym to dziewczyny podajecie tz np jakas zupka i miksujecie czy jakiesmiesko i do tego ziemniaczek taki obiadek? a jeszcze mam jedno pytanie za kilka dni lece tez do PL chcialam zapytac ile moge miec mleka czy herbatki?? i czy musze im to pokazywac otwierac wyciagac itd.. moge miec tez torbe osobna?? co w sumie zabieralyscie na taka podroz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski, mój Olek jak narazie ma 2 dolne jedynki ale cholernie cierpi,dziąsła na dole popuchnięte jakby lada chwila miał wybić się kolejny ale coś wybić się nie może. beatka więc ja leciałam w październiku,zabrałam 260 ml mleka w płynie,w 2 zabrałam proszek , a w 3 150 ml herbatki. Kazali próbować tylko,i jakoś poszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatka ja radziłabym się zaopatrzyć w troszkę więcej mleka, bo lecisz zimową porą, więc nie wiadomo czy samolot nie będzie opóźniony.Przezorny zawsze ubezpieczony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczynki u mnie ze spaniem tez jest problem od ok 2 tygodni ale w tym byly moze 3 dni ze zasnal ladnie. A tak jak tylko po butki wkladam do lozeczka to placz pisk i koniec nie wiem co sie dzieje i jak mam go nauczyc do spania w lozeczku;( Moj zabkow jeszcze nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej szczęśliwego nowego roku dla was i waszych rodzin:) kasieńka ty przeszłaś na ten bezpłatny macierzyński??pozmieniało ci się cos z benefitach??czy są bez mian?? beatka ja miałam jedną porcje rozrobioną,ktorą zjadł jeszcze na lotnisku i 3 porcje z pojemniku.do tego deserek,i buteleczke herbatki.powiedziałam,że mam,ale nie kazali próbować,ani tutaj ani w pl. u nas są 2 ząbki,ale jest bardzo marudny.W ciągu dnia jeszcze jest ok,ale w nocy to czasami horror przeżywamy.nie chce spać,budzi się z płaczem.mam nadzieje,że to chwilowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile moge miec dziewczyny tego mleczka jest jakas ograniczona ilosc? a i piszecie w proszku?? ja myslalam o kartonikach.. mam nadzieje ze w samolocie jest przewijak? bo moj maly ostanio z 3 4 razy dziennie wali kupe:D Iza u mnie tez podobnie 2 sa ale chyba jeszcze ida bo teraz zrobil sie okropnie niedobry idzie spac kolo 11 tez mam nadzieje ze to przejsciowe:) Ja rowniez zycze Sczesliwego Nowego Roku dla wszystkich Mamusiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatka ja brałam w proszku,bo jak kartonik będą ci kazać otworzyc to za chwile będzie do wylania.a proszek w razie czego spróbujesz i tyle. w jednej toalecie jest przewijak,bardzo mały ale jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatka chyba raczej na jedzenie dla niemowlaków nie ma ograniczenia, jak już pisałam ja brałam 1x260 mleka zrobionego, 1x240 tyle że w postaci proszku i 1x150 ml herbatki.Nikt mi nic nie mówił na trasie, ani tu ani w Polsce. tak izunia poszłam na ten bezpłatny więc mam ciągłość zachowaną, dzwoniłam na tax credits helpline, zglosiłam ,że jestem na bezpłatnym ale żadnyvh zmian w benefitach nie mam. W marcu albo: dzwonię i wysyłają mi p45,albo idę dalej pracowąc do swojej agencji w co bardzo wątpię, albo dzwonię po p45 , i robię sobie self employed. najlepsze jest to że korporacja w której robiłam przeniosła się gdzieś kawał drogi na północ,agencja zaczęła wysyłać ludziom p45 a ja do dziś nic nie dostałam, a odeszłam na sam macierzyński w marcu a firma przeniosła się w czerwcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i oczywiście każdą zmianę w zaroback czy zatrudnieniu sswoim czy męża wolę zgłaszać, niż potem mieć nałożone jakieś kary,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie czy ktoras z was ma moze nierozpoczete opakowanie luteiny 50 na zbyciu??Nie mam do kogo sie zglosic w PL zeby mi zalatwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej kasienka dowiedz się ,bo wczoraj wyczytałam,że rodzicom nalezy się jeszcze 13 tyg parental leave,jest bezpłatne,ale chyba ciągłość jest zachowana.a lepsze to niż bycie na bezrobotnym.można to wykorzystać do 5 roku życia dziecka. ja też wszystkie zmiany zgłaszam,niż potem mieć jakieś cyrki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izunia z tego co wiem to po 39 tygodniach płatnych mamie należy się jeszcze 12 tygodni bezpłatnych, i to można wziąść odrazu po płatnym i ja własnie tak zrobiłam, ciągłość jest zachowana,pote,m albo wracam do pracy albo załatwiam selfa, i również mam ciągłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusie mam pytanko jesli robie malemu 150 ml mleczka (daje 5 miarek) to ile mam dac do tego kleiku ?? Moj maluch znow ma problem z kupkami;(( Robi raz nas 3-4 dni i to z moja pomoca bo tak sam by nie zrobil;( (robi juz kupki jak plastelina.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Gosiu to zależy czy zamierzasz podawać Patryczkowi mleko z łyżeczki czy z butli.Ja dawałam raz tak raz tak-np. na 150 ml mleka(5 miarek) dawałam 2 miarki kleiku ryżowego,żeby przeleciało przez butelkę, a jak dawałam łyżeczką to dawałam 3-4 ale jeśli twój malec ma zaparcia(bo rozumiem że pomagałaś mu zrobić kupkę) to radziłabym może narazie się wstrzymać z ryżowym kleikiem,może zamień mu ten ryżowy na inne np.kukurydziany? On jest chyba od 4 miesiąca (mowię o produktach bobovity lub nestle) ale nie wiem czy mają gluten czy nie, bo mój Oluś je już produkty z glutenem więc poprostu już nie pamiętam. Aktualnie już odchodzimy od butelki, a przynajmjiej widzę że Olek tak zdecydował,bo butelka idzie u nas tylko 2x na dobę-mleko na śniadanie i mleko na noc.Tak to wszystko je łyżeczką.Wspomniałam tu o zaparciach po ryżowym kleiku lub kaszce , bo przynajmniej na początku jak zaczęlam wprowadzanie tych rzeczy ryżowych,od 4 miesiąca to zdarzały mu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku też dawalam Olkowi kleik kukrydziany ale wymiotował po nim i odstawiłam.Z tego co wiem to kukurydziany jest bez glutenu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienko moj maly ma caly czas zaparcia czy mu dam kaszke czy nie to i tak ma dawalam mu kleik kukurydzoany ale po nim bolal go brzuszek. Po ryzowym nie widze aby dzialo sie cos nie tak a zaparcia nadal sa. Oczywiscie pytam o podawanie butla. Bo na lyzeczke jest podane na opakowaniu jak robic;) Podalam mu juz suszone sliwki ale i to nie pomaga wrrrr... zmienilam mu mleko na NAN ale to samo jest nie mam juz pojecia od czego tak sie dzieje. Przestalam mu kilka dni dawac deserki zupki itp dawalam tylko cycka i butle samego mleka na noc. Bo karmie nadal przez caly dzien a wieczorkiem daje tylko butelke. We wtorek mamy wizyte u dermatologa i szczepienie wiec zapytam. A do dermatologa ide bo maly ma chyba skaze i tu moje pytanmie czy przy skazie tez wystepuja zaparcia??? A i dziekuje Kasiu za odpowiedz. P.S. Nie wiem juz co mam robic czy dawac mu obiadki czy nie bo w sumie to chyba nie od tego zalezy ta jego kupka a niunio tak chetnie wcina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia--->przy skazie nie ma zaparc. ja mam ten sam problem ,a moze i wiekszy. moja 16 tyg.corka nie chce robic kupy od swiat.ostatio miala przerwe 11 dni ,po 7 dniach GP przpisal Lactulose,ale nie wiele on pomogl,ja podawalam ,jablka ,sliwki ,soczki ,wode ,herbatke i na 11 dzien wkoncu zrobila kupe.GP mowi,ze wg.niego wszystko jest dobrze(jak zawsz),bo mala wesola,przybiera na wadze ,a brzuszek jest miekki. sytuacja znow sie powtorzyla .wczoraj mienelo 12 dni bez kupy i zdecydowalam podac malej pol czopka .w nocy wkoncu zrobila kupe. jak na 12 dni przerwy nie bylo jej wcale tak duzo.podaje jej probiotyk ,moze cos to polepszy,bo juz rece zalamuje. chcialam jej podawac jakies obiadki ,ale nie wiem czy to nie wplynie jeszcze gorzej. dodam ,ze karmie piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariowana doktorrrrkaaaa !!!!
gosia i asiulka dziecko karmione piersią może robić rzadko kupę :) nawet co 10 dni,bo pokarm matki tak łatwo się trawi, że zdecydowana większość jest trawiona,wchłaniana,a wiadomo że kał to resztki strawionego jedzenia,odpady które usuwa organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka moj maly lobuz tez dzis zrobil wkoncu sam kupke. Ale podalam 2 polowe sloicza z suszonych sliwek wiec moze to zadzialalo tez bylo malo tej kupki ale nie byla juz plastelina ataka jak wczesniej robil. Kupka byla zolta ale bardzo smierdzaca. Powiem Ci ze ciesze sie jak glupia jak moje dziecko wkoncu zrobi sama kupe. Dla wszystkich mam jest radocha z tego ze dziecko przewraca sie na brzuszek czy siada samo a dla mnie teraz najwiesza radoche sprawia zrobienie samodzielnie kupki przez mojego szkrabika. Tez juz przestalam mu dawac zupki itp. A moze ja zle robilam te zupki i dlatego?? Kurde nie wiem juz czy mam mu podawac kaszki , zupki itp czy nie chyba musze sie skonsultowac z jakims polism pediatra. Bo ci angole zawsze twierdza ze wszystko jest ok. A i maly gazy ma caly czas tylko ta kupka. Co do czopkow to juz mu 2 razy podalam glicerynowe bo zakupilam w PL ale na niego to nie dziala;( jedynie co dziala to masaz odbytu ale ja nie moge mu caly czas pomagac bo on wkoncu sie do tego przezwyczai i nie bedzie mi wogole robil kupy;( No i te plamki na buzi tzn takie krostki pod skora i skora strasznie chropowata mi to wyglada na skaze a jak bylam u GP to stwierdzila tylko ze dziecko ma bardzo sucha skore i tyle;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia a nie przegrzewasz go? Bo takie krosteczki pod skora to potowki takze. Moj maly tak mial, ale zaczelam go chlodniej ubierac, zreszta po domu on ciagle ubrany jest tylko w te vesty i nic wiecej, czasami nawet tylko w samej pieluszce lezy, a najbardziej mu odpowiada jak mu i pieluche zdejme, wtedy sam do siebie smieje sie wglos/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitia to nie sa potowki bo ma na obu policzkach tylko . Moj maly caly czas po domku chodzi w bodach na krotki rekawek jakas bluzeczka cienka na dlugi na to... zobaczymy jutro mamy dermatologa i szczepienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej gosia mój też ma takie chrostki,i wydaje mi się że to po serku homogenizowanym lub mleku,bo wczoraj pił z moim.dlatego teraz już mu nie będę dawała i zobacze czy zejdą. uważaj z tym pomaganiem przy robieniu kupki,żeby się nie przyzwyczaił,bo potem będziesz miała problem. a w sprawie podawania jedzenia spytaj się HV,ja miałam spotkanie w swoim children center na teraz podawania pokarmów stałych ,co i kiedy,w jakich ilościach.Lekarze się tutaj czymś takim nie zajmują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×