Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obserwatorka emigracji:)))

Gdzie wyjechac,ktory kraj najlepszy? zaden....

Polecane posty

Gość obserwatorka emigracji:)))

Gdziekolwiek spotkac pytanie do Polakow za granica,kazdy opowiada,ze nie wraca,w jednych tematach przechwalaja sie jak im to dobrze,drugim srednio...jednak kazdego stac na godne zycie... Natomiast w jednym sa zgodni na calym swiecie,gdziekolwiek by ich zapytac,pod katem wlasnych planow wyjazdu na emigracje,to jak jeden maz chorem beda odradzac wyjazd,narzekac,biadolic...poprostu zrobia wszystko zeby kazdego zniechecic,tak jakby to ze Kowal;ska wyjechala zalozmy do Szwecji,Norwegii,Irlandii...im samym mialoby przez to z kieszeni ubyc. Ludzie to jest poprostu zenujace,wszedzie z praca jest ciezko,ale jak sie szuka to sie znajdzie,w polsce dopiero jest z tym problem i ludzie pomimo wszystko zyja,wiec nie robcie z igly widel. W kazdym kraju europy zachodniej i skandynawii,kazdy,ale to kazdy,czy sprzata czy robi cokolwiek,zawsze bedzie go stac na godne zycie,wiec jak chcecie wyjezdzac,to robcie to bez pytania o zgode wczesniej tam osiedlonej polskiej emigracji...oni i tak wam nie pomoga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaaaaa
nie ma sensu czytac forow bo to stek bzdur frustratow ktorzy pojechali na pale bez przygotowania. Aktualnie wszystko zalezy od celu wyjazdowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwatorka emigracji:)))
mozna wyjechac w ciemno i sie dobrze urzadzic,jednak trzeba miec zaplecze finansowe,zeby wynajac sobie pokoj i miec co jesc przez kilka tygodni...i szczescie zeby byc w odpowiednim miejscu o odpowiedniej godzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manamanaaa
mozna by ksiazki pisac i wszyscy maja racje wg mnie! Za bardzo uogolniamy wszyscy. Nie wszystkiego da sie wyrazic slowami Jestem emigrantka. Serce nie sluga, zakochalam sie, wyjechalam. I ja nie twierdze, ze zycie uslane mam rozami, ze szastam kasa na lewo i prawo, moja praca i zycie to bajka. Jest jak wszedzie, raz lepiej raz gorzej. Niektorym wiedzie sie lepiej innym gorzej. I nie to, ze odradzam emigracje... Po prostu jak ma sie przyzwoite zycie w Polsce, dobra prace, dobrze platna (to tez sie zdarza, ja bylam w takiej sytuacji), rodzine i przyjaciol przy sobie to po co wyjezdzac. Ok, sprobowac, zarobic (w przeliczeniu wychodzi ok, jednak start pochlania ogromne fundusze i nerwy) i wrocic. Ale wiekszosc nie wraca bo kazdy stara stworzyc sobie dom, rodzine i normalne zycie tam gdzie aktualnie jest, nie jest latwo nagle tez wszystko "odmienic" i sie po prostu zostaje :) Nigdzie nie jest w 100% kolorowo, a i zalezy to od charakteru i sposoby patrzenia na swiat Pozdrawiam i zycze wesolych swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do manamanaa
''Za bardzo uogolniamy wszyscy.'' ---- no i sama tym zdaniem uogolnilas, ze WSZYSCY uogolniaja. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czep sieee
daj se siana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×