za którym podejściem zaszLyscie w ciążę?

hej kobitki, za ktorym podejsciem zaszlyscie w ciaze? obserwowoalyscie sluz, wiedzialyscie o dniach plodnych? pozdrawiam. milego dnia.

u nas się udało 2 razy za 1. razem... wiedziałam kiedy mam owulację, bo mam bardzo regularny cykl :)

ooo super, ja mam pierwsz epodejscie, w sumie wcziesniej sie tez nie zabezpieczalismy, stosunek przerwywany, i sex w dnaich, w ktorych wydawalo mi sie,z ejestem bezpieczna. Teraz sugeruje sie sluzem, bo tak naprawde, nie wiem kiedy mam dokladnie owulazje, bo mam cykle 29-33 dni.

hejka ja zaszłam w oby przypadkach ciąż za pierwszym razem również jak poprzedniczka wyliczyłam owulacje i strzelaliśmy heheh......... celnie

zaszłam w 6 cyklu, jak odpuściłam sobie mierzenie, oglądanie, zaglądanie i całą tę 'staraczkową' otoczkę ;)

nic nie liczyła, nie mierzyłam ani nie celowałam za 1szym razem.

ja mam owulację w 12 lub 13 dc przy cyklach 27-28-dniowych... u Ciebie autorko wypadnie najpewniej trochę poźniej, tak na moje koło 15 dc... jeśli macie ochotę i warunki to warto może współżyć np co drugi dzień od 12 dc? albo i codzień jak Was najdzie ochota... :) u nas było codzień od 10 do 14 dnia cyklu...

udalo sie od razu, niestety ciaza obumarla, teraz udalo sie po 7 cyklach, al;e nie byly to intensywne starania bo mijalismy sie z mezem. Teraz caly miesiac byl w domu i udalo sie:) Modle sie zeby tym razem bylo dobrze Najlepiej kochajcie sie od 12dc i bedzie ok:)

Ja za pierwszym razem 1,5 roku temu i poroniłam. Po półtora roku udało mi się dopiero zajść w 2 ciążę i teraz jestem w 8 tygodniu ;)

dziekuje, probujemy, chcoiaz nie ejst to az taki powazny temat, tzn. myslimy o dziecku i fajnie jak bedzie, ale ie sa to specjalne starania i obowaizkowy sex.. ;) Pytam, o ciaze jak bylo u Was, poniewaz wiele oso mi mowi,ze zajsc w ciaze to nie tak hop siup, nawet jak ejst wszytsko ok. obserwowowlam ostatnio sluz, bo wiem jak zmeinia sie podaczas cyklu, bylo to tez wczesniej moja forma antykoncepcji, nie bralam tabletek, koleznaka mi mowi,ze ja nikgdy "nie wpadlam" to moze cos ze mna nie tak, ze nawet podczas stosunkow prerwyanych jest taka mozliwosc, no i jest, wiem, ze ejst. No zbaczymy, czy jak teraz wszystko koczy sie we mnie ;) uda sie za pierwszym razem.. a moze i aj bede szczesciara.

my przerywańca + unikanie moich najbardziej płodnych dni stosujemy od ponad 10 lat i co? i też nie wpadliśmy, zaszliśmy wtedy kiedy chcieliśmy... także osobiście nie wyobrażam sobie innej antykoncepcji, z różnych powodów... więc nie ma się co martwić na zapas :)

baderka, to mnie pocieszylas.. dziekuje za informacje. pozdrawiam, zycze duzo zdrowia i wesolych swiat :))

wzajemnie :) a Tobie jeszcze miłych i owocnych starań :)

ja nic nie mierzyłam i nie sprawdzałam śluzu. cykle mam 28-29 dni i w sumie to strzelaliśmy i za pierwszym razem gol!!! :D

bomi, twoj facet ma swetne strzaly.. heheh ;) gratuluje!

Nam udało się za 1szym razem :) W ogóle się tego nie spodziewaliśmy bo po pierwsze nie było zbyt wielu okazji do starań, po drugie ja dopiero uczyłam się obserwować swoje cykle (nigdy wcześniej nie było mi to potrzebne) a po trzecie jest wśród naszych znajomych masa par które starają się już ponad 2,3 i więcej lat...

PIERWSZE ZA PIERWSZYM RAZEM DRUGIE ZA DRUGIM

Po okolo 4 latach. Stymze ja nie obserwowalam sluzu, nie patrzylam na dni plodne czy nie plodne ecc..byly okresy ze sie bardziej staralam i mniej staralam. po 4 latach zaciazylam jak sie wogole nie staralam.