Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

Wyczytałam ze Azja ma termin na poczatek lipca. Azjo odezwij się proszę, czy może nie chcesz tu z nami pisać. Dziewczyny wiecie coś??? Widziałam ten straszny burdel na inseminacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik moj mati tez sie wygina w prawa strone,mimo ze mu karuzele w lozeczku anwet przestawilam by na lewo patrzyl,klade go na lewym boczku ale lobuz dalej swoje....podobno to wina tego ze tak w brzuszku byl ulozony...gdzies tak czytalam,mielismy miec dzis usg glowki ale dr nie przyszedl ...brak slow Miska w sprawie wprowadzenia Jasiowi innych rzeczy niz mleko z butli to najpierw rozmawialas z pediatra tak?i od kiedy cos podawalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorową pora :-) xxx Azja :-) gratuluję i życzę spokojnej ciąży, buziaki :-) xxx Ewa :-) dziękuję za informację, buźka :-) xxx Drugaszansa :-) tak, mamy jeszcze dwa mrozaczki, po które chciałabym wrócić po wakacjach, tylko tym razem pojedynczo. Oczywiście nie mam nic przeciwko temu, aby oba się przyjęły, tylko może w różnym czasie. Jak się chowa Dawidek? Buziaki dla synka :-) xxx Daisy, Lullaby-li a co u Waszych pociech, jak postępy i przesypianie nocek? Buziaki dla maluchów :) xxx Emmi :-) Bartuś jest kochanym i grzecznym maluchem, hmmm już nie takim maluchem - dwa tygodnie temu ważył 5700 i mierzył 64 cm, teraz pewnie już coś powyżej 6000. Powoli wskakujemy w ubranka rozmiar 68. Mały jest po pierwszym szczepieniu, które zniósł bardzo dzielnie, prawie nie płakał, a w domu miał tylko lekki stan podgorączkowy. Wybraliśmy 5w1, z rotawirusów po rozmowie z Panią doktor zrezygnowaliśmy, a na pneumokoki chyba zdecydujemy się w 7 miesiącu. Na rękach trzyma już pion, ale trzeba jeszcze uważać bo czasem lubi się za szybko "odgiąć". Ćwiczymy przewracanie z brzuszka na plecki, ale jeszcze troszkę mu brakuje. Poza tym chwyta rączkami zabawki na macie, pięknie się śmieje i gaworzy, poznaje domowników. Aaaaa i zapomniałabym .... idą nam dolne "1", tak tak to nie żart - chyba odziedziczył to po mnie :-) A co tam u Was słychać, jak się ma Julcia? Buziaki ode mnie i Bartusia :-) xxx Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy:-) pytałaś, czy karmię piersią - od weekednu już nie. Miałam ostatnio troszkę stresującą sytuację rodzinną i pokarm prawie mi zanikł. Próbowałam przywrócić laktację, ale się nie udało. Pokarmu było mało, Bartek się złościł bo się nie najadał, a ja tylko denerwowałam. Teraz jest tylko na bebilonie ha :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wam wszystkim gratuluję szczęśliwym mamusiom i ich pociechom no i oczywiście przyszłym mamusiom. Azjo hura super wiadomość gratuluję ci . Mam do was pytanie szczególnie do ciebie Kasiu ty korzystałaś z AZ czy możesz mi napisać w jakiej klinice i jak u ciebie to wyglądało. I jaki koszt był w twojej klinice i ile czekałaś. Jeżeli któraś z was też miała w swojej walce o upragniony cud adopcje zarodka to napiszcie mi jak możecie jak długo czekałyście i gdzie.Jeszcze raz serdecznie gratuluję i pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Mamuski:) Miholichol ,a ja chcialam wykpic sie malym kosztem i kupilam z ebaya nosidelko,hmm firmy nieznanej,ale opis mialo bardzo dobry,a do domu przyszlo w pudle z chinskimi napisami.wrrrr. David dostal histeri jak go tam wsadzilam,pozniej sprobowal moj M i tez byl krzyk straszny. Teraz kupie wlasnie baby bjorn,moze tam bedzie chcial siedziec. Mi wlasnie tez chodzi o to,ze jak trzeba gdzies szybko wyjsc lub krotko na zakupy to nie musze z wozkiem sie pchac wszedzie. Calusy dla malego wedrownika,ale musicie miec ubaw:) XXX Azaj??? wlasnie , kurcze obrazila sie??? Azyjko no napisz,udalo sie??? to super,pochwal sie kolezankom. XXX Kushion kiedy transferek? XXX Kasiu , dziekuje. David nam rosnie zdrowiutko,ma juz prawie 6,5 kg i tez mamy juz rozmiar 68:) Jest bardzo pogodnym dzieciatkiem,smieje sie w glos,rozpoznaje nasze twarze i od razu smiech.Od jakiegos tygodnia zaczal dyskutowac ,tak jak chyba Zuzia kulfonika,wyglasza przemowienia wymahujac smoczkiem.Cudowne to jest.:) Glowke tez trzyma w pione ladnie,ale tak jak u Ciebie,robi gwaltowne ruchy,wiec zawsze mam jeszcze reke z tylu.Przewraca sie z brzuszka na plecy,ale wscieka sie strasznie.Z trzymaniem zabawek jeszcze nie bardzo,jak go naprowadze to zlapie i trzyma ,ale sam nie ma tych ruchow jeszcze skoordynowanych. Kasiu,zabki juz?:) ale szybko.U nas nic jeszcze,wloski tez nie rosnal za bardzo. No to do wakacji juz niedlugo :) , ja tez sie zastanawiam czy wziac dwa naraz czy pojedynczo.Troche sie boje , ze byly by blizniaki i niewiem czy dalabym sobie rade.. no zobaczymy.Buziaki dla Waszego slodziaka:) Kurcze,dziewczyny wstawiacie gdzies fotki Waszych maluchow,dalaby mi ktoras dostep moze??? Jeszcze zadnego nie widzialam:( XXX Beata u Ciebie wszystko ok??? XXX Kushion jakie nowosci u Dominisia?? XXX Dziewczyny ,David ma od kilku dni w oklicach pachwin i pupy taka biala wysypke,jakby kaszka,co to moze byc? No i jeszcze mam pytanko co do nocnego mleka. Maly zasypia okolo 19 po 200 ml. mleka,spi rowne 12 godzin i rano dostaje dopiero butelke.Ale od kilku dni budze go kolo 23 na karmienie,bo wydaje mi sie ,ze to za dlugo nic nie pije??Pediatra mowi,ze jak spi to spi,i jak bedzie glodny to da znac. Ale mi jakos to sie nie podoba.Jak dziewczyny myslicie???Bo nie chce dziecka zaglodzic:P Buziaki wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki :) madziu my też mieliśmy 5w1 właśnie dziś ostatnia dawka wzw. zzzzzzzz kulfonik fajnie ze chodzicie na basen:) najważniejsze,że szelek nie ma:) zzzzzzzzz kasiu no wow już ząbkujecie?u nas ząbek w 24tyg a TERAZ druga dolna jedynka sie zatrzymała i idą górne...cztery siekacze na raz!no w szoku jestem że to już,myślałam ze najpierw "do końca"wyjdą dolne siekacze a ja dziś pokłułam się górnymi dwójeczkami podczas masażu dziąsełek....co do karmienia u ciebie samo się wyjaśniło u nas mały dojada z piersi tylko raz wypił 60ml mm ze smakiem z butelki i koniec, a ja tuż tuż wracam do pracki.Teraz co dzień wpychamy butelkę ale nawet na "głodzie"mały pije średnio:( Dziś dr powiedziała by zamiast butli podawać kaszkę mleczną,nie wiem jaka będzie reakcja bo kiedy zrobiłam kleik ryżowy z mm to pluł-gdzie zupki,deserki wcina ,że aż miło patrzeć. Kacper rośnie w oczach waga 7900 wzrost 80cm.Mały jest przecudny słodki,uśmiecha się śliczne do mamy i taty-do babciów i ciociów ma rezerwę,a tak pełna powaga zwłaszcza na fotkę-trzeba robić we dwóch :)Strasznie interesuje do tv,jego jednym z ulubionych atrybutów jest pilot i telefon (ale mama zabrania).najfajniej bawi się pampersem i chusteczkami :P siadać jeszcze nie siada pełzać umie do tyłu jak raczek zwłaszcza jak sturla sie z koca na drewnianą podłogę to ślizga się a ja mam stresa ze walnie głową....bardzo lubi bić brawo,naśladować dinozaura ,syczeć jak wąż i czasem jak mama mu śpiewa to on też zaczyna:)no i na razie będzie miec więcej zębów niż włosków :)a i chodzimy obowiązkowo na spacery dzień w dzień-mały uwielbia wychodzić na świeże powietrze.Noi ijest bardzo grzeczny a nocki tradycyjnie(tfu tfu)przesypia całe praktycznie od 21 do 5-6-kochany mój:) (zobaczymy jak wrócę do pracy)to tyle w skrócie :) JESZCZE MAM PYTANIE do doświadczonych mam jaką pierwszą rybkę wprowadziłyście do diety maluszków i w którym ms i jak często? zzzzzzzzz mamo urwisów :),daisy :),drugaszanso:)kushion:)miholicholu:)emi:)emmi:)beatko:)rybciu:)wesoła:),witaj "stara koleżanko :)olafasola,aleola,ewciu,aariesHOP HOP serdecznie pozdrawiam wszystkie pozostałe mamusie i sorki że piszę gł o nas,buziaki i dużo zdrówka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie i wszystkie wasze szkraby kochane 🌻 Mam do was pytanie czy któraś podczas porodu miała podany dolargan?? i jak jest po nim czy polecacie czy raczej nie?? Bo u mnie położna odradzała, a ze znieczuleń i tak nie ma nic innego dostępnego. I jestem trochę w kropce a termin zbliża się wielkimi krokami :D 🌻 Miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mam pytanie ile posilkow dziennie jedza wasze dzieciaczki ? Bo moj kuba jest strasznym glodomorem bo poniedzialku jadl 7 posilkow na dobe ale ulewal szczegolenie po nitramigenie zjadal 160ml bo pil 5 razy na dobe mleko,teraz zabralam mu jeden posilek i juz jest lepiej nieulewa po jedzemiu.Teraz rano jak wstanie kaszka kolo 8 ,o 12 zupka albo obiadek ,o 15 deserek.o 18 moje mleko bo mam jeszcze zapasy mrozonego i na noc kolo 21 nutramigen z kaszka ryzowa no i w nocy kolo 3 jeszzcze sie budzi na butle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czecs babeczki Daisy jestem zaliczylam krotki pobyt w szpitalu bo mialam kaszel mocny i macica mi sie stawiala tzn twardniala bardzo czesto wiec moj lekarz prowadzacy skierowal mnie na obserwacje juz jest wszystko tak jak powinno byc kaszel mija mam coraz mniejszy i nienaciska juz tak na macice dostalam na stale 3x1tab nospy lerze odpoczywam korzystam bo maz w domku na zaleglym urlopie i mnie wyrecza maly daje popalic naczesciej i najmocniej w nocy urzadza sobie walki bokserskie w szpitalu moj lekarz zlecil usg innemu lekarzowi bo powiedzial ze co miesiac mi robi wiec niech inn=y mnie teraz obejzry i ten drugi potwierdzil Franka maly wazy 500g kawal byka za tatusiem hihihi Dla dwupaczkow i milusinskich moc caluskow 👄 Dla mamusiek i babelkow sle moc causkow 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie krytykuję Kushion
tylko napisałam że to jest niedobre dla zębów.,trawienia.Po prostu będzie miało z tym więcej problemu,a może samo przejdzie.To jest typowy objaw ten krzyk,prowokowanie wymiotów.To trzeba niestety przeczekać i to jest dla dobra dziecka.Dla dobra dziecka nie jest poddanie się i podawanie mu nadal jedzenia w nocy;) Nie oskarżam ciebie ale nie zrobiłaś jeszcze wszystkiego po prostu dałaś się smykowi złamać.Dziecko choć tak małe to wie doskonale co robić aby dostać coś co jest dla niego jak narkotyk.Bo tak jest z przyzwyczajeniami u dzieci.Czekasz aż dziecko przestanie płakać,trzeba wyjść do innego pokoju.Ja myślałam że umrę ale jak córeczka płakała i odruchy wymiotne i wszystko płakałam też,wyłam w poduszkę.Po 2 godzinach przestała i już odtąd nie było problemu.A był duży bo od jedzenia w nocy były ogromne problemy z bólem brzuszka.Ja musiałam i udało się choć było ciężko.To jednak twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane:) Ewo, dzięki serdeczne za pozdrowienia:):):):) Gusiu, przeczytałam o tym, ze piszesz o dolarganie. Dolargan to metoda bardzo wsteczna. To jest metoda (zastrzyk z leku morfinopochodnego) stosowana do porodów jeszcze za czasów naszych mam. Jeśli lekarka twierdzi, że tylko to w szpitalu jest w ofercie jako "znieczulenie" to jest to śmieszne w ogóle ponieważ nie jest to znieczuleniem. Jest to jakaś forma odurzania matki, żeby była mniej świadoma bólu, a nie znieczulenie. Jeśli jest tylko taka opcja, to znaczny, że w tym szpitalu poprostu nie podaje się znieczulenia do porodu. Jeśli masz wybór, poszukaj szpitala, gdzie podają ZZO. Moniu, Moja Oleńka jada 5 regularnych posiłków na dobę i podjada w międzyczasie odrobinę chlebka, tak podskubuje:) Z regularnych jada 3 x dziennie mleko, w tym dwa razy z odrobiną kleiku, obiadek i owoce. Buziaki dla wszystkich mam i maluszków, oraz maluszków w drodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane Mamuski, Jak zwykle podczytuje, ale na pisanie nie starcza czasu. Adas jest dosc absorbujacy. Jak poloze go na drzemke w ciagu dnia, to staram sie nadrobic domowe obowiazki. Pisanie zazwyczaj zostawiam na sam koniec, liczac, ze uda mi sie cos skrobnac zanim maly sie obudzi i niestety, zazwyczaj Adas mnie ubiega:-) Zobaczymy czy uda mi sie teraz...... xx Kasiu, Wow! Duzy twoj Bartus! U nas maly wazy okolo 5.2kg i nosi ciuszki na 62cm. Ale byl chyba sporo mniejszy w czasie porodu, wiec podejrzewam, ze przyrost jest podobny. Co do nocek.... No coz.... Bylo rewelacyjnie, a teraz znowu walczymy z nocnym budzeniem sie. Adas zazwyczaj przebudza sie miedzy 2 a 3 i trzeba go utulic i znowu uspic. Potrafi sie tak budzic kilka razy, choc nie jest glodny. Wiec spie twardo do tej 2 lub 3, potem przez 1-2 godz drzemie usypiajac go, w okolicach 5 karmienie i wracam do snu. Nie jest to jakas tragedia, w miare sie wysypiam. Po prostu na pewnym etapie rozpiescil nas spaniem po 7-8 godz i teraz trudno sie przestawic. xx Daisy, Jak twoj glodomorek? Starcza mu butla raz dziennie, czy musisz dokarmiac czesciej? xx Gusia, Nie znam dokladnie tego specyficznego leku, ale jezeli jest to lek na bazie morfiny to coz, jest to sprawa nie taka prosta. Tutaj w Irl tez jest mozliwosc podania kilku lekow bedacych pochodna morfiny. Nie jest to znieczulenie (jak pisala Mama Urwisow), ale otumania cie na tyle, ze mozesz odpoczac od skurczy. Co wazne (i tutaj w szpitalu bardzo tego przestrzegali), lek podaje sie TYLKO w poczatkowej fazie (do rozwarcie 2 lub 3 cm), pozniej nie jest to zalecane. Moze bowiem spowodowac problemu z oddechaniem u malucha i ogolnie jego ospalosc. Lek powinien przestac dzialac zupelnie, gdy dochodzi do 3 fazy porodu. Jest to o tyle trudne, ze czasem od tych 2/3cm moze zajac to 15 godz, a czasem 5......Takze decyzja nalezy do ciebie, ale poczytaj najpierw wszystkie za i przeciw. I zgadzam sie z Mama Urwisow, jak masz mozliwosc to szukaj szpitala, gdzie podaja ZZO. xx Kushion, Skad wieszo Azji? Probowalam przeskanowac wpisy na forum inseminacji, ale nic nie rzucilo mi sie w oczy. Cos dziwnego stalo sie z tamtym forum, tyle tak obrzucania sie blotem i bezsensownych dyskusji, ze nie chce mi sie czytac xx cdn..... maly wlasnie krzyczy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Mamusie, Ja podobnie jak Lullaby-li czytam Was ale na odpisanie nie starcza mi juz czasu :( Wojtus bardzo lubi jak sie do niego mowi, kocha spacery :)W jadacym wozku zasypia natychmiast, jak wozek stanie budzi sie rownie szybko ;) maly cwaniak ;) W ciagu dnia jak jestem sama nie mam za wiele czasu, bo chwile (krotkie) kiedy bawi sie sam ogarniam dom. Ponad tydzien temu wazyl 5200. xxxxxx Lullabay-li dokarmiam 2 czasem 3 razy dziennie, na szczescie w nocy starcza mu moj pokarm a budzi sie czesto :( tzn pierwszy sen trwa 4-4.5 godziny a kolejne po 2-2.5 godziny i tez nie wysypiam sie :( ale wierze ze im Wojtus starszy tym bedzie lepiej :) Jutro zakupuje mate edukacyjna, moze Wojtus da i wiecej czasu w dzien :) xxxxxxm Kasiu spory Twoj Bartus : ) Piszesz ze latem wracasz po sniezynki, ja tez mysle o moich......ale zastanawiam sie czy po cc to nie za szybko ? wiem ze sa rozne opinie po 6 mies, po roku czy tez po 2 latach- a co na to Twoja klinika ? xxxxxxxxx Beata to dobrze ze wracasz do zdrowia, dbaj o Was :) xxxxxxx Gusia ja tez poszukalabym szpitala z ZOO.... xxxxxx pozdrawiam pozostale mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lullaby gdzies tam właśnie trafiłam pośród tych przepychanek ktoś pisał. Ale nie widziałam wpisu od Azji. Nie wiem dlaczego nie pisze, choćby tu :-( Pomaranczo dzięki za rady, masz rację, dzecko wygrało, ja nie dałabym rady słuchać dwie godziny z drugiego pokoju jak dziecko płacze. niech będzie, że jestem złą mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lullaby niestety nie mam wyboru, w moim mieście w żadnym szpitalu nie podają zzo nawet za opłatą, jedynie dostępny jest dolargan ze "znieczuleń" jak środek uśmierzający ból, ale właśnie dwie położne mi go odradzały że podany w złym momencie może źle wpływać na dziecko, więc pozostaje mi jedynie normalne rodzenie :D, no ale w końcu jak trzeba dać rade to trzeba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugaszanso co do krostek to nic nie doradze bo nie wiem co to moze byc.W kwestii jedzenia nocnego,to ja bym zaufala pediatrze i nie budzila malego ,mysle ze ma racje,jak zglodnieje to da znac. Moj lobuz tez chodzi w rozm 68,powoli juz mu kompletuje rozmiarowke 74 i kupilam wiekszy spiworek bo w tym malym juz sie nie miescil. Fajnie ze wasze maluchy tak ladnie rosna:) mnie martwi moj maluch troche,od poniedz zaczynamy rehabiltacje,mam nadzieje ze pomoze bo gadzior wielki z niego a nie chce mi tej glowy dzwigac,bedac na brzuszku. Kasiu,Daisy a wasze maluchy jak sobie z tym radza? przepraszam ze to wszystkich sie nie odnosze ale padam juz,ja tez nie mam zbytnio chwili oddechu w dzien,lobuz malo spi i jest bardzo towarzyski aaaa od dzisiaj piszczy!!!tak radosnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulbyy staram sie nie przegladzac malego ,tylko jak uplynelo ok 2godz z hakiem od jedzenia,zaczynam kapiel,potem jedzonko,kiedys kapalam go na glodniaka i pomyslalam nigdy wiecej,dlatego staram sie go nie doprowadzac do calkowitego stanu wyglodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) xxx Moncia81 :-) ja podchodziłam do AZ w łódzkiej Gamecie u dr Michała, który zresztą prowadził mnie od kiedy trafiłam do tej kliniki. Nie czekałam zbyt długo, ale też nie miałam wielkich wymagań, tzn, zależało mi tylko na grupie krwi i badaniach genetycznych dawców, inne cechy jak wzrost, kolor oczu, itp nie miały większego znaczenia. Od podjęcia decyzji czekaliśmy ok 3 miesięcy, teraz dziewczyny mówią na Bocianie, że czeka się dłużej, a jeśli nie jest się pacjentką kliniki nawet do 2 lat. Chyba najlepiej zweryfikować te dane bezpośrednio w klinice. U mnie całkowity koszt AZ to: histeroskopia w zo 1350, dwie transferowane blastusie 4000 ( oddzielnie umawiasz się na ewentualne mrozaczki ), każda wizyta po 150 - u mnie było ich sporo, ale to dlatego, że kiepsko przyrastało mi endo, no i leki. Badań nie robiłam bo miałam aktualne po wcześniejszych ICSI. Jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania chętnie pomogę :-) xxx Drugaszansa :-) to prawda, te pogawędki z maluszkami i ich uśmiechy są słodkie. Bartuś też nie lubi leżeć na brzuszku, chyba dlatego, że bardzo się stara przewrócić i jeszcze nie daje rady. Za to od kilku dni nie wypluwa już smoka z buzi tylko sam wyjmuje sobie rączką. A dziś zrobił mi niespodziankę i przez kilka chwil trzy razy utrzymał sam gryzaka. Co do włosków, to też nie mamy ich za wiele, zdecydowanie rosną wolniej od zębów, hi hi hi ;-) Kiedyś marzyły mi się bliźniaki, dziś cieszę się, że była to ciąża pojedyncza. Szacunek dla mam bliźniaków :-) Jak tam wysypka, mam nadzieję że udało się Wam coś zaradzić :-) xxx Eewa :-) tak tak idą dolne 1, też byłam troszkę zaskoczona. Powiadasz cztery jednocześnie? A jak to znosicie, mały nie gorączkuje, nie jest marudny? Bartek jest troszkę marudny i strasznie pcha rączki do buzi, czasem to aż brudkę ma siną :-( Jak tam jedzenie kaszki zamiast butli :-) xxx Gusia :-) ja podobnie jak dziewczyny, wybrałabym szpital ze zzo. Chociaż dla mnie najważniejsza przy wyborze szpitala była obecność mojego lekarza, jeszcze przed decyzją o cc :-) xxx Beata :-) dużo zdrówka życzę :-) xxx Lullaby-li :-) powiadasz, że Bartuś jest spory -to chyba dlatego, że mały od samego początku jest głodomorkiem i "woła" o butlę regularnie jak w zegarku co 4 godzinki. Czasem się śmieję, że mogłabym w domu nie mieć zegarka. Wyjątek w nocy, karmię go o północy, a potem 4-5 max. Oj, to prawda rozpieścił Was Adaś z tymi 7-8 godzinkami, oby szybko się unormowało :-) xxx Daisy :-) mata to świetny pomysł, u nas Bartek bawi się na macie jednorazowo do 30 minut. Tyle samo wytrzymuje na bujaczku. Ile razy karmisz Wojtusia w ciągu doby, ile dostaje butlą? Co do powrotu po śnieżynki po cc, to na ostatniej wizycie lekarz powiedział mi, że muszę odczekać 9-10 miesięcy, tyle ile ciąża :-) xxx Pozdrawiam wszystkie mamuśki i buziaki dla maluszków, tych w brzuszkach też. Spokojnej nocki :-) xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lullaby-li :-) kąpiel 19.30, jedzenie i lulu :-) xxx Miluchnaaa :-) ja od ok 2 tygodni regularnie noszę Bartka na rękach bo ładnie trzyma już pion, co prawda trzeba jeszcze uważać bo czasem się gibnie. Ale na brzuszku leżeć nie lubi, bo jeszcze się nie przewraca, chociaż nie wiele mu już brakuje. Chyba nie znalazł jeszcze na to sposobu ;-) Trzymam kciuki za rehabilitację :-) xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze na chwilkę, bo zapomniałam podpytać - jaką macie temperaturę w pokoju, w którym przebywają Wasze maluchy? :-) xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lullabay-li u mnie jest tak : jakis czas przed kapiela jest jedzenie /piers/ a jakis czas po butla :) Robimy tak poniewaz kapiel przed jedzeniem jest koszmarem :( xxxxxx Miluchna nasz synek to silacz i lezac na brzuszku podnosil glowke jak mial 5 dni :) ale za to mamy inny problem :( Wojtus ciagle obraca sie, patrzy na lewa strone :( i tez nas strasza rehabilitacja. Twoj synek pewnie potrzebuje troche wiecej czasu na ten wyczyn, trzeba byc dobrej mysli. xxxxxx Kasiu butla karmie 2-3 razy dziennie a piersia ? okolo 5-6 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu ja mam w sypialni 20 st/na noc/ a w salonie gdzie Wojtus przebywa w dzien 20-21 st. A Ty ile masz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia od początku było 19-21 stopni. I nadal tak mamy.U nas ogrzewanie włącza się temp spadnie do 19 stopni. Ale nie grzeje dalej niz do 21. Staram się go nie przegrzewać. W nocy śpi w spiworku wiec wiem, że się nie rozkopie i nie zmarznie. lullaby od zawsze najpierw kapiel potem butla. Jeli robisz odwrotnie to pojedzeniue trzeba trochę poczekać z kąpielą podobno przynajmniej poł godz. Gusia jak nie ma wyjscia to jakoś sobie poradzisz. Choć chyba nawet najlzejszy poród dochodzi do takiego momentu ze już zwyczajnie ma się dość:) ALe kto by o tym pamiętał po?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy cztałam Twoją stopkę i masz ze dopiero crio Ci się udał. mogłabyś przypomniec proszę jakiej jakości były zarodki "swieże" i do crio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kushion sprawdzilam, swieze zarodki byly 8-komorkowe a przy crio podano mi jeden 6-komorkowy i jeden 12-komorkowy. ps. kiedy masz miec crio ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugaszanso, Chyba tylko mozna ci pozazdroscic, ze Kevinek tak przesypia noce. Jak przybiera na wadze, to chyba nie ma powodow do niepokoju. Jakby byl glodny to by sie budzil. Takze ciesz sie kobieto, ze masz zlote dziecko:-) xx Daisy, Mam nadzieje, ze mata u was sie sprawdzi. Ja moge polozyc malego na jakies 20-30 minut i sie soba zajmuje:-) xx Gusia, Szkoda, ze nie masz opcji ZZO, ale jak piszessz, jak trzeba to trzeba..... Kobiety przez wieki tak rodzily i dawaly rade:-). Jedyne co moge ci poradzic to abys nie dala sie zapakowac do lozka. Chodz, stoj, klecz i staraj sie duzo ruszac. A moze masz tez mozliwosc wypozyczenia TENS? xx Kasiu, U nas temperatura jest pomiedzy 18 a 20 stopni. Maly nie narzeka i ani razu nie mial zadnego kataru. Hehe, ja tez w kazdej ciezkiej sytuacji mowie do meza, ze dobrze, ze mamy jedno, a jie blizniaki:-) xx He, widze, ze z kapiela zasady sa rozne. My probowalismy kapac przed jedzeniem a ostatnio po (w koncu a ulewaniem lepiej- ale o tym za chwile- i nie trzeba trzymac go w pionie az tak dlugo....). W sumie Adas tak uwielbia kapiele, ze moze byc super glodny, a i tak nie placze. Mowie wam, wyglada to przezabawnie. Moze sie drzec w nieboglosy, moment wlozenia do wanny dziala tak, jakby ktos wylaczyl przycisk PLACZ......Inna historia to wycieranie uszu i ubieranie po..... Tego niecierpi i nie omieszka zawsze o tym przypomniec xx Mamusie, od kiedy sadzalyscie maluchy z bujaczkach/lezaczkach? My w sumie zaczelismy po 6 tygodniu i nie wiem czy nie za szybko. Adas uwielbia w nim siedziec i super sie soba zajmuje, ale nie wiem, czy nie robe mu krzywdy. I czy macie jakies sposoby, zeby maluch polubil smoczka? W niektorych sytuacjach (jak sklep:-)) fajnie miec taka opcje, jak dziecko sie rozplacze.... A nasz Adas smoczka nie chce brac pod zadnym pozorem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×