Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MyszaMisiaPipa

Czy jest ktoś nieszczęsliwie zakochany?Ktos z Was płacze? cierpi?

Polecane posty

No właśnie... ostatnio nikt się tu nie pojawiał tylko ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo zly okres mialam. duzo rzeczy sie okazalo. a co u was kochane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duzo by opowiadac. ten koles jest zajety. oszukal mnie. obmyslam powoli zemste, chociaz wiem, ze nie powinnam nikomu nic udowadniac i to zostawic. a co u ciebie? jak przyjaciel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhh
no dobra, kurwa, przyznaje sie, ze jestem nieszczęsliwie zakochana i niech to będzie już koniec tego zakochania amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonkers wspolczuje :(
co za swinie z nich... tez takiego znalam :o Niby wszystko fajnie, a sie okazalo ze ma kogos od 2 lat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonkers- ale o kim Ty teraz piszesz, o tym kasjerze? Bo ja już nie wiem... U mnie nie najlepiej, pogodziłam się już z tym co się stało i żyję dalej... tyle, że nasze kontakty okropnie się pogorszyły:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonkers-to ten chuj z imprez? o nie!!! olej dziada, głowa do góry. Swinia!! Napisz wiecej o tym Ana jak tam? U mnie też nieciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas J
Ja to samo mam , dowiedziałam się że jestem największą zdzirą nic nie wartą 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakas J- jak to? Mysza- u mnie też nie jest najlepiej... okazuje się, że mój przyjaciel jest zwykłym podrywaczem, babiarzem...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli wszystkie znowu mamy doły...ten "mój" ciagle pisze, spotkalismy sie i bardzo pokłociliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się widziałam ze swoim byłym.... sama już nie wiem co mam robić:( chyba jednak coś jeszcze do Niego czuje... tyle, że za bardzo przyjaciel namieszał mi w głowie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuś-sama napisałas,ze przyjaciel to babiarz napisz mi lepiej co takiego zrobił. Do byłego nie próbuj mi wracać, zdradził Cie wcześniej, teraz robił inne przykrości, podejrzewam, ze niby coś czujesz,zeby sie pocieszyć czy coś... no wiesz, to normalne, kazdy potrzebuje bliskosci, zamiast sie pajacami przejmować to zainwestuj w siebie, pomyś o sobie, zadbaj o siebie. Zmien wizerunek... Mi to pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas J
Dziewczyny... widzicie jak idzie myśleć że ktoś was kocha niby, piękne słówka itp.Ja też tak myslałam że tak jest , a okazało się że jest nic wartym człowiekiem , po jednym moim tzw dole powiedział że ja jestem tak jak wyżej napisałam , potrzebowałam tylko dobrego słowa a co dostałam , jakby mi ktoś w mordę przywalił z pięści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaciel do wszystkich zarywa, nawet do mojej przyjaciółki w której niegdyś był zakochany, jak Ona mi opowiada co jej mówił to aż słabo mi się robi... to samo co mi... Nie wiem co zrobię z byłym..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakaś J-ale napisz wiecej, byliscie w zwiazku? co Was łaczyło? Ana-zrobisz jak uwazasz, tylko powinnas postawic na honor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewczynki za to co napisalyscie :) strasznie mi sie porylo. to na 99% prawda i jestem na niego tak wkurwiona ze nie wiem co, a jeszcze bardziej mi wstyd ze do niego zaczynalam i pisalam itd.. pewnie sie nabijal ze mnie w duchu. przez kolege sie dowiedzialam i wiem tez ze nic o mnie nie rozpowiadal, o zadnym razie z tych imprez, wiec to w sumie logiczne ze ukrywal zeby do jego laski nie dotarlo. co gorsza zbliza sie impreza i nie wiem czy on na niej nie bedzie. no jebne zaraz. mysza a na jakiej zasadzie on sie kloci z toba skoro praktycznie sie nie znacie? chyba sobie pozwala na zbyt duzo ana znam takich typow jak twoj przyjaciel. tzn a przynajmniej takich ktorzy zarywaja jednoczesnie do mnie i do paru innych i my wszystkie o tym wiemy. wiesz jakie mam o takich zdanie. i nie zaczynaj nic ze swoim bylym. znowu probuje cie omamic tylko jakas j - troche nie rozumiem sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonkers- nigdy mnie nie słuchasz... miałam rację żebyś nie pisała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi jest zle....cierpie i placze....i chuj wiem ze trzeba przetrzymac, bo to wszystko dziala tylko w jedna stone😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczesniej nie wiedzialam. teoretycznie nic mi wczesniej nie szkodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak szkodziło, bo wcześniej już wywinął numer i doradzałam Ci nie pisać... ale rozumiem... wellness- co się dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech...bylam z kims, zakochalam sie i bylo dobrze(tak sie przynajmniej mi wydawalo) a pewnego dnia on powiedzial mi ze mnie lubi, ale nie powinnismy sie spotykac bo jest dziwnie. To tak bardzo ogolnikowo bo nie wiedzialam od czego zaczac, to wszystko bylo bardzo skomplikowane. I zastanawiam sie tylko czy to ja popelnilam blad....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wellness -sam nie wie czego chce, w głowie mu sie poprzewracało Bonkers-idz na tą impreze i baw sie dobrze, nim sie nie przejmuj...zobaczyć błysk w oczach palanta-bezcenne Kłocimy sie o takie głupoty, własnie złapałam go na gg, pytał co u mnie, to napisałam a on: zmykam, pa-o nie pewnie nawet tego nie czytał, niech sie buja ja tez jestem zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem źle zakochaną nieszczęśliwą kobietą,z dnia na dzień przestał się odzywać..ranił mnie tysiąc razy za każdym spotkaniem,ale on uwolnił emocje,dotknął poczułam bliskość..jego nie ma nie ma mnie w dzisiejszym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza jaki cham z niego . wg mnie na duzo sobie pozwala jak na etap na ktorym jestesscie, nie wiem w ogole czy byl juz u ciebie, czy krecicie cos bardziej czy nie? wlasnie mam ochote sie zachowywac jakbym z kims innym flirtowala itd, ale stwierdzilam, ze to wypadnie bardziej zalosnie. albo mam ochote byc chamska strasznie, jezdzic mu rpzy ludziach itd.. ale bede po prostu lala na niego i bawila sie z innymi. tak chyba bedzie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, co tam u Was? Jak samopoczucie? Ja to strasznie3 zmęczona jestem bo wczoraj ruszyłam z kumpelami na imprezkę i trochę się pobawiłyśmy, jestem nie wyspana i cholernie bolą mnie nogi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o i jak po imprezie? cos ciekawego sie dzialo? ;> ja to ogolnie zla na siebie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to nic ciekawego, mało ludzi było... Trochę potańczyłam, napiłam się ale jak najbardziej z umiarem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×