Jako jedyna nie wrzuciłam zdjecia z USG płodu na NK!!

A wszystkie moje kolezanki to zrobiły, czy to znaczy ze przegrałam zycie?

ja nie wrzuciłam. Jakaś poroniona moda:o

czuje sie ze zostane przez to wykluczona z grona kolezanek:( bo tylko ja odstaje:(

no przestań...

ludzie są popierdoleni z tą nk

Tak, przegrałaś życie.

Nobla!

nobla dla mnie? chyba raczej nagrody darwina

bueehejjejeje

w ogóle miec nk to obciach moim zdaniem

to nie służy juz tak jak pierwotnie do odszukiwania znajomych ze szkolnych lat tylko do promowania własnej osoby

ale to jest kaszana widzialm jak laska 6 tydz, cizaze promowala w tak wczesnej ciazy nie bebni si e nikomu jeszcze.

Justyna masz racje:o konto na naszej klasie to obciach!

zdjec z porodu z dzieckiem na zakrwawionej koszuli i w zlepionych od potu wlosach, bo i takie widzialam. Ludzie za grosz wstydu nie maja, tak sprzedawac swoja intymnosc.

no z porodu to bym nie wrzuciła.... nigdy!!!!!!!

ja uwazam kobieto, ze w zwiazku z tym co zrobilas, czyli niedostosowalas sie to ogolnie przyjetych zasad kompletnie nie masz prawa bytu.

i jako jedyna jestes mądra:)

mimo wszystko myślę, że więcej nie wrzuca tego zdjęcia usg niż wrzuca ;)

nie mam racji bytu, no tak................:(

ja nie wkleilam ani zdjecia z USG ani z porodu :) ani aktualnego ani zadnego zdjecia mojego dziecka. Tak samo zadnych zdjec ze slubu. To moje chwile i nie musi ich ogladac pol Polski itd. Zdjecie na nk mam nieaktualne i wcale sie tym nie martwie:)

czy jest tu jeszcze ktos kto tez nie zrobił tego?

przez to skasowalam nk.Mialam dosyc tych zdjec ktore wkladali,z porodu,15 jednakowych zdjec dziecka zaraz na sali porodowej,czerwonego,a raczej sinego i ciagle wiadomosci zebym cos nowego wstawila.Masakra jakas.Mieszkam w NY i moglabym pozwstawiac naprawde odlotowe zdjatka ale po co???nie mialam ani jednego,tylko moje dwa i tyle.Ludzie naprawde maja jakies kompleksy zeby zaraz na drugi dzien po kazdym wydarzeniu wkladac zdjecia na profil.Teraz nie mam nk i jakos mi lepiej z tym.

az 15? to juz przesada... jeszcze z porodu?

albo i wiecej tych zdjec bylo i kurde zeby to tylko jedna osoba>nie wiem co to za moda zapanowala zeby tez wstawiac zdjecia usg.Jak zobaczylam pierwszy raz kolezanki to uwierzyc nie moglam bo dla mnie to jest intymne,cos tylko moje i mojego meza a nie pokazowisko.Poza tym jedne i te same zdjecia wlasnych dzieci.Zeby jeszcze jakies ciekawe i ladne byly to pol biedy ale takie beznadziejne,umaziane,zle zrobione.Kolezanka przefarbowala wlosy,od razu zdj na nk,sciela tez,nastepna slub wziela i w poprawiny zdjecia wkladala,nastepna szla na impreze i jeszcze przed wyjsciem zdjecie wstaila jak jest ubrana.Normalnie mialam dosyc i takich przykladow moge tutaj sobie pisac i pisac.

A pffff - jest roznica. Bo jesli sie ciaze straci(co najczesciej bywa w pierwszych miesiacach) to nie fajnie potem sie wszystkim tlumaczyc. Albo potem spotkasz po roku kogos , a ten pyta jak tym dzidzius, bo widzioalem na NK, ze w ciazy jestes. I top nie ma nic wspolnego z zabobonami. To po pierwsze, a po droogie- AUTORKO- ja bym sie na Twoim miejscu zastanowila co to za kolezanki masz. To juz czeba na glowe upasc, zeby USG dawac na NK. Jak sie ktos chce podzielic swoja radoscia, to mozna zadzwonic z ta nowina do kilku przyjaciol, a nie walnac zdjecie na NK. NIE POWAZNE!

I to nie ma nic wspolnego - korekta

trzeba- korekta

wlasnie moja kolezanka wlozyla zdjecie swojego dzieciaka nowonarodzonego dzisiaj w nocy.Pisza jej gratulacje,ze sliczny bobas a ja napisze za pare miesiecy jak bedzie widac jak to dziecko wogole wyglada bo teraz wyglada okropnie.Szkoda ze jeszcze wiebie nie wlozyla,spoconej po porodzie.Normalnie to juz jest chore.Rodzi sie dzieciak w nocy a rano wklada sie fote na nk.Jak nawet maja na to czasi ochote.Mi by nawet przez mysl nie przeszlo zeby po porodzie pierwsze co isc na nk.

http://www.youtube.com/watch?v=y1pjCv7LDew

A ja jestem ponad to i nie jestem zalogowana na tym dennym portalu.