Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama iskierki

Kto kupuje wózek dziecięcy?

Polecane posty

Gość mama iskierki

Niewiem czy u Was też tak jest ,ale tu skad ja pochodze,wozek zawse kupują dziadkowie. No i moj M ostatnio u swoich rodziców zapytal, jak dzidzius sie urodzi to kto kupuje wozek(tak pol zartem pol serio), powiedzial ,ze dziadkowie kupują wozek.Na to teściowa się obruszyla i powiedziala, ze matka chrzestna kupuje Nie chodzi mi absolutnie o to, ze ktos ma mnie sponsorować, bo sama sobie kupię wozek,bez zadnego proszenia sie nikogo, mam na to pieniazki.Tak samo moi rodzice, juz pytaja, ile takie wozki kosztuja, bo chetnie mi dają Tylko chcialabym wiedziec, jak to jest wg tej tradycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle...............l
a co jest tradycja co do wóżka????????????? i do czego jeszcze sobie wymyślicie sobie tradycje.jejku jaki problem........jak masz kasę idziesz do sklepu i kupujesz i sie nie prosisz nikogo chyba że ktoś sie zaoferuje, po co później jakieś wypominanie.......a jak ktoś będzie chciał dać to wam da i przeznaczycie sobie na inny cel....... ja bym juz nawet nie przyjeła na Twoim miejscu zadnej kasy od tesciowej po tym co piszesz, później by tylko wypominała.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama iskierki
a coś się tak nastroszyla. Jak juz napisalam u Nas, tzn tu gdzie mieszkam jest taka tradycja i znam ja od dziecka, tylko w ramach ścislosci chcialam zapytac, czy czasem nie matka chrzestna wlasnie kupuje ten wozek. Skad wiesz, ze che przyjac te pieniazki od tesciowej?Wlasnie niechce, tylko interesują mnie pewne nieścislości/ Moja mama tez zaproponowala mi wozek,i niewiem czy zdecyduje sie na prezent od niej czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nsdrhjdry
wózek kupują rodzice no chyba że twój teść albo twój ojciec jest ojcem tego twojego dziecka to wtedy fakt, po czesci dziadkowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle...............l
wiesz bo czasami macie Wy matki za duzo czasu wolnego i o bzdety sie pytacie.....jak macie tam taka tradycje to super.......ja nie znam takowej, bo wśród nas różnie to bywa, nam dziadki kupowali znajomym chrzestna i co pomogłam Ci jakoś chyba nie................ nie za bardzo rozumiem po co pytasz, że jak Ci powiedzą że chrzestna ma taki obowiązek to co będziesz czekać az Ci kupić wózek?????????? a jak jej na to nie stać??????????? skoro macie tam jakąś tradycję a Twoi rodzice sa chętni to po co pytasz???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama iskierki
czy wy jestescie niepelnosprawne?A może macie coś nie tak ze wzrokiem? Jeżeli nie rozumiesz tematu to sie nie wypowiadaj A może popostu tutaj na tym forum poprostu panuje taka atmosfera zgryźliwości Pewnie kupię sama wozek dla mojego dziecka, nie w tym jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama iskierki
po co się wypowiadasz, skoro tak bardzo irytuje cię ten temat? Załóż liste tematów akceptowanych przez Ciebię, albo zabaw się w moderatora i usuwaj te, ktore Cie denerwują:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiedzialam, ze jest
jakas tradycja z wozkiem zwiazana w ogole. Kupuje ten kto chce i ma fundusze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiktorkowwwa
no własnie tak się dzieje jak dziewuchy siedzą w domu i za dużo czasu mają. Takie później farmazony się na wsiach wymyśla. ha ha ha ha Do roboty w pole to się nie będzie miało czasu na takie dylematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama iskierki
Pójdę do burdelu i zarobię na na ten cholerny wózek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała gośka29
Dla dziecka kupujemy SAMI wszystko bo to nasze dziecko. Jeżeli ktoś chce zrobić prezent to ok może sięwykazać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wozek kupuja rodzice
tepa krowo :o Narobi bachorów a później jeszcze od dziadków wymaga żeby wózek kupili :o Nie dziwie się że teściowa się oburzyła jak usłyszała tekst ze to dziadkowie kupują wózek, na jej miejscu polecielibyście z hukiem z domu na zbity pysk :o Idź idiotko stań na ulicy żebrać o wózek pierdolona materialistko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale brak kultury tutaj
autorko u mnie dziadkowie kupuja jak moga i mi moj tata kupill -śląsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama iskierki
straszny brak kultury,jak juz wczesniej napisalam, ale widzę, że niektorzy nie doczytali jeszcze nic od nikogo niechce!!! Moja teściowa to jest wogole inna historia i na inny temat. Niewiem komu się pracować niechce,chyba tym ktore od rana tu siedzą. W ramach ścislosci, jestem tu od 6 bo lubie to forum,zawiozlam rano M do pracy i sama jade na 9,wiec niewiem komu sie to pracowac niechce.Posiadam niestety tylko jeden samochod wiec zawoze rano M do pracy a pozniej sama jade.Niewiem co to wogole sie ma do wozka,zapytalam grzecznie czy ktos zna ta tradycję, jeżeli nie to ok ,ale czemu tu sie ludzi obraża, czy uja od Was chcę pieniądze na wozek?Od nikogo nic niechce sama na wszystko musze zapracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd pochodzisz
gdzie sa takie tradycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerowa z krakowa
CHOĆBY NA ŚLĄSKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama iskierki
tak pochodzę ze śląska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas to rodzice kupują wózek. dziadkowie jeśli chcą i mają fundusze mogą ale nie muszą się dorzucić a chrzestni? mój syn jeszcze chrzestnych nie ma, więc długo by bez wózka był :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjkkkkkkkkkkkkmn
mała_agatko gratuluję :) autorka tez czytaj ze zrozumieniem inne posty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moich stronach takowej tradycji nie ma. Nie mniej na wózek dla pierwszego dziecka dostaliśmy po części od teściów ale to oni zaproponowali. Teraz czekamy na drugiego dzieciaka i myślę że dziadkowie może się będą chcieli dorzucić, ale nie liczę na to i nie mam takiej potrzeby. Co do kupowania przez chrzestna to dziwne bo przecież dzieciaka chrzci się po porodzie pewnie kilku miesięcznego, to tak długo czkacie na wózek? No i obciążanie chrzestnego kwotą 1000 zł (mniej więcej) to bym nigdy chyba chrzestną nie została;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też jest taka tradycja, że wózek kupują dziadkowie - jeśli jak napisała agatka, ich stać. Ale nie przyszłoby mi do głowy się upominać - to bardzo nieładnie z Twojej strony. Fe wstyd. Mój ojciec dał na wózek i to dużo więcej niż on był wart., choć nie prosiliśmy i nie potrzebowaliśmy, na nasze protesty powiedział, że go stać i w ogóle, to by się spalił ze wstydu, gdyby nie kupił wnukowi wózka. Ale to jego inicjatywa była, nie przyszłoby mi do głowy poprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko................////
"Nie chodzi mi absolutnie o to, ze ktos ma mnie sponsorować, bo sama sobie kupię wozek,bez zadnego proszenia sie nikogo, mam na to pieniazki.Tak samo moi rodzice, juz pytaja, ile takie wozki kosztuja, bo chetnie mi dają Tylko chcialabym wiedziec, jak to jest wg tej tradycji" Nie rozumiem po co Ci ta wiedza???????? chyba Ci sie nudzi??? rozumiem jak by i chrzestni i dziadkowie Ci proponowali a Ty miałabyś dylemat ale w tej sytuacji nie masz dylematów to po co wymyślasz bzdurny temat jakich juz tu było parę?????????wystarczy w gogle wpisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ...........
autorko u mnie wozek kupuja moi rodzice:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamo iskierki
u nas wózek kupili dziadkowie właśnie - złożyli się na pół, nie wiem czy taka jest tradycja, ale chyba coś w tym jest, bo wcześniejsze dziecko w naszej rodzinie też kupili dziadkowie jeśli mają na to pieniądze i ochotę to czemu nie, jesli nie chcą to tez ich sprawa:) a wszystkim, którzy marudzą i naprawdę się nudzą i nie mają ochoty tego czytać - ludzie po co tu wchodzicie? po co te głupie teksty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ...........
na tesciow nie ma co liczyc;).............zamiast zapytac sie jak sie czuje czy maluszek to pytaja tylko co bedzie....:O....jakby to bylo najwazniejsze.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze tradycje sa po to
zeby je obalac, a tak zupelnie serio i na temat to lepiej w tej kwestii liczyc na siebie i wlasny portfel dlatego bo to bardzo zobowiazujacy prezent (duzy wydatek dla kogos, szczegolnie w tak biednym kraju jak nasz gdzie ludzie miewaja i po 300 zl emerytury - powiedz lepiej dziadkom zeby zaczeli oszczedzac i zalozyli lokate lub zainwestowali w prywatny fundusz emerytalny, zamiast szalec z prezentami, bo inaczej beda czyims garbem w przyszlosci) a chrzestni jako mlodzi ludzie najczesciej albo kupuja rzeczy dziecku 'pod siebie' (czyli takie ktore podobaja sie im, ale niekoniecznie musza rodzicom) albo 'na odwal sie' (wychodzac z zalozenia, ze nie moje dziecko to nie bede duzo wydawac, wiec kupie byle co po kosztach, a jak sie rozwali to nie moja brocha). zreszta nie wszyscy chrzestni maja dzis tyle kasy, zeby robic takie duze prezenty. jak by na prawde wszedzie istniala taka tradycja jak piszesz, to wierz mi ze nie bylo by kandydatow na chrzestnych. jakby mnie ktos przedstawil taka propozycje to sorry ale nie podalabym dziecka do chrztu. wole w to miejce kupic sobie cos do domu lub swoim wlasnym dzieciom, a nie cudzym. nie zyjemy w californi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my kupiliśmy wózek sami a teściowa sama zaproponowała że nam odda za niego kasę i będzie to prezent dla wnuczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie porządne wózki 3-funkcyjne kosztują 1.800-3 tys. jakoś nie wyobrażam sobie, że miałabym taką sumą obarczać rodziców czy teściów, a o takiej tradycji nigdy nie słyszałam. U nas jest tradycja, że jeżeli rodziców na to stać, to sponsorują dzieciom, wesele, lub się do niego dokładają, ale o kupnie wózka w życiu nie słyszałam. Jeżeli kogoś stać na dziecko, to stać go też na wózek. Uważam, że Twój mąż zachował się nietaktownie, mimo że wspomniał o tym wózku w żartach. Taka inicjatywa powinna wyjść tylko i wyłącznie od rodziców lub od teściów. Jeżeli tego nie proponują, to oznacza,że wózek kupujemy sami. Co do chrzestnych, to gdyby rzeczywiście tak było, to wątpię, że człowiek trzeźwo myślący zgodziłby się nieść dziecko do chrztu:-P Zwłaszcza, że wózek w całej wyprawce jest najdroższy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina59
Jak matka chrzestna chciałam kupić mojemu chrześniakowi wózek bez względu na tradycję, jednak moja siostra upatrzyła sobie orbit baby g2. Wózek ten wcale nie jest tani ale obecnie wiem że jest świetny i wart tych pieniędzy, pomijając obrotowe siedzisko z którego słynie ten wózek. Zgadałam się z ojcem chrzestnym i dziadkami, złożyliśmy się i kupiliśmy porządny wózek taki jaki chciała moja siostra. Myślę że ważne są intencje rodziny a nie tradycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiś żart??????? wózek to kupa kasy , niby dlaczego dziadkowie czy chrzestni maja kupować wózek...pampersy, ciuszki gdzies za 200-300zl to i tak wielki prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×