Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szalica_18

biorę ślub mając 18 lat bo

Polecane posty

Gość Szalica_18
teraz to my seksu nie uprawiamy, ale czasem smyrnie mnie tam swoja brodka.wtedy krzycze by wlozyl mi swojego 8 centymetrowego ogiera i dziiurke, i nagle zdaje sobie sprawe , ze nasze czyny to grzech. zakladam majtki , wolamy cala rodzine i wspolnie modlimy sie o przebaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szalica_18
"ale skoro tutaj głównym argumentem jest seks no to kurcze blad" Ale co jeszcze ma być argumentem? Jest miłość, jest udany związek, trwający 3 lata bez seksu, rodzice się lubią, nas kochają, chcą nam pomóc, sami nie robią przeszkód. Jest zaufanie, szczerość. Jest wszystko. To właśnie wy usilnie próbujecie mi wmówić, że argumentem za małżeństwem powinny być pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto Ci próbuje wmówić?? Sama napisałaś, że bierzecie ślub bo chcecie już uprawiać seks. Uważasz, że jesteś na tyle dojrzała żeby podejmować takie decyzje?? I nadal nie odpowiedziałaś co jeśli jednak zajdziesz w ciążę?? Czy może chcecie uprawiać seks ale nie myślicie o jego konsekwencjach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niczego nikt Ci nie wmawia i w sumie nie o to tu chodzi (no przynajmniej nie ja)...ale poczekaj....'udany związek trwający trzy lata' nie obraź się, ale dwa, trzy lata temu to Ty byłaś dzieckiem:) Rozumiem jak dwudziestokilkuletni ludzie po trzech latach decydują się na ślub, to jest związek, trochę już w życiu przeżyli, dorosłych decyzji trochę podjęli, sorry że znowu o kasie, ale tak - trochę zarobili, trochę wiedzą czym życie pachnie i tak dalej. Fajnie, ze jesteś zakochana i układa Ci sie z Twoim chłopakiem, to wróży dobrze na przyszłość, ale na nazwę 'związek trwający od trzech lat' trochę jest jakby za poważnie. Ja naprawdę rozumiem, że tak jest pięknie i się kochacie itp itd..bo to jest normalne w tym wieku ma się takie różne idealistyczne podejścia do życia. My ślub weźmiemy, rodzice nas będą utrzymywać, lady comp kupimy, wreszcie się ze sobą prześpimy;) Kurcze dziwię się, ze rodzice Wam tego jakoś nie próbują wyperswadować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na dzień dzisiejszy nie dopuszczasz pewnie do świadomości, że może Was ponieść i możecie się kochać w dni czerwone (wiem o czym mówię), albo że skoro masz dopiero 18 lat to Twój organizm się jeszcze rozwija i nagle mogą powstać jakieś zaburzenia. Ale takie rzeczy się zdarzają, a skoro nie będziecie żadnego innego zabezpieczenia używać to może się pojawić dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam w nawiasie miało być *wiesz o czym mówię....a tak zabrzmiało jednoznacznie - nie to miałam na myśli:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The Dj
heh czasy średniowiecza w remixie z XXI wiekiem:) miło... też jestem wierząca, ale sorry bez przesady. Teraz można się kochać, żyć bez ślubu w wieku 18 lat i dalej się modlić i chodzić do kościoła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seks dopiero po slubie to jakis zabobon - jestes czlowiekiem - zwierzatkiem ktory ma swoje potrzeby (masz tez rozum, zawsze mozesz sie dobrze zabezpieczyc) to prawie taka sama glupota jak to, ze : jesli ktos przed slubem straci cnote pojdzie do piekla - Idiotyzm! osobiscie nie pamietam by w Pismie Swietym bylo cos takiego napisane, tymbardziej patrzac na historie prostytutki ktora zostala zbawiona przez samego Jezusa Daj sobie spokoj ze slubem w tym wieku, zauroczenie minie, moze seks sie nie uda (pozatym z tego co wiem, kosciol nie pozwala na zabezpieczanie sie, seks ma byc po to by poczac maly owoc Waszej milosci, a wy przeciez nie chcecie dziecka!!!!), moze gdy razem bedziecie mieszkac wszystko sie zawali - do takich decyzji trzeba dojrzec - jestes katoliczka, czyli wiesz ze bedziesz przysiegac mu wiernosc i takie tam ze go nie opuscisz az do smierci? a niedaj Boze cos sie rozpierdzieli, co wtedy zrobisz? bedziesz nocami wyla do poduszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanfik
jesteś porąbana zrób kupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×