Miłość, czy rodzina ???

Witam, Mam dziwną sytuację w domu !!! Rodzina wtrąca mi się do mojego życia prywatnego choc jestem dorosła, a ja nie wiem co mam zrobić !! Moja rodzina nie może zaakceptować mojego wyboru chłopaka - a mi na nim zależy, spotykając się z nim pewnie stracę rodzinę, a rezygnując z niego - zrezygnuję z własnego szczęścia ... Trochę lipnie !

coś za coś....Za mało wiemy, żeby się wypowiadać , ale tak bywa...Z rodziną nie układasz sobie życia i nie sypiasz. Może oni maja podstawy, żeby go nieakceptować , ale powinni o tym powiedzieć i ciebie akceptować i szanować twoją decyzję.Proste

idento sytuacja, ważne zeby Tobie odpowiadał, ale warto posłuchac za co go nie lubią, bo czasem pewnych rzeczy samemu się nie zauważa jeżeli nie lubią go jedynie za wygląd - to pikuś

mialam 3 lata temu ten sam problem wybrałam miłość a dzis mam i miłosc i rodzine w końcu go zaakceptowali choc troche to trwało nawet sie wyprowadzilam z domu a dzis znowu mieszkam z rodzicami i moim mezem

Ja wiem za co go nienawidzą i mi to też się nie podoba !! Są to poważne sprawy, ale uważam że jeśli ktoś chce być lepszy to powinien dostać kolejną szansę ... Wiadomo, że z rodzicami sobie życia nie ułożę i to moja sprawa z kim sie spotykam, tylko czuje się bezradna bo wszystkie pomysły wyczerpałam ... Nie oczekuję, że nagle go pokochają, ale nie mam czasem siły na tą chorą sytuację ...

mogą być ważne przeszkody dla tego gościa...Przeszłość często wlecze się za kimś i biorąc go z dobrodziejstwem inwentarza sporo ryzykujesz, więc ogarnij się na trzeźwo a nie bąź ślepa. Kalkulacja i bilans jest tu wskazany. Szanse ma każdy, kto ją wykorzystuje i na nią zasługuje a to już znaczy, że nie każdy

No wiadomo !!!! Myslisz, że nie myślałam na ten temat ??? Sporo czasu poświęciłam nad rozmyslaniem, czy warto się w takie cos pakować ... Ale nie będę wiedziała jeśli nie spróbuje - choć jest to ryzykowne !! Ja wiem doskonale o jego przeszłości, nie ukrywa jej i powiedział otwarcie, że na to się nic nie poradzi jedynie można to zaakceptować - nie można zmienić przeszłości ... Pewnie okaże się, że rodzice mają rację, bo jakoś tak jest że maja swój 6 zmysł ;) No ale doszłam do wniosku, że jeśli mam być szczęsliwa choć przez chwilę to warto ... Czas pokaże co nam z tego wyjdzie - byc może mi sie odwidzi - kto wie ???? Nie wiem co będzie kiedyś, ale dziś jestem najszczęsliwszą kobięta na ziemi w jego ramionach, a jego pocałunek daje mi siłę do walki o tą miłość....