15 latka w wspólnym pokoju z chłopakiem.

o pedofilstwie mówimy w momencie kiedy do wspolzycia dochodzi z osobą poniżej 15 roku życia a jej partner jest starszy o więcej niż 5 lat. Chlopaka ratuje więc ten 1 rok :) Poganin dokształć się

Bym pozwoliła,pod warunkiem,że drzwi zostałyby otwarte. Mam córkę w twoim wieku,nie ma co prawda chłopaka ale na temat seksu rozmawiamy dużo i otwarcie. Gdyby przyszła do mnie powiedzmy za rok i powiedziała,że chce przeżyć swój pierwszy raz postarałabym się jej przetłumaczyć,że może powinna troszkę zaczekać ale też...zabrałabym ją do ginekologa po tabletki. Dzieci to dzieci i nigdy nie można mieć pewności-wolałabym to niż zostać babcią. Usiądź z rodzicami,zaproponuj to może,powiedz wszystko to co napisałaś tutaj,jeśli się nie uda nie naciskaj i odpuść. W końcu możecie posiedzieć razem długo do późna w nocy "na widoku";) Jeśli naciskasz,rodzice odbierają to pewnie tak,że właśnie na seksie ci zależy:) Pozdrawiam

Inga87-Ale ja nie mówię o "przedszkolnym"chodzeniu.Bo tak jak piszesz,to była głównie zabawa dzieci.Nie myl zabawy z tym co pisze autorka.Skoro rodzice zabierają jej chłopaka na wycieczkę,to oni się już nie bawią w przedszkolaków.I wierzysz w to że miedzy nimi nie było żadnego seksu?Nie mówię że nie jest dziewicą,bo być może że jest nią nadal.Ale sex to nie koniecznie musi być ten klasyczny.A sex też może wciągać.Niektóre dziewczyny po takich przeżyciach to uznają że żeby być atrakcyjnym i przyciągać chłopaków i być lubiana to o prostu trzeba im robić dobrze.

Weź pod uwagę, że mówimy od 15latce która od roku ma chłopaka, co jest dość niespotykane w tym wieku. Poza tym dziewictwo to nie tylko błona dziewicza ;) W każdym razie nie zakładaj, że ta dziewczyna nagle zmieni się w cichodajkę bo sobie będą z chłopakiem w jednym pokoju z 2 oddzielnych łóżek plotkować. Mój pierwszy "poważny" chłopak przyjechał do mnie do domu na tydzień, bo mieszkał daleko i jakoś nie wpłynęło to na moją moralność. Wydaje mi się, że dobre stosunki z rodzicami i ich odpowiednie podejście zapewnia raczej dobry grunt moralny i nie popycha dzieci w stronę buntu i seksu jako rozrywki.

Ale poganinie, cóz w tym zlego?! gdyby nie sztywne kulturalne zasady, gdyby poprostu pozostawic sprawe popedowi i biologii, kobiety rodzilyby dzieci w wieku ok. 13-14 lat. Biologii NIE PRZESKOCZYSZ chocby nie wiem co. Poprostu nalezy sie zabezpieczac. Ja w tym momencie mam drugiego partnera- znowu prawdopodobnie bedzie to dlugi zwiazek. Czy to juz sprawia ze jestem 'kurwa'? Nie sadze. Nie widze powodu dla którego mialabym odmawiac sobie tego co chce, skoro nikt nikogo nie krzywdzi.

Poganin - Ale Ty wcześniej pisałeś że nawet same chodzenie ze sobą za ręce i spędzanie czasu jest czymś złym ! To Ci próbuje uświadomić że nie jest. Kiedy człowiek ma się uczyć bliskości, relacji z innymi ? Kiedy już skończy studia ? Wtedy byłby emocjonalnym kaleką. A co do autorki to wierze jej że jeszcze nie współżyła ( ani nie uprawiała seksu oralnego lub analnego ) i nie ma takiego zamiaru - po co miałaby kłamać na anonimowym forum. To Ty masz raczej jakieś obsesje seksualne i je tutaj wszystkim wmawiasz.

Skadi-gdyby bazować tylko na biologii wydalałabyś się pod krzaczkiem jak każde dobrze ułożone zwierzątko. Ludzie mają dużo bardziej rozwinięty mózg, dlatego odpowiadają za swoje wybory i produkcje papieru toaletowego, dlatego można oczekiwać od 15 latki, że nie będzie pchała się nikomu do łózka.

Warszawiankaaaa-Skandi pisała że miała 14 lat jak zaczęła współżycie a jej chłopak był o 5 lat starszy.Więc teraz wychodzi to że zamiast nauki to wolałaś chłopców i teraz są tego rezultaty.14 + 5=19.Sama widzisz że chłopaki w tym wieku są szkodliwe.A jak Skandi pisze że jej rodzice wiedzieli że ona da tyłka 19 latkowi i wyrazili na to zgodę to jak bym takim odebrał prawa rodzicielskie .Bo jak rodzice pozwalają pedofilowi wykorzystywać seksualnie 14 latkę to jest to już skrajna patologia

Seks to taka sama potrzeba jak jedzenie czy spanie. Nie jesz- umierasz. Nie spisz- w sumie chyba tez padasz z wyczerpania. Nie uprawiasz seksu- dostajesz pierdolca na glowe, frustracji, depresji. pamietam sama po sobie, zanim zaczelam wspólzyc, nie moglam sobie miejsca znalezc. I skoro czlowiek ma bardziej rozwiniety mózg, to mozna oczekiwac od 15latki ze sie zabezpieczy.

Nie, Poganinie, chcialam i mialam i Nauke, I Chlopaka. Ot, dwie pieczenie na jednym ogniu. Ale widac ze to dla ciebie abstrakcja, bo jak ktos uprawia seks to robi to 24 godziny na dobe i o niczym innym nigdy nie mysli... haha, obudz sie, czlowieku, bos glupi.

W tym, że to jest dość ekstremalny przykład, Poganku ;) Są też dzieci dobrze wychowane.

Skadi.-Ale skoro chcemy wrócić do dawnej kultury Słowian,bo kiedyś rzeczywiście dziewczyny w wieku 14 lat rodziły dzieci.Tylko że wtedy już nie była na utrzymaniu rodziców tylko musiała sama się utrzymywać z mężem,bo wśród Słowian było równo uprawnienie i dopiero katolicyzm sprawił że kobieta była gorsza.A teraz mamy XXI wiek,i nie wiedzę potrzeby żeby się spieszyć z seksem,Tym bardziej że ty w wieku 14 lat jeszcze ciała nie maiałaś wykształconego.Nie którym dopiero zaczynają piersi rosnąc czy włosy na łonie.A skoro mówisz że seks to jest jak jedzenie.To czemu nie jesz chleba z pieców?Jak by przyszedł do ciebie facet i ci powiedział że seksualnie jest głodny to nakarmiła byś go?W sumie co ci zależy,przecież to się nie wymydli a facetom zrobiłaś byś bardzo dobrze.Ale nie mam zamiaru dyskutowac z nastolatkami.I tak waszego zdania nie zmienię.Jak się myliśl łechtaczą zamiast głową to raczej nie dojdziemy do wspólnych poglądów.

Alez mój drogi, ja w wieku 14tu lat bylam baaaardzo swiadoma swojego, bardzo rozwinietego juz, ciala. Nie myslalam lechtaczka, poprostu mialam ochote na seks ze swoim partnerem, z którym bylam w zwiazku. Niestety, taka juz moja uroda ze w wieku 13tu lat moglam pochwalic sie aparycja doroslej kobiety. Nie mówie ze to dobrze, ale nie mówie tez ze to zle. A nie zrobie komukolwiek dobrze dlatego, ze seks= uczucie. Jesli nie ma uczucia, nie ma seksu.

Jak narazie to nie widze,zeby ktos tu myslal "lechtacza" :D Raczej jest 1 osoba, ktora mysli fiutem,a nie mozgiem i to jestes Ty:D

Co do rozwoju drugo- i trzeciorzędnych cech płciowych xD : Młodzież dorasta w rożnym tępie, kilkanaście moich 13-letnich koleżanek wyglądało już jak 17/18-latki ( mimo że się nie malowały )- były wysokie i miały spore piersi. Inne dopiero zaczęły miesiączkować w wieku 14 lat i jeszcze rok po tym wyglądały nadal jak dzieciaki - ale to była zdecydowana mniejszość. Myślę że właśnie z powodu tej rozbieżności wyznaczono tak wysoką granicę wiekową jeśli chodzi o pedofilię.

Mam 14letnia kolezanke. Wloski juz jej rosna, piersi powoli tez, niedawno zaczela miesiaczkowac, jest bardzo wysoka i ma ladne wciecie w talii- ogólnie ladna dorastajaca dziewczynka. Ale mentalnie jej jeszcze do chlopców nie ciagnie. Ja osobiscie jestem nizsza, szczupla ale kragla. W jej wieku juz mialam kragle piersi i biodra, miesiaczkowalam od 3 lat. Mezczyzn ogólnie mialam w nosie, ale napatoczyl sie ot taki jeden, wlosami do pasa za'headbangowal', dlugimi rzesami zatrzepotal, mój szacunek zdobyl, bo, w przeciwienstwie do wiekszosci moich pozal sie boze równiesników, a i rózniez duzo starszych kolegów, wiedzial kim u diabla byl franz kafka, no to po kilku filozoficzno-pogladowych klótniach sie zakochalam, bo wreszcie pojawil sie taki sam skurwysyn jak ja, i tak po 9ciu miesiacach poszlismy do lózka. Ot, co kobieta, to historia. Naprawde, seks w mlodym wieku nie jest niczym zlym.

Skandi-A czym jest popęd seksualny?Gdybyś nie miała łechtaczki to czy miała byś ochotę na seks?Ja w wieku 14 lat zaczęsłaś uprawiać seks to cieszę się że nie poznałem takiej dziewczyny jak ty.Bo po twoim myśleniu to wnioskuję że masz 16 lat 01marta01-No pewnie że myślę fiutem.Pewnie dlatego nie mam jeszcze HIVa i nie mam potomka.A sex zaczynałem uprwiać jak miałem do niego warunki,odpowiedni wiek i zabezbieczenie nie tylko przed ciążą,ale również finansowe,bo jakoś przygodny seks mnie nie interesował,seks z małolatami też nie,tym bardziej że zawsze miałem jakieś pasje i zainteresowania,które wypełniały mi czas i zawsze mi tego czasu brakowało,więc nawet na dziewczyny też bym czasu nie miał w wieku 16-17 lat.Ale zazwyczaj takie dziewczyny jak ty to poznają facetów którzy nie szanują kobiet.Więc pewnie wesoła przyszłość cię czeka. Inga87-Te prawo dotyczy również chłopców.Jak by 18 letnia dziewczyna współżyła z 14 latkie to było by to samo.Prawo to zostało zrobione po to żeby dzieci nie mieli dzieci i jest to prawi liberalne.Bo uważam że powinno być tak jak w USA.Bo który facet dotknie dziecko?I nie ważne że ma piersi czy inne rzeczy.Nadal jest dzieckiem i w tym wieku powinna zająć się nauką,sportem,pasjami a nie seksem i chłopakami.Ale sama widzsz że same nastolatki tu piszą i to te które się puszczają a niektóre to za zgoda rodziców.Więc z patologią nie mam co dyskutować.To tak jak alkoholikowi mówić że wódka w dużych ilościach jest zła i szkodzi zdrowiu,on też by się z tym nie zgodził

Nie wiem od kiedy seks w dlugodystansowym zwiazku jest 'puszczaniem'... hehe, niezlych rzeczy sie tutaj dowiaduje!

Czym jest poped? Chec uprawiania seksu. Ale jako ze ludzie zawsze chcieli oszukac nature- uprawiac seks, ale nie miec potomstwa, wymyslili prezerwatywy oraz pigulki. Moim zdaniem jedne z lepszych wynalazków w dziejach ludzkosci.

Ja mam taką propozycje dla naszego zdewociałego poganina-niech nikomu pod pościel nie zagląda, a mniej będzie miał stresu :)

Ja mam lepsza. Niech znajdzie kobiete która pokocha tak bardzo ze bedzie chcial uprawiac z nia milosc.

Ciekawa jestem jak wyglada ten nasz poganin :)

Poganin: Ja Tylko miałam na celu obalić jeden z Twoich argumentów . Jakoby 14 latka nie była biologicznie gotowa do seksu. I sam przyznałeś że biologicznie mogła być gotowa czego wcześniej nie dopuszczałeś ;] Po nitce do kłębka ;] Jeszcze tylko zostaje kwestia dojrzałości psychicznej....Która też moim zdaniem jest bardzo indywidualną sprawą. I możesz o tym nie wiedzieć, bo jesteś mężczyzną ale dziewczynki dojrzewają w tym względzie znacznie szybciej od swoich rówieśników- chłopców. A co do pedofilii - ma ona ni mniej ni więcej tylko chronić bezbronne dziecko przed chorą, dorosłą osobą. O pedofilii nie można mówić w przypadku gdy nikt nikogo nie wykorzystuje, nie przekupuje pieniędzmi czy cukierkami, nie manipuluje, nie zastrasza, nie grozi, nie wykorzystuje pokładanego w nim zaufania.

15 lat to tylko umowna, uśredniona granica. W Polsce jest inna za granicą inna, czasem wyższa a czasem niższa. Czasem dojrzałość płciowa i psychiczna konkretnej jednostki nie idzie z parze z prawem danego kraju. Jak jest w przypadku dziewczyn wypowiadających się w dyskusji - nie znam ich osobiście więc nie mnie je oceniać.

Zacznijmy od tego, że dyskusja nie jest o seksie, a o nocowaniu w jednym pokoju. Po samej sobie wiem, że sam fakt bycia z chłopakiem w wieku 15 lat nie oznacza od razu seksu z tą osobą, więc byłaby to czysta hipokryzja gdybym wyzywała 15 latki od najgorszych bo są w mniej lub bardziej poważnych związkach.

Inga87-Jeśli twierdzisz że kobiety psychicznie są szybciej gotowe niż chłopaki to już wiem wszystko.Najlepiej jak by 12 latki chodziły z kolegami z klasy na sex.Zresztą w gimnazjum już bawią się w "Słoneczka".Przecież tak jak piszesz,to sex nic złego.Więc czemu mam sobie odmówić seksu z ciasną 12 ?A po za tym nie wiem po co z wami dyskutować.Przecież jak miałem 15 lat to też byłyem najmądrzeszy na świecie i uważałem że bardzo dobrze że niektóre dziewczyny się puszczają.Żałowałem tylko że one wolały 17-18 latków niż równieśników.A jak miałem 18 lat to wolałem takie 20 letnie dziewczyny niż smarkule młodsze ode mnie.Więc muszę przyznać się do tego że dałem się wam podejść i wdałem się w dyskusję z współczesnymi nastolatkami,dla których tylko chłopcy się liczą i nic po za nimi. Skani-Skoro mówisz że najlepszy wynalazek ludzkości to jest antykoncepcja to już wiem co jest dla ciebie najważniejsze.Przecież jak byś nie mogła mu swobodnie wypiąć tyłka i rozłożyć przed nim nóg to woadła byś w depresję jak sama pisałaś.Nimfomanki mają podobnie.Ja jednak uważam że świat wynalazł bardziej potrzebne wynalazki niż prezerwatywa . Skoro się zastanawiasz jak wyglądam to wiadomo co jest dla ciebie najważniejsze.Jak was czytam to chciał bym być brzydalem i żadnej nigdy nie poznać,bo jak jest więcej takich jak wy to teraz zaczynam naprawdę nie ufać kobietą.A swoją drogą to dziwne że się zastanawiasz jak wyglądam.Bo ja na necie oceniam ludzi po tym jak piszą a nie jak wyglądają.Zresztą w realu też.Widać że ty tylko oceniasz po wyglądzie.Zresztą związanie się z jakimś brudnym metalowcem mówi o ciebie wszystko.Facet sobie poruchał młode ciasne dziecko i jak się mu znudziłaś to pewnie znalazł sobie kolejną małolatę.Tak długo będzie to robił aż go w końca zamkną. Kończę tą dyskusję z nastolatkami.Miłego obciągania wam życzę

mi rodzice nie pozwolili, a mam 21 lat ;P chodziło o jedną noc,a wtedy tez nie miałam zamiaru z nim spać. w sumie do dzis jeszcze nie spaliśmy razem. on by chciał,al musi jeszcze poczekać :P

Zastanawiam sie jak wygladasz... z czystej ciekawosci, ot wszystko. I nieeee, lepiej zebysmy uprawiali seks i robili po 10 dzieci, albo zyli w celibacie do usranej smierci, prawda? :D Daj spokój. Antykoncepcja to blogoslawienstwo. Poza tym, co cie tak boli zycie intymne innych ludzi? Bo nie masz wlasnego? Ja sie swietnie ze soba czuje, 'nadstawiam tylka' mojemu mezczyznie i jest to baaardzo przyjemna czynnosc, nie wiem czemu mialabym sobie odmawiac. :) Eh, naprawde, wez znajdz jakas kobiete, bo utoniesz we wlasnym jadzie... ktos tutaj naprawde potrzebuje rozladowac napiecie.

Poganin - Dlaczego nadinterpretujesz moje słowa ? Nigdzie nie powiedziałam że cieszę się z faktu że 14 latki uprawiają seks, po prostu dopuszczam do siebie myśl że niektóre z nich dojrzały do tego. I chyba przyznasz że jest kolosalna różnica między Twoim ewentualnym seksem, seksem dorosłego 27-letniego mężczyzny z 12 latką, a seksem pary nastolatków w wieku 14 i 19 lat, gdzie nikt nikogo nie wykorzystuje.

Zresztą jak ktoś tu już stwierdził : to nie jest temat o seksie ! Alenudaale nie ma zamiaru uprawiać seksu ze swoim chłopakiem, więc może skończylibyśmy tą przydługą i niepotrzebną dygresję.