Co czytacie Waszym 4-latkom???

Bo u nas ostatnio tylko "Mikolajek" :-O

Nie przejmuj się... to super, że w ogóle czytasz dziecku, bo niestety niewielu rodziców to robi, a jest to BEZCENNE. Jeśli dziecko ma fazę na Mikołajka to nie walcz z tym :) Ale nie chce słyszeć o niczym innym, czy Ty nie masz pomysłu na jakąś inną lekturę?

są audiobooki, są nawet takie książki z płytami gdzie dziecko może ogladać książkę a na płycie słucha tresci, super sprawa.

ja przez pol roku wieczor w wieczor drylowalam "Czerwonego Kapturka"wiec jest to calkiem normalne u dzieci,wczesniej wiersze Brzechwy,Tuwima,teraz zaczynaja sie interesowac basniami,ksiazeczkami po angielsku,nie ma tygodnia abym nie kupila im czegos nowego do czytania;)

cos lekkiego.koniecznie kolorowe obrazki,teraz na czasie cos swiatecznego dzieci uwielbiaja ta atmosfere

ja z moim dwulatkiem od pół roku męczę franklina.franklin mi już uszami wychodzi. a on to uwielbia...

Hmmm na dobranoc czytam teraz Jaśki, bo wszystkie części Mikołajka już przerobiliśmy :). Ale mój syn ma 2,5 roku, ale czytamy od urodzenia, różne rzeczy. W ciągu dnia wiadomo coś łatwego, z dużą ilością obrazków. Polecam ci Jaśków, no i obowiązkowo u nas na zmianę z Jaśkami jest teraz Kubuś Puchatek, ale ten oryginalny.

Ja pamiętam z dzieciństwa, że tata mi czytał: Pinokia (codziennie 1-2 rozdziały przed snem, chyba że baaardzo prosiłam, to więcej :), basnie braci Grimm, Andersena, Dzieci z Boulerbyn, Pippi i Kubusia Puchatka oraz Chatkę Puchatka. Ale to było jakieś 25 lat temu, więc może teraz czyta się inne rzeczy :)

Eeee czyta się to samo :). Trochę nowych książek doszło, ale klasyka dalej jest na topie. Pomijając Braci Grimm, tylko niektóre czytam, bo nie wiem wg. mnie byli zdecydowanie dewiantami :D.

Yyyyy a ja w ogóle nie czytam swojemu czterolatkowi. Ale za to wiele innych rzeczy robimy razem np. układamy puzzle, lepimy figurki z masy solnej, gotujemy - mały pomaga , budujemy z klocków Lego, rysujemy itd.

mamo czterolatka ---> czytanie dzieciom jest bezcenne. Pobudza wyobraźnie, zmusza dziecko do skupienia uwagi, uczy co dobre, a co złe itd. O zaletach czytania dzieciom można dużo przeczytać :) Tak jak pisałam mineło 25 lat odkąd byłam czterolatkiem, ale własnie czytanie bajek przed snem przez mojego tate to jedno z moich najpiekniejszych wspomnień z dzieciństwa.

my z mezem czytamy na zmiane rozne basnie ale syn najlepiej sluchalby codziennie bajke o zygzaku McQueen :-/

do mam wyzej - moglaby mnie ktoras oswiecic co to takiego te "jaski" ? bede wdzeczna :)

Biblię ... Najczęściej księgę rodzaju . Jest ciekawe i poucza .

Evi Jaśki to jest taka nowa książka, niby reklamowana, że mogliby być kolegami Mikołajka. Ogólnie historyjka o rodzinie w której żyje 5 Jaśków, no i pewnego dnia mama mówi, że jest w ciąży. Ich perypetie i przygody. http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,2820,tytul,Jaśki?gclid=COWUmYKOg6YCFQzxzAodVDJc5Q

Ja polecam książki autorstwa Stephanie Blake, są genialne. Zresztą poczytajcie sobie http://xiegarnia.pl/ksiazka/kupa-siku/

Od miesiąca "wielka księgę Smerfow". Wymiekam już, ale moj czterolatek uwielbia + oglada bajkę Smerfy. Mamy tez "Skąd sie biorą dziury w serze" i lubi i kilka tomów oryginalnego Kubusia Puchatka, ale za tym z kolei nie przepada. Do tej pory czytamy czasem serie "Mały chłopiec" o rożnych pojazdach. Kupiliśmy jak miał chyba z rok i te książki są cały czas w użyciu.

Tolkiena

Wszystkie wiersze Brzechwy.

Chodzimy do biblioteki i córka sama wybiera książki, czasem jej pomage coś wybrać. Bardzo lubi te czytane na abc opowieści o basi.

ja wybieram książki z tej strony http://dolinabajek.pl/

Polecam zajrzeć na www.magazynfull.pl jakaś nowa księgarnia. Mają mało asortymentu, ale tanio i może się rozruszają ;-). Kupiłam tam 2 gazetki. To samo co w kiosku tylko taniej.