Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewelina Śląsk

Czy damy radę wyżyć?? Ktoś z Was tak żyje i daje rade ?? PORADŹCIE !!

Polecane posty

Gość to na pewno nie w tym co ja
zresztą wejdx na www.niania.pl zobacz jakie są ceny w Warszawie, Krakowie, Wroclawiu. jako.ś tam nie widuje 5 zl za godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemmm
Daj mi maila wyślę ci link do mojej firmy :) Masz tam moje dane, możesz zadzwonić, pogadamy sobie prywatnie. Chcesz? Nie kończę dobrych studiów na super uniwersytecie, kończę przeciętne, zaoczne na prywatnej uczelni. Nie mogę mieć 21 lat i dobrze zarabiać? A co, żal ci dupę ściska? Zazdrosne polki, każda która dobrze zarabia jest dla was bajkopisarką :D haha Śmiech na sali, ale walić to, co mnie to że ktoś mi nie wierzy, ważne że mam lepiej niż wy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to na pewno nie w tym co ja
no ok wierze ci tylko wyjasnij mi jedno: masz 21 lat, studiujesz, prowadzisz firmę, o dzieciach nie myślisz bo cię na nie nie stać bo sie dorabiasz, wiec co tu robisz? W sensie co cię sprowadza na ciaza poród macierzyństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemmm
W branży odzieżowej. Daj maila jak chcesz to ci dam namiary. Nie chcesz to nie wierz, mam to w pupie kobieto :D Też nie mam co robić tylko obce baby przekonywać do czegoś. Nie wierzysz- nie wierz, co mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemmm
Zobaczyłam temat na stronie głównej więc weszłam i tyle. O ciąży myślę, ale chcę zmienić mieszkanie na większe i odłożyć więcej pieniędzy na koncie, bo dziecko to nie zabawka. Ponadto nie czuję się dorosła do tego emocjonalnie, mam czas na dzieci jeszcze. Teraz mam na głowie obronę licencjatu i pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemmm
Nie mieszkam ani we Wrocławiu, ani w Warszawie. Nie znam tych miast osobiście, nie wiem jakie tam są stawki. Wiem tyle że wiele moich koleżanek studiuje jak ja zaocznie i bierze 5zł. Takie są realia. Nie mają doświadczenia, kwalifikacji, i więcej im nikt nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wiesz tak mi się wydaje
ze inaczej na sprawę autorki patrzy matka któa wie co to odpowiedzialnosc za dzieci i ze życie rożnie się moze ulozyc a zawsze się ma dziecko i trzeba o nim myślec, a inaczej patrzy osoba bezdzietna, mloda, robiąca karierę. Myślę, ze autorka prosząc o rade zwracała się wląśnie do matek, a wybacz ale po wpisach widac kto jest matką a kto martwi się tylko o samego siebie. No i na prawdę pojecia o nianiach, żlobkach i dzieciach nie masz. Rady wytrzepane z rękawa albo teksty "trzeba bylo". Problem w tym, ze wstecz się nie da wiec trzeba radzić do przodu a nie dowartościowywać się czyimś kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5455445656436
kasnata@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana furgonetka
też nie rozumiem autorki, nie miec pracy i dwoje dzieci...ehh niby wysztłcona a nie pomyśli, umiesz liczyć licz na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wiesz tak mi się wydaje
No dobrze, niech ci bedzie te 5 zl (choć ja nie wierze w opieke nad 2 dzieci za 5 zl na godz i pelną dyspozycyjność) dziennie wychodzi 10 godzin. 24 dni robocze to 240 godzin razy 5 to daje 1200 zł To mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemmm
Nie mam dzieci ale mam młodsze rodzeństwo i wiem ile moi rodzice zrobili w życiu abym mogła mieć dobry start w życie. I nie rozumiem ludzi którzy są tak skrajnie nieodpowiedzialni, nie trzeba być matką aby to zobaczyć. Rozumiem jej sytuację, ale kompletnie nie mogę pojąć dlaczego jest taka nieodpowiedzialna i myśli o skutkach po fakcie. Niestety, za błędy w życiu się płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemmm
5zł za jedno dziecko, nie za dwa. Nie znam żadnej dziewczyny która ma 2 pod opieką, każda ma jedno i to nie niemowlę (za takie chyba więcej biorą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5455445656436
czekam na tego maila od naszej biznesłumen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wiesz tak mi się wydaje
no to za 2 dzieci wychodzi 2400 wiec sorki ale skad autorka ma brać na to pieniądze? Opiekunki sa bardzo drogie biorąc pod uwagę wysokość pensji w kraju. Poza tym są regiony w których na prawdę panuje bieda i bezrobocie i 900 zł tam to wymarzona praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze
W końcu nie ma co się dziwić teściom,że dla nich priorytetem w tym momencie jest córka.Wam już pomogli ileś tam czasu,mogliście się urządzić.Nie pozostaje ci nic innego jak ruszyć leniwą pupcię i iść do roboty:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana furgonetka
to moe niech mama autorki zajmie sie dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemmm
5455445656436- rozmyśliłam się. Patrząc na twoje posty mam 100% gwarancji że dane które bym ci wysłała upublicznisz tutaj, a tam jest mój nip, regon, adres, nazwisko itd I zapewne linka do mnie wkleisz tutaj, a to byłoby głupie z mojej strony bo klient wpisując nazwę mojej firmy w google dostanie pod nos link do kafeterii- a nie chcę aby moi kliencie wiedzieli że siedzę na takim niskim intelektualnie forum. Tak więc rezygnuję- nie chcesz, nie wierz, wisi mi to. Ok, nie stać jej na opiekunkę. A jej rodzice? Co z nimi? Jej mama nie może się zająć wnukami kiedy ona pójdzie do pracy? Zresztą, za 2tys zł jakoś wyżyją, najwyżej będą jezdzić na nocki do marketu na zatowarowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5455445656436
nie upublicznie. nie jestem z tych. poprostu jestem ciekawa. Tez mam 21 lat i czas zaczac zarabiac na swoje dupsko.... jesli ktos ma jakąś prace do zaoferowania na ŚLĄSKU to pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wiesz tak mi się wydaje
skad wiesz ze ma rodziców? Nie każdy ich ma. Też uważam ze za 2 tys spokojnie wyżyją jeśli faktycznie mieszkanie z oplatami wyjdzie ich 700 zl to spokojnie dadzą radę do czasu kiedy dzieci podrosną do wieku przedszkolnego i matka bedzie mogla isć do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana furgonetka
bo pisala ze im czasem kase daja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeee
Ewelina jak sobie pościelisz tak sie wyspisz,co Ci ludzie maja powiedzieć??nie rozumiem.!a 2 tys to nie jest jakaś skrajna bieda niektórzy żyją gorzej.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemmm
5455445656436- a jaką mam gwarancję? Żadną. A jednak muszę myśleć o interesach firmy i nie wolno mi działać pod wpływem emocji. Gdyby jakiś klient wpisał nazwę firmy w google i by dostał link do kafe to od razu by mnie wziął za niepoważną osobę. Nie będę tak ryzykować. Zapiszę swojego maila i wyślę Ci namiaru do mnie za tydzień, dwa. Jeśli naprawdę jest tak jak piszesz to poczekasz, a mi to da jakieś bezpieczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wiesz tak mi się wydaje
a faktycznie pisała ze są rodzice. Widocznie musza gdzieś dalej mieszkać skoro pisala ze "jak do nich zajeciemy ale rzadko bo czasu nie ma"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5455445656436
a nie jestes ze ŚLASKA i nie potrzebujesz pracowanikow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytalam calego tematu ale wypowiedzi o tym jak to autorka ma isc do pracy i dzieci dac do zlobka albo opiekunke najac rozbawily mnie :D:D te co to pisza chyba nie maja zielonego pojecia ile to kosztuje!!! a ile sie zarabia :(( jestem na etapie szukania pracy i... i napisze ze neistety ale nikt na razie a bylam juz na kilkunastu rozmowach nie zapropnowal mi sumy wyzszej niz koszt opieki nad moimi dziecmi czyli wniosek prosty nie warto mi pracowac :/ a co do autorki to dacie rade o ile znajdziecie wynajem za 700zl mnie niestety wynajem kosztuje 1000 plus ok 300-350zl oplaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemmm
5455445656436- nie, na Śląsk mam kilkaset kilometrów. Fakt, pracownik jakiś by mi się przydał, ale przed świętami, idzie styczeń i luty, czyli wakacje w interesach więc nikogo na teraz nie szukam. No i masz za daleko do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemmm
Dobra, dosyć wczasów, wracam do roboty i wam polecam to samo - ja staram się pracować w domu tak często jak tylko się da, dzięki temu wiem że jak będę już mieć dziecko to będę w stanie go pilnować. Będzie ze mną w domu gdy będę pracować przy komputerze, najwyżej czasem ze mną pojedzie w teren. Nie chcę inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alugnik
kurcze jak latwo sie ocenia innych, jak sie ich nie zna, nie widzi i nie patrzy w oczy... autorka postu chciala rade zapewne osob, ktore sa w podobnej sytuacji, a nie oczerniania ze jest leniwa i nieodpowiedzialna.. ale pamietajcie, punkt widzenia z miejsca siedzenia... droga autorko.. pomysl, ktory padl, opieka nad dzieckiem nie jest zla, to zawsze jakis grosz, jesli chodzi o mieszkanie to tez mozna troche zaoszczedzic, wiem z doswiadczenia... wszystkie sprzety ktore sa nieuzywane wylaczam z gniazdka(oprocz satelity, bo to sie programuje za kazdym razem na nowo), zarowki energooszczedne, mycie naczyn nie pod biezaca woda a w zlewie i pozniej oplukac i jest dobrze, raz w tygodniu zrobic menu dla calej rodziny na wszystkie posilki i kupowac produkty pod ulozony plan.. jest to proste i przy okazji mozna pilnowac zbilansowanej diety, z kazdej wyplaty odlozyc 10% pensji i starac sie z nich nie podbierac, jesli sie uda przelac je na konto oszczednosciowe, beda z tego drobniaki, ale grosz do grosza i na lody mozna za to wyskoczyc.. to sa takie male bzdury, moze dla niektorych smieszne, ale ja tez bylam w sytuacji, kiedy musialam oszcedzac i to drastycznie i wiem, ze to pomoglo, wynikow moze nie widac po miesiacu, ale po pol roku, sa efekty... teraz nie musze juz oszczedzac, ale jak juz cos wejdzie w krew to trudno sie tego pozbyc:) a tak na koniec.. najlepiej usiadzcie z mezem i zrobcie plan miesieczny ile co kosztuje, wszsytkie wydatki jakie beda was czekaly i wtedy najlepiej sie rozeznacie, kazda miejscowosc jest inna i ceny tez sa bardzo rozne, wiec wszystko musicie policzyc na wasze realia.. moze byc trudno i czasami dolek sie pojawi, ale pamietaj, po nocy zawsze wstaje dzien, a on moze przyniesc nowe mozliwosci:) serdecznie pozdrawiam i zycze powodzenia "swoich" czterech katach:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodi9op
jesli facet zarabia rzeczywiscie te 2000 na reke to dadza rade, byleby tylko nie stracil pracy. Na wschodniej scianie w wiekszosci malych masteczekk pracuja tylko faceci, bo baby odchowuja dziieci, i zyja za 1200 w 4 osoby. 400 na oplaty i 800 - jedzenie. Dziecko 2- letnie juz mozna odzwyczaic od pieluch spokojnie, a to mniejsze moze pic juz krowie mleko. Tyle ze autorka chyba cos pominala- bo ma ne pewno zasilek rodzinny, i jesli jedno dziecko jest chora - podejrzewam ze ma niepelnosprawnosc- wtedy dostaje sie 150 zl zailku pielegnacyjnego i 80 zl dodatku na rehabilitacje. Czyli powinna miec jeszcze 300 zl dodatkowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×