Gość oczekująca-sierpień Napisano Sierpień 26, 2011 Oj ci nasi tatusiowie, zawsze pierwsi a jak przyjdzie co do czego to tchorzą :) Ja tez mojemu mówię że pobrykamy bo to pomoże i przyspieszy bo przecież chcemy już mieć przy sobie Naszą perełke, że lekarz zalecil... ale on nic... "bo malej to zaszkodzi..." i nie przetłumaczyć mu nie mogę... :( Ja nie mam swojejcpoloznej, ale mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle i mie zostawią mnie zdana na samą siebie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anula300 Napisano Sierpień 28, 2011 Dziewczyny, gdzie najtaniej można kupić w Bielsku witaminę D+K dla dzieciaczków? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Sierpień 28, 2011 W tesco koło castoramy najtańsze leki. Moja po vit K marudziła więc odstawiłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 29, 2011 Atena potwierdzam, najtaniej w tesco...... przez cała ciąże kupuję tam leki, czesto fajne promocje mają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszk@ Napisano Sierpień 29, 2011 Ziko apteka w Gemini Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Sierpień 29, 2011 myszk@ właśnie tak ciągle są kolejki??? Ja myslałam ze tak jakiś CARITAS czy co?? A to leki tam takie tanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 30, 2011 Myszk@ ja nie mam cierpliwosci stac w tej aptece. Jesli ktoś czasem jest w czechowicach, to jest baaardzo tania apteka w Czechowicach-dziedzicach Południowych zaraz za sklepem delisso w strone czechowic nazywa sie hipokrates. Maja bardzo dobre ceny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Wrzesień 2, 2011 oczekująca-sierpień no Ty już chyba poooooooooooooooooooooooooooooooooooooo wszystkim. Kochana odezwij się bo czekamy na wieści. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaraDeRevel 0 Napisano Wrzesień 2, 2011 Dzieczyny, ktoras z was rodzila z os towarzyszaca? nie mowie o poloznej. facet, mama, kolezanka... to jest w ogole na wyspianskiego mozliwe bez rezerwacji rodzinnego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość domsli Napisano Wrzesień 2, 2011 Myślę,że jeżeli będzie akurat wolna sala do porodów rodzinnych to możesz skorzystać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Wrzesień 2, 2011 Ja rodziłam na sali z wanną czyli na sali rodzinnego porodu ale solo. Zostałam na sali JA, piłka , wanna i położna. Potem weszli pozostali. lekarz i Pediatra itp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaraDeRevel 0 Napisano Wrzesień 2, 2011 No ta, ale czy jak sala rodzinna zajeta to juz nie moge miec przy sobie nikogo? to mnie interesuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Wrzesień 2, 2011 nie mam pojecia jak to jest ja będe rodziła solo / bez męza na sali/ z tego co wiem za rodzinny sie płaci 100zł i trzeba poinformowac wczesniej polozną czy lekarza w danym dniu porodu że chcialoby sie w takim porodzie a nie innym uczestniczyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samirka.1 Napisano Wrzesień 2, 2011 czesc dziewczynki:) dzisiaj bylam na ktg na wyspianskiego -i nic 0 skurczyków , rozwarcie na luźny palec :) jak mi to lekarz powiedział , jest to 38 tc i juz chce miec to za sobą , wiec pytam co mam robic a on sex sex sex i sutki :/ jak przyjechalam do domku to skurczyki sie pojawiły ale nieregularne :( i mysle co by zrobic aby troszke przyspieszyć narodzinki córci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Wrzesień 2, 2011 samirka jesli podoba Ci się ta data dzisiejsza to ruszaj do dzieła, bo to naprawd edziała, a jeśli chcesz jeszcze poczekac to daj naturze działac samej bez sexu bez sutek!!!! Powodzonka Moja mała urodziła się właśnie 3 ale maja!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Wrzesień 3, 2011 dziś moja mała SHE ma 4 m-ce. JUPIIIIIIIII Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Wrzesień 3, 2011 Atena gratulacje. ładna dziś pogoda na poród nie ma co :-) ja walcze ze szprzataniem mieszkania, myje okna, prasuje piorę, jakis napływ energii dostałam :-) i dobrze bo przed porodem chcę miec wszytsko porobione a dzis zaczynam 9 miesiac, już niedaleko mam na porodówkę. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ceibukaj 0 Napisano Wrzesień 3, 2011 cześć, mam pytanie do kobiet które już mają poród na Wyspiańskiego za sobą. 3 tygodnie temu urodziłam tam córeczkę i zastanawiam się co ze szwami... byłam przekonana że są rozpuszczalne i same znikną ale mąż zaczął mnie straszyć że to nie do końca pewne i że może trzeba je ściągnąć u ginekologa lub położnej. proszę pomóżcie i uspokójcie mnie bo zaczynam panikować... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Wrzesień 4, 2011 cei szwy te są rozpuszczalne. Mi tez położna powiedziała ze do 10 dni juz ich nie bedzie a miałam je dośc długo, jakieś naprawde 2 tyg lekko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Wrzesień 4, 2011 miało byc 3 tyg....soreczki.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ceibukaj 0 Napisano Wrzesień 4, 2011 atena - dziękuję bardzo za odpowiedź!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amber007 0 Napisano Wrzesień 5, 2011 MaraDerevel Ja miałam taka sytuację, że szla do porodu rodzinnego byla zajęta. Położna zapytała się dziewczyny która rodziła obok mnie na sali 2 osobowej czy nie ma nic przeciwko aby przy porodzie był mój mąż. Powiedziala ze nie ma bo jej mąż tez przy niej bedzie. Takze bylismy odgrodzeni tylko parawanem. Byłam tak zajęta skurczami i bólem, że wogóle zapomniałam o towarzystwie za parawanem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaraDeRevel 0 Napisano Wrzesień 6, 2011 Dzieki Amber. Mam pyt techniczne :) A jak to jest z przemywaniem sie po porodzie? Podaja zeby brac ze soba tantum rosa, ale to sie rozpuszcza w wodzie i jak tu sie w szpitalnej lazience podmyc? Sa na porodowce bidety, czy brac ze soba mala miednice? Bo sobie jakos nie moge wyobrazic tej ekwilibrytyki zeby sie podmyc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Wrzesień 6, 2011 Mara ja biore laktacyd tak mi polozna poleciła naleje troszke na rekę, spienię i podmyję sie bez problemu tam gdzie trzeba. A tantum rosa nigdy nie używalam, zawsze jakoś laktacyd mi towarzyszy :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaraDeRevel 0 Napisano Wrzesień 6, 2011 No wlasnie ja tez mam swoj plyn ktorego uzywam, a tantum rosa mialam raz nieprzyjemnosc. tylko nie wiem czy to ma jakies znaczenie -czy tantum rosa jest lepsza na lagodzenie 'obrazen wojennych' , czy mozna stosowac cokolwiek -chocby szare mydlo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Wrzesień 7, 2011 mi powiedzili że płyn do higieny intymnej. Wiec biore swój laktacyd. Nie dość że jest wydajny to dodatkowo duzo tańszy niz tantum rosa. U mnie równe 4 tygodnie do porodu zostały, ciekawa jestem kiedy przyjdzie moja pora dokładnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość domsli Napisano Wrzesień 7, 2011 Wczoraj byłam na szkole rodzenia.Chodzę na Wyspiańskiego.Pani, która prowadzi zajęcia mówiła,że tantum rosa bardzo uczula i nie jest tak skuteczne jak laktacyd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaraDeRevel 0 Napisano Wrzesień 7, 2011 U mnie zostalo 7/6 tyg. cala wiecznosc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Wrzesień 7, 2011 domsli czyli pewnie dlatego poleciła mi położna laktacyd, nie wyobrazam sobie na tych szwach jeszcze uczulenia dostac po porodzie, chyba bym oszlała z bólu. Mara już niedaleko, może wczesniej urodzisz kto wie...... trzeba się po porodzie spotkać z dzidziami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amber007 0 Napisano Wrzesień 7, 2011 Saszetkę tantum rosa rozpusciłam sobie w małej butelce po wodzie mineralnej takiej z dziubkiem i jakos sie tam podmywałam. Laktacyd tez zabrałam ze soba bo używam go od paru lat. Najlepiej jest wietrzyc ranę ale jak to zrobic jak non stop do współlokatorek przychodziły tabuny odwiedzających (a nie była to najblizasz rodzina) i prawie siedzieli mi na głowie!!! Ja od razu zapowiedziałam mojej rodzinie i znajomym, że odwiedziny beda w domu, a nie w szpitalu. Przychodził do mnie w sumie mąz z mamą i staralismy sie wychodzic na korytarz bo mały był wtedy na lampach. Ale ten czas leci było to juz prawie 4 m-ce temu:) A Mały rośnie jak na drożdżach i nieźle już dokazuje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach