W Wigilie znowu bede sama a moja mama z nim w pokoju obok...

kur... idiotko z czego ona ma zyc? dostaje rente za ojca na codzien chodzi do szkoły gdzie ma sie wyprowadzic? pod most??/ poisała ze ledwo jej na zycie starcza

no coz.niektorzy lubia sobie wlasne ego podreperowac czyims kosztem.i cos ci powiem.to ze ty dalas sobie rade,finansowo to wcale nie znaczy ze ona da!niektorzy to nie wiem poco maja mozg!chyba tylko dla ozdoby!

no ja zarabiałam w jej wieku i to nieźle, kończąc zaocznie zawodowke!!!!!co prawda wykonywalam najstarszy zawod świata ale kasa z tego była i wiele z tej kasy mam odłożone do dziś!!!!!!osiagnełam to co chciałam osiagnąc i jest mi z tym dobrze a ten darmozjad matce na głoiwie siedzi a moglaby zarobić i to nieźle!!!!! leniwe gnojstwo

dorosła hahahahaha moze byc najwyzej pełnoletna

no to zmienia postac rzeczy!nie dziwie sie ze na dziewczyne tak naskakujesz,bo akurat sie nie kurwi jak ty!16 lat i wyprowadziłam się no ja zarabiałam w jej wieku i to nieźle,kończąc zaocznie zawodowke!!!!!co prawda wykonywalam najstarszy zawod świata ale kasa z tego była i wiele z tej kasy mam odłożone do dziś!!!!!!osiagnełam to co chciałam osiagnąc i jest mi z tym dobrze a ten darmozjad matce na głoiwie siedzi a moglaby zarobić i to nieźle!!!!! leniwe gnojstwo

Co wy sie z choinki urwałyście, matka zachowuje się inaczej jak są same a inaczej przy fagasie to znaczy że kocha córkę tylko boi się tamtego bo to jemu dorosła pasierbica pod dachem nie pasuje. Mała ma prawo tam mieszkać bo 25% chaty jest praktycznie jej własnością. Gość dziewczyny nie może wyrzucić ale robi wszystko żeby jej umilić życie licząc na to że sama się wyprowadzi

naprawde szkoda mi tej dziewczyny... ciekawe czy poszła do tej cioci co ja zapraszała na wigilie, nikt w tym dniu nie powinien byc sam

to prawda.kurcze sama nie wiem co radzic autorce.

szkoda ze mieszkamy baaardzo daleko od siebie bo zaprosilabym cie na wigilie, niestety tez bede sama

16 lat i wyprowadzilam sie... nie wiem czy masz juz dzieci czy nie ale pewnie tak samo bedziesz chciala je wypierdolic na zbity pysk jak ten fagas mamusi bo stwierdzisz ze sa dorosle.... załosna jestes, wigilia gdzie ten czas spedza sie z rodzina a ty wypisujesz ze ona jest darmozjadem, bys sie wstydzila...

czytajac ten topik widze ze sa jeszcze dobrzy ludzie na swiecie

autorko jesli bedziesz jeszcze tutaj zagladac napisz czy byłas u cioci , i czy chociaz mama opłatkiem sie z toba podzieliła

Mamo, smutno tu i obco drzewa inne rosną i ciszy nikt nie zna tu Mamo, nie myśl, że się skarżę żal mi tylko marzeń dziecięcych dni, moich dni Widzę znów nasz dom ciebie mamo w nim wspominam stary klon ciemny i wysoki jak dym Mamo wołam twoje imię znowu jesteś przy mnie jak za dawnych lat Widzę znów nasz dom ciebie mamo w nim wspominam stary klon ciemny i wysoki jak dym Mamo w sercu cię kołyszę list do ciebie piszę ciemny jak ta noc To nieprawda mamo jutro wyślę list i będzie mamo tak jak miało być a ty mamo śpij jeszcze noc dobrze śpij o mamo

szczerze to moze moja rada nie przyda ci sie bo tego nie zrobisz. ale ja jestem inna i bym to zrobila. a wiesz co ? zabiłabym tego faceta. poprostu zabiłabym go bez mrugniecia okiem np na spiąco. i miałabym w dupie czy pojde siedziec czy nie. najwyzej bym te 2-3 lata posiedziała a nie 25, bo po opowiedzeniu całej sytuacjijaka ty masz, to bylo by zabojstwo w afekcie. tak własnie bym zakonczyła jego panowanie w twoim domu. A twojej matce spusilabym porzadny wpierdol zeby sie opamietała co wyprawia i przez co ty musisz przechodzic dzieki jej braku jakiejkolwiek interwencji na to, co sie dzieje. przykro mi ale wedlug mojego rozumowania tylko takie rozwiazanie widze. a jestem osoba po przejsciach rodzinnych rowniez, lecz innych niz twoje ale rownie bolesnych. i wiem ze inne metody albo zawodzą albodaja rezulaty na krotko.

z tego co przeczytałem ,z jej wypowiedzi jest bardzo dobra i wrazliwa dziewczyna CYTUJE ,, te dni kiedy moge z nia pogadac sa dla mnie wyjatkowe w koncu to moja mama ona dała mi zycie...kiedy go nie ma jest taka jak kiedys jest mi strasznie smutno ze mam ja tylko raz na dwa tygodnie chociaz mieszkamy w jednym domu ale bardzo ja kocham i nic tego nie zmieni'' ,,straciłam juz ojca i teraz nie chce stracic matki .wiec walcze pokazuje ze dobrze by nam było tylko we dwie...''

do;ona llodd.to zadne rozwiazanie.wybacz.

Założę się o grube pieniądze że jej matka już dostaje regularne wpierdol

przejebane masz jak mało kto, autorko :o ciężko ci cokolwiek doradzić, jedyne co mi się nasuwa na myśl, to żebyś odsunęła na bok uczucia do wyrodnej matki (tak, tak wyrodnej), wyniosła się wraz ze swoją rentą a ją pozwała o alimenty i wynajęła pokój lub przeprowadziła się do internatu. Sąd zasądziłby powiedzmy 300 zł to już masz 780 złotych, 400 pójdzie na pokój i zostaje 380 na skromne, ale w miarę godne życie. Przemyśl to

A i jeszcze jakbyś dała radę po lekcjach gdzieś dorabiać to już w ogóle świetnie, tylko musisz wpierw postawić matkę przed faktem dokonanym, a jeszcze wcześniej zagłuszyć swoje uczucia, bo z tego co widzę to poza tym że cię urodziła to nie masz jej za co być wdzięczna. Wyrodna matka, ot co.

znamy wersje jednej ze stron nie wiemy jaka jest prawda i jesli to co pisze nie jest bajerem to dlaczego matka tak postanowila moze corka dala jej sie we znaki pisac bajki kazdy moze najczesciej o sobie nic zlego sie nie pisze

tutaj jest się anonimowym, więc sądzę, że gdyby rzeczywiście miała coś za uszami to by napisała o tym. Chyba, że to prowokacja, ale podała nawet maila więc nie sądzę.

mam nadzieje że to prowokacja :(

smutna667788990ui uczysz sie w liceum? masz czas w weekendy? zeby pracowac?

hej znalazłam moj temat sprzed roku, w tym roku tez jestem sama tylko mama oplatkiem przyszla sie podzielic, a o 20 wyjezdzam do rodziny na 2 swieta , chcieli mnie zabrac na wigilie ale nie chciALAM bo zle czulabym sie u kogos n a wigilii...

U Ciebie dalej taka sama sytuacja?

moze dodam ze cos sie zmienilo , pracuje i finansowo mam o duzo lepiej ale co z tego jak moja wlasna mama w swieta woli spedzac w innym pokoju z nim, dzisiaj w wigilie widzialam sie z nia chyba przez 20 sekund choociaz jest w tym samym budynku

A nie stać Cię, żeby wynająć jakiś pokoik? W zeszłym kończyłaś szkołę, a teraz? Poszłaś na studia? A może jakaś rodzina by Cię przygarnęła? No wiesz, dziadkowie na przykład? Gdybys takich miała, to mogłabyś z nimi zamieszkać.

Rodzina to nie są obcy, moglaś pojechać już na wigilię. A Twoja matka, ech, szkoda gadać...

"ok dziękuje za miłe słowa ide spac bo jutro wstaje do szkoły to juz ostatni rok w liceum potem chciałabym znalezc prace zeby zarobic na studia " wybaczcie, ze was oswiece, ale to prowokacja. 22 grudnia nie ma juz zajec w szkole.

o, a to temat sprzed roku:) ale i taj uwazam, ze to prowo